Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dorka_L

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dorka_L

  1. Nie wiem jeszcze jaka plec, musze jeszcze poczekac do 20-go tyg :) Pol mojej rodziny jest z polowy pazdziernika :D:D:D Wiec bedziemy urzadzac wspolne impreski rodzinne :D:D
  2. Zuzka jak tak gin mowi, tzn ze to tylko kwestia czasu! wierze ze zaraz Wam sie uda! Dawaj znac co jutro powie!
  3. Zuzka to trzymam za to aby byla inseminacja i to z cudownym rezultatem!!!!
  4. No nic z pomoca ukochanego bede wypychac :D:D Nie ma juz wyboru! Kruszyna mala ladnie Cie ustawia :) Ale Hanie chyba to do siebie maja, ze jak glodne to musza jesc od razu! Moja Hania taka sama! Czasami jak jej mieszam kaszke, to stanowczo za dlugo i dostaje straszny opieprz :D:D:D Musze sie przyznac, ze kupilam dzis pierwsze rzeczy do pokoiku dzieciecego... Kupilam dwa obrazki i takie koraliki na zwiazanie zaslon. Kurcze teraz mysle ze moze za wczesnie... ale bylo to na przecenie :)
  5. Grazka to mnie przestrazylas - moja dzidzia to bedzie gigant, jak juz w 12tyg ma 6.5cm :) Jak ja to wypchne :D:D Fasolinki SURI, pewnie nie tylko synus sie swietnie ubawil :D
  6. Zuzka i to w Tobie lubie, zawsze pozytywnie nastawiona! czyli co za plany na nadchodzacy cykl?
  7. Hej dziewuszki! Jak wam dzionek mija? SURI zaryzykowalas spacerek? Ja dzis zaczynam moja joge dla ciezarnych, ciekawa jestem jak beda zajecia wygladaly. Wczoraj z bratowa porownywalysmy zdjecia naszych maluszkow i sie nasmialysmy ze mam dzidzie gigant, bo jest 2cm wieksza niz byla Hania :) A wy pamietacie ile mialy wasze pociechy na 12tyg Usg? Pytam z ciekawosci. A poza tym u nas dzis szarowa :( Slonko gdzies sobie poszlo nie wiadomo gdzie :(
  8. Julia ja tez uzywalam te z buzka bo sprawa jasna! A te paskowe maja miec dwie kreseczki, ale jedna ma byc zdecydowanie wyrazniejsza i wtedy jest owu. Jak wyjmiesz pasek z tego czytnika to zobaczysz ze kilka dni tez sa dwie kreseczki - przynajmniej ja tak mialam! Super ze test poz, szalej ile sie da, ale nie mysl o tescie!!! Julia, jezeli chcesz poznac wyniki to naprawde polecam to polskie laboratorium. Wszystko tam robilismy i bylam bardzo zadowolona. U nas spokojnie, ja powoli rosne i juz zaczynam sie niedopinac prawie we wszystkich spodniach, wiec nosze spodnice :) Na zdjecia naszego malenstwa nie moge sie napatrzec i chyba w koncu uwierzylam ze nam sie udalo!!! Wierze ze wam tez sie uda, tylko nie wolno stracic nadzieji!!!!
  9. Kasia aby z dnia na dzien bylo coraz lepiej! Musi byc! Malutki musi wyrosnac z marudzenia, problemy finansowe sie rozwiaza, bo wierze ze inwestycja w nowy lokum sie oplaci na dluzsza mete! A jak nie bedzie problemow z synkiem, biznes bedzie sie super krecil, to oboje z mezem bedziecie przeszczesliwi i wszystko bedzie sie swietnie ukladac. Wiem jak stresujace sytuacje potrafia zle wplywac na wszystko, zwiazek, relacje z przyjaciolmi, codzienny humor... Oby bylo juz z gorki! Ja koncze prace za 40 min i juz odliczam!!!
  10. a moj nosi ale wygniecione :D:D Ale na szczescie nie sa to koszule garniturowe. On jest dziwny, bo nie lubi jak mu cos wyprasuje... tylko jak gdzies wychodzimy to uda mi sie go namowic :) A podobno imie Maja teraz strasznie popularne w PL... A ja myalalam ze tak sobie super wymyslilam :)
  11. no tak, jak nie bede miala wyboru to tez bede prasowac... Mam nadzieje ze dzidzia nie bedzie uczuleniowiec. A ja wlasnie zrobilam sobie slaba kawke, a nie pilam juz z jakis miesiac, bo nie mialam ochoty, ale do krowki jak znalazl!
  12. Wariatki z tym prasowaniem :D:D Ja chyba nie bede prasowac ubranek dzidzi, chyba ze cos mi odbije :) A to nigdy nie wiadomo! Dzis ogladalam obrazki i lampe do pokoju dzieciecego... juz sobie wyobrazam jak sobie urzadze. Sylwinka jak dobrze Cie tu widziec!!! Jeszcze Madzia musi sie odezwac no i Agi!
  13. Grazka podziwiam, ze przy malym jeszcze myslisz o prasowaniu jego ciuszkow.. Ja bez dziecka nie mam czasu a pewnie raczej ochoty prasowac wlasnych ubran... i tego nie robie - no chyba ze koszula do pracy... Super ze malutki juz mowi mama - to jeden z tych magicznych momentow! Polusia z Twoj to chyba przed roczkiem bedzie mial cale uzebienie, tylko zebow madrosci bedzie brakowalo :D:D A w pracy jest ok, o wiele spokojniej, w biurze jest tylko ok 10 os a nie 100 jak w poprzedniej :) Zajmuje sie zbudowaniem i rozwojem dzialu rekrutujacego pracownikow socialnych. Jest ciekawie, ale tak na prawde nie zobacze efektow moich staran, bo jak wszystko zacznie nabierac ksztaltow, to mnie tu juz nie bedzie. A wlasnie sie dowiedzialam ze moja kolezanka jest na porodowce!!! A imiona juz mamy - wstepnie, bo wiadomo ze moze sie wszystko zmienic :) Maja dla dziewczynki, ale pisana Maya aby nie byla tu Madza i Alex dla chlopca :D:D:D Polusia mam nadzieje ze nie masz nic przeciwko :) Dla nas wazne bylo aby imiona nie byly latwe i podobne po polsku i po ang - Asia rozumie pewnie problem :D:D:D
  14. Polusia chyba tak :( Nikt juz nie pisze :( A dostalas zdjecie mojego malenstwa?
  15. Znow nikogo nie ma :( No nic tylko sie przywitam i zaglebiam sie w wir pracy w takim razie! buziaczki!
  16. No niby te krechy powinny byc przez jakies dwa dni, ale nie takie same, jedna powinna byc grubsza i wtedy oznacza owu. Mnie te paskowe zawsze mylily i zainwestowalam w elektroniczne. Jezeli jest poz to pokazuje sie usmiechnieta buzka a jak neg to koleczko i wszystko jest jasne, z tym ze one sa drozsze... Najwazniejsze ze sa krechy, wiec ukochanego nie oszczedzaj :D:D:D Ja dzis dobrze spalam wiec humorek mam super.Slonko u nas swieci, zaraz bede wcinac sniadanko :D:D No i juz wt, wiec coraz blizej do weekedu!
  17. wyslalam maila do tych do ktorych znalazlam maila :) Sorki, ale nie mam wszystkich :(
  18. grazka juz chyba mailem Ci podziekowalam :) Super teraz moge przesylac zdjecie! Po usg ukochanemu wydaje sie ze to chlopiec a mi ze dziewczynka wiec super! Ciekawe kto bedzie mial racje :D
  19. Moniq nie martw sie na zapas. Musisz zaufac swojej gin, a jezeli takiego zaufania nie masz, to zmien lekarza... Tak mi sie wydaje. Moja tez mi czesto mowila, ze poprostu trzeba sie przytulac.... Bez tego dzidzi nie bedzie. Moze Twoje problemy nie sa az tak skaplikowane. A praca dobrze, ciekawa, w sumie nie jakos strasznie stresujaca. Ale tesknie za ludzmi z poprzedniej firmy, bo tam byla taka zywa atmosfera, a tutaj jest znacznie ciszej... Ale akurat w tym momencie to dla mnie zancznie lepiej i co jest wielka zaleta moge tu dojezdzac samochodem a nie tluke sie metrem z tysiacem ludzi :)
  20. Lonislawa witamy i gratuluje sily i zaparcia! Z takim nastawieniem musi sie udac! Teraz jestes w rekach specjalisty, mam nadzieje ze wszystko sie szybko potoczy! Waikiki rozumiem stres, ja przy kazdym badaniu troszke sie denerwuje. A zawsze postanawiam wyluzowac :) Kiedys tych badan nie bylo, ale chyba tez wiecej dzieci chorych sie rodzilo... Mi jeszcze zostala godzinka w pracy i juz mam dosc... chce do domku, zjesc pierozki na cebulce i walnac sie na kanape. A od srody zaczynam joge dla ciezarnych :) Ciekawe jak bedzie. Podobno maja nas nauczyc technik oddychania co delikatnie usmierza bol no i uspokaja... zobaczymy czy to nie pic na wode :)
  21. Przeslijce mi na maila nr tel to wam przesle, bo nie mam zeskanowanego zdjecia :(
  22. Novida, to super! roznica miesiaca miedzy nami :) My czuejmy sie dobrze, choc wczoraj mialam taka migrene ze musialam siedziec w ciemnym pokoju. To chyba z nrewow, podekscytowania i szczescia. Dzis juz jest OK! Wlasnie powysylalismy maile do wszystkich znajomych i w tym smutnym czasie choc tyle radosci mamy, jak nam gratuluja :) Grazka to musi przesmiesznie wygladac :) A Polusi maly to zaraz bedzie biegac! Ciekawe jak u Madzi.. Mam nadzieje ze jest OK!
  23. Waikiki a masz jakies predyspozycje do cukrzycy ciazowej? Trzymam aby wszystko bylo dobrze! Gagatka ja trzymam abys byla tylko na jednym monitoringu, bo nastepne to juz beda usg dzidzi!!! A ja dzis sobie spokojnie pracuje, ale nie za bardzo mi sie chce... Powysylalismy dzis wiadomosci do wszystkich znajomych i super sie otrzymuje sms-y z gratulacjami. Chociaz tyle szczescia w tym smutnym czasie :( A jak wam dzionek mija? Ja zaraz mam lunch, skreca mnie z glodu, ale zupelnie nie wiem na co mam ochote :(
×