kate79

u nas bzzzzzzz bylo codziennie, nie sugerowalam sie tym ze co drugi czy co trzeci, jak teraz by nic nie wyszlo to moze od nastepnego cyklu zaczelabym co innego, ale widocznie moj M mial codziennie silne kijanki :D

teraz brzuch mnie tak troszke zaboli ale czasem i przestaje, a cycochy bola tak naokolo jak pisalam, apetyt w normie i wszystko ok

Foliku, jest tyle opinii-boli nie boli, kluje cos tam, ale u mnie wiesz jak bylo, oprocz brzucha pamietasz jak pisalam o sutkach??? na drugi dzien suty przestaly bolec i zaczely bolec cycochy ale tak naokolo ale nic mi nie napuchly ani nic takiego, boze dziewczyny ja juz tyle objawow czytalam na necie ze glowa puchnie

ale mnie korci zeby zadzwonic do mojego meza, ale niiiiiiiiie poczekam do tego mikolaja, kupie male buciczki i wraz z tesciorem wsadze do torebki:)

bo test wykrywa ciaze juz po 6 dni od zaplodnienia, no i jesli jest juz wyprodukowany hormon ciazowy

no to Folik skoro nasze losy sa takie podobne...to wiesz co dalej bedzie u ciebie??????? :D

no serio, sama patrzylam w ten test jak wrona w kosc i nie wierzylam, potem jeszcze raz czy nie zniknela czasem

to ja przerwe na chwile ten prezentowy temat:) nie wytrzymalam i kupilam dzis test, tu w UK sa takie dwarodzaje testow, wykrywaja 6 lub 4 dni przed@,- ale i tak pisza ze w dniu spodziewanej jest 99% pewnosci. nie wiem moze w PL tez takie macie, no w kazdym razie kupilam ten co robi sie na 6 dni przed, mowie trudno, no i wyszly II, co prawda jedna slabsza ale nie jakis bladzioch.to ja juz mam prezent jakby co :D :D :D :D :D :D :D, ale jeszcze zrobie w mikolaja chociaz nie wiem czy jest sens

a co tu taka ciszyna?

z prezentami da chlopow to tak zawsze, moj np, pottfela nie nosi, tylko kase w kieszeniach, zegarka nie-bo ma w komorce, koszul-ma mnostwo, skarpetek i majtek drugie tyle....tak wiec same widzicie :(

jestem i ja:), ale dzis nie na dlugo bo potem odwiedza mnie kolezanka i nie wypada siedziec przy kompie

to milej drogi do domku Folik:) dwie godziny-matko kochana, dobrze ze ja tu mam metro, bo tu sa dopiero korki, moj maz dojezdza autem do pracy to wiem cos o tym

do dziewczyna bonda pewnie jak cos nam pojdzie nie tak to w nastepnym cyklu juz bedziemy inaczej do tego podchodzic. ja tak mam-jak mi cos kurka nie wychodzi to sie potem zniechecam :P

ja tez bym chciala taka nowine, no zreszta kazda z nas:)

ale przyznasz Folik ze im blizej czegos tym czlowiek bardziej niecierpliwy

no a mnie bolalo i przestalo, pewnie zacznie bolec przed@

jak tu wytrzymac te 5 dni, to gorsze niz oczekiwanie na wyniki egzaminu, ech zycie im blizej tym gorzej

Folik dla ciebie lopata tak, ale tylko do sniegu:)

i mam nadzieje ze wam jej nie pozycze, bo nie bedzie dolow, dopiero pozniej moge jak cos sie bedzie u was wykluwalo

to ja kupie sobie pierwsza ta lopate :)

i warto wyprobowac, co mam do stracenia :D

cierpliwa kobita z ciebie:), ja moze jeszcze postaram sie cosik jeszcze przed@, to dni nieplodne u mnie, ale wiesz co gadalam kiedys z moja mama i moi rodzice nie zabezpieczali sie nigdy tylko mama obliczala sobie dni, no i JA jestem wlasnie zmajstrowana przed okresem :), to moze to rodzinne :)

no wlasnie Foliku, niektore!!!!! to ty bedziesz nalezec do tej drugiej grupy niektorych.TAK?

na mikolajki... no raczej, tylko moj maz ma zawsze weekendy wolne a to akurat sobota i bedzie siedzial pod lazienka.... ico ? i co? a ja bym wolala zrobic w dniu kiedy rano on pierwszy wychodzi

a co takiego wyczytalas? ze masz dolka