Dorka_L

a dla mnie miesko moze prawi nie istniec... ja uwielbiam rybki :D oczywiscie nie jestem wegetarianka i czasami cos miesnego podjem bo wiem ze trzeba, ale spokojnie mogloby znikanc z naszego menu :D

kurcze ja tak strasznie tesknie za jajkami, bo tu strasznie trabia i zabraniaja jedzenia jajek z plynnym zoltkiem, bo salmonela... no wiec juz 5 miesiecy odmawiam sobie tej przyjemnosci!!!! :(:(:(:(:(:(:(:(

no prosze jak sie kulinarnie zrobilo :D Ja jestem dwie lewe rece do gotowania i to dzialka mojego ukochanego! On przecudowne posileczki mi przyzadza i najwazniejsze bardzo to lubi, w szczegolnosci teraz :D:D:D Dziewczyny a wy jecie plynne jajka, typu sadzone, na miekko?

Aneta przykro mi... Na ja na szczescie z bratem mieszkamy niedaleko :D:D Wiec juz jest zapowiedziane ze dzieciaczki nasze beda razem szalec! Brat sie chyba najbardziej uciszyl z mojej ciazy, wlasnie dlatego ze bedzie niewielka roznica :D Ja mam lenia, a jestem w pracy, ale zupelnie nie chce mi sie nic robic, wiec sie troche obijam :D:D:D:D

To jest super miec dzieci w podobnym wieku co nasze rodzenstwo. Moj brat ma corcie i bedzie pomiedzy naszymi dzecmi 14 miesiecy, wiec idealnie. Mam nadzieje ze super razem beda sie bawic :)

moj brat jest 2 lata starszy i jako dzieci super sie bawilismy a potem bardzo klocilismy... ale nigdy sie nie bilismy, raczej ignorowalismy sie :D:D:D Ja zawsze marzylam o siostrze i super bo mialam kuzynki w podobnym wieku.

Dwa lobuzy sa super! Zawsze mi sie podoba jak sie bawia. beda sobie grac, jezdzic samochodzikami - na pewno beda mieli super kontakt.

ja mam starszego brata i chyba calkowicie odbiegamy od tego stereotypu... chodzilismy razem do podstawowki i do liceum i nawet nikt nie wiedzial ze jestesmy rodzenstwem :D:D:D Dopiero po studiach zaczelismy sie dogadywac :) Ja zawsze marzylam o pierwszej coreczce a drugim synku. Ale teraz zupelnie mi obojetna plec.

Bedziesz tak dlugo pracowac nad coreczka ze moze bedziesz miala mala druzyne pilkarska :D:D:D Ja bym chciala trojke dzieci, ale chyba poprzestaniemy na dwojce, bo niestety pozno zaczelismy reprodukcje :D:D A co do indywidualnego toku nauczania - to pamietam ze u mnie na panstwowej uczelni nalezal sie studentom z wybitnie wysokimi srednimi, takim ktorzy studiowali kilka kierunkow i kobietom w ciazy, badz z jakimis powaznymi schorowaniami. Wtedy nie trzeba bylo chodzic na wyklady, cwiczenia itp a egz albo zdawalo sie indywidualnie albo szlo ze wszystkimi. Ale to bylo kilka lat temu i wiadomo ze kazda uczelnia jest inna... zawsze tez mozecie wziasc urlop macierzynski i zrobic kilka przedmiotow awansem :)

gagatka jak ja cie walne!!!! Nawet tak nie mysle bo oszalejesz!!!!! Zadne serduszko nie przestanie bic, wali jak szalone i musisz myslec dziewczyno pozytywnie!!!!! Twoja gin chyba nie bedzie ci co chwila robic usg... wszystko jest dobrze a dzidzia potrzebuje spokojna mame! ciesz sie ze nie masz zadnych objawow, ja strasznie cierpialam na bole glowy a przy tym mdlosci... lepiej nie miec takich objawow :D:D idz sie przespij, a takie spanie tp tez objaw :):):)

Asilek wiec nie zostawiaj wszystkiego na ostatnia chwile... ja tez troche dostane po bratanicy, ale wiadomo wozek, lozeczko musimy kupic i juz sie nie moge doczekac. Ja juz zaczne powoli zbierac rzeczy po usg polowkowym. wole sobie wszystko spokojnie przygotowac. Pewnie bedziesz miala najsliczniejsza posciel jak mama uszyje! Ja jako dzidzia tez mialam taki super wiklinowy kosz na kolkach do spania, ale rodzice go wydali :( szkoda bo cheteni bym moja dzidzie w nim polozyla. byl przesliczny!

Ja tez juz bym chciala poszalec, ale troche sie wstrzymuje. Gorzej z moja mama, ktora poprostu nie potrafi sie opanowac.. Kupila mi juz caly zestaw poscieli z ochraniaczami i roznymi pierdulkami, ubranko i powiedziala ze jak tylko dowie sie plec to zacznie szalec na maxa :) wiec mi pewnie nie duzo zostanie do kupienia... Ja kupilam obraki i lampe do pokoju dziecinnego a wozek, lozeczko mam juz wybrane i kupie w sierpniu... A niech sie rodzi w niedziele - bedzie len jak mamusia i tatus :D:D:D Co wy macie z tym cisnieniem dziewczyny???

Ja bym chciala 10.10.10 bo fajna data no i chcialabym tak z tydz przed terminem urodzic... ale kto to wie. Dzidzia wyjdzie jak bedzie gotowa! byleby nie za wczesnie!

Asilek ja mam na 18-go pazdziernika i tez zaczelam 20 tydz w pn :D:D:D Ale mi akurat termin z om pokrywa sie dokladnie z terminem z usg :D To moze razem na porodowce wyladujemy :D:D

Gagatka na pewno wszystko jest super! nic sie nie denerwuj!!!! Poczekaj juz spokojnie do wizyty ze swoim lekarzem, bo takie bieganie po roznych lekarzach chyba bardziej jeszcze stresuje... Powiem Ci jedno, teraz musisz uzbroic sie w cierpliwosc... pierwszy trymestr strasznie mi sie ciagnal i tylko czelakam na cos... wiesz ze jestes w ciazy, ale to jeszcze nie dochodzi. Jak juz bedziesz miala to usg 12 tyg uspokoisz sie ale wtedy znow bedziesz czekac na jakies ruchy itp - ciaza to poprostu czekanie - ale jakie cudowne. Pamietaj ze nie ma co sie na zapas denerwowac, bo dzidzia to odczuwa. Ona chce sobie mieszkac w spokojnym brzuszku. Jezeli nie masz zadnych objawow to tylko sie ciesz! Jedyna rzecz ktora trzeba sie denerwowac to jak zaczniesz plamic... jezeli nie ma zadnych plamien, znaczy wszystko jest super, malenstwo sobie rosnie i szaleje u Ciebie! Ale oczywiscie ty nic jeszcze przez pewnien czas nie poczujesz...

a to tak jak ja :) tez 20 tydz :)

Nie sadze, wiec spokojnie nic sie nie denerwuj.

Kruszyna podrzuc do mnie! ja sie zajme Hania a Ty mozesz za mnie popracowac, bo mi tu sie nie chce siedziec na maxa!!!!

mamnisia mysle ze nie ma co sie przejmowac ta wydzielina... Duzo czytam i czesto tam spominaja ze moze cos takiego sie pojawic, w szczegolnosci po przytulaku z ukochanym... Nie masz zadnych swedzen, zaczerwienien itp? Ale oczywiscie jak sie denerwujesz to zapytaj lekarza przy nastepnej wizycie. Mi brzusio szybko bardzo wyskoczyl, ale moze dlatego ze biodra mam waskie... ? chyba nie ma na to reguly... Aneta a w ktorym jestes tyg?

Ja spie w majtkach i bluzeczkach :) Jakos mi tak najwygodniej :) kupie tylko jakas wygodna koszulke do szpitala ale to juz pozniej... Aneta wow jeszcze brzuszka nie widac...! Wow! Moj od 3go miesiaca juz zaczal sie pokazywac i tak sobie rosnie z dnia na dzien :) jest calkiem spory :) Ukochany sie smieje ze pod koniec ciazy chyba bedzie mnie toczyl! Ale na szczescie tylko brzuszek rosnie, bo raczej nie przytylam - 20tydz i mam 4kg na +. Ale nie wiem czy to duzo czy malo...

Aneta ja brzusio mam wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeelki wiec o normalnych jeansach juz dawno zapomnialam :( Oj ciezko bylo mi sie rozstac, bo jakos zakladalam ze bede w nich cala ciaze chodzic bo biodrowki itp... Oj zazdroszcze mamy krawcowej, zawsze cos super moze ci uszyc, przerobic! Zawsze chcialam miec taka zdolnosc, ale ja nawet guzika nie potrafie przyszyc :( Dwie lewe rece!

Ja spodnie mam ciazowe kupilam sobie 3 pary - eleganckie do pracy, jeansy i lniane, ale to dlatego ze jakos niekomfortowo sie czulam z tymi patentami z gumeczkami... raz mi sie bluzka podwinela i szef sie dziwnie spojrzal... kilka bluzek mam tez ciazowych i kilka sukienek, a to dlatego ze normalne, jak brzusio juz jest duzy to sie robia krotsze z przodu i mnie to strasznie denerwuje... Stwierdzilam ze kupie troszke ciuszkow juz w drugim trymestrze, a nie na sam koniec ciazy. Poza tym planuje miec dwojke dzieci, wiec sobie je zachowam i mam nadzieje ze znow skorzystam za kilka lat :) ale oczywiscie nie szaleje, bo szkoda kasy! Jedno co w Londynie jest dosc duzy wybor i wiekszosc kupilam na super przecenie :D:D Oczywiscie zaopatrzylam sie rowniez w kilka szerszych ciuszkiow w normalnych sklepach no i kilka luzniejszych bluzeczek znalazlam w szafie - wiec nie jest zle! A pod sam koniec zamierzam chodzic w leginsach i dluzszych swetrach bo chyba bedzie najwygodniej :D A szczupla jestem, tzn bylam :D:D:D Ogolnie nie jestem wysoka... :(

Ja juz sobie kupilam kilka ciazowych :) Jedna taka strasznie zolta - super wyglada! A jezeli kupujesz w sklepie z ciazowymi ubrankami to wybierasz taki sam rozmiar jaki normalnie nosisz. Ja ciuszki ciazowe wszystkie kupuje XS albo S i one jakby rosna razem ze mna :) Maja gumeczki w roznych miejscach, i sie rozciagaja w miare powiekszania sie brzuszka :D

ja uzywam bio oil, ale nie wiem czy jest dostepny w polsce... mysle ze wiekszosc tych specyfikow na rozstepy jest bardzo podobna... moje kolezanki polecaly uzywac kosmetykow z mlekiem kakaowym bo sa bardzo tluste... Ja jak na razie nie mam nic, ale jak mnie kumpelki rowniez pocieszyly ze rozstepy moga sie pojawic w ostatnich tygodniach, bo wtedy wiadomo brzusio jest najwiekszy! Ale ja stwierdzilam co ma byc to bedzie... jak sie pojawia to trudno... nie bede chodzic juz w krotkich bluezaczkach :D:D:D

Asiulek pomysl ze bedziesz sobie chodzic w wygodnych, dlugich sukienczkach i sandalkach :) a nie wciskac sie w spodnie, zabudowane buty itp. Ja jakos o wiele lepiej sie czuje jak jest goroaco, bo nie za bardzo lubie jak cos mi brzusio opina... dorota nic sie nie martw na wyrost badaniami. Zaraz masz wizyte to wszystko Ci wytlumacza i powiedza co robic. Czesto w ciazy badania sa pogorszone... Ja dzis rano wybralam sie na badania, ale jakos chyba zle sie umowilam bo klinika byla jeszcze zamknieta... sama nie wiem jakim cudem.. wiec bede zaraz dzwonic i sie dalej umawiac. Ja jedno co mam to niska hemoglobine... polozna poprostu sie mnie zapytala czy szybko sie mecze i potrzebuje duzo snu. Powiedzialam ze moze troszke i tyle bylo jej rady :)