Dorka_L

Madzia, jak mi przykro ze nadal wam idzie pod gorke... nie wiem co napisac, bo nie wyobrazam sobie jacy musicie byc podlamani. Ale to jeszcze nie jest pewne, ze nie bedzie punkcji... a mozewszystko jest OK i wszystko potoczy sie zgodnie z planem. Bardzo wam tego zycze!!! Mery dziekuje bardzo, tak ladnie napisalas. Ja czasami bylam podlamania, ale zawsze sie jakos zbieralam w calkosc, i to dzieki chlopakowi, zawsze mi powtarzal ze jezeli my sie poddamy to sami sobie krzywde zrobimy, bo nikt inny nam dzidzi nie zrobi :) no i zostalismy wynagrodzeni, oby teraz tylko wszystko dobrze bylo. Asia wczoraj tak pyszny wyszedl mi rosolek ze tez go kubkami pilam. Dzis jade prawie na caly dzionek do bratowej i jedziemy na zakupy.

gagatka, chyba najlepiej miec juz to za soba... nie bedziesz juz o tym myslala i spokojnie spedzisz swieta, a tak to ciagle sie bedziesz tym przejmowac... tak mysle... no i mam nadzieje ze ta Twoja durna @ juz przyjdzie, skoro i tak ma przyjsc... najgorsze jest takie czekanie... wiem cos o tym bo tak kilka razy mialam.

Kasia to chyba trzeba przeczekac... wspolczuje... A mnie wlasnie naszlo, poszlam do sklepu i gotuje teraz rosol :D:D Strasznie mam ochote na taki goracy z kluseczkami. Chlopak sie smieje ze juz mam zachcianki a ja poprostu tak czasami mam ze chodzi mi polska zupka po glowie :D:D Mam juz umowiona wizyte u mojej gin na 26-go a 27-go sa taty urodziny! idealnie, ale nie wiem czy dam rade wytrzymac i chyba od razu po wizycie im powiem. Boze oby tylko wszystko bylo dobrze...

Kurcze Kruszyna ty ciagle masz pod gorke :( Tak mi przykro ze mala ma problemy,ale Ty niesamowicie silna jestes! Zostani Ci to jeszcze wynagrodzone! niesamowite ile matka moze zniesc... podziwiam! A wiecie ze ja do czasu jak sie nie dowiedzialam ze jestem w ciazy to doslownie az snilam o szalenstwach... zasypialam po i zaraz mialam takie sny, doslownie 24h bym mogla... a teraz jakos nie mam ochoty... no moze mam troche ale sie jakos boje... chce uslyszec od gin ze wszystko ok to wtedy zaczniemy. Kazala mi sie bardzo oszczedzac fizycznie... powiedzialam ukochanemu, zmartwil sie ale zrozumial calkowicie i juz mowi ze nie moze sie doczekac jak wroce z pl :D:D A dajecie cos przeciwbolowego malenstwom jak zabkuja? Wiem ze chlopaka siostra cos daje, specjalnego dla dzieci. Ma chyba minimalna dawke paracetamolu czy jakos tak... jej mala tak zabkuje za az ma cale czerowne poliki i jest rozpalona.To jej bardzo pomaga... moze warto zapytac w aptece...

Czesc Dziewczynki! Ja od rana zalatany dzien :) bylam juz w skepie po jakis sylikon dla ukochanego, zataknowac, zaraz zabieram sie za moja szafe bo chce sie pozbyc ubran ktorych nie nosze... Magda, gratuluje odwaznej decyzji, ale pewnie ze nie ma co studiowac jezeli Cie to nie intersuje! Ja czuje sie super! jedyne co to o 9 wieczorem oczy mi sie same zamykaja i niewazne co bym robila to doslownie na stojaco zasypiam... ale mam taka 30 min drzemke i potem jest luz! no i jestem glodna ale na male ilosci jedzenia :) i nie koniecznie slodkie :( a ja przeciez lakomczuch jestem! ja do mojej gin wybiore sie za dwa tyg to chyba bedzie 7-8 tydz. chlopak troche smutny ze go ze mna nie bedzie... codziennie mnie caluje wieczorem w brzuszek na dobranoc a dzis nawet na dziendobry! cudny jest! chodzi dumny i szczesliwy! juz prawie pokoj dziecinny caly zaplanowal :D:D u nas tez nie bylo jakos bardzo walentynkowo, ale super spedzilismy dzien z ukochanego rodzinka, bylismy na pysznym obiadku. a dzis spotykam sie wieczorem z przyjaciolka i nie wiem jak sie powstrzymam aby jej nie powiedziec, ale obiecalam ze nic nikomu nie mowimy do pierwszego usg! no i obietnicy musze dotrzymac!

No ladnie Madzia juz planuje :D:D Wysylajcie je wszyskie do mnie, bede trenowac ;) No to jest malenka szansa ze jak pojde do mojej gin to bede mogla juz posluchac serduszka... to bedzie jakis 7 tydz... Juz sie zaczynam denerwowac, chcialabym miec juz ta pierwsza wizyte za soba...

Gagatka szkoda ze jedna krecha, ale wiem ze Ty super spokojnie do tego podchodzisz i tak trzymac! Klempa ty juz zaraz, wyobrazam sobie tylko jaki to stres musi nachodzic... wszystko to jeszcze przede mna... z kalendarza wyliczylam wstepny termin na 17 pazdziernika. Do gina wybiore sie za jakies dwa tyg, jak bede w pl i jak wroce to sie tu zapisze. Chce sie najpierw u mojej gin upewnic ze wszystko jest dobrze. Mallgos, warto czasami psychicznie odpoczac, a odlozenie staranek to tylko znaczy nie skupianie sie na tym, bo przeciez nadal bedziecie szalec :) i zycze wam takiej niespodzianki jak moja :D:D:D w najmniej spodziewanym czasie w cylku jak bylam pewna ze jest pusty i o tym tak strasznie nie myslalam... cos w tym jest... u mnie tez nie jest bardzo walentynkowo... chlopak robi jakies prace uszczelaniajac szpary w podlodze - bardzo romantycznie :D wieczorem idziemy na pyszna kolacje ale to z jego cala rodzinka, ale ja bardzo lubie. Nabylismy sie we dwojke na wakacjach :D:D:D

no to moze uda nam sie swietowac w ten sam dzien :D Ale by fajnie bylo! Grazka dzieki za info o tych kapielach... ja przewaznie siedze po 30 min, uwielbiam, ale skoro lekarz nie zalecil, to skroce czas.... o zmiany, zmiany :D:D:D

Kasia wlasnie Ty mi sie przypominasz jak mysle o bezobjawowych poczatkach ciazy :D kapiele bierzemy cieple, jak dolewam cieplej wody to chlopak na mnie krzyczy :D:D 6tydz piszesz sylwinka... no to moze bedzie juz bilo! Ale byloby cudownie! szkoda tylko ze ukochanego ze mna nie bedzie :( a 6 tydz od ostatniej @? przyslijcie wasze marudki do mnie, bo ciocia musi cwiczyc :D:D:D

Anna gratulacje pozostania ciocia! Zapomnialam napisac! Pewnie ze sie nie uzeraj z rozpuszczonym dzieciakiem... rozumiem ze oni potrzebuja teraz pomocy, ale Ty musisz sie przygotowac do wlasnego porodu. Mocno za Was trzymam! Nikomu nic nie powiedzielismy... ja juz nie moge wytrzymac ale obiecalam ze do pierwszego usg nikomu nie mowimy. Ja powiem rodzicom i przyjaciolce, jak teraz bede, a reszcie dopiero w 10tyg. Nie wiem jak ja tak dlugo wytrzymam... Ja wyliczylam ze termin mam na 17 pazdziernika, moj brat jest z 14 :) bedzie waga :D:D:D Czuje sie b.dobrze, z tym ze co chwile bym cos jadla :D nie wiem czy to normalne... no i od czasu do czasu czuje jakbym miala kluche w gardle. Ciekawa jestem jak bedzie ciaza przebiegac.... ale na prawde objawow zero prawie! Gdyby nie test nigdy bym nie podejrzewala... A jakie macie plany walentynkowe? Moj ukochany robi mi omlet na sniadanie, potem razem kapiel a wieczorem idziemy z jego rodzinka na pyszny obiad :)

Czesc dziewczynki z samego ranka :D:D:D Ja zalatany dzien wczoraj mialam i pelen dzieci :) bo bylismy na pierwszych urodzinach ukochanego siostry coreczki, potem bylismy u znajmoych z bratem, zona i Hania :) wiec sie natarmosilam maluszkow jak nie wiem! bylismy z bratem tez na zakupach dla malej i chlopak z nami poszedl, smialam sie bo strasznie byl wszystkim raptem zainteresowany :D:D ogladal wozki itp. Wieczorem zawsze mnie caluje w brzusio i jest to najpiekniejsza chwila na swiecie... po kilku testach poz, stwierdzilismy ze juz nie idziemy na bete, bo mi sie nie chce - leniuch jestem :D:D a jak bede w pl to pojde do mojej gin i zrobie wszystkie badania co mi zaleci. dziewczyny myslicie ze juz moze byc slychac serduszko? bede w 6 tyg... szkoda tylko ze chlopaka ze mna nie bedzie :( A zdjecie usg dam tacie na urodziny jako prezent. Neti - wiem cos o nie udanych probach i stresujacej pracy.... pewnie sie nie orientujesz ale moj etat zostal zredukowany, wiec aktualnie jestem bezrobotna. niby smutna wiesc, ale ja sie bardzo ucieszylam i w tym samym cyklu nam sie udalo. mysle ze odejscie bardzo pomoglo, bo stres zle wplywa... ja juz myslalam o zmianie od miesiecy, ale zawsze mysl ze dzidzia itp i sie balam, az w koncu decyzja zostala podjeta za mnie! Kasia wielkie dzieki! i wszystkim Wam za cieple slowa i gratulacje! Smiesznie bo jak zrobilam test to doslownie od razu chcialam leciec do kompa aby sie z wami podzielic! buziaczki!

Ale mialam zalatany dzionek :) Wlasnie wrocilam od bratowej, zajmowalismy sie jej szkrabami - cudne! Ukochany bardziej wczul sie w role :) Karmila mala, ktora jutro bedzie miala roczek a ja szalalam z 3 letnim chlopczykiem. super bylo! Bylam tez w aptece i kupilam jeszcze elektroniczne testy ktore mowia ci w ktorym tyg jestes i wyszly oczywiscie poz 2-3 tydz :) ale to liczone od owu nie od ostatniej @. z kalenarza wyszlo mi na polowe pazdziernika :D Bede miala malenstwo jak SURI i Grazka :D:D Jestem strasznie podkescytowana i powiem wam ze caly czas glodna... ale nie na slodycze :D Wiec pewnie bede wielka, ale co tam! Agi nie wiem jak z tym ziolkiem. Ja nic sama nie bralam, bo pomimo ze ziolo to jednak jakis wplyw ma a ja bylam na roznych lekach... moze zadzwon do gin w pl, jezeli mozesz i sie poradz. No i juz nie ma leniuchowania, bo nie wiadomo co wezmiesz jak nie bedzie szalenstw w sypilani to nic z tego nie bedzie... Ale rozumiem, bo tez czasem mialam ze bylam zmeczona, ale jak sie zmobilizowalismy to zawsze bylo super! mielismy umowe, ze jak jedno z nas chce to drugie nie moze odmowic :D:D

Agi zawsze moze byc raz a dobrze! Ale pewnie nie ma co sobie wmawiac. mnie piersi bola jakbym miala siniaczki... ale ja mam male i pewnie to inaczej... sama nie wiem! Dzieki Asia i Polusia!!! Asia duzo zdrowka dla meza! mam nadzieje ze wszystko OK! Agi widzisz to ziolko to jakis cud :) i oby Tobie tez pomoglo! postaram sie dodac kilka zdjatek na FB :)

Dobrze gin radzi... na pewno wam sie uda! jak raz sie udalo to na pewno uda sie po raz drugi!!! A widze ze ta smutna data to data moich urodzin... Waikiki z Londynu leci sie 11.5h, nie wiem jak z pl, bo pewnie trzeba leciec przez niemcy - Frankfurt. my w samolocie zamowilismy sobie butle szampana i spalismy bo lot wypada podczas naszej nocy :) i ladujesz ok 10 rano tamtego czasu :) jeszcze tylko dojazd do wyspy - samolotem wodnym, albo szybka motorowa i raj! Warto leciec tak dlugo dla tych widokow, relaksu i wszystkiego!!! uwierz mi szybko zapominasz o zmeczeniu :D:D

hahahaha Agi a wlasnie ze nie! bo mnie sutki nie bola a raczej piersi, tak na dole ale tylko przy dotyku... wiec na prawde chyba nie ma reguly... Ale jestem glodna... chlopak polecial mi cos przyzadzic i nie chce powiedziec co... to ma byc niespodzianka. Wczoraj nakupowalam pelno smierdzacych serow :( a tu podobno nie powinno sie ich jesc :(:(:(

mama byc duhpaston to to samo co luteina i ma takie samo dzialanie, z tym ze duhpaston jest w tabl, bo luteina moze byc w tabl i w czopkach... Jezeli zaszlas w ciaze to nie powinnas miec problemow z droznascia jajnikow... ja pomimo ze raz wczesniej zaszlam to i tak przebadalam chlopaka, i okazalo sie ze mial malenka infekcje, ktora ja mu pewnie przekazalam bo mialam zapalenie pecherza, wiec moze warto... dostal lek, bo takie zapalenie moze oslabic sperme... Pregnyl juz ci opisaly dziewczyny :) a co do luteiny to polecam testy owulacyjne (jezeli nie masz monitoringu) i po poz tescie zarzywac jakies 2-3 dni pozniej... ale rozumiem ze bedziesz pod stala opieka gin wiec najlepiej to sie wszystkiego radzic, bo kazda z nas jest inna. no mam nadzieje ze teraz sie u was wszystko ruszy i razem bedziemy szalec ze szczescia!

Przesliczne te Twoje dziewczynki!!! super! kurcze od kilku godzin siedze i ogladam TV az mi sie tylka nie chce ruszyc.. chlopak sie smieje ze tak juz teraz bedzie :D:D:D

Bilety juz zakupione! Jade 25-go i wracam 3-go! Szkoda ze bez chlopaka ale chyba latwiej bedzie nam szalec z rodzicami po polsku :D:D bo mama slabo mowi! Dam sie im nacieszyc, naplanowac itp :D:D oj juz nie moge sie doczekac! Sylwinka zaraz sprawdzam! Agi ja tyle planowalam jak powiem chlopakowi, chcialam kupic buciki, kartke itp ale jak zawsze to nie wyszlo. byly lzy i przytulenie! Smial sie ze nie chce mnie pocalowac bo mam wielka paskudna febre :D:D nadal nie mozemy uwierzyc i pewnie do nas to dojdzie po pierwszym usg... jak na razie zrobilam tylko jeden test a w pn pojade na krew.

To naprawde jest miesjsce powsawania dzieci :D nasi znajomi pojechali tam z podroz poslubna i tez wrocili w trojke :D:D:D Gagatka a kiedy masz wizyte? Zuzka super ze wszystko dobrze i zaczynasz stymulacje! musi sie udac! Na prawde jak mi sie udalo to Wam tez musi! Ja juz myslalam ze nigdy nie bede miala dzidzi... a tu prosze! Ekscytuje sie... moze troche za wczesnie ale wierze ze bedzie wszystko dobrze! Zeszlym razem (w maju) jak poronilam to mialam cieniutka druga kreseczke i wcale nie robila sie grubsza... a te sa dwie tak samo grube!

mama byc ja w ciazy od dzis :D:D rano zrobilam test i jest poz :D:D:D staralam sie torszke ponad rok, z jedna ciaza poroniona samoistnie bardzo wczesnie... mam pco wiec bylam na roznych lekach miedzy innymi duhpaston po owu bralam przez 10 dni. to lek ktory pomaga podtrzymac ciaze itp, bardzo dobry pod warunkiem ze odpowiednio brany. Zle brany moze nawet stopowac owu. Ja dostalam wszystkie leki po badaniach. w zeszlym cyklu mialam robiony rowniez zastrzyk z pregnylu, ale niestety sie nie udalo, pomimo ze mialam nawet dwa gotowe pecherzyki... w tym cylku dostalam dostinex, bo mialam delikatnie podwyzszona prolaktyne i sie udalo :) a czy ty robilas wszystkie badania i Twoj maz?

Agi powoli sie zaczynalam poddawac... w szczegolnosci po nieudanym zastrzyku... tzn zaczelam tracic nadzieje ale nadal przeciez z ukochanym szalelismy :)

ten castnagus delikatnie obniza prolaktyne o ile sie nie myle... bardzo jest zachwalany! ja nawet o nim myslalam ale moja gin zapisala mi dostinex i mysle ze to mi pomoglo! ja mialam dobry wynik, ale po podaniu tabl byla za wysoka. wierze ze Wam sie uda dziewczyny! Ja bylam pewna ze nigdy nie bede miala dzidzi....zaczynalam calkowicie rezygnowac ale nadal sie staralam o ile to ma sens...

A do Pl chce jechac przed 27 lutym bo to tatu urodziny i dam mu taki prezencik :D:D:D mysle ze sie ucieszy! oj bezrobocie jest super w szczegolnosci ze mi placa za siedzenie w domu... ale nie wiem co teraz z praca, bo kto przyjmnie ciezarna...? chyba ze znajde cos za miesiac i nie powiem... a jak sie dowiedza to nie maja prawa mnie zwolnic... no nic bedziemy mysleli co zrobic, ale na szczescie jeszcze nie musimy sie martwic...

Madzia odpoczywaj. Wiem jak ta cala chemia potrafi czasami dokuczac... co prawda ja jakos to dobrze znosilam i pewnie nie bralam az tak mocnych lekow jak ty. ALe po pregnylu nie moglam dwa dni na pupie siedziec... Agi nie mam zadnych objawow i to mnie smieszy. Cycki mnie delikatnie zaczely bolec dopiero wczoraj, ale tak delikatnie i nie sutki.. poza tym to boli mnie brzuch ale dokladnie tak samo jak na @, wiec bylam pewna ze zaraz nadejdzie i tak od jakiegos tygodnia. poza tym to wstalam kilka razy wczesniej na siusiu i zasypiam o 9 wieczorem, ale to moze raczej ze zmiany czasu... bo ciagle nie moge sie przestawic. Zasypiam o 9 i wstaje o 6 rano! Ja uwazam ze testy bardzo mi pomogly bo dzieki nim nauczylam sie obserwowac owu i wiedzialam kiedy jest... ale wiadomo ze one nie sa 100% w szczegolnosci jak sie bierze rozne leki. Agi a probowalas te ziolka co kiedys kruszyna?

pewno musi Ci byc starsznie ciezko jak mala tak CI daje popalic... nie zazdroszcze... ale to minie i mam nadzieje ze szybko! Hanie to takie cudowne malenstwa! No i piszesz ze maz tez duzo pracuje... :( A jak wam sie uklada? jest OK? ukochany mowi do mnie w liczbie mnogiej :) smieszny!!! mowi ze mamy sie jeszcze nie ekscytowac, ale ja wierze ze wszystko bedzie dobrze! musi byc!