znów to zrobiłam...
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez znów to zrobiłam...
-
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Ja probowalam juz wielu sposobow i nawet jak bym zakryla lustro, to wiem, ze jak mnie najdzie, to po prostu podejde, zerwe nakrycie lustra i sie zmasakruje. Tak samo z zarowka, moge nawet calkiem wykrecic, ale jak zechce, to kupie nowa, wkrece i to zrobie. Po prostu czasem nie ma mocnych. Na szczescie od jakiegos czasu umiem sie powstrzymac, ale ciagle ogarnia mnie strach, ze w koncu dobre czasy sie skoncza, jak to juz nie raz mialo miejsce... -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
W takim razie zycze Ci po prostu, aby odpowiednia klapka zaskoczyla :) I aby zgralo sie to z poprawa cery, bo to tez ma duze znaczenie i motywuje. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Ja sprzatanie zostawiam sobie na jutro wieczor, zeby miec co robic przed zabiegiem i zeby mnie czasem nie podkusilo.. Chociaz i tak wiem, ze jak podkusi to podkusi, niewazne czy bede sprzatac, czy robic cokolwiek innego... I nie wazne, czy sie zmecze fizycznie czy nie. Na masakre sily zawsze sie znajda :o Taka jest niestety prawda, wiec wszelkie rady zrob to, zrob tamto, sa tak naprawde zbyteczne, bo i tak jak nas najdzie ochota na to, to nic nie pomoze. Tylko od nas samych to zalezy. Po prostu musi przyjsc ten odpowiedni czas, jak ja to mowie - odpowiednia klapka w mozgu musi zaskoczyc :) -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Ja tez bylam na oczyszczaniu jeden jedyny raz, majac 13-14 lat ;) -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Quleczka, jesli to dotykanie, a nie patrzenie, to rzeczywiscie ciezka sprawa. Musialabys sobie jedynie rece zwiazac, zeby pomoglo. Moze posprzataj w domu, zmecz sie fizycznie, a jednoczesnie zajmij czyms rece, zebys potem nie miala sily nimi jezdzic po twarzy. A potem idz od razu spac, jutro powinno byc lepiej :) Alko - tak, skora przyzwyczaja sie do oczyszczania i im czesciej sie ja oczyszcza, tym szybciej sie zanieczyszcza. Moiwmy o manualnym oczyszczaniu, bo przy oczyszczaniu zabiegami (mikro, peelingi itd) to chyba tak nie jest. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
To zamaskuj ja korektorem, albo jakas mascia, zebys jej nie musiala ogladac. Ja czasem nawet wole miec tego suchego placka, bo mi "trzyma" dluzej korektor i nawet jak spadnie deszcz czy dotkne twarzy, to sie nie zdziera. Natomiast po odpadnieciu strupka, ja jest czerwona plama na skorze, to wystarczy lekki dotyk i korektor sie sciera. Alko - nie zapisuj sie na oczyszczanie! Tzn. nie na manualne, kazde inne - tak. Naprawde nie warto, przeciez to jest taka sama ingerencja jak nasza. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
To lapy precz od niej :P Zasusz skinorenem, bo po nim, przynajmniej u mnie, wszystkie rany sie szybciej goja, niz po jakichkolwiek tlustych masciach gojacych. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Staram sie, ale boje sie ze cos mi odwali na sam koniec, jak to sie zdarzalo wiele razy.. Albo zalozmy ze dotrwam do wtorku, ale np. pare dni po zabiegu zmajstruje cos przy twarzy i tym samym zniwecze efekty zabiegu... Niestety nie jestem jeszcze na tyle silna psychicznie w tej kwestii, zeby miec pewnosc, ze bedzie ok :o W koncu pare lat temu potrafilam spieprzyc efekty mikrodermabrazji i to dopiero po 3 zabiegach... Mimo, ze efekty byly naprawde rewelacyjne.. Po prostu nigdy nie wiadomo kiedy cie dopadnie :) A jak u ciebie powrot do Skinorenu? -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Calkiem mozliwe, w kazdym razie cokolwiek to bylo, to juz skonczylam z kremem :) Zobaczymy czy dermatolog w ogole pozwoli mi kontynuowac kuracje zelem, czy moze przepisze cos innego. Bo moze po mikrodermabrazji nie wolno nakladac tego typow kremow/zeli, zeby nie podraznic skory... Pewnie tak bedzie. Obym tylko dotrwala do tego nieszczesnego wtorku.. Bo jeszcze wszystko sie moze zdarzyc. Moge np. w poniedzialek wieczorem sie totalnie zmasakrowac i bede musiala odwolac zabieg. Ile razy juz tak bylo w ciagu tych ostatnich lat, ze odwolywalam cos waznego przez masakre :o -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Trym trym - gratulacje! XY2 - rozumiem Twoje obawy, ja tez jak jest tylko ciut lepiej z moja twarza, zaczynam miec obsesje, czy aby na pewno kosmetyki, ktorych uzywam mi nie zaszkodza? Czy poduszka na ktorej spie i recznik ktorym sie wycieram, pelne roztoczy :) , nie spowoduja wysypu zaskornikow? Zaczynam dostawac lekkiej histerii, aby tylko utrzymac dobry stan cery jak najdluzej. Ale moge Cie zapewnic, ze zabiegi typu mikrodermabrazja czy wszelkie peelingi nie pogorsza Twojej cery, wrecz odwrotnie - pomoga jej. NIe tylko zregeneruja, wygladza blizny i przebarwienia, ale tez oczyszcza pory z zaskornikow. Oczywiscie w zaleznosci od rodzaju cery moze byc na poczatku lekki wysyp (np. po kwasach - sama tak mialam, i to wcale nie byl lekki wysyp :o ), ale to jest normalna reakcja i potem to juz sie nie powtarza. Tak wiec ochoczo patrz w przyszlosc ;) Ja dzisiaj rano po raz pierwszy nalozylam Skinoren w zelu (wykanczam jeszcze resztke kremu na noc), i nie zauwazylam zadnych podraznien, swiadu itp. Zostaje wiec przy zelu, krem najwyrazniej byl dla mnie za mocny. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Jezeli nalog nasila sie u Ciebie w stresowych sytuacjach i jesli sama zauwazasz, ze to ci daje ulge (a potem oczywiscie wyrzuty sumienia), to zdecydowanie psycholog. Bo sa tez osoby, ktore jak nie maja nic na twarzy, to jej nie ruszaja, wiec w ich przypadku w pierwszej kolejnosci na pewno bylby dermatolog. W Twoim przypadku zalecilabym wizyte zarowno u psychologa, jak i dermatologa, zeby zaatakowac nalog z dwoch stron (wtedy szybciej z niego wyjdziesz i jest prawdopodobienstwo, ze na stale). Kosmetyczke sobie podaruj, chyba ze mialaby ci robic zabiegi typu mikrodermabrazja, kwasy czy jakies peelingi, ale o tym powinien zadecydowac dermatolog. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Strzezmy sie niedoswiadczonych kosmetyczek Ja mam zupelnie inne (czytaj: mile) wspomnienia z mikrodermabrazji i juz nie moge doczekac sie wtorku. Tylko ze tym razem bede miala zabieg rano, ciekawe jak ja sie potem pokaze w pracy :o Wczesniej specjalnie umawialam sie na mikro na sam koniec dnia, zeby juz polozyc sie spac z tym, co mi kosmetyczka nalozy po zabiegu. A rano budzilam sie z nowa twarza :) Ciekawa jestem czy dermatolog pozwoli mi chociaz nalozyc makijaz.. Kupilam sobie dzisiaj Capivit Hydrocontrol (nareszcie maja w hurtowniach), od jutra zaczynam brac. Mam nadzieje, ze da jakis widoczny efekt (byloby cudownie gdyby nalozyl sie na efekty po mikrodermabrazji, na lato jak znalazl). Trzeba sie w koncu wziac za siebie, lato coraz blizej, juz teraz czesciej swieci slonce (ktore pieknie obnaza wszystkie niedoskonalosci skory), dzien jest coraz dluzszy i juz nie ma szans na ukrywanie sie pod oslona nocy... Czapki i kaptury tez juz niedlugo nie beda mogly nas zakrywac, zostana jedynie mega okulary na pol twarzy, a to za malo... -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Znajac zycie to sie przelicze, zreszta juz kiedys robilam sobie mikro i co? Nadal tu jestem :) Nie oczekuje cudow, ale mam nadzieje, ze jak zobacze jakies efekty, to w koncu zaskoczy mi ta klapka w mozgu i stwierdze, ze naprawde nie ma sensu ich niweczyc. Druga sprawa to taka, ze mam problemy finansowe i wydanie 100 zl na jeden zabieg nie jest dla mnie latwe i bezbolesne, wiec moze chociaz to da mi do myslenia :P -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Mnie nic nie mobilizuje niestety :o Dzisiaj odebralam Skinoren w zelu, ciekawa jestem efektow. Zamowilam tez sobie peeling enzymatyczny, no i caly czas czekam na te nieszczesna mikrodermabrazje. Licze na to, ze od momentu pierwszego zabiegu bedzie juz znacznie lepiej, a ja widzac wyrazna poprawe w koncu sie zmobilizuje do nieruszania twarzy. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Poniewaz juz nigdzie dzis nie wylaze, nalozylam sobie maseczke regenerujaca Alva Sanndorn, ktora goraco polecam! Bardzo fajnie lagodzi i regeneruje. Na noc znowu naloze SKinoren. Przy okazji pochwale sie nowym zakupem - juz wczesniej pisalam, ze zamierzam kupic jakis nowy lzejszy podklad. Moj wybor padl na La Roche Posay Unifiance Fluide, kolor 24. Jak do tej pory uzylam go raz i bardzo mi odpowiada. Niestety nie kryje tak dobrze, jak korygujacy z tej samej serii, a w obecnym stanie mojej twarzy potrzebuje silnego krycia, wiec na razie wrocilam do tamtego. Ale juz teraz wiem, ze jak tylko znikna mi zaczerwienienia i kolor cery sie wyrowna, to ten Fluide bedzie idealny. Ladnie rozswietla, nie jest za gesty, wiec fajnie sie rozprowadza, nie tworzy smug. No i bardzo podoba mi sie to, ze nie jest w tubce, tylko w buteleczce z pompka. Zaplacilam za niego 70 zl w aptece, ale warto, bo jest wydajny. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Alko, przy twoim obecnym stanie cery polecilabym Ci peeling enzymatyczny, on jest delikatniejszy od ziarnistego, nie podraznia i nie roznosi ewentualnych baterii. Swego czasu uzywalam tego i bardzo sobie chwalilam: http://esentia.pl/Dermika_Meritum_Peeling_enzymatyczny_z_aktywnymi_enzymami_p25776.htm Chyba sie z nim przeprosze , bo przy moim obecnym stanie cery uzywanie ziarnistego Vichy, ktory mam, jest raczej niewskazane :o -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Tylko czasami naloze go 2 razy dziennie, a tak to stosuje tylko raz na noc. Rano nakladam wlasnie ten krem nawilzajacy. Moze przyczyna lezy w kremie, moze nakladam za gruba warstwe.. Generalnie nie jest zle, bo jak pisalam to swedzenie i zaczerwienienie znika po jakims czasie. Gdyby sie utrzymywalo, to na pewno bym przestala go uzywac. No zobaczymy, oby zel dzialal lagodniej! -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Alko - dziekia zdjecia, z tego co widze jestes na najlepszej drodze do wyjscia z tego swinstwa. Tylko ja bym na Twoim miejscu nie chodzila juz na oczyszczanie manualne do kosmetyczki, ale zainteresowala sie mikrodermabrazja albo jakims peelingiem. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
No ja tez jak nie widze efektow od razu, to sie zniechecam, ale ja ogolnie jestem niecierpliwa, w kazdej dziedzinie zycia, wiec trudno sie dziwic :) Postanowilam jednak zakupic Skinoren i na razie nie eksperymentowac z niczym nowym. Zamowilam tym razem w zelu, bo krem chyba jest jednak ciut dla mnie za mocny. Jutro odbieram, zobaczymy jak sie bedzie sprawowal. Quleczka - czy Ty nie zauwazylas po Skinorenie, ze Twoja skora stala sie bardziej wrazliwa? Ja np. jak czasem naloze krem nawilzajacy, ktorego wczesniej uzywalam z powodzeniem, tak teraz widze, ze zaraz po nalozeniu skora reaguje uczuleniem, tzn. swedzi i pojawiaja sie gdzieniegdzie czerwone placki. To po jakims czasie znika, ale nigdy wczesniej tak nie mialam. Jestem pewna, ze to po Skinorenie, bo zaczelo sie akurat od momentu jak zaczelam go uzywac. Tak jakby Skinoren zerwal jakas warstwe ochronna skory na mojej twarzy i teraz kazdy krem (Skinoren rowniez) wywoluje u mnie taka reakcje na poczatku. Juz pisalam wczesniej, ze kiedys moja skora byla nie do zdarcia, t.j. odporna na wszystko, a teraz stala sie mega wrazliwa. Moze powinnam go w ogole odstawic :| Bo rozumiem, gdyby trwalo to przez pierwszy tydzien, ale to juz pond miesiac i ciagle jest tak samo :o -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Alko, ja tez poprosze :) bella10@op.pl U mnie niestety zle, caly czas cos mi wylazi, skora strasznie sie zanieczyszcza, poza tym wystarczy, ze cos dotkne, a juz zostaje slad czy naczynko. Jest przesuszona i wrazliwa. Mam wrazenie, jakby Skinoren przestal dzialac, mimo ze uzywam go juz ponad miesiac. Ale nie poddam sie i kupie jeszcze jedna tubke, poza tym wierze, ze jak juz w koncu wpadne w tryb mikrodermabrazji, to bedzie o niebo lepiej. Bywa okres, ze jest naprawde swietnie i zapowiada sie, ze to koniec nalogu, gdy nagle wyskoczy jakas malutka rzecz i niepotrzebnie ja dotkne. Wtedy uruchamia sie lawina i skora wyrzuca z siebie wszystkie swinstwa niczym wulkan :) Nastepuje kryzys, a po jakims czasie znowu spokoj. Teraz jestem w fazie kryzysu :o -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Evil, masz super buzie, ja o takiej marze! Przed kwasami tez mialas niezla, ale po kwasach to po prostu marzenie! Wygladasz, jakbys miala podklad, ale rozumiem, ze to bylo bez make-upu? Ja zrezygnowalam z jutrzejszej mikrodermabrazji, ale za tydzien ide na pewno. Poza tym konczy mi sie Skinoren i zastanawiam sie, czy nie kupic sobie teraz Diacnealu? A moze kontynuowac leczenie Skinorenem? Jak myslicie? -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Tez chetnie zobacze, bella10@op.pl -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
A ja sie zastanawiam czy isc w ten wtorek na mikro, czy poczekac do nastepnego, bo tez nienajlepiej z moja cera, zwlaszcza broda i policzki sa w oplakanym stanie. Chyba jednak zrezygnuje, tym bardziej, ze mam przyjsc bez makijazu, a tam pelno ludzi siedzi w poczekalni :o -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Ambitna, bedzie dobrze, ludzie nie z takich rzeczy juz wychodzili. Roaccutane jest ostatecznoscia, ale tez nadzieja, ze istnieje w ogole cokolwiek, co na pewno poradzi sobie z problemem. Zycze ci abys szybko z tego wyszla . No i masz nad nami jedna istotna przewage - u ciebe widac problem, wiec nikt cie nie lekcewazy. U niektorych z nas natomiast problemem sa niewidoczne dla innych grudki i zaskorniki. Jak ktos slyszy od nas \"mam problemy z cera\", to puka sie w czolo. To sie tyczy w duzej mierze tez dermatologow (ale tych gorszych, bo bardzo dobry lekarz nie zlekcewazy niczego), ktorzy obcujac z ciezkimi przypadkami na co dzien,potrafia wrecz wysmiac kogos, kto ma lzejszy problem i skierowac do psychologa (czasami zreszta slusznie, jak w naszym wypadku :P) Ale najwazniejsze jest by mierzyc wlasna miara, nie porownywac sie z innymi. Jezeli cos stanowi dla nas problem, to chocby bylo w postaci jednego zaskornika czy jednej jedynej grudki, to jest to nasz problem i mamy prawo go przezywac. Bo idac dalej i bawiac sie w porownania z tymi co maja gorzej, to taka osoba z ostrym tradzikiem tez moglaby przestac sie uzalac nad soba i doceniac to , co ma, bo gdzies na swiecie zyja ludzie bez oczu, rak, nog, gluchoniemi, kalecy, smiertelnie chorzy itd. Kazdy musi mysledc indywidualnie, troche egoistycznie nawet, nazwijmy. Wazne, zebysmy to MY byli szczesliwi, a jezeli na drodze do NASZEGO szczescia stoi jakikolwiek problem (z puktu widzenia innych blahy), to nalezy go eliminowac i juz. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
IsaDora ma podobno kosmetyki na bazie mineralnych skladnikow, naturalnych. Nie wiem czy jakas konkretna serie, czy wszystkie. Chcialam sobie kiedys kupic, ale ja wprost nienawidze kupowac podkladow w perfumerii, bo od razu te wymalowane laski sie wgapiaja w moja cere i oceniaja co by tu dobrac. Potem trzeba sie pod ich czujnym okiem tym smarowac na probe... Dlatego juz dawno nie kupowalam podkladu i uzywam caly czas tego samego LRP, ktory obecnie jest troche za ciemny (kupowalam go jak bylam opalona). Musze wiec rozjasniac innym... Ale po mikrodermabrazji nie ma mocnych - ide kupic nowy podklad. Wybor padnie raczej na LRP Fluide, albo na Vichy. Wiec raczej cos z aptecznych.