Jay
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Jay
-
Iris> trzymam kciuki.. u mnie Irenka tylko spowodowala opady deszczu i kilka polamanych galezi daj znac jak tylko bedziesz mogla
-
bagatelka> znajomy ma w stawie karpie koi i on powiedzial, ze czaple i zurawie nie zywia sie w grupie, dlatego oba ptaki nie jedza w tym samym czasie;-) i najprostszy sposob na odpedzenie tych rybozernych jest postawienie metalowej/ drewnianej atrapy czapli heheh a tu cieplo, cieplo, cieplo;-)))
-
bagatelka> tak, dziergam, swetry, szaliki, czapki, nie umiem skarpet ani rekawic hehe za duzo zachodu z palcami kompletnie teraz nei mam czasu, ale lubie.. jak nie trzeba liczyc oczek, to dziergam na czuja;-))
-
xoxoxo> a dziecko ile ma lat? bo jak 10 to;-))))) Kasiulenia> w Houston masz tez polski sklep albo nawet 2. Pamietam, ze robilam tam zakupy przed wyjazdem do SC. A indora to kazdy robi na swoj sposob, tak jak w Polsce pierogi, albo ogorkowa hahah No dzieki tym "szybkowarom" do indykow to tu co roku ktos sie parzy, laduje w szpitalu, albo spala mu sie dom, jak madrala wrzuci zamrozonego indyka do rozgrzanego oleju. Fajnie, ze sie podobalo. Ja nie czuje tego swieta, ale chyba najblizsze jest swietom Bozego Narodzenia takim jakie powinno ono byc.. z rodzina na czele, bez fury prezentow, gdzie liczy sie spedzony razem czas
-
xoxoxo> przymierzam sie do zmiany zloba, ale z innego podwodu. Ten, gdzie jest Michaska jest blisko mojej pracy. Maz, jak ja odbiera, to musi nadrobic przynajmniej godzine. Znalazlam kilka blizej domu. POdczas przerwy swiatecznej wybiore sie do kilku rzucic okiem. Ten, ktory mi sie podoba i znam rodzicow, ktorzy maja tam dzieci, jest najblizej mojej pracy.. ale przynajmniej w kierunku domu, nie tak jak ten, gdzie ona jest teraz. No i w zwiazku z tym, ze to dopiero 2 albo 3 rok kiedy dzialaja, ma obnizone ceny w porownaniu do innych zlobkow. Michaska jest w toddler's group. I babka, ktora jest za nia odpowiedzialna jest logopeda, wie co robi. Ale juz nastepna grupa i jej opiekunka mnie wcale nei zachwyca. Nic to trzymaj kciuki;-)) Mala na razie bawi sie i je, wiec mam nadzieje, ze to jednak zab..
-
xoxoxo> tu wszedzie cukierkowa kiczowatosc jak sie nie pcha drzwiami to wlazi oknem.. przyszedl fotograf do zloba zrobic dzieciom jesienne zdjecia.. na zdjeciu nie ma ani jednego liscia, ani dyni ani nic, co by symbolizowalo jesien, uzyl tyyyle narzedzi w fotoshopie, ze zupelnie nei poznalam swojego dziecka, ale inne mamy zachwycaly sie bardzo profesjonalnymi zdjeciami.. babki w zlobie maja zapisane juz, ze sobie nie zycze;-) Dziekuje, ze zapytalas o zdrowie Michaski. Chcialabym napisac, ze juz lepiej, a dzisiaj goraczka 101.2F i mam pokladajace sie wszedzie dziecko. Widze, ze idzie zab, wszystko laduje w buzi. Mam wiec WIELKA nadzieje, ze to tylko zab.
-
Margolciu> ale ja nie mowie 'nie' homeopatii, nawiozlam z domu duuuzo rzeczy. Podtrzymywalam laktacje ziolami, echinacea teraz u nas w domu na dzien dobry do picia... ktos polecal nam placki miodowe na uszy.. sprobuje, bo nie chce, aby byla caly czas na antybiotykach.. organizm sie jalowi.. a przeciez do zloba mala chodzi i tak sie dziwie, ze niczego nei przynosi. Bagatelka> ja zrobilam fasole w pomidorach i bardzo latwe "tiramisu".. z tiramisu to to ma tyle wspolnego co nic hahah ale wyglada pieknie w wysokich szklankach.. U Ciebie tez tak cieplo dzisiaj? tutaj jest chyba z 80F .. klapki, szorty i podkoszulek, a mama mowi,z e w Polsce snieg pada;-))
-
kokus> Michaska ma nawracajace zapalenia uszu.. w ubieglym roku od stycznia do kwietnia miala ich 5, potem miala zabieg, ma w uszach tubki, ktore przynajmniej umozliwiaja drenaz uszu.. lato bylo ok.. i teraz koncowka wrzesnia znowu uszy, no i 10 dni temu tez uszy... Michaska jest na antybiotykach, bo ja sobie nawet nei wyobrazam nie leczyc uszu, albo leczyc je homeopatycznie kiedy mi dziecko krzyczy z bolu Dzisiaj indor .. idziemy do kolezanki na indyka z tofu;-) ona i jej maz i jej dzieci (starsze od Michaski o pol roku) sa wegetarianami. Juz widze mine swojego meza, ktory jest miesozerny jak mu na talerzu wyladuje tofu;-)))) Ja mam zrobic jakies danie poboczne i deser. Michaska zaczyna mowic, mowi w 3 jezykach hehe po ang (najwiecej), po polsku i troche po hiszpansku (to dzieki Diego, maz jej pozwala ogladac) Kiedy nakladamy buty mowi: kakeka (skarpetka) i shoe;-) a ja z uporem maniaka poprawiam wszystko na polski. Mam nadzieje wychowac dwujezyczne dziecko, moja siostra we Wloszech odpuscila i teraz jak przyjezdza z wnuczkiem do domu jest zonk, bo maly ani slowa po polsku a dziadkowie po wlosku;-(
-
kokus> juz mam El Mariscal J. Piłsudski, primer presidente de la republica checoslovaca proclamada el 14 de noviembre de 1918, tras la desmembración del Impero austro-hngaro. Ser considerado el refundador de Polonia." "Pulkownik J. Pilsudski, pierwszy prezydent Republiki Czeskiej ustanowionej 14 listopada 1918 po rozpadzie Imperium austryjacko- wegierskiego. Uznawany jako refundator Polski" No nie mogli sie zdecydowac kim byl w koncu heheh
-
bagatelka> moja przyjaciolka chodzila ze swirem tolkienowskim jak na ekrany wszedl Wladca Pierscionkow i Bransoletek;-)) no i zostala prawie sila zaciagnieta do kina na "odcinek" nr 1. Poszla a jakze, tylko po 20 min filmu usnela;-)) Na drugi odcinek nie zostala juz zaciagnieta hahaha
-
Ja znalazlam "Eat, Love, Pray" kilka mcy temu w kartonie ksiazek, ktory ktos przyszedl nam podarowac.. grzebalam, grzebalam i w koncu wygrzebalam kilka ksiazek i naprawde NAPRAWDE staralam sie przeczytac.. kilka podejsc do ksiazki, ale normalnie zmora na 20 stronie dla mnie wyrasta niesamowity mur i nie moge sie przez niego przebic ani troche;-(( myslalam, ze tylko jedna taka ksiazke napotkam na swojej drodze (Hobbit, strona okolo 40) a tu prosze nastepna
-
Kokus> hmm to rzeczywiscie nie ja, bo ja tak chyb apod koniec czerwca albo n apoczatku lipca pokazowalam u mnie? przeprowadzam sie, nie mam czasu na nic, chce sie wyrobic ze wszystkim przed rozpoczeciem roku szkolnego, ktory tutaj zaczyna sie 13 sierpnia dla nauczycieli i 18 sierpnia dla uczniow no i z maluchem to zadna robota, wiec w ciagu dnia bawie sie z dzieckiem, a potem jak juz usnie ok 8 sprzatam, szoruje w nowym domu.. na nastepny dzien to samo, tylko ja zostaje z dzieckiem, maz ustawia meble.. bleee
-
kokus> ja usunelam jak tylko zmienil sie regulamin
-
patologia czy nie, gwalt jest gwaltem.
-
kasiulenia> w TX bedzie piknie, w Houston polski sklep jest jak juz Ci sie zachce Ramy np;-))) panstwo sprzedajacy jak z poprzedniej epoki i jak zazartowalam, ze odesle kielbase z SC jak mi sie po drodze zepsuje pani wyskoczyla na mnie jak Filip z konopii, ze co ja smiem takie glupoty opowiadac. ;-)) rejon ciekawy, goracy, ale ciekawy.. bedziesz z mezem, reszte sie jakos wytnie jak sie zrobi za goraco;-) i jak wyskoczysz z brytyjskim akcentem, to wszyscy beda myslec, ze Ty taka MADRA jestes;-))) o a do mnie to masz tylko 16 godzin jazdy, do Squirley musisz dolozyc jeszcze 3;-) tu nikt na kilometry nie jezdzi;-) na mile tez nie tu sie na czas jezdzi;-))
-
Margolcia> ale u Ciebie OK?? tutaj bylo bardzo dlugo zimno, na poczatku maja wciaz nosilam zakryte buty.. teraz goraco (normalka), ale zmiany pogodowe widac wszedzie;-(
-
bagatelka> no mnie tez te tysiace za przelot do europy skutecznie blokuja, ale Portugalia? mniaaaaaam .. moj ulubiony kraj ja sie zastanawiam nad costa rica, wiem malo egzotycznie hihih ale bilety nie takie drogie ostatnio jedna ze znajomych polecila mi spirit airlines i trzeba by wyleciec z myrle beach ale to tylko 90 mil stad.. rzucilam okiem na ceny i calkiem przystepne, ale tylko karaiby i troche ameryki pld niestety
-
bagatelka> pogoda w Chas taka sobie, nawet popadalo dzisiaj, ale jest cieplawo, przynajmniej nie jest tak goraco jak wczoraj;-)) Kokus> Michaska miala ciagle zapalenia ucha srodkowego, w koncu doszlo do sytuacji, gdzie po 40 dniach antybiotykow roznej masci i mocy, lekarz powiedzial, ze nie ma juz doustnych antybiotykow dla niej i tylko zastrzyki.. Tutaj jak dziecie ma 3 zapalenia ucha w ciagu pol roku proponuja PE tubes, czyli tubki wyrownujace cisnienie w uchu, po polsku to jest jakis tam drenaz, oswiecili mnie wczoraj, bo ja kilka mcy tlumaczylam ludziom co to moja mala za tuby bedzie miec w uszach;-)) Mala w dniu zabiegu miala zainfekowany plyn w obu uszach, czyli piate zapalenie uszu w ciagu 4 mcy Cale to zamieszanie z uszami sprawilo, ze mala chociaz rozmowna, za duzo spolglosek w swoim repertuarze nie miala, nie chciala sie przemieszczac, o lezeniu na wznak nie bylo mowy, noce przesypiala na kleczaco z glowa w dol wepchnieta prawie pomiedzy szczebelki lozka i to raptem moze 2 godz, wiec pobudki mialam serwowane dosc czesto a do pracy trzeba sie zrywac o 4.45 am. PO zabiegu (przecinaja bebenek i tam wkladaja tuby), jak dziekco rosnie, to one wypadaja z ucha samoistnie.. mam zlote dziecie, spi na wznak, zasypia polozona do lozka w przeciagu kilku minut i spi do rana, bawi sie w dzien, wystartowala szybciutko juz z variegated babbling, to sa zlepki sylab ale nei takich samych tylko np mami to wyzsza szkola jazdy niz mama, zaczela sie podciagac do stania, na razie preferuje jeszcze na kleczaco ogladac swiat, ale do czwartku mowy nie bylo, zeby dziecie wyczynialo to co robi w sobote. Kilka dni a TAAAAAAKA roznica jest
-
bagatelka> tak, to chyba to, ja tez nei slodze ani kawy, ani herbaty. odkad przestalam pic czarna herbate to i cukier stal sie zbyteczny, teraz tlyko biala albo zielona herbata.. ale ja tu myslalam o 102 i jej diecie;-)) no kochana a tytul to gdzie?? ja wiem, ze wszystko z opoznieniem czytam i nie pamietam czy mowilas, ze czytalas, skonczylam The Red Tent i bardoz mi sie ksiazka podobala, Life of Pi tez, a teraz znosem siedze w 100 baby puree hahaha Moje dziecie mialo zabieg wczoraj, wlozono jej w uszy PE tubes i mam znowu zlote dziecie, ktore zasypia jak po dotknieciu magicznej rozdzki i spi CALA noc!
-
bagatelka> Ty pewnei wiesz, mi wylecialo z glowy, to jest cos, czym Japnczycy slodza Coca-Cole, aturalne listki, zawieraja baaaaaardzo malo cukru, pojawilo sie tutaj w sklepach i jest w sekcjach z cukrami/slodzikami.. matyldo no nie pamietam, w kazdym razie polecane dla diabetykow, wiec moze i 102 skorzysta;-))
-
bagatelka> no do kafejki Kasiulenia nie wskoczy ale za to w tunelach podziemnych w centrum miasta bedzie chadzac;-)) i jesc lunch o! a gdzie tak mozna w Europie? hihihi Poludnie poludniem ale tez zalezy gdzie i pewnie taka Arizona rozni sie mocno od Alabamy czy Luizjany.. tak gdybam, bo nigdy w tych miejscach nie mieszkalam xoxox> ja tam koniki to tylko na zdjeciach;-) piekne sa, ale jakos nie odwazylam sie jeszcze zadnego dosiasc, wszystko co wieksze od kota wzbudza moj paniczny strach sama nie wiem przed czym
-
bagatelka> ja wszystko rozumiem... ale ktos siedzacy nawet w centrum Paryza, moze Paryza nie zauwazac.. mnie na chwile obecna nie przeraza "brak" dostepu do teatru, bo z Miskowa do teatru tak czy siak nie skocze, ale nie moge sie juz doczekac Spoleto i orkiestr i chorow na swiezym powietrzu... w takim wielkim Houston sie tez cos znajdzie. I jak czlowiek sie chce "dokulturalnic" to zawsze cos wynajdzie i tyle. Kasiulenia> wszystko zalezy od tego jaki tryb zycia prowadzilas do tej pory jak siedzialas pol dnia w galeriach i obracalas sie w swiatku artystycznym, to moze byc ciezko;-) Dobra, ide gotowac cukinie w serku mascarpone dla dziecia, ktore wlasnie odkrylo swoj nos i z luboscia wklada do niego palce, tak, ze gina wszystkie paliczki ;-))
-
mieszkalam w Houston krociutko podczas swoich praktyk w szpitalu (Texas Children's Hospital) i tyyyyylu wspanialych ludzi nie poznalam nigdy i nigdzie wiecej jak w TX. Nie wiem byc moze moja sytuacja, fakt, ze bylam sama mieszkajaca w hotelu tyle tyg? moje weekendy byly zapchane zaproszeniami do ichniejszych domow, na lunche, jak powiedzialam, ze chcialabym krowie;-)) zrobic zdjecie, bo u mnie nie ma longhorns, zaraz mialam 3 pielegniarki, ktore zaprosily mnie ne swoje rancza i moglam dowoli pstrykac zdjecia nei tylko krowom ale i koniom i wszystkiemu innemu co biegalo po polach;-) Houston samo w sobie dla mnei za wielkie jest, nie do ogarniecia, przemieszczanie sie 7 pasmowka doprowadzalo mnie do rozpaczy dlatego czesto ladowalam w Austin, Galveston albo gdzies na wsi aby doprowadzic komorki do stanu uzywalnosci;-) Lubie TX i gdyby moj maz wyrazil tylko chec przeprowadzki, to pakuje sie i wracam do Houston, od czasu do czasu sprawdzam, czy szpital oferuje moja pozycje pracy i jak jest to mecze meza przeprowadzka, ale ten nie chce buuuu jeszcze podczas czasow narzeczenskich przyszlo nam zyc na dwoch kontynentach i kasiuleniu nie zazdroszcze takiego zycia;-(( oby razem, reszta sie jakos wyklaruje
-
Margolciu> no wiec mam wlasnie przymusowe wolne, Miskowa ma biegunke, zadzwonili do mnei ze zlobka i kazali zabrac dziecko do domu. Wczoraj 5 z 12 maluchow pojechalo do domu, dzisiaj M. i jeszcze jedno dziecko.. wiec jeszcze 5 zostalo hehe jakis wirus pewnie. Odkad wrocilysmy do domu, mala spi.. A zeby pobola i przestana, pamietam, ze jakies oklady robilam, torba groszku z zamrazalki owinieta w recznik.. bedzie dobrze, nie mysl o tym za mocno
-
u mnie w "tropikach" na palmach lezy... snieg!!! koniec swiata.. ide lepic balwana ;-)