

znów to zrobiłam...
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez znów to zrobiłam...
-
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Ja, gdyby mi bardzo zalezalo, wyslalabym pismo do producenta (nie mailem, tylko poleconym). -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Dopiero przeczytalam reszte waszych wypowiedzi. Pewnie to, ze odrzucacie wielu facetow, wynika wlasnie z waszego perfekcjonizmu. On nie odnosi sie tylko i wylacznie do was samych, ale tez do innych. Ja gdybym szukala nowego faceta (na razie nie mam takiej potrzeby, ale kto wie co bedzie), to tez pewnie szybko bym nie znalazla, w zwiazku z moimi wygorowanymi oczekiwaniami. Wymagamy zbyt wiele wobec siebie, ale tez wobec innych. To chore, ale co zrobic.... Quleczka - co do tego pustego opakowania, to rzeczywiscie przykra sprawa. Nie wiadomo czy to producent nie wlozyl, czy w aptece ktos wyjal... Oni oczywiscie ci nie wierza i w sumie sie nie dziwie, bo tez bym nie uwierzyla klientowi (wiele osob oszukuje w ten sposob apteki, sklepy). Ale do producenta powinnas napisac bo to juz by swiadczylo, ze skoro ci sie chce wysylac pismo, to znaczy ze naprawde nie mialas tego opakowania (gdybys klamala, to raczej by ci sie nie chcialo bawic w reklamacje, tylko poszlabys od innej apteki znowu oszukac ;) ) W kazdym razie zycze powodzenia i mam nadzieje, ze ci uwzglednia reklamacje, bo rzeczywiscie szkoda troche tej kasy. A z drugiej stron moze to znak, ze nie powinnas go uzywac? -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
"no i pewnie cos w tym jest to wlasnie staralam sie wam uswiadomic... ze my mamy spora sklonnosc do przesadzania niestety i do perfekcjonizmu " Ale ty Quelczka nie musisz nam tego uswiadamiac, my o tym same doskonale wiemy. Problem w tym, ze pomimo posiadania tej wiedzy nie potrafimy wyjsc z nalogu i po prostu przestac sie przejmowac na wyrost. Przynajmniej ja nie potrafie. Jeszcze nie potrafie... ;) A co do chlopaka, to ja z moim jestem juz wiele lat i tez poznalam go, zanim ten nalog sie u mnie objawil. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Wracajac do dyskusji na temat tego, czy faceci widza pryszcze: oczywiscie, ze widza, jesli nie sa zamaskowane! To wiadomo, kazdy by zobaczyl czerwone punkty na skorze. Ja caly czas pisalam o zamaskowanych pryszczach, czyli pod makijazem. Pisalam wczesniej, ze bez makijazu sie nie pokazuje facetowi, no chyba ze sa momenty gdy mam w miare ladna cere (dawno jednak takiej nie mialam :o ) Ale czasami nawet majac makijaz widac odstajace strupy czy suche skorki i ja tak nie raz mialam, a mimo to facet tego nie zauwazal. Bo takie rzeczy widac w odpowiednim swietle, a jak jest pelne swiatlo, padajace na twarz umalowana czyms rozpraszajacym swiatlo (a ja sie maluje rozswietlajacymi kosmetykami) to wtedy nie widac. Amen :) -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Moja rodzina czy kolezanki tez tak nie myslaly, ale facet, do tego zakochany, chyba widzi inaczej.. Zreszta w ogole faceci nie zauwazaja tego typu rzeczy.. Pryszcze, rozstepy, cellulit itd. Dopiero jak sie im pokaze palcem. Moze to i lepiej ;) Dobranoc -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Jak sie zmasakruje na maxa, tzn. ze strupami, skorkami itd. to staram sie unikac spotkan z nim - najlepszy sposob :) Ale nie raz bylo tak, ze sie z nim widzialam po najwiekszej masakrze, bo akurat musialam czy wpadl nieoczekiwanie. I nie bylo zadnej tragedii, zadnego komentarza, moze on jest po prostu slepy :o A moze wtedy cos zobaczyl, ale potem szybko zapomnial i do dzisiaj nie pamieta. Sama jestem zdziwiona. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Ja wem, ze on mnie kocha nie tylko za wyglad i ze zaakceptowalby wszystko.. Ale moj chory perfekcjonizm nie pozwala mi na takie obnazanie sie. Ja od razu tworze sobie w glowie scenariusz, co on sobie pomysli, a moze mu sie rzestane podobac, moze mnie rzuci dla innej, moze bedzie sie smial ze mnie z kolegami itd. Aha, wierz mi, ze wcale nie jest dobrze z moja cera, bo rzeczywiscie po opisie zachowania mojego faceta ktos moglby pomyslec "ona pewnie przesadza, pewnie ma calkiem ok cere i dlatego ten chlopak nic nie widzi". Gwarantuje, ze tak nie jest, po prostu lata wprawy w makijazu, w zachowaniu.. Odpowiednie ustawianie twarzy do swiatla, odpowiednie gesty, grzywka i inne pierdoly tego typu.. Ehh.. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Niestety nie widzi, a czasem wbrew swojemu perfekcjonizmowi chcialabym zeby cos zobaczyl. Tzn. nie od razu cala twarz, ale np. cos pojedynczego, zeby nie traktowal mnie jak chodzacego aniola, tylko jak normalnego czlowieka, ktoremu tez zdarzy sie miec pryszcza. Ostatnio nawet z nim o tym gadalam i prosilam, zeby mnie tak nie idealizowal. On stwierdzil, ze oczywiscie zdaje sobie sprawe z tego, ze ja tez moge miec pryszcze, uczulenie, choroby rozne itd. Ale potem dodal, ze przeciez ja nigdy nic nie mialam, wiec czym ja sie przejmuje i po co w ogole ta rozmowa... Kurwa, to mnie dobilo :o -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Sek w tym, ze ja caly czas mysle o tym, ze mam ohydna twarz, czy ktos powie komplement, czy go nie powie.. Dlatego wczesniej pisalam, ze jest to dzialanie obustronne - i tak zle, i tak niedobrze. Dopiero kiedy to JA zobacze, ze jest dobrze, wtedy uwierze w komplementy, przyjme je normalnie i nie ukaze sie. Ale zeby tak sie stalo, to chyba musialabym miec 20 mikrodermabrazji zrobionych :o I to w odstepie co pare dni. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
No niestety, ten pieprzony perfekcjonizm. Z tym pocieciem, to oczywiscie byl zart, ale na pewno mocno bym to przezyla. Przeciez to co robimy jest obrzydliwe :) Ja zawsze sie tym brzydzilam i brzydze do dzisiaj, jak widze, jak inni to robia, czy o tym mowia. Paradoksalne, ale prawdziwe... -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Quleczka, one nie musza dotyczyc stricte twarzy! Przeciez komplement "jestes piekna" jest bardzo ogolny, moze okreslac caloksztalt. Ja nawet jak uslysze komplementy dotyczace mojego ciala, to sobie mysle "co z tego, ze mam fajny tylek, skoro mam ohydna twarz" i dawaj do lustra :) U niektorych tak to dziala, jezeli u ciebie nie, to tylko sie cieszyc. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Nie ma sprawy :) Dodam tylko, ze kiedys postepowalam z ranami zupelnie inaczej, tzn. nakladalam masci, kremy, maseczki, pasty do zebow, glinki, cuda na kiju (zeby wysuszyc, nawilzyc, wygoic, wypalic itd. :P ) I zawsze ta rana mi sie babrala, goila dwa razy dluzej. Nie ma nic lepszego niz autoregeneracja organizmu :) -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Evil, najlepiej jak te otwarte mokre rany zostawisz w spokoju. Niech zaschna i niech zrobi sie strup. Nie smaruj niczym, zadnym kremem, tribioticiem, niczym. Dopiero na drugi dzien mozesz posmarowac Avene. Ja tak robilam i zawsze zdawalo rezultat - strupek odpadal po ok. 3 dniach, skora pod nim ladnie sie goila. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Tak jak pisala Baba, sa inne sposoby na okazywanie podziwu, niz slowa. Ale pewnie jednorazowo wypowiedziany komplement raz na jakis czas nie zaszkodzi. Gorzej jak ktos mowi ich mnostwo i to codziennie. Ja po prostu reaguje na to zle, bo wiem, ze moj chlopak komplementuje tak naprawde moj makijaz, a nie moja skore. Gdyby tylko wiedzial co jest pod tapeta.. I to najbardziej boli. Fakt, ze oszukuje sie innych i sama siebie, a jednoczesne ta bezsilnosc, ze przeciez nic innego nie mozna w tej sytuacji zrobic. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Owszem sa (tak samo jak sa wieksze nieszczescia niz nasz nalog - tak tez ktos moglby skomentowac), ale dla mnie to by bylo porazka. W ogole gdyby ktokolwiek sie dowiedzial. A co do twierdzenia, ze nie powinno sie naduzywac komplementow, to ja sie z Baba zgadzam w 100%. Sama po sobie wiem, ze nadmiar komplementow prowadzi do masakry, bo chce sie udowodnic sobie i innym, ze sie na te komplementy tak naprawde nie zasluguje. I zgadzam sie z twierdzeniem, ze mozna okazywac osobie dotknietej nalogiem uznanie i podziw w inny sposob. Samym spojrzeniem np. Slowa czesto rania, nawet te wydawaloby sie cudowne. Mozna wyrzadzic komus krzywde nie zdajac sobie z tego sprawy. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Gdyby moj facet dowiedzial sie o moim nalogu z forum, to bym sie chyba pociela :o -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
A co powiecie na przyczyne \"obustronna\"? 1. Ja nie akceptuje siebie, mam niskie poczucie wlasnej wartosci, bo w dziecinstwie nie bylam doceniana ani komplementowana (wychowanie praktycznie bez ojca). Dlatego cierpie na ten nalog. 2. Z drugiej strony moj chlopak mowi mi, ze jestem sliczna i w ogole duzo ludzi mi to mowi, podobam sie facetom, slysze mase komplementow. Dlatego cierpie na ten nalog. I jak wytlumaczyc cos takiego? ;) -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Aha, myslalam, ze masz na mysli inny krem :P Ten jest swietny i mysle, ze sie swietnie nadaje, nieprawdaz? :) -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Evil, a sprobuj moze nalozyc krem gojacy Avene Cicalfate, on jest szczegolnie polecany do skor po zabiegach chirurgicznych itp. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Nie, nie, smaruje tylko raz dziennie na noc. Tylko czasem mi sie zdarzy dwa razy, jak siedze caly dzien w domu (zazwyczaj sobota, niedziela). -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Czasami smaruje 1 cm, czasami 2 cm... Nakladam wiecej na miejsca szczegolnie zarazone :P Czyli czolo, nos i okolice, broda. Na pewno wiecej niz 2,5 cm nie wychodzi, ale tez nie mniej niz 1 cm. A tubki mam jeszcze 2/3. -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Ja tez jestem, a raczej bylam, do momentu uzywania tego kremu. Nawet Lysanel Active tak na mnie nie dzialal :P Moze rzeczywiscie to ten Dalacin. Albo za duzo nakladam, chociaz staram sie miescic w 2,5 cm :P -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Quleczka, te swedzace miejsca robia sie niekoniecznie tam, gdzie smaruje Dalacinem. Ale tam tez. Musze sie temu dokladnie przyjrzec. A co do pieczenia i swedzenia, to myslalam, ze tak bedzie tylko na poczatku, a potem skora sie przyzwyczai. Zreszta zawsze tak mialam przy tego typu kremach, ze 2-3 dni, a potem byl spokoj. A Ty masz to samo po zelu? -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
A ja juz stosuje dwa tygodnie Skinoren i nie wiem czemu, ale po kazdym nalozeniu caly czas mnie swedzi i troche piecze. Pojawiaja sie czerwone plamy, jakby uczuleniowe. To trwa jakis czas, potem znika ijest ok. Zastanawiam sie, czy on nie wchodzi w jakas interakcje z Dalacinem (ktorym czasem smaruje pojedyncze rzeczy, po nalozeniu Skinorenu). Ale generalnie chyba pomaga, zaskorniki sa, ale nie w takiej ilosci jak przedtem. Skora w dotyku jest gladka, pory dosc zwezone. Niestety caly czas mam nierownomierny koloryt skory, jakies zaczerwienienia, czasem wylezie cos swedzacego... Jutro zapisze sie na mikrodermabrazje do mojej dermatolog, zobaczymy czy w ogole jest na miejscu i czy sa miejsca na wtorek. Trzymajta kciuki ;) Dzisiaj tez naloze po raz pierwszy od dwoch tygodni maseczke Soraya, bo odstawilam ja wtedy... -
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
znów to zrobiłam... odpisał na temat w Zdrowie i uroda
Evil - na Twoim miejscu zmienilabym lekarke, nie ma nic gorszego niz oddac sie w rece niedoswiadczonego lekarza, ktory tylko moze zaszkodzic. A czlowiek czesto slepo wierzy lekarzom jako wybitnym specjalistom ;) i stosuje sie do kazdych ich zalecen, nawet wtedy gdy sam ma watpliwosci. A lekarze to przeciez tez ludzie ;) Maja prawo do bledow, szczegolnie ci, ktorzy dopiero zaczynaja. Ja bym odlozyla ten zabieg bez wzgledu na to, co powie lekarz. Jezeli sama czujesz, ze skora jest mega wrazliwa, to lepiej poczekac. Chyba ze chcesz sobie wypalic te skore, ale watpie aby to byl dobry pomysl :) Chociaz na zaskorniki pewnie by pomoglo :P XY2 - wszyscy jestesmy pelni podziwu, ze udalo Ci sie tyle wytrzymac. Na pewno ten miesiac przyniosl twojej skorze wiele dobrego i pewnie zmienil troche twoje podejscie do masakry. Pewnie nie masakrujesz sie juz tak mocno jak wczesniej, a to ogromny plus!