Dorka_L

Witamy Dedo! Wpisuj sie do tabelki i powodzenia :) kto wie, moze sie uda za pierwszym razem :)

dostala, ale cos mi nie dziala poczta, wiec w domu otworze! Ale super Aulidka ze dostaniesz szczeniaczka! Tak ci czas zajmie, ze nawet nie bedzie czasu na robienie dzici ;) pewnie sie odstresujesz, skupisz na maluch i zapomnisz i wtedy wam sie uda! Glowa do gory!

ja tez poprosze dorotad80@wp.pl :):):)

Super pomysl z wozeczkiem :) A co to za zboczone maile tam chodza?

OK :( juz sie uspokoilam :) to przez te nudy w pracy :) Oczywiscie jestem bardzo niecierpliwa, ale poczekam bo wiem ze przyjdzie w odpowiednim momencie. Skoro nie ma jeszcze fasolki tzn ze jeszcze nie czas :)

Aga, ale ciaze chcesz miec tu prowadzona czy w PL?

Kasia, bedziemy starac sie dolacyc do Twojego grona - ciezarnych :) ja juz nie moge sie doczekac! Tez chce miec karte ciazy :( a nie kalendarzyk owulacji i dni plodnych ;) znow zaczynam sie niecierpliwic, a tak dobrze mi ostatnio szlo :)

Jeszcze raz wielkie gratulacje ciezarna :) super!

hahaha to mnie rozbawilas! dokladnie wiem o czym mowisz! tu niewazne co ci dolega od razu kaza ci brac srodki przeciowbolowe :):):) ja tak samo zawsze atakuje naturalne sposoby jak tylko czuje ze mnie cos bierze, no i czesto pomaga :)

Scarlet, nikt nie zapomnial :) musisz ja skopiowac do swojej wiadomosci i dodac swoje dane :) Aga a co twoj biedak choruje troche?

mrs nurse, to moze sie za tym razem udalo... ;) Lolcia wracaj do zdrowia natychmiast! wiem ze gorace mleko z czosnkiem i miodem nie jest najsmaczneijsze ale mi zawsze na poczatek pomaga. to podobno naturalny antybiotyk...

moze stary babciny sposob - mleko z czosnkiem i miodem?

A kiedy ma przyjsc?

no ja z tym przyjeciem gwiazdkowym to nie za bardzo mam wybor - musze isc, poniewaz duzo je organizowalam... w sumie mam super ludzi w pracy wiec mam nadzieje ze bedzie fajnie! Aga nie strsuj sie zmiana pracy jak sie o dzidzie staracie... przynajmniej tak mi sie wydaje.

Aga, ja wlasnie stwierdzilam ze chyba tez sie za malo staramy... Bo chyba powinno sie tak co drugi dzien a my z lenistwa raczej ze dwa razy w tyg... z takich staran to chyba malo co wyjdzie...??? Ja nudy, dopiero o 3 jade do klubu wybierac alkohol i jedzenie na przyjecie gwiazdkowe z pracy :) moze dobrze ze nam sie nie udalo w tym miesiacu, bo trudno by bylo ten alkohol degustowac :):):)

Witam nowe! Ja sie staram miesiac i nic nie wyszlo, ten przepada wiec dopiero kolejna szansa juz w 2009! Dziwne, ale to zajscie wcale nie jest takie latwe jakby sie wydawalo :) Ale glowa do gory, uda nam sie wszystkim! Na prawde w to wierze!

Dzien dobry! Ja juz herbatke przepijam :) Czeka mnie kolejny nudny dzien w pracy... Oj te fale dunaju przydalyby sie do porannej herbatki :) ale chyba bede sie musiala zadowolic jogurtem :(

Wszystkie powinnysmy przyjac postawe kruszyny, nie zalamywac sie tylko dzialac i na pewno cos zdzialamy predzej czy poznij :) wiem ze latwo pisac a trudno zrobic, bo sama mam dni lepsze i gorsze ;)

witaj Sylwinka! smutno bylo bez ciebie :)

No moj tez Angol, zrelaksowany, ale ma dosc stresujaca prace i to na niego zawsze strasznie wplywa :( A z nim trudno cos zaczac, bo nie lubi dotyku bo go gilgocze :) no i badz tu madra :) ale odkad postanowilismy ze chcemy dzidzie to tez sie stata, kampielki, szmpan, obiadki itd. Mam nadzieje ze mu wejdzie w nawyk i jak nam sie uda to nie zaprzestanie mnie rozpieszczac :) Ale ja to z tych ze moglabym codziennie o kazdej porze dnia i nocy :)

Aga a na ile lecicie? Jestes na Sylwka w Londynie czy w PL? dooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooom! :):):)

bede atakowac jutro! Mam tylko nadzieje ze nie wroci wykonczony z pracy :( Owocnych staranek zycze! Oj jakbym chciala aby moj tak sie staral... :)

Jeszcze 10 min zostalo! Aska ty wariatko, smaka mi ogromnego zrobilas! Niech @ juz sie konczy i przed wyjazdem musze nadrobic aby na 2 tyg starczylo :)

Niestety nie dalo rady, on pracuje i ma taka prace ze nie moze wziac wolnego :( A zeby na sama wigilie jechac to stwierdzilismy ze w sumie szkoda troche kasy, bo bilety strasznie drogie... a ja juz 26-tgo jestem z powrotem :) on ma tu cala rodzinke, wiec nie bedzie sam :) szkoda mi bo to nasze pierwsze swieta osobno :( no i miesiac staranek przeleci :( ale przynajmniej wiem ze bede mogla po raz ostani zaszalec w Sylwestra ;)

Aska, ty tu mnie nie nakrecaj! Ja sie jeszcze w pracy mecze i nic dzis z przytulanek bo koncowka @! A zbiera mi sie okropnie :) w szczegolnosci ze w pt jade do PL na dwa tyg :)