Dorka_L

dlatego ze tak dlugo nie pisalas ;) przespalas swoja szanse :) A gdzie ten banan moze byc... bo ja nie wiem :)

Polusia - powodzenia! Mi sie udalo ze pierwszym razem, ale mialam duzo szczescia i nie trafilam na debila :) Z gory zalozylam ze sie nie uda, wiec sie nawet nie denerwowalam i chyba dlatego sie udalo :) Kruszyna, a co jest z samopoczuciem? Po takich nocnych szalenstwach, to banan powinien byc na twarzy od ucha do ucha :) Mam nadzieje ze to jajnik na owu boli! i chlopaki z wczoraj zaraz sie spotkaja z jajkiem i bedzie fasolka!

no i gdzie wszystkie zaginelyscie? Ja wlasnie mam przerwe i bede wcinac zdrowa saladke, ktora mi ukochany przygotowal. haaaaaaaaaaaaaaaloooooooooooooooooooooooooooooooooo!!!!

;) oby! Tak mi sie troche marzy, ze pojde do mojej gin, i mi powie ze male juz jest i nie musze juz przyjezdzac! Ale zobaczymy... Na pewno w tym miesiacu sie bardziej staramy niz wczesniej. Ja tylko czekam na ta usmiechnieta buzke na tescie owu, bo nadal mam troche obawy ze nie mam owu :(

No co zrobic, nie za bardzo mam wybor. Jak juz zaczelam w PL, to tam chce kontynuowac, do czasu zafasolkowania! wiec mam nadzieje ze juz nieduzo mi tego latania zostalo :)

Asia, calkowicie Cie rozumiem! Ja w sumie mam bratowa, ale nie ma to jak pojsc do mamy na herbatke i pogadac, a nie przez tel, no i miec to poczucie ze jak cos nie tak to lekarz cie od razu przyjmie i najlepiej doradzi! Ja, jak taka durna mam gina w pl i teraz latam w ta i spowrotem! W lutym musze leciec na dwa weekendy aby zbadac poziom prolaktyny i aby mi zapisala dalej jakies pomocnicze tableteczki :) ale co tam przynajmniej sie z rodzinka zobacze :)

Asia, nic sie nie boj! Jak taka podroz przetrzymalas, to masz mocna, zdrowa fasolke! Oj jakie my biedne jestesmy, ciagle czyms sie zamartwiamy, najpierw aby zjasc, potem aby wszystko bylo dobrze... potem jak sie urodzi nadejna kolejne zmartwienia :)

Ja podziwiam te dziewczyny, ktore moga wytrzymac i nie mowic calemu swiatu, ale rozumiem i chyba tez bede starala sie czekac! Ale to musi byc takie trudne! Asia, a ty wszystkim juz powiedzialas?

Asia, mam nadzieje ze brzuch ci przejdzie i bedziesz mogla sie spokojnie wyspac! No szelejemy, bo kazalas :) ty szalas no i prosze! Idziemy w twoje slady :):):)

anna niech dojerzewaja i jak najwieksze beda! Jak takie dojrzale czerwone jablka na jablonce! No moje chyba tez wlasnie dojrzewaja no i mam nadzieje ze w ten weekend spadna :) Oj bedzie sie dzialo! Ja mojego wstrzymalam kilka dni... no ale wczoraj juz nie moglam :) Dzis bedzie chyba przerwa, aby chlopaki sie zregenerowali na weekend! A novida, super pomysl z tymi wakacjami! Wypoczniecie, odestresujecie sie! Beda nowe silki na staranka! Jestem tak podekscytowana, conajmniej jakbym byla dzieckiem i mikolaj by przychodzil :)

no nie dziekuje, aby nie zapeszac ;)

No mam nadzieje :) W koncu tak sie bede poswiecac caly weekend :):):):):):):):):)

Kruszyna, razem bedziemy pokrecone ;) No ale zaloze sie ze reszta tez do nas dolaczy - czyt. Sylwinka :)

Jasne Sylwinka, to nasza wina :) Ale ja nie chce caly weekend w domu? Zabral by mnie na jakis oboadek, abym sie zrelaksowala :):):):):)no i moze do kina ;)

Witam, witam wszystkie! Ja dzis rano na spotkaniach, ale juz jestem :) Wczoraj byly przytulanki, bo juz nie wytrzymalam,ale dzis test owu bez buzki, wiec przytulanki raczej dla przyjemnosci :) Ukochany wczoraj zobaczyl opakowanie po tescie w smietniku i podlecial do mnie i mnie zaczal przytulac, biedak myslal ze to ciazowy :( Strasznie byl rozczarowany jak mu powiedzialam ze to owu :( zapytal kiedy czas na dzieci najlepszy, powiedzialam ze w ten weekend, to odwolal wszystkich znajomych i powiedzial ze mnie z lozka nie wypusci :) chlopak chyba ma wieksze cisnienie niz ja :) SLodki jest!

Grazka, to straszne! Boze jakie ludzie miaja tragedie! Pomodle sie za ich duszyczki wieczorem.

no to super anna! Teraz tylko sie na przytulankach skupic! mi po wizycie u gina tez taki ciezarl spadl z serca, ja od razu dostalam leki aby mi pomogly i chyba przez to jakos tak pozytywnie jestem nastawiona :) jeden minus to w niecaly miesiac schudlam 3kg, a naturalnie jestem chudzizna :(

milka trzymamy aby nie przyszla. no wlasnie Asia, tak samo mi gin powiedziala. Ale jakos tak naturalnie sie wydaje ze czym czesciej sie przytula tym wieksze szanse.

Grazka, wiem ze ta krowa @ dzis przylazla ale w nagrode otworzylas 200 strone! GRATULACJE!

no i wszyscy uciekli :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

no co nie fajny? bede wam dziergac kubraczki dla malenstw i wysylac poczta :)

No ja tez :) Nie wiem dlaczego, ale mam jakies pozytywne przeczucie ze moze sie teraz uda... az sie boje myslec, ze zapesze! musze sie na czyms innym skupic! moze zapisze sie do kolka robienia na drutach ;)

Fajnie masz! My postanowilismy ze jak nam do maja nie wyjdzie to jedziemy do Miami na 10 dni :) no i mam w tym roku 5 wesel wiec jak nie zafasolkuje to bede mogla sie bawic z szampanem w reku :) ale i tak mam nadzieje ze juz na weselach bede z brzuchem tanczyc a do miami pojedziemy z rok z malenstwem :) ALe tak staram sie oszukiwac troche ze niby mi nie zalezy :):):):):)

No to super Aga, ze wszystko dobrze! Ja sobie szare dni urozmaicam pogaduszkami z dziewczynami! O wiele szybciej dzien zlatuje :) Wlasnie jak zimno, to trzeba sie nawzajem z ukochanym rozgrzewac! Oj chyba mnie dzis nachodzi :):):)

Grazka, juz sie od nas nie odczepisz! NIGDY!!!!!!!!! Mi jeszcze gin powiedziala ze zero stresu, bo to wszystko zabija! I dwie zdrowe os moga sie przytulac w owu i nic! No ale jak tu sie nie stresowac! Dzis z nia rozmawialam aby sie umowic na wizyte i kazala mi nie myslec, robic swoje a o wszystkich lekach jakie biore myslec ze to wit :) Mam poprostu myslec ze nie chce dzidzi :) no wiec postanowilam z ukochanym ze planujemy egzotyczne wakacje, jezeli nam sie nie uda... niby mialo pomoc, ale ja i tak nie chce nigdzie jechac tylko fasolkowac :)