Zupelnie sie zgadzam ze maz/partner moze byc zmecznoy po pracy, moj chlopak czesto jest :( Wiem ze to wcale nie oznaka ze mniej kocha, albo go nie pociagamy. Rozumiem frustracje jak wiemy ze to ten dzien i wiemy ze moze byc zmeczony, moze wtedy warto zaatakowac masazem i bielizna ;) Ja tak zrobilam :) nie chcialam mu mowic ze to te dni, aby sie nie stresowal... Za jakis tydzien okaze sie czy sie udalo. Trzymajcie kciuki!
Anna pogratuluj koleznace, niektore maja szczescie!
Super dolaczyc do takiego forum! Ciesze sie ze was znalazlam dziwczyny!
Oczywiscie sie dopisze do kaledarza!