Dorka_L

Caly czas leze, bo co sie rusze to mnie boli. krwawienie sie nie zmniejszylo :( az boje sie myslec, ale mam jakos wrazenie, ze nie jest dobrze z dzidzia i juz jej nie ma... ale nie poddaje sie i do czasu jak mi gin nie powie to bede miec nadzieje ze wyjdziemy z tego i wszystko pieknie sie ulozy!!! musi!!! oczywiscie dam znac od razu jak przyjade. dzieki za wsparcie dziewczynki!

sylwinka, pewnie juz sie doczekac nie mozesz :D:D:D a my z Toba! Leze, brzuch mi swidruje jak bym miala @... tak strasznie sie boje ze nie wiem! Asia a jak tam u poloznej?

DZIEKI KASIA, leze! na szczescie ukochany dzis zostal ze mna w domu wiec na prawe nie musze nigdzie wstawac poza wc ;) ja caly czas mam nadziejej ze to stres w pracy i zmeczenie... a co tam dzis u ciebie?

dzieki kochana!!! mielgo dzionka! xxx

a ja dzis niestety mam smutne wiesci, wczoraj zaczelam plamic, a dzis krwawie ... dzwonilam do mojej gin w pl, kazala zwiakszyc dawke duhpastonu i lezec, nic nie robic i sie nie ruszac, tylko do ubikacji. musialam wiec powiedziec szefowi, ze jestem w ciazy i mam zagrozenie, dlatego pewnie bede musiala zostac w domu przez kilka dni. na 16.30 jade do gina na usg aby sprawdzil co sie dzieje. tak sie martwie ze to juz koniec mojego marzenia i szczecia. prosze trzymajcie za mnie aby wszystko bylo dobrze! buziaczki

jest czerwona :( leze i czekam co mi gin dzis powie... mam nadzieje ze przejdzie i bedzie wszystko dobrze, musi byc!! do lekarza mam jakas godz w jedna strone samochodem,ale chyba warto pojechac.

glupie pytanie, a moge siedziec?

wczoraj byly brazowe plamki, a teraz jest czerwona, taka jak okres. mama plakala bo jak zadzwonilam to zanim cokolwiek powiedzialam to sie poryczalam. mama jest strasznie szczesliwa i mowi ze bedzie dobrze! zabronila mi sie kapac i kazala lezec i sie nie ruszac. bardzo mnie uspokoila. szkoda tylko ze w takich okolicznosciach jej powiedzialam. suri a kolor ma znaczenie?

sylwinka,liczone od om te tygodnie? jezeli tak to ja dzis mam 5tydz... no i mam krwawienie, nie plamienie.

wielkie dzieki dziewuszki. powiedzialam mamie i jej sie wyplakalam i juz mi troszke lepiej. brzuch juz mnie nie boli, troche prawa strona mnie kluje... duzo wczoraj tez czytalalam no i mam nadzieje ze skonczy sie krwawienie i bedzie dobrze. strasznie mocno sie modle! sylwinka w ty w ktorym tyg mialas krwawienia?? pamietam dokladnie. no i powiedzialam szefowi z pracy, troche byl zszkowoany... ale bardzo byl wyrozumialy i powiedzial ze mam zostac w domu i zupelnie sie niczym nie przejmowac. oj jak dobrze miec takie wyrozumiale szefostwo! grazka gratulacje malego chlopczyka!!! cudownie!!!!

Agi wielkkie dzieki! ja tez sie modle,aby bylo dobrze, ale boje sie bardzo ze to koniec mojego marzenia... czuje sie calkowice bezsilna i nie wiem co zrobic aby bylo dobrze. dziewuszki ktore dzis ida na usg powodzenia i czekamy na wesole wiesci o waszych malenstwach!

no niestety nie jest dobrze :(:(:( w nocy bolal mnie brzuch,az sie obudzilam i juz nie moglam zasnac przez 2h, a dzis rano mam normalne krwawienie... Zadzwonilam do mojej gin w pl kazala lezec i zwiekszyla dawke duhpastonu do 3 tabl dziennie. juz sie zapisalam do mojego gin tutaj na 16.30 i ukochany mnie zawiezie. Tak strasznie sie boje ze to juz koniec mojej wielkiej radosci.........

Dziewczyny, Wlasnie bylam w toalecie i mam jakis taki brazowy ciagnacy sie sluz... co to? czy to normalne, czy mam sie denerwoac, ze cos sie nie tak dzieje???? wyglada jak normalny plodny sluz, ale jest delikatnie zabrazowiony. Mam nadzieje ze to tylko mi sie wszystko oczyszcza i ze nic mi nie jest! ale sie teraz boje :(

A mnie dzis tak wydelo, ze na prawde wygladam jak bym byla w ciazy :D:D:D ale pewnie jutro juz zniknie :D Ja dzis starsznie zmeczona, ale ti chyba przez to wstawanie na siusiu w nocy, a wy tez sie budzicie? Mnie piers przestaly bolec, ale za to dzis tak w pracy sutki zaczely swedziec ze myslalam ze oszaleje :D no a przeciez przy biurku siedzac nie moglam sie drapac :D:D:D:D Zaraz ide sobie zrobic goraca kapiel i do lozeczka sie wybieram z ksiazeczka :D:D:D:D

grazka o ktorej idziesz??? A gdzie sie Sylwinka dzis podziewa??? Juz sie nie moge doczekac wiesci! Novida znow sie nie odzywa kilka dni, mam nadzieje ze wszystko u niej dobrze!!!! Madzia, jezeli nas podczytujesz to myslimy o Tobie!

trzymam mocno! Ja sobie tlumaczylam ze przeciez ten cien sie z niczego nie wzial :) nigdy wczesniej cienia nie mialam, a staralam sie kila dobrych miesiecy :D:D:D Koniecznie daj znac jak tylko bedziesz wiecej wiedziec! jak masz nerwy ze stali to testuj codziennie! POWODZENIA!

Ja bylam na becie 3 dni po terminie @, i wyszla wtedy pozytywna :) Nie mam pojecia czy nie za wczesnie... beta z dnia na dzien bardzo wzrasta! Mozesz sprobowac, jezeli juz nie mozesz wytrzymac, ale ja radze starac sie zapomniec na kilka dni i cierpliwie czekac. Wiem jak to trudno, bo sama bylam w takiej samej sytuacji! 3 dni przed @ cien kreseczki, ale jak go zobaczylam, to jakos tak czulam ze sie udalo! Czego Tobie z calego serducha zycze!!! Na bete nie trzeba isc na czczo, ja bylam po sniadanku o 10.30 rano :) Chyba za bardzo nie pomoglam co :)

Grazka, chcialabym jeszcze twoj brzusio zobaczyc :D:D:D

Kasia, ale wielgasny ten Twoj brzusio! Super wygladasz :D:D

Oj duzo niespodzianek przede mna! Nie moge sie doczekac! Ciekawa jestem wszystkiego! Juz bym chciala zaczac kupowac ksiazki i czytac co sie dzieje i kiedy, ale jeszcze chwilke poczekam.... Kasia a jak kuchnia? Skonczona juz?

Polusia, jednym slowem mam sie przyzwyczaic do tego wstawania no i przygotowac ze zbiegiem czasu bedzie ono czestsze :D:D Smiesznie, bo musze wstac w nocy, za to rano juz mi sie tak strasznie nie chce :D:D:D Polusia tylko ty sie nam nie zalataj z tym zalatwianiem! Mam nadzieje ze traktuja cie jak priorytet i nie musisz stac w kolejkach :)

ja tez poprosze! na dorotad80@wp.pl No to mam objaw i juz jestem szczesliwa :D:D W takim razie ide siusiu :D:D:D Wlasnie umylam sobie cala miseczke truskawek i bede wcinac!

Ja pewnie tez jak bede miala jakies objawy to bede marudzic, a jak przejda to bede sie denerwowac ;) Ja mam jakos wrazenie ze spokojnie bede przez wszystko przechodzic, zniose wszystko tylko nie bole glowy... to mnie zawsze wykancza. W pt ide do gina, mam nadzieje ze powie ze wszystko super! No ciekawa jestem co ta kruszynka szykuje dla mnie :D:D:D Wczoraj rozmawialam z chlopakiem i mi powiedzial ze jak bede chciala to mozemy sie dowiedziec plec dzidzi :D:D:D Oj zmienia zdanie! Za chwile pozwoli mi wszystkim powiedziec :)

Ja jestem w tym stanie, ze sie boje ze cos bedzie nie tak... tak ja wy wszystkie sie martwilyscie! nie dopuszczam mysli ze moze cos byc nie w pozadku, ale brak jakichkolwiek objawow czasmi tak podswiadomie mnie martwi... nawet piersi strasznie mi sie nie powiekszyly, tylko delikatnie :( Oj juz tak to z nami jest - ciagle sie martwimy! Ale jakas taka straszna odpowiedzialnosc zaczynam czuc, ze moje cialo przestaje tak na prawde byc moje tylko staje sie domkiem dla dzidzi i chce aby mialo jak najwygodniej i najlepiej :D:D:D brzusio spory, wiec dzidzia musi byc spora! Czas bardzo szybko leci! Juz nie moge sie doczekac czasu za 2 tyg! i mam nadzieje ze bedziemy szalec bo szefowa dolaczy!!! no i oczywiscie trzymam za anne bardzo mocno, za tosie, neti i magde! Chyba nikogo nie pominelam!!!

Znalazlam... jestem na luty 2010, ale jakos z Wami pisze mi sie najlepiej i nie mam ochoty nic zmieniac :) Sparawdzalam na necie i termin mam na 26 stycznia 2010! Ale jeszcze dlugo :D:D:D Agi jakos nic nie czuje... mam delikatne mdlosci wieczorem, ale nie wiem czy to dzidzia, czy tak po prostu... Jedyne co to nie mam zupelnie apetytu wieczorem a ukochany takie pysznosci przygotowuje... A teraz to powiedzial ze wprowadza dla mnie bardzo zdrowa kuchnie :D:D Chyba bym chciala jakies objawy, wtedy bardziej realne by to wszystko bylo....