Jay

amber> podziwiam, ja jakos nie moge sie zmobilizowac do tych wszystkich diet;-( a nawet innego stylu zycia, ja nie mam stylu zycia;-( nawet zwolnic nie mam jak buuu ale nie szkodzi;-) pozostane przy swoich jablkach i brokulach;-)

amber> 10 kg???? gratulacje, dla mnei to jak ciemna magia.. nie lubie bycia na diecie, bo wtedy zre na potege..

bagatelka> CNN podalo, ze ksiazki zostana zmienione tylko w Texasie, te co wyszly w innych stanach nie beda zmienione.. ciekawe jak dlugo?

witam;-) amber> a napisz cos wiecej o tej pistacjowej kurze;-) kury to nie rusze, ale chociaz pretekst do kupienia pistacji hihihi ale za to ugotowalabym co innego niz swoj normalny zestawik;-) znowu czuje sie podle, dopadlo mnie jakies chorobsko, gardlo boli, nos sie zapchal;-( a ja tu mam robic prezenty .. no i posprzatac balagan.. moj maz wreczyl mi wczoraj ostatni spozniony prezent urodzinowy- nowe biurko, poprzestawial meble, aby biurko postawic pod oknem i... zostawil balagan hihih i kto to bedzie sprzatal? ;-) no ja oczywisice, bo artysta juz ma nastepny projekt w glowie, ech.. facety;-) pozdrowienia dla wszystkich, zajrze pozniej, to sie rozgoszcze i rozpisze;-)

k-11> stalo sie, takie maluchy jak my nie maja nic do gadania.. trzeba byc gruba ryba z wypchanym portfelem.. niestety.. zapomnialam juz jak to jest miec dzien wolny, wystarczyl powrot do szkoly i do pracy i juz czlowiek upracowany i zmeczony po same uszy;-( a na dodatek musi sie uczyc o mejozie hihihi jedna z moich uczennic - Shigeko przyniosla mi dzisiaj cala torbe warzyw ze swojego ogrodka, bo ja taka zabiedzona i zaganiana;-) a oprocz tego jeszcze 2 wielkie pudla rzeczy do jedzenia, ktore mozna szybko wrzucic do mikrofali, wiec pojadlam dzisiaj ryzu z bambusem i grzybami jakimis.. cuuuudniscie wysmienite jedzenie.. caly czas mowie Shigeko, ze jej zazdroszcze tego jak wyglada, ja bym tylko chciala tak wygladac w jej wieku, ale to chyba dlatego, ze jest Azjatka;-) uciekam pouczyc sie troszke na jutrzejszy test, pozdrowienia dla wszystkich

Elf> tom namieszala;-) ale chyba potwierdza ise raz jeszcze to, z eja chyba nie kobieta hihihi nie iwem nawet czy ja lato;-) ech, uciekam do hiszpanskiego, w piatek test a ja w lesie;-( mayenka> czy moge sobei pozwolic na napisanie maila do Ciebie?;-) nie zwiazanego z polityka ani troszke hihihi

jestem niepocieszona.. normalnie dzis jak uslyszalam \"dzieci\" w moim koledzu mowiace jak to one kochaja prezydenta Busha.. normalnie opadly mi rece.. nic to ksztalce sie dalej i wyjezdzamy, to nie przelewki.. dlaczego reszta swiata wszystko widzi jak na dloni, a ci, ktorych dotycza te nastepne 4 lata tego nei dostrzegaja???? Elf> ja nie mam popielatych wlosow;-P mam blond ciemny, ale czasem i bardzo ciemny, taki szatynowaty, czasemrudawy.. zalezy od swiatla chyba.. nie lubie pasteli, uwielbiam niebieski kolor w kazdym odcieniu wiec ja chyba zima jestem? hihihih

akara> nie przepraszaj, od dawna wiadomo co sie w na calym swiecie mowi o Ameryce i obecnym prezydencie.. dzis rano sluchalam Rona Reagana, madry facet, ale co z tego? skoro masy glosuja na Busha? ech... Elf> no to w koncu lato czy wiosna? hihihi bagatelka> jestem niepocieszona;-( nie zalapalam sie do zadnego tematu wymienionego pzrez Ciebie buuu hihihihi

no i Wy tez?;-) upolitycznilo nam sie grono;-) mam nadizeje, ze Bush przegra, ale sluchajac tu Amerykanow coraz mneij w to wierze.. dzis rano jechalam do pracy i sluchalam radia, ktos w Pensylwanii rozeslal list mowiacy, ze jesli czarni pojda glosowac odbierze im sie dzieci!!!! ci, ktorzy ze mna pracuja wiekszosc glosowala na Busha... aby uniknac niewiadomej, jak mowi Paulette, ona wie na co Busha stac.. normalnei opadly mi rece, zapytalam tylko, czy nie chcialaby dac szansy komus innemu, moze bylby lepszy... bez komentarzy.. mayenka> mi tez marzy sie slub koscielny katolicki, ale z tym idzie podpisywanie jakichs papierow, ze wychowam dzieci w wierze katolickiej, a co jak nie beda chcialy? do tego musze opisac oswiadczenie, ze jestem swiadoma popelnionego bledu!!! tym popelnionym bledem jest maz Prezbiterianin.. a czegos takiego podpisac nie moge.. kolezanka w NY kaze nam sie pakowac i przyjezdzac do NY, bo ona slub dostala bez zadnych ceregieli, moze to tylko tu na poludniu t akie czady? a czemu ESL tylko na pol gwizdka? czekaj niedlugo Pld Ameryka naplynie i do Kanady;-) ech, uciekam pracowac.. pozrowienia dla wszystkich

amber> kogo zlac? nie przejmuj sie tym wcale.. nie ma czym.. Mayenka> mowilam? mowilam, ze dobrze pojdzie, jak kokus trzyma kciuki to wszystko jak po masle i nie ma sie z czego smiac hihihi moj maz tez mnie poprawia duzo, a ja za to jak sie wsciekne na niego to mu kaze powtarzac jestem mezczyzna;-) no i co? jestem miescizna;-) hihihi a z tym studiowaniem na uniwerku europejskim to wcale nie glupi pomysl.. Elf> ja opalam sie na czerwono ale szybko brazowieje, mam jasna karnacje, wrecz rozowa hihihih, a wlosy? hmm to ja sama nie wiem, taki zdechly blond, nawet czasem miedziowato-rudy.. a pasemka to mi sie robia tylko latem.. wiec jak sama rozumiesz zadna ja wiosna;-) a u mnie nie leje, u mnei jest cieplusienko, wczoraj lezalam na plazy i tak zalowalam,z e nie zabralam bikini ze soba.. dzisiaj tez teoretycznie moglam lezec na palzy, ale trzeba bylo do pracy hihihi Marzenusia> to jak pogaduszki wieczorem?;-) hmmm mam ochote na cos dobrego do jedzenia na kolacje ale nei mam pomyslu na nic.. pewnie skonczy sie na ziemniaku hihihih pozdrowienia dla wszystkich, zajrze wieczorkiem

Dark Elf> a co ma wiosna? rozwiane wlosy? zwiewne sukienki i piegi? hihihi no to ja nie mam nic oprocz wlosow, ktore nei chca sie ukladac.. a wiosna to ma oczy niebieskie prawda? a ja mam zielone;-P

Margolcia> a ja nosilam aparat staly.. 2,5 roku.. ;-) i nie nie mam zadnych pzrerw;-) akara> nieprawada z tym aparatem, tutaj zakladaja aparaty nawet starszym osobom, hmm starszym, jakby to grzecznie ujac hihihih moja znajoma ma 47 lat i nosi aparat teraz..trzymam kciuki za kurs Zaczely sie schodzic duchy ;-) Jon czatuje pod drzwiami a ja sobei ogladam horrory hehe

kokus> jestem potwornicka sowa.. jesli trzeba wstane rano, ale jak tylko mam 2 dni wolnego od razu przestawiam sie na nocny tryb zycia i dlatego tak mi ciezko w poniedzialki amber> tak pieknie dozujesz te kluchy w gardle.. dziekuje.. Elf> widze ze zyskalas miano kafejkowej wizazystki.. hmm ja to nie wiem kto ja jestem.. zmarzluch jestem a nie jakas zima czy wiosna hihihih rzadko uzywam jakichkolwiek mazidel Akara> no to narobilas mi smaka na to ciasto.. zaraz wskakuje w autko i do sklepu Marzenka> nie placz juz.. ja przyjade i bede mruczec jak uguotujesz pyszny obiadek hihihih uciekam, wlasnie tworze swiateczne prezenty pozdrowienia dla wszystkich, wroce wieczorkiem

amber> zawsze sie usmiechne do siebie , pokiwam glowa i westchne kiedy czytam Twoje wypowiedzi Elf> ja sie nei przebieram, nie przyzwyczailam sie do tych calych przebieranek, chyba po prostu wyjde z domu gdzies ok 6, wystawie tylko miche z cukierami przed drzwiami.. kokus> ta wystawa, o ktorej pisalam to w zwiazku z tym, aby przypomniec studentom, ze oprocz Ameryki jest jeszcze reszta swiata.. Marzenusia> jak Ty ze mna wytrzymujesz dziecko? hehe Margolcia> alez z Ciebie ranny ptaszek, ja nie moge, jak mam wolne to spie do pozna, a potem laze w pizamie jeszcze pol dnia hihihi Wczoraj zyskoczylam do ACMoore, zakupilam duzo rzeczy, dzis bede sie bawic w recznie robione kartki..;-) Wczoraj tez z samego rana sie uartystycznialam, bylam na koncercie gitarowym, N. Herrera wygrywal flamenca, tanga, jeszcze inne, zapomnialam nazw ale mam spisane na kartce;-) I przypomnialo mi si ejak to jest byc studentem w Polsce.. tesknie do takiego studiowania.. tutaj nauka, nauka, test za testem, kazda grupa to inny zestaw ludzi, po zajeciach wszyscy do pracy, nie ma czasu nawet na to, aby sie blizej poznac.. Moze tak w zwiazku z uplywajacym czasem i przeciekajacym mi przez palce zaczynam jeczec?;-) pozdrowienia dla wszyskich, bez caluskow, bo cos mnei gardlo boli... jedna z moich nauczycielek zadzwonila wczoraj mowiec, ze ma strep throat, mam nadzieje, ze to nie to, znowu Merilissa z mojej grupy na psychologi zlapala grype. Pozniej zaaplikuje sobie powietrze oceaniczne, moze pomoze?;-) a teraz jeszcze powalesam siepo domu w pizamce hihihihi

mayenka> ja rozumiem co autor chcial powiedziec hihi.. ja tez musze od gebusi odlozyc, aby bylo na studia.. no nie przesadzam, od gebusi nie odkladam hehe ale najczesciej wychodzac na zakupy robie tylko i wylacznie witrynowe zakupki.. oszczedzam ile wlezie.. kurcze przydalaby sie jakas loteryjka wygrana hehe.. wcozraj jeczalam Jonowi, ze mam za duzo czasu na weekendy, bo nie pracuje w weekendy i mam za duzo czasu na rozmyslania, wiec wymyslilam, ze znajde sobie prace weekendowa tez, na co Jon no to kochanie pakuj walizki tez;-) hihihih no i co ja mam zrobic?

Mayenka> po tym co napisalas, to ja chyba powinnam sie polozyc juz i zasnac i nikomu glowy nie zawracac;-) ja tu przyjechalam majac 26 lat heh z pietnem emigranta;-) ale wiesz co? nie mam zamiaru sie poddawac, z teoria dotyczaca akcentu, to tylko teoria a zycie swoje;-) choc po lingwistykach wszelkiego rodzaju zludzen wielkich nie mam.. z ta edukacja to dziwnie jest, kazdy uniwerek inaczej, jedni przyjmuja kredyty z Polski, inni nie, mi zaliczono wszysciusienko, moja kolezanka z Wenezueli pozbyla sie BA i zostala z associate a w Wenezueli skonczyla univerek suma cum laude wiec juz sama skolowana jestem dlaczego jest tak a nie inaczej, ale nie narzekam;-) ja tez mam zeba madrosci, ktory juz wylazi chyba 3 rok, bardzo bokiem, ale mi dentysta w POlsce nie chcial go usunac, poweidzial,z e tzreba poczekac az wyjdzie calkiem, bo on taki niezdecydowany hihihih tzn zab nie dentysta, choc dentysta wlasciwie tez :-P

Mayenka> no to gratulacje, aj sie zarzekalam po obronie pracy mgr, z ejuz nigdy ale to nigdy nie bede sie studentowac hihih, wytrzymalam 4 lata;-) Dark> eee no nie pzresadzajmy z ta zdolniacha, bo jak bym byla zdolniacha, to wcale bym nie musiala zakuwac... co do psychologii, to... mnie denerwuje;-) chyba za duzo wiem.. nienawidze analizowac ludzi inie chcialabym, aby ktos robil to ze mna, a co robie? analizuje jak cholera;-( Bagatelka> czy wiewiory nie wyzarly cebul? a wyobraz sobei ze nie hehe, bo... wzielam sie na sposob i wysadzilam tulipany w poteznych donicach, ktore przywlekalam do garazu, tudziez wywlekalam z garzu hihih.. zakwitly przepieknie a zabawa w ciuciubabke z wiewiorami poskutkowala hehe zrobie ziemniory na weekend, bo jak slysze ziemniaki i czosnek to juz sie slinie;-) kokus> dziekuje za zdjecia.. dzisiaj bylam poogladac wsytawe miedzynarodowa.. hmm jakby to ujac, mamy teraz tutaj global awareness week i dzieja sie rozne rzeczy na campusie, a poniewaz nie mam czasu na nic, bo praca;-( poszlam poogladac wystawe.. i rozczarowalam sie potwornie, biedulenka ta wystawa;-( nawet za komuny moja geografica nie wiem skad, ale robila takie wystawy, ze mozg stawal ech... odebralam dzis zdjecia, kiedy zeskanuje? nie wiem;-( Piwonia> zazdroszcze Warszawy a urodziny sa moje;-) dziekuje za sto laty hihihi Marzenusia> a TY dziecko? gdziezes sie podzialo? hihihi

dzien doberek wszystkim;-) wlasciwie to nie wiem dlaczego mi wesolo hehe powinnam siedziec w przedurodzinowej depresji hihihi ale mysle, ze do piatku to mnei jeszcze dopadnie, jak zwykle co roku hehe Marzenka> tulipany to wszedzie mozna posadzic;-) idz do Lowe\'s tam Ci doradza .. ja wysadzam cebule wczesna wiosna, ale u mnie to wszystko szybko wschodzi i potem dlugo kwitnie;-) Mayenka> nie stresuj sie tym testem tak mocno.. ja pamietam jeszce w Polsce oblewalam juz niezdany egzamin z lingwistyki;-) siedzialam na balkonie zalewajac sie krokodylimi lzami, po chyba 4 piwie hihih, dobry przyjaciel poszedl za mnei sprawdzic wyniki i juz z dolu sie darl, ze dostalam 4 i mam przestac chlac hehe i wlasciwie teraz tez czesto i gesto sie stresuje jakimis glupotami a potem wszystko wylazi dobrze lub bardzo dobrze.. a semestr niedlugo sie konczy i na zawsze pozegnac to wstreciarstwo dziekuje za zdjecia , te zimowe mnie wystraszyly zupelnie hihihi ja sniegu nie widzialam dwa lata.. no nie, klamie, bo 2 lata temu spadl moze 1mm sniegu, panika sie zrobila, odwolali zajecia w szkolach, pozamykali banki .. swirusy hihihi a snieg w przeciagu 15 minut stopnial i tyle bylo zimy hehe

bagatelka> to odrabianie lekcji to tak jednym okiem teoretycznie hihihi, nie chce mi sie nic.. mam taki \"niechciany\" dzien, najchetniej spedzilabym caly dzien w pizamie pod kolderka.. mialam w planach wielkie sprzatanie ale oczywisice skonczylo si ena chceniu, moze zachce mi si ejutro, choc watpie hehehe a ziemniory i czosnek baaardzo lubie;-) no jak nie musze temperatury mierzyc brokulom, to moze im chociaz nozki obandazowac? hhihihih

no ja takowych problemow nie mam;-) nie musze mierzyc brokulom temperatury hehe a zazeram sie teraz soja i juz mnie brzuch boli wiec czas pzrestac;-)] uciekam do lekcji .. ech..

witam juz piatek!!! jeszcze tylko 3 godzinki pracy ( ale to sie szybko wytnie hihih) i uciekam;-) jeszcze nie wiem gdzie tak za bardzo hehe mam w planach tyyyle rzeczy, na ktore czasu mi brakuje w tygodniu.. w poniedzialek bedziemy obchodzic druga rocznice slubu, ale pewnie przesuniemy na weekend mam ochote na jakas dobra zupe, czy ktoras/ ktores ;-) z Was ma jakis dobry wyprobowany przepis? Margolcia> no kochana po tych zdjeciach to jak nic bede tancowac na Twoim weselu;-) chyba zlapie za aparat i pojezdze po Charleston i okolicach tez sie pochwale hehe Elf> a zdjecia dla mnie to gdzie? dziekuje za zdjecia wszystkim.. ja jestem fotograf niedigitalny ;-) wiec duzo czasu mija od zrobienia zdjecia do wywolania;-( pozdrowienia dla wszystkich do zobaczenia pozniej

Margolcia> och poglaskac po glowce? to glaszcze Mayenka> nastepne weselisko sie u Was szykuje?;-) Marzenusia> a z jakiej okazji mi obcieto haka w mojej emigracji hihihi? co to ma byc? ja sie nie zgadzam ;-P zle sie dzisiaj czuje, dretwieja mi lapki i twarz, wszystko pzrez ta cholerna migrene.. a do 8 jeszcze tyyyyle czasu buuu pozdrowienia dla wszystkich

Jay, Charleston, SC 1975 2 z hakiem;-)

mayenka> ja mam 167 credit hours z Polski, na dodatek wyjdzie jakies 40 tutaj zanim wskocze na ten program, ktory sobie upatrzylam.. a tam dodatkowe 96 credit hours hehe, ciesze sie, ze to wszystko o zupelnie innym, bo przeciez chyba bym sie z radosci \"powiesila\" gdyby mi przyszlo lingwistyke walkowac po raz kolejny.. nie martw sie, wszystko zaliczysz i zaponisz o fundamentals;-)

funkia> a ja ni emoge nic posadzic w ogrodku, bo mi zaraz znika ;-( jak nie ptaki, to wiewiory.. miejsce, w ktorym mieszkam zostalo szumnie nazwane birds sanctuary, a ja bym do nich najchetniej z procy strzelala po tym jak mi wyzarly wszystkie sloneczniki... kiedys przywloklam do domu wielkie pudlo z nasionami pisalo na nim ponad 1000 nasion slonecznika, zasialam.. wszystkie karmniki ptaszkowe byly pelne zarcia i co? i ani jeden slonecznik nie wyszedl i jedzenie z karmnikow tez \"wyparowalo\" ech... znowu wiewiory dopadaja do wszystkiego co ma liscie..takie wielkie wlochate gasiennice hihihih takze zazdroszcze ogrodu, bo tesknie za pieknymi kwaitami na grzadce .. mayenka> jak tam midterm? ja jestem rozczarowana swoimi postepami w tym tygodniu, akurat jak na zlosc wszystkie testy a ja nieprzytomna;-( no i jedno B jak w morde strzelil z psychologii i to na dodatek to niskie B buuu kokus> pewnie, ze te wszystkie \"male\" gesty sa wielkie.. czasem zastaje kartke od meza, ktora przychodzi poczta..dni, a to notka zostawiona na lusterku w lazience i te sarnie oczeta, nawet jak mnie nie slucha to udaje, ze slucha hihihih k11> pewnie, ze mi dobrze.. bede znow biegac po plazy za pelikanami, nie lubie zimy, jestem potworny zmarzluch.. a moje chorobsko to nie od moczenia nozek tyllko od spania z mezem w jednym lozu hihihih, on juz ma sie dobrze, za to ja cierpie teraz.. uciekam na zakupy swiateczne... wole teraz kiedy jeszcze sklepy sa w miare pustawe.. nie lubie chodzic na zakupy poczynajac tak od polowy listopada do polowy stycznia.. bleee pozdrowienia dla wszyzstkich.. siedze w kuchni, ktora ma duze okno na ogrod i wlasnie na srodku ogrodka wyladowalo potezne brazowe ptaszysko i dobiera sie do wiewiorki, ktora sa sobie przynioslo w pazurach..ciekawe co to jest, bo tu sepow i orlow duzo jest.. hmmm