Jay

wyladowalam, obzarlam sie nalesnikami, kalarepa i ogorami kiszonymi i jestesm juz tak zakrecona z czasem, ze sama nie wiem juz ktora godzina... ale siedze jak najdluzej, aby czasem nie wstac o 3 rano;-) pozdrowieniadla wszystkich, zmykam do twarogu hihihi

JoAska> space bags sa wszedzie, w kazdym wiekszym sklepie.. odessalam powietrze ze wszystkich swetrow i mam teraz torebeczke moze grubosci 2cm z 3 grubasnymi swetrami w srodku.. problem tylko bedzie jak na lotnisku zechca te space bags otworzyc, w zyciu nie dopne walizki.. wczoraj, aby wszystko dopchac musialam sie na niej polozyc hihih Funkia> mowisz, ze srebrne wiewiory ciensze sa? to moje wszysktie na diecie?;-) ja nie mam brazowych wiewior tutaj.. w\\kilka dni temu wywiesilam na krzaczkach za domem kilkanaspie plackow tortilla, ktore zalegaly miejsce w lodowie, oznajmiam plackow brak, a wiewiory dalej chude... hmmm SBD?;-) pozdrowienia dla wszystkich, zmykam na snaidanko bladym switem hehe nawet ptaki nie buszuja po ogrodzie

Squirley> u nas sandalki sie skonczyly;-) zimnawo w ciagu dnai, ale nie na trzesace sie zeby hiih, za to po 8 jak wychodzilam z pracy zatrzeslam zabkami pomimo mojego polara.. tez sie rozpuscilam jak dziadowki bicz jesli chodzi o zimno, pewnie w czwartek beda mnie zbierac z plyty lotniska hihihih bo zamarzne;-))

Squirley> no nie odsypiam, usiluje sie pakowac;-) caly dzien spedzialm w rozjazdach, zarelku, mielismy dzis wieczorem ESL party jeszcze w zyciu chyba sie tak nie obzarlam, caly kulinarny swiat zawital, od sushi poczawszy ( Shigeko robi dla mnei wegetarianska wersje ;-) skonczywszy na enpanadas mniam mniam a teraz wlasnie sciagnelam walize ze strychu i tak na oko wrzucilam tlyko prezenty, cala waliza pelna, muslam usiac na niej, J zostal wlasnie wyslany do sklepu po space bags, bo bez tego ani rusz... kokus> dostalam dzis wyniki resztki egzaminow;-) nie musze dodawac co dostalam, bo jak Ty trzymasz kciuki, to mi wszystko wychodzi akara> szczesciaro masz swoj pokoj wciaz? mnei sluchy doszly,z e w moim pokoju rodzice zrobili sobie sypialnie;-) ciekawe gdzie ja bede spac, pewnie w pokoju goscinnym? hihihihi Esja> dziekuje za zdjecia Funkia> ta wiewiora, ktora poslalas, to moze ona w ciazy? hehe bo jeszcze takiego grubasa nie widzialam Piwonia> dziekuje za pocieszenie oczu, piekne hmm wiem,z e pominelam mnostwo ludzi, ale pozdorwienia dla wszystkich i jeszcze zajrze do was dzisiaj i jutro rano, a potem to juz nie wiem kiedy zajrze hihihi, pewnie zaraz jak wyladuje;-)

kittykat> co Ty opowiadasz??? masz zly dzien? trzeba lekko potrzasnac? nie gadaj glupot, jestes tu tak samo mile widziana jak kazdy inny czlowieczek, ktory tu przychodzi Esja> 182 wzrostu? no kobieto, Ty to mozesz tace z drinkami stawiac na mojej glowie hihhi uciekam, wstalam wczesniej, aby zalatwic kilka spraw jeszcze, bo kilkadziesiat spraw, to bede zalatwiac po poludniu brrrr pozdrowienia dla wszystkich

Funkia> uwazaj tam na siebie, mozesz sie przyczaic na czubku choinki i udawac aniola:-)

Funkia> odpoczne w samolocie, bede chrapac;-)) wszystkie srodki lokomocji mnie usypiaja, oprocz oczywiscie auta kiedy prowadze;-) juz widze oczyma wyobraznie te wielkie kule zjezdzajace po drzewach, bo nie moga sie utrzymac na swych cienkich lapach hihihih Squirley> co do footballu, to ja soei na razie odpuszcze, musze jeszcze poszukac 25 centowe z SC na odwrocie... taaa rodzina czeka na dolary ale sie zdziwia z tych 25 centow hihihi oczywiscie zartuje, z tymi dolarami hihihi a wiewiory to lubisz jeszcze kochana.. wysadz cos w ogrodku niech Ci to zezra kilka razy i bedziesz w nie kamieniami rzucac hihihi

a ja juz po egzaminie matematycznym, w glowie pustka a tu trzeba sie sprezyc w pracy buuu.. zreszta nei moge sie na niczym skoncentrowac, mam tyle rzeczy do zrobienia a gapie sie bezmyslnie przez okno, moze jak odespie ten egzamin bedzie lepiej? u mnie cieplo wciaz, znow sandalki;-) Squirley> nei lubie footballu ani baseballa z bardzo prostej przyczyny, ja po prostu tych gier nie rozumiem.. Steph ciagala mnei na wszystkie mecze obu gier i zawsze zabieralam ksiazke do czytania i jakis mocniejszy trunek, co by i mnei bylo wesolo hihih tylko z innego powodu niz ten, ze druzyna wygrywa.. tutaj wiekszosc znanych mi osob kibicuje Clemson.. Sprzedalam dzis ksiazki i szlag mnei znowu trafil, trafia co miesiac, jak trzeba wywalic $500 a dostaje sie za wszysktie knigi moze $100 jak dobrze pojdzie, ale nic to, przynajmniej na jedna ksiazke od anatomii juz mam.. Piwonia> podeslij jakies zdjecia dla pocieszenia oczu;-) Marzenusia> ja tu po powrocie kochana bede do Ciebie mowila moj Ty guru SBD hehe, bo bede zasypywac Cie pytaniami.. Kokus> kardynalki uwiecznione na kliszy, zamiast kuc do matmy z rana biegalam za kardynalkami hihihi Esja> a co tak wybiorczo dzielisz zdjeciami? moj e-mail pod nickiem;-)) Wczoraj po raz kolejny obejrzalam Wladce pierscionkow i bransoletek;-) i znam niektore dialogi na pamiec, J powiedzial,z e sie wyprowadzi jak zaczne mowic po elfowemu hihihi pozdrowienia dla wszystkich

Squirley> ale szalejesz;-) a footballu nie znosze;-) Margolcia> tak, blue jay i ja z jednej rodziny, razem radoscnie kraczemy hihihi Kokus> jutro bede sie czaic w ogrodku na kardynalki;-)

Ewulek> noo chociaz bym chciala, to bialosci tu nie bedzie;-) snieg byl 2 lata temu jakies 15 min z moze 2 mm na ulicy;-) stopnial i tyle go widzieli.. ja tu niedawno chodzilam w sandalkach bo bylo ok 80F.. wiekszosc drzew i tak zielona jest, moja magnolia jest pzrepieknie blyszczaco zielona, azalie nie pogubily lisci.. nawet mi z donicy tej na dworze poczely wylazic narcyze;-) oo i na dodatek jakis ptak sie rozspiewal cudownie.. swieta pod palmami wcale nei sa tkaie zle;-)

Margolcia> ja uwielbiam niebieski i podobnie jak blue jay nie mam glosu do spiewania, choc popijaku za siebei nie recze hihihi, ad. pyt. 2 heheheh ( tak sie w szkole u nas pisalo), nie, J zostaje tutaj..moze nastepnym razem go ze soba zabiore, ale pierwszy wyjazd mial byc tylko dla mnei bez \"ogona\"\';-) chce spedzic jak najwiecej czasu z rodzina i przyjaciolmi i nie chce byc tlumaczka 24 godz na dobe.. bardzo niechetnie, ale przyznal mi racjei jade sama juz w srode .. a do pakowania jeszcze daleko jak znam zycie pewnei bede sie pakowac wieczorem we wtorek hihihi

kokus> bidulka juz nie chrapie;-) wstanieta od jakichs 15 minut pozera sniadanko.. zaraz uciekam do matmy.. Siedze w kuchni, gdzie mam okno na wielki ogrod, a wlasciwie na... las w ogrodku hihihi, bo mamy baaardzo duzo drzew za domem, po ziemi skacze sobie przepieknie wygladajacy blue jay, ale nie lubie tych ptaszysk, bo glos maja przeokropny, widze tez kilka kardynalkow, oczywisice facety sa bardziej czerwone od dam;-) i fajneij sieprezentuja.. ale co tam i tak je lubie i jeszcze wlasnie na karmniku zawislo takie malenstwo piekne z wielkimi oczami, nie wiem co to jest.. co jakis czas smignie w powietrzu czerwona kulka.. liscie kolorowe na drzewach, taka ladna jesien;-) Margolcia> gratuluje pomyslu;-) Esja> to dobrze, ze sie tu zadomowilas i bedziesz z nami;-), im wiecej nas tym lepiej Squirley> no gdzies Ty???

Squirley> juz po wszystkim?? Margolcia> Legolas jest moj, masz innych do wyboru, wiec prosze sie nie rzucac tutaj hihih Siedze w pracy, wypelniam papierzyska, potem do domu uczyc sie do testu w poneidzialek, ale jakiegos mam lenia wiec nei wiem co bedzie z tym uczeniem sie;-)

Ewulek> czemu nie? zaraz otwieram butelke;-) w koncu mam co swietowac Squirley> powiedz jak poszlo chociaz, co? Ogladam The Lord of the Ringznowu.. poraz nie wiem ktory hehe i po raz nie wiem ktory zachwycam sie Gandalfem i Legolasem;-)

Funkia> no ta rodzina to nie teraz;-) za lat kilka, a odpoczac to ja bym chciala teraz hihihi .. czy wszystko jasne juz?;-) neistety moje studia wyjda duzo dluzej niz 2.5 roku choc to graduate school... ale nie szkodzi, pozniej dobra praca jak w banku;-)

Funkia> no wiesz co, aby mnie od kujonow zaraz.. kurna patrz co Squirley robi?;-) to jest dopiero kujon;-) ja na spokojnie, nie wymiotowalam;-) nie liczylam godzin do rekawic bokserskich hehe i wciaz czekam na ten wynik z psychologii.. a za gratulacje dziekuje;-)

Sqirley> nie daj sie zwariowac, tu cale forum siedzi i sciska kciuki za Ciebie;-), wiec juz i tak stoisz na wygranej pozycji hehe ja dostalam wlasnie wyniki biologii i z hiszp oba A;-) a co pochwale sie hehe czekam na wynik z psychologii, w poniedzialek matma a ja jeszcze nawet ksiazki nei otworzylam.. Siedze wlasnie w pracy, nikogo nie ma,cisza spokoj, nikt mi przez ramie nei zaglada, zaraz powolutku zabiore sie za papierzyska, mam nadzieje dzisiaj wszystko skonczyc.. ale nadzieje nadzieja tylko hehe Naneczka> mamy troche klopotkow z czasem, ale mam nadzieje,z e uda nam sie spotkac w koncu nie wiadomo kiedy trafi sie nastepna okazja.. wczoraj rozmawialam z psiapsiola, ktor mnie odbierze z lotniska, dziecko zaplanowalo sobie, ze z nia bede prawie tydzien;-( a ja nie moge tylke, musze do domu i juz mi ciezko na duszy, ze nie zdaze poswiecic tyle czasu ile bym chciala wszystkim moim znajomym w Polsce.. ech..pozdrowienia dla wszystkich

Amber> a TY gdzie sie wybierasz??? bez pytania? hehe

kitty> to moze ja powinnam Cie osiwecic.. tu wszyscy probowali trzymac sie z daleka od kafeterii;-))) i wszystkim nie wyszlo, wiec oszczedz sobei dziecie klopotu i siedz tu z nami, chcesz kawki? z cukrem czy bez?

JoAska> co to za pytanie, jasne, ze dolacze;-))

skonczylam jedna z lekcji dzisiaj, obsypano mnie prezentami, rozbrajaja mnie Japonki mowiac oo to taki maly prezent, prosze nie czuj sie rozczarowana.. a ja prawie pod niebiosa, ze o mnei ktos pamietal i chyba mnei lubi na tyle, aby mi przyniesc prezent.. najfajniejsze teraz mam prezenty bez kartek od uczniow wieczorowych, zostawiaja po prostu na biurku cosie male a ja w glowe zachodze potem od kogo i nikt nie chce sie przyznac;-) i chodze obwieszona teraz jak choinka, tym, co mi dali, aby nikogo nie urazic hihihih Kokus> to nei calkiem po egzaminach, w pn jeszcze jeden, ale jakos sie nim nie przejmuje mocno, to matma jest wiec chyba nie taka trudna? ale Twoje kciuki dzialaja cuda;-) Piwonia> ja tu kiedys prowadzilam dyspute z jedna z uczennic, jest z Ivory Coast i ma taka upleciona fryzure zawsze, ze az mi oczeta wychodza z podziwu i ona dzielnie znosi te warkocze swoje.. a Ty? ;-P dziekuje za zdjecia, skrzynia pojemna, wiec slij slij Marzenusia> mzoe na weekend zrobie te Twoje danie.. bo teraz jakos nie mam weny tworczej, jakby mi ktos teraz tu przyniosl lozko, to zasypiam od zaraz.. wczoraj zaraz po powrocie z pracy usnelam potem krotka pobudka na pogaduszki z Marzenka i znow do spania;-) Squirley> masz zajecia w sobote? Elf> to w koncu jakas moze kolezane utrafisz i bedziesz wychodzila na babskie pogaduchy? Margolcia> to 12700BP to cos wspolnego z British Petroleum? hihihih niedlugo Cie wysla do Iraku padac poziom zawrtosci paliwa w ziemi;-P a butow do tancowania u mnie brak, ale zakupie, obiecuje;-) Naneczka> ja bede w domu od 16 do 5.. 5 musze wyleciec i spedzic noc we Frankfurcie .. moja znajomosc niemieckiego bardzo marniawa jest hehe bedzie wesolo hmm do kogo jeszcze nei napisalam? nie pamietam;-( pozdrawiam wszystkim mocniscie

Squirley> w poniedzialek matme mam jeszcze, ale do pn daleko wiec moge odpoczac troszke;-) a jak tak sie boisz to juz Kokusia zaprzegaj do roboty, zapytaj kogokolwiek na forum, za kogokolwiek Kokus trzyma kciuki, to ta osoba dostaje wysoki stopien ( ale Ci reklame Kokus robie;-))

Squirley> wdech, wydech, wdech, wydech;-) bedzie dobrze..

Esja> nie przeszkadza Ci zimno? pewnie nie przeszkadza skoro juz 4 lata tam mieszkasz;-)

Squirley> nie panikuj, bedzie dobrze, ja po dzisiejszych dwoch wyszlam baaardzo wczesnie z pracy zreszta i tak do niczego sie nie nadaje oprocz zaraz najedzenia sie i wskoczenia do lozka, musze odespac te zakuwania wszelkie, bo czuje sie jakkolwiek bardzo dziwnie i baaardzo jestem zmeczona kokus> dawaj ten numer konta;-) normalnie powinienes jakas firme otworzyc;-) Piwonia> wiecej zdjeciow, wiecej Marzenusia> jeszcze okiem nie rzucilam, wybacz;-( odesle dzis wieczorem jak tylko sie pozbieram Margolcia> brawissimo;-) a dojedziesz pzrez pol Polski gdzies to moze sie spotkamy w polowie drogi? tak mi dziko przyszedl pomysl do glowy?;-) naneczka> prosze tu sie nie odgrazac, tylko zrobic dyzur 24-godzinny na kafejce;-) funkia> dobrze gadasz;-) a z paszportem w banku to ja musialam np isc zanim mialam jakis dokument hamerykanski.. teraz juz nie musze wszedzie prawo jazdy rzucam na lade;-) hmm juz nie pamietam co kto pisal, musze wrocic do czytania;-) pozdrowienia dla wszystkich..