Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dorka_L

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dorka_L

  1. Czesc dziewuszki! No i zaczynam ze poniedzialek i juz mi sie nie chce byc w pracy :( Zle sypiam wiec zmeczona jestem juz od rana. ale oszukam sie kawka Inka i na pewno nabiore silki! Novida a w ktorym jestes tyg? My dzis zaczelismy 13-sty. Czuje wielka ulge i spokoj po usg, my nastepne i pewnie ostatnie za 8tyg. Tragedia straszna, wczoraj ogladalam TVN i zupelnie mi sie to wszystko nie miesci w glowie. Dziewczynki milego dzionka zycze a ja zabieram sie do pracy :D
  2. No tragedia straszna... cudowne jednak jest zachowanie Polakow - takie wydazenia zawsze jednocza... Ciagle czytam na necie artykuly i nadal nie moge uwierzyc :( A my juz po usg i wszystko jest super! Dzidzia ma juz 6.5cm i szaleje sobie u mnie w brzuszku :D:D machala raczkami i nozkami az sie wzruszylam i mi lzy szczescia lecialy. Mialam wszystkie testy i wszystko jest super, wiec oboje z ukochanym jestesmy przeszczesliwi! Milej niedzieli wszystkim zycze! buzka
  3. Czesc dziewuszki, widze znow pustki :( Chcialam sie tylo podzielic naszymi szczesliwymi wiesciami, ze bylismy dzis na usg i wszystko jest super! dzidzia kopala, machala raczkami i wygladala na szczesliwa. Jak zobaczylam jak sie rusza to lzy mi ciurkiem lecialy... nie spodziewalam sie ze sie az tak wzrusze. Ukochany przeszczesliwy! Dzidzia ma cale 6.5cm i termin po usg nie zmieniony, nadal 18 pazdziernik :) Milej niedzieli!
  4. Oj dziewczyny co za dzien... Staram sie to wszystko jakos poukladac sobie w glowie, ale trudno sie skupic, jak sie jest poza krajem w takim czasie... Tragedia wielka....
  5. Agi spokojnie czekamy, ale bez ekscytacji! Zycze Ci takiego zaskoczenia jakie ja mialam! Zupelnie sie nic nie spodziewalam, bo wlasnie nic mnie nie bolalo! Piersi zaczely mnie bolec kilka tyg po terminie.. nie nakrecam! Fajnie ze sie odezwalas! Strasznie czekam na jakies wiesci od Madzi. Mam nadzieje ze sa zalatani przed przygotowywaniem do transferu i ze wszystko jest ok!
  6. Anna ja bym chyba wymienila... ale zadzownila tam ze ten chcesz oddac i chcesz nowy, bo nie bedziesz czekac na wozek jak masz malenkie dziecko! Zrob afere, moze sie uda. Jezeli Cie juz to denerwuje, to na pewno z dnia na dzien bedzie Cie to jeszcze bardziej wnerwiac! Zaplacilas za wozek bez wad a jak ma wade to niech ci dadza jakis bonus albo cos! Nie daj sie i walcz z nimi! Ja za 15 min do domku! Juz nie moge sie doczekac, jak sie przebiore w dres i zasiade na kanapie :D
  7. U nas tez dzis wiosna :) no i podczas przerwy bylam na spacerku zwiedzic okolice :) nawet nie jest tu zle, duzo kafejek, maly park no i co najwazniejsze to znalazlam parking, wiec bede jezdzic samochodem do pracy - o ile nie bedzie jakis strasznych korkow... Wieczorem jak wracam do domu, to jestem tak padnieta, ze doslownie nadaje sie tylko da kapieli a prosto do lozka, ale jak juz sie poloze to zupelnie nie moge spac. Budze sie po nocach, a to mi sie nie zadazalo wczesniej :( Chyba juz mnie organizm przygotowuje do nieprzespanych nocy :D:D:D strasznie tu u nas cicho ostatnio :(
  8. A ja nie dostalam zadnych zdjec :( Julia a co ty tak wczesnie wstajesz??? Pewnie ze trzeba wyluzoawac, bo stres na pewno nie pomoze! Wiosna nadchodzi, dzis piekne slonko za oknem, tylko sie cieszyc i szalec z ukochanym!!! a dzidzia powstanie nawet nie bedziesz wiedziala kiedy! Ja mam w ta nd nasze pierwsze usg, gdzie juz bedzie widac dzidzia a nie pecherzyk, badz kropeczke :D:D Juz nie moge sie doczekac!!!
  9. Kasia to zaciskanie dobrze wam wyjdzie i w przyszlosci bedziecie spokojnie sobie zyc! Czasami warto zaryzykowc i wiem ze wam sie to oplaci!!!!
  10. Klempa wielkie gratulacje, ze cudny Szymus sie urodzil i ze tak dzielnie wszystko znioslas!!! Zazdroszcze! Super ze malutki grzeczniutki! ja tez prosze o zdjecia - dorotad80@wp.pl Julia, ja wyniki z moja gin z pl konsultowalam mailem, bo jazdy nie mialy sensu - wszystko rozergulowywaly. chodzilam na monitoring na Acton do prywatnej kliniki aby sprawdzac czy rosna mi pecherzyki. Adres tego laboratorium: Medical Diagnosis Unit 12 Central Business Centre Iron Bridge Close (obok Great Central Way) NW100UR Tel - 02084519373 www.medical-diagnosis.co.uk no i koniecznie trzeba wyluzowac, bo pamietaj ze prolaktyna to hormon stresu i jak my sie denerwujemy to ona moze podskoczyc... a to utrudnia zajscie. No i aby zaciazyc wystarczy raz a dobrze zaszalec a nie trzeba codziennie :D:D:D Ja dzis po pierwszym dniu w nowej pracy i nawet jestem zadowolona. Zaskoczona jestem ze im tam nie zasnelam, bo przyzwyczajona jestem do drzemek po poludniu :D:D:D
  11. Moge pisac z pracy bo w Anglii naszego kaffe nie blokuja :D:D A na przerwie moge sobie robic co chce :D:D:D pierwszy dzien minal dosc spokojnie i nawet pracowicie. Mysle ze praca moze byc ciekawa... Polusia maly zaraz bedzie biegal i wtedy dopiero sie zacznie! Kasia a jak Wasz biznes idzie? Warto bylo zainwestowac w to lokum w tesco? dobrze pamietam? A ja czuje sie dobrze, jedynie apetyt bardzo mi dopisuje :D myslalam ze doslownie do domu nie dojade tak bylam glodna. Musze miec przy sobie jakies zdrowe przekaski.
  12. Kruszyna super wiesci, wierze ze z glowka wszystko bedzie dobrze! Musi byc! nie ma innej opcji! Kasia Tobie duzo sily i zdrowka zycze. No i na prawde czekam na dzien az napiszesz ze wszystko jest cudownie i uklada wam sie tak jak bys chciala. Oby wszystkie problemy minely. Grazka dzialeczka - ale super! Bedziesz cos sadzic, czy tylko rekreacyjna aby sie powygrzewac na slonku i aby maluszek mogl sie spokojnie wybiegac? Ja dzis pierwszy dzien w pracy... troche dziwnie, ale mam nadzieje ze sie super ulozy. W koncu to chwilowe i jak sie nie zaaklimatyzuje to nie bede musiala tu wracac po urlopie macierzynskim. Dziewczyny musze sie Wam pochwalic, ze powoli mi zaczyna brzusio wychodzic :) w spodniach eleganckich juz sie nie dopinam... wiec kabinowalam dzis rano :) Dobra zmykam popracowac :)
  13. Gagatka sluzem sie nie kieruj, Tobie moze wydawac sie nie za dobry a moze to ten idelany??? Przypominam ze w cyklu kiedy nam sie udalo, sluz byl bez jakis wiekszych rewelacji a testy owu wszystkie wyszly neg!!! no i sie mylily :D:D:D Najwazniejsze to szalec i sie nie skupiac, ze robi sie dzidzie tylko korzystac z przyjemnosci!!! Mi chyba wlasnie te neg testy pomogly, bo szalalam z ochoty a nie podswiadomego musu. Wszystkim Wam sie uda! Sa jakies problemy, ale zadnej z Was nikt nie powiedzial ze dzidzi nie bedzie! trzeba sluchac lekarzy, jak mowi ze bedzie babelek za kilka miesiecy to znaczy ze bedzie i trzeba wszystko zrobic aby sie udalo! Trzymam za Was kazdego dnia, bo wiem doskonale co czujecie! Lekarze, nowe badania, stres, zmeczenie, wysluchiwanie o kolejnych parach, ktorym udalo sie za pierwszym razem... to nie pomaga! Ale nie poddawajcie sie!!!! i Wam tez sie uda! juz nie moge sie doczekac tych pieknych wiesci od was!
  14. Czesc robilam w pl a czesc tutaj. Na polnocy Londynu jest super polskie laboratorium, robi wszystkie badania i wyniki sa doslownie tego samego dnia. Bardzo polecam! chodzilam tutaj tez prywatnie do pl gina, ale nie do konca bylam zadowolona i wszystko konsultowalam z moja gin z pl. i w sumie dzieki niej mi sie udalo, ale rowniez nastawienie odegralo kluczowa role! Ja przez NHS teraz prowadze ciaze i jestem na razie zadowolona. Sciemniaj im ze sie starasz przynajmniej z 2,5 roku, bo inaczej moga byc problemy ze zleceniem badan itp. POWODZENIA!!!
  15. Halo gdzie sie wszystkie podzialyscie po swietach??? Sylwinka jak sie nie odezwiasz, to doslownie przylece do Ciebie i Ci tylek skopie!!! Daj znac ze wszystko jest OK, bo sie denerwujemy!
  16. Waikiki nie mam pojecia, ja zrobilam juz 3-ci raz i mi wyszedl... ja zostawiam na noc w zamknietym piekarniku i nastepnego dnia jest przepyszny. Oj szkoda, bo myslalam ze bedziesz zadowolona :( Gagatka prace zaczynam w sr, bede pracowac do czasu az bede chciala :) ogolnie bede rozkerecala jeden dzial dla firmy rekrutacyjnej, bo chca sie przebic na rynek, ale nie za bardzo im to wychodzi, wiec mysla ze ja im pomoge... jasne :D:D Ja jedyne o czym mysle to jedzenie i spanie :D:D Waikiki ja tez nie mam ochoty i nawet nie pamietam kiedy ostatni raz szalelismy :( ale naszczescie ukochany rozumie i sam sie troche boi... Mam nadzieje ze mi ta niechec przejdzie i po usg chlopak tez nabierze odwagi, bo przeciez nie bede 9 miesiecy w celibacie :( Wszystkim zycze radosnych, pogodnych swiat spedzonych z tymi najukochanszymi dla nas osobami. buziaczki!!!
  17. Moniq to do dziela w swieta! nie przejadac sie tylko szalec!!! Super! Mocno trzymam! Gagatka duzo zdrowka i sily zycze! Ja tez nie cierpie balaganu, ale sprzatac tez nie lubie... no i co tu poczac???? Waikiki ciekawa jestem czy bedzie wam serniczek smakowal. Ja pieke go jutro, bo potrzebny bedzie na niedziele. Dzis zabieram sie za mazurki, no i pasztety... ale nie moge sie zebrac, bo znow mnie glowa boli :( przespalam sie po poludniu z mysla ze przejdzie, ale niestety nadal podobewa... A gdzie sie Zuzka, Ewcia i reszta dziewczyn podziewa??? Zycze wszystkim spokojnych, szczesliwych swiat! buziaczki lece do kuchni :D
  18. Widze swiatecznie sie u nas robi!!! Ja rowniez zycze Wam spokojnych, radosnych swiat!!! U mnie przygotowania zaczna sie dopiero jutro, ale nie mam za duzo roboty, bo sie podzielilam wszystkim z bratowa i jej siostra bo razem spedzamy swieta. Kasia mam nadzieje ze malego szybko wyleczysz. Nie mam pojecia co to sa te plesniawki, ale nie brzmi to za fajnie... Asia udanego chrztu i wypoczywaj w PL! Daj rodzince sie nacieszyc bobasem :) A u nas wczoraj byl szalony dzien, bo kupilismy sobie samochod juz pod katem dzidzi! Dzis czeka nas zalatwianie papierow i na sama mysl o urzedach slabo mi sie robi... W sr po swietach chyba zaczynam prace, wiec koniec moich wakacji :( Ale ciesze sie, bo fajnie bedzie znow troche pouzywac mozg :D:D A co do tego ze mnie przyjeli w ciazy - to sama jestem w szoku!!! Tutaj tez kobiety ciezarne sa raczej dyskryminowane przez pracodawcow, ale to dlatego ze maja specjalne przywileje... Mi ta firma nie bedzie placila macierzynskiego - bo nie ma obowiazku - za krtoko bede tam pracowac, no i nie ma rowniez obowiazku trzymac tej pozycji dla mnie jak wroce z macierzynskiego. Wiec w sumie bede pracowala na umowe na czas okreslony, ale tan czas bedzie zalezal od tego jak ja sie bede czula. Dobra zmykam, bo musze sie wykapac i zasowac do urzedow! Milego dzionka! A GDZIE SYLWINKA!!! ????? Czy mial ktos jakies wiesci? Mam nadzieje ze wszystko u Niej OK!
  19. Kasia mam nadzieje ze juz sie skonczy u Ciebie ten ciezki okres! Naprawde zaslugujesz na troche odpoczynku. kiedys musisz zregenerowac baterie, bo przeciez to chyba mala radosc z macierzynstwa, jezeli czlowiek sie slania caly czas... Pracodawca wie! Powiedzialam nastepnego dnia, jak zaproponowali mi prace, bo nie chcialam nic ukrywac i ku mojemu zaskoczeniu powiedzieli ze nadal mnie chca, i maja rowniez nadzieje ze wroce po macierzynskim! Sama w to nie wierze! powiedzieli ze pod koniec ciazy, jezeli bedzie mi ciezko, to zatrudnia mi asystentke aby pomagala mi i potem przejela wszystko jak mnie nie bedzie. Mam nadzieje ze nie zmienia zdania jak zaczne... bo okarze sie ze jestem beznadziejna :D:D:D
  20. No ja mysle o prywatnym porodzie ze wzgledu na polozna... Wtedy jedna polozna prowadzi Ci ciaze, jest gwarantowana przy porodzie no i ona odwiedza Cie pozniej w domu. Ale na to mam jeszcze duzo czasu... no i moj ukochany tez bedzie ze mna, z czego bardzo sie ciesze, bo na pewno to bardzo pomaga :) i mysle ze strasznie zbliza.
  21. Czesc Dziewuszki! Chwilke mnie nie bylo, bo zalatane dni mam ostatnio... Dzis i wczoraj u lekarza i poloznej. U lekarza z racji niedoczynnosci tarczycy, ale wszystko pod kontrola no i dzis mialam spotkanie z polozna i rozne badania krwi. Jak zobaczylam ilosc probek, to az sie smialam ze mi krwi nie zostanie :D:D Ogolnie czuje sie super, poza wczoraj, strasznie mnie glowa bolala, ale tak chyba reaguje po zakupach w Ikea :) co tam pojedziemy to ja pozniej umieram z bolu glowy... A co do pracy, to dostalam! i chyba zaczynam po swietach! Bardzo sie ciesze, bo nie wiem czy bym tak w domu usiedziala, no i zawsze kaska wplynie, ale z drugiej strony to troche mi to pokrzyzowalo plany, bo chcialam jechac do pl na dwa tyg... no nic, pojade jak sie dzidzia urodzi :D:D:D Asia ale masz przygody! Najwazniejsze ze wszystko dobrze, odpoczywaj jak bedziesz w pl!!! Kruszyna super wiesci o Hani, na pewno nie fajnie ze jeszcze pieluchowanie, ale najwazniejsze ze jast poprawa! SURI w koncu bedziesz sie cale noce wysypiac!! :) Polusia super ze Aleksik przybiera!!!! A ostatnio rozmawialismy o imionach i zastanawiamy sie nad Alexem :):) bardzo nam sie spodobalo! Grazka no i dobrze ze masz mamisynka! Ciesz sie poki mozesz, bo pozniej pojdzie do innej.... :D:D:D Kasia a jak u Ciebie? Troszke spokojniej??? Madzia, Agi co u Was slychac???? Meldowac sie! No i co u Sylwinki??? Nie widze zadnych postow! Mam nadzieje ze jest OK! Buziaczki dla Was wszystkich!!!
  22. moniq super wiesci! Bardzo sie ciesze ze jest wszystko dobrze, a 7 kg szybciutko zrzucisz!!! To zaden problem przy takiej motywacji! Jakas zdrowa dieta, troche ruchu i bedziesz szprycha! Gagatka a Ty spokojnie czekaj na wyniki i nic sie nie boj badan. Na pewno strach jest wiekszy niz to warte... Mysle ze bedzie u Ciebie wszystko dobrze i jak tylko zwalczysz prolaktyne to zaraz sie uda!!! A u mnie super, dolegliwosci ciazowe juz chyba przeszly - no prawie, brzuszek delikatnie zaczyna sie zaokraglac, ale tylko ja i ukochany to widzimy. W nastepnych tyg mam duzo wizyt, badan, ale jakos sie nie denerwuje... wierze ze wszystko jest dobrze!!! Musze sie pochwalic ze dostalam dzis prace, ale nie powiedzialam o dzidzi... pewnie jak im powiem to mnie nie przyjma, a zamierzam ich poinformowac zanim zaczne...
  23. Grazka pewnie masz racje... U nas dzis taka ulewa ze z domu absolutnie nie chce sie wychodzic! A ja zaraz musze sie zbierac :( Najchetniej to bym wskoczyla pod kocyk i poczytala... a tu czlowiek bedzie sie musial produkowac podczas rozmowy. choc i tak wychodze z zalozenia ze i tak nic z pracy nie wyjdzie, bo ciezarnej nikt nie przyjmie. Ale warto sprobowac.
  24. Grazka pewnie masz racje... U nas dzis taka ulewa ze z domu absolutnie nie chce sie wychodzic! A ja zaraz musze sie zbierac :( Najchetniej to bym wskoczyla pod kocyk i poczytala... a tu czlowiek bedzie sie musial produkowac podczas rozmowy. choc i tak wychodze z zalozenia ze i tak nic z pracy nie wyjdzie, bo ciezarnej nikt nie przyjmie. Ale warto sprobowac.
  25. Dziewczyny musicie przestac sie zamartwiac!!! Bo to nie zdrowe dla was i dla dzidzi!!! Jezeli nie macie jakis niepokojacych oznak to wszystko jest OK. Serduszka bija, dzidzie rosna, trzeba sie cieszyc tym stanem i zupelnie nie skupiac sie na jakis czarnych scenariuszach. Wiem ze czasami jest trudno, ale musimy sie starac! Ja przez cala ciaze, o ile wszystko bedzie dobrze, bede miala tylko 2 usg w 14 i 20tyg. Podobno wiecej nie trzeba, chyba ze cos Cie niepokoi. Wizyty mniej wiecej co miesiac a pod koniec ciazy co 2 tyg, i mysle ze wystarczy. Nie ma po co latac bez przerwy, podgladac dzidzie, pomimo ze to wielka przyjemnosc. Mam nadzieje ze brzuszki juz Wam powoli widac, u mnie troszke sie zaokragla, ale tylko ja i ukochany to widzimy :) A co dolegliwosci, to juz prawie przeszly :) Milego dzionka!
×