Agula 30

Dziewczyny nie odzywałam się na forum już z pół roku ,nawet nie ma nas już w tabelce (poprawiam) ,a wy nie zapomniałyście :) Wszystkim wam serdecznie dziękujemy za wspaniałe życzenia urodzinowe , jesteście kochane. Podziwiam was za to że nadal utrzymujecie ten nasz topik ,właściwie to mnie nie dziwi ,tak się zżyłyście :) ja tam od czasu do czasu podczytuję ,co u was ,jak rosną wasze maluchy ,ale niestety brak mi czasu na systematyczność :( Martysia jeszcze nie chodzi ,ale nie poganiam jej ,świetnie sobie radzi na czworaka ,pewnie tak czuje się bezpieczniej ,pozatym jest wesoła ,rezolutna i nad wyraz spokojna ...twu twu... żeby jej się nie odmieniło :) Ma już osiem ząbków ,a z powodu czterech ostatnich spędziłyśmy kilka dni w szpitalu. Trafiłyśmy tam pod koniec kwietnia z potworną gorączką ,dziecko \"lało\"się z rąk ,po kilku dnach obserwacji i niezliczonych -niektórych nawet bardzo przykrych -badaniach ,nic się nie wyjaśniło i wtedy zauważyłam jej sine dziąsła .Lekarze potwierdzili że właśnie być może to one były przyczyną tej gorączki. Na drugi dzień po wyjściu ze szpitala miałam egzamin na prawko ,jakieś 70km. od mojego miasta. Oczywiście spędzone noce i dnie w szpitalu na noszeniu dziecka nie pozwoliły mi zaliczyć pozytywnie tego egzaminu ,nawet nie spodziewałam się że mi się uda... Do tego dołożył się mój instrukror ,niech go.... który nwrzeszczał na mnie dzień wcześniej tak że się poryczałam,właściwie to bardziej dogadywała : \"dynamika...tak ,z taką dynamiką to i za 20 razem nie zdasz....\" jak że się tak wyrażę pierdolnełam dźwiami ,tak nie więcej nie zobaczył, na szczęście to była ostatnia godzina kursu.... Eh ,dosyć o pierdołach ,uzupełniam tabelkę i obiecyję częściej się odzywać NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..12.......2900/51........9800/ 75...........5. 2.Annaa20 ........Wiktoria..12.......3150/51........9800/? ............6. 3.Gorcia_27.........Maciej..12.......2950/54........9200 /82...........4. 4.Kotunia.......Aleksander..12.......3050/54.......11000 /85..........7. 5.Justa29...........Patryk..12........3470/54.......1020 0/76..........7. 6.Donn...............Aurora..12........3190/56........92 00/74.........10. 7.Blondi-ania.........Jakub..12........3460/59......1350 0/88...........7. 8.Bernatka130.......Bruno..12........2820/54........9500 /74..........5. 9.agnese34...........Lenka..12........3320/55......10500 /75..........4. 10.Agula30...........Martynka..12.....3060 /54......10000/?...........8 11.Aga2424............Miłosz..11........3400/57.......10 000/...........8. 12.Jagna25...........Marta..11........3040/56........970 0/............5. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..11........3460/58 ......10700/78..........6. 14.Edusia……….........Nelly..11....... 3540/53........7000/71............ 15.Viki_33............Laura..11.... 03-08-2007.......10000/75.........2. 16.Kika27............Natalia..11........3300/52........7 800/71.........6. 17.BE_B..............Michaś..11.........4550/59......110 00/76.........4. 18.banka26...........Dawid..11......3350/54 .......11100/81..........8. 19.Milka102.......Karolinka..11.......2950/54........700 0/73..........6. 20.Evvik..............Bartuś..11........3090/53 .......8950/71..........3. 21.Maggiem.......Marcelek..11........2260/50 ......10000/74-80......8. 22.Basia_26.......Dominika..11........2750/52........85 0/75.........4. 23.Diann.............Michaś..11........3350/57.........8 000/70.......... 24.Zuza29.........Pawełek..11........3440/55.........810 0/74.........7. 25.Roxelka.........Vanessa..11.......2730/48..........75 00/80.........6. 26.Doris...............Alicja..11........3460/57........ .8230/74.........4. 27.Katienka......Weronika..11.......3300/56.......10730/ 79..........8. 28.Agula-kruszyna...Kasia..11........2970/51.......10000 /80..........6 29.Kati75........Maximilian..11.......4860/56.......1160 0/78..........8. 30.Oliwia13............Piotr..11.......3270/59.........7 800/72..........2. 31.Plusia.........Maximilian..11.......3475/53.......102 10/75,5.......2. 32.Kasia 30...........Jakub..11.......4820/58.........10500/73....... .7. 33.Kpiotrowicz...Gabrysia..11.......4100/58.........8500 /72..........2. 34.Basia24.........Paulinka..11.......3400/56.........93 00/75..........2. 35.Moniap31.............Jaś..11.......3680/56........105 00/72.........5. 36.ToYaB................Staś..11.......3400/55.........9 000/70..........6. 37.marsjanka....Agnieszka..10......3000/50.........9000/ 70 ..........5. 38.padlinka............Emilka..10......3260/59.........8 350/71..........7. 39.z daleka A.....Kacperek..10.......2940.............8830/............ 4. 40.ekinio..............Ksenia..10.......3160/53........9 800/76..........2. 41.Lonta..............Beatka..10......4150/58.......1100 0/.............3 ps. Wszystkim naszym małym solenizantom żeby na waszym niebie zawsze gościło słońce a wokół was ,najwspanialsi przyjaciele Pozdrawiam was serdecznie i buziaczki

Ekino ok. tylko najiperw zainstaluje skype ,a potem podam namiar . Tysia usneła 5 min. przy kołysankach :)

Aja nie dostalam kołysanki :( Do lekarza pójdę po południu ,ale już teraz mogę powiedzieć że problem zażegnałyśmy :) cipulek czyściutki ,nawe śladu ,chrypka poszła precz i buzia jest też czysta :) wreszcie chwila wytchnienia. Ale badania i tak zrobię ,co z tego że skutki zaleczone jak przyczyna nieznana i nie wiadomo czy nie będzie nawrotów. Prawdopodobie to alergia . Zaraz przed pierwszymi objawami podałam jej pierwszy raz zupkę zagęszczoną żółtkiem ,wiec może na to też jest uczulona... Strach wprowadzać coś nowego. Apropos kołysanek ,mam kilka : Agnieszka Osiecka (Seweryn Krajewski)-Kołysanka dla okruszka Grzegorz Turnau- kołysanka dla okruszka Natalia Kukulska-kołysanka dla E.T.- śpiewała jeszcze jak była dzieckiem Majka Jeżowska- kołysamka dla mamy Houdys i inni -kołysanka dla misiaków-dziwne że Houdys, bo wcale to nie on śpiewa Ryszard Rynkowski-Kołysanka dla H. ściągam jeszcze inne kołysanki .dam znać co mam.

Co do kołysanki ,ja na emule jej nie znalazłam ,ściągam mase innych ,ale Mateusza Otremby tam nie było!!! Lusia27 jeśli możesz wyslać mi ją na maila była bym wdzięczna ,wystarczy dołączyć plik do wiadomości - tylko nie skrót :) ja na początku tak robiłam :) Kati75 jeśli ją masz to bardzo proszę mój mail to agnieszkesiejak@o2.pl zlitujcie się i prześlijcie :)

Cześc dziewczyny. Dzięki wszystkim za rady ,jutro pujdę z Tysią do lekarza ,postaram się o kompleksowe badania i mam nadzieję że się wszystko wyjaśni. Ta na marginesie to podejżewam jak Plusia sugerowała ,że jest to na podłożu alergicznym. U nas w bloku dzieją się różne rzeczy ,a mianowicie mieszkańcy na parterze mają grzyby na ścianach ,ja mieszkam na tezecim piętrze ,ale niestety mamy wentylację mechaniczną -wymuszoną i obieg powietrza jest zamknięty. Co za tym idzie powietrze krąży wokół ,więc te bakterie mogą się rozsiewać.Choć mam nadzieję że jest inaczej... Dobra wiadomośc ,pogrzebałam wczoraj wieczorem trochę w lekach jakie mam w domu i znalazłam maść o nazwie \"Baneocin\"w ulotce przeczytałam w skrócie :wskazania-ginekologia: zapalenia pochwy różnego pochodzenia,zapalenie szyjki macicy ,stany po leczeniu pęknięć w okolicy odbytu , po operacjach i nacięciach krocza ,zapobieganie stanom zapalnym sutak pediatria: zapobieganie zakażeniom pępka ,powikłane zakażeniem bakteryjnym pieluszkowe zapalenie skóry niemowląt. otolaryngologia: wtórne zakażenia w ostrym i przewlekłym nieżycie nosa, zapalenie ucha zewnętrznego ,w okresie bezpośrednio po zabiegach operacyjnych na wyrostku sutkowym i zatokach. Ja dostałam tą maść na zapalenie ucha zewnętrznego .Ale do rzeczy - POMOGŁO ,od wieczora jest lepiej ,jeszcze nie znikło całkiem ,ale wygląda jakby złagodniało ,nie jest już tak czerwona. Jeśli chodzi o pleśniawki w buzi ,to ich praktycznie nie widać ,pani doktor mówiła że ma je głębiej w gardle i stąd ta chrypa. Choć to również powoli lagodnieje :) Mam nadzieję że jeszcze dzień dwa i będzie po wszystkim.

zewnętrzne obiawy 9 maleńkie plamki pleśniawki w buzi) pokazały się tydzień temu w piątek i od razu zastosowałan nystatynę , tylko zastanawiam się czy to właśnie nie ta nystatyna tak na nią działa Kasia ,wiesz może i szpital nie straszny ,ale jak ma się troje dzieci...bardziej boję się jak oni zostaną sami...

Plusia wysłałam Ci na priv. zdjęcia , jak wcześniej pisalam w środku jest ok. tylko na zewnątrz ma takie czerwone . jeśli chodzi o ucho , to ta niby mała ranka ,ale ma tak samo w drugim uchu i ciągle to rozdrapuje.

Płacze jeśli mleko jest ciut za ciepłe ,nie chce zupek ,soków też odmawia na herbatkę trzeba namawiać :) krostki są ,ale jak pisałam na cipci ,pupa czysta i gładka ,tak jak pośladki . Poczytam tego linka co podałaś ,może coś się dowiem :) dzięki

Plusiu ,słońce ,Martynka odstawiła mnie całkowicie już miesiąc temu od piersi :( ,więc to co ja jem lub przyjmuję nie ma znaczenia.

znalazłam tą kołysankę :) oceńcie same ,szkoda tylko że nie mam nagrania.. Słowa kołysanki Mateusza Otręby UKOŁYSAĆ CHCE MAŁE SERCE TWE SYNU NIE BÓJ SIĘ JESTEŚ CZĘŚCIĄ MNIE CHOĆ ŻYĆ MUSISZ SAM BĘDĘ BLISKO GDY ŁZY POPŁYNĄ CI I ZROZUMIEM KRZYK KTÓRY ZDRADZIŁ ŻAL I BÓL GBY BĘDZIE ŹLE ŚPIJ W RAMIONACH OJCA ZNAJDZIESZ SPOKÓJ ŚNIJ O TYM CO PRZYGOTOWAŁ W NIEBIE BÓG UKOŁYSAĆ CHCE MAŁE SERCE TWE SYNU NIE BÓJ SIĘ JESTEŚ CZĘŚCIĄ MNIE CHOĆ ŻYĆ MUSISZ JUŻ SAM BĘDĘ TROSZCZYŁ SIĘ O TWÓJ KAŻDY DZIEŃ WSZYSTKO TO CO MAM PRZECIEZ TWOJE JEST NIC NIC NIE DA PŁACZ ŚPIJ W RAMIONACH OJCA ZNAJDZIESZ SPOKÓJ ŚNIJ O TYM CO PRZYGOTOWAŁ W NIEBIE BÓG

Widzisz Agulka ,to nie takie proste ,poza tym nie bardzo mam ochotę narażać ją na szpital. Poza tym staram się jak mogę nie narażać jej na ból ,przemywam jak tylko zrobi siusiu ,dużo wietrzę . nie wiem co mam robić...

Co do pieluch ,to raczej wątpliwe ,ponieważ nie zmieniam pieluch ,od początku używam jednych i tych samych -huggies zielone . Paczka też zaczęta już jakiś czas temu... Piszecie że wasze maluchy już stają na nużkach , Moja tyśka jakby nie wiedziała do czego one służą -co najwyżej do zabawy i wkładamia do buzi. Kiedy chcę ją postawić ,ona podnosi wysoko kolanka . Kiedy leży na brzuszku to nos w poduszkę ,pupa w górę i podciąga kolanka ,wtedy głowa wysoko do góry i prostuje się :) to taka jakby zabawa ale żeby ją postawić? to niemożliwe ,siedzi już ładnie przez kilka minut ,a kiedy się przechyla na boczek to podpiera się rączką . Pamiętam że Mchał zaczoł tak raczkować szybko jak Arusia Donn. Tyśka jest zbyt leniwa :)

To wszystko nie jest takie proste :( byłam z nią u lekarza w czwartek ,czyli przed wczoraj. Kasiu ,nie w ciupszce ,tam jest wszystko ok. ładniuto ,gadziutko , ale na zewnątrz chyba zrobię jej fotkę i wyślę na priv. żebyś mogła sama ocenić. Bardzie bym skłaniała się ku Kruszynie ,nawet sama doktorce zasugerowalam że to może być jakaś bakteria ,ale kazala stosować tormentiol . Do poniedziałku jednak jestem zmuszona czekać.... Może to właśnie od nystatyny?

Dziewczyny ,czy któraś z was oglądała może program o \"super niani\" na TVN Style ,kiedy na końcu tego programu ,jakiś tatuś śpiewał kołysanke dla swojego synka? ,kurcz ,zapomnialam zapisać jak on się nazywał i teraz w żaden sposób nie mogę tego znaleźć... wejdę na stronę Tvn style i może coś wygrzebię . Chodzi o to że na Tysię podzialała w dwie minuty ,była przepiękna aż sama się popłakałam. Aż dzi że facet ,a taki wrażliwy...

Ijeszcze zapomniałam... Tysia strasznie drapie się po uszkach ,ma małe strupki które ciągle rozdrapuje ,przez co leci lej krew...Płacze kiedy jej nie pozwalam drapać. Kurde ,Doris błagam poradź mi coś :(

i jeszcze lekarka kazała zmienić mleko . Teraz podawałam małej Bebilon 2 ,ale jest duże prawdopodobieństwo że na nie również jest uczulona ,mam kupić jej dla alergików. Juz od jakiegoś czasu jej plecki różnie wyglądają ,czasami lepiej ,czasami gorzej ,ale nie pamiętam już kiey byly naprawdę ładne -\"czyste\" . Ma wiecznie przesuszoną skórkę i czasami pojawia jej się coś w rodzaju liszajów. mam zakaz stosowania oliwki ,-kupić krem balineum -czy coś takiego... Ech.. w środę mam jazdę do Piły ,troszkę się boję ,ponieważ nie znam tego miasta ,a mam po nim jeździć!!! wtedy też dowiem się kiedy będę miała egzamin :P wrrr... Moja sąsiadka kilka dni temu oblała... na łuku... ech.. cie tam :P klaectwo jedne :)

Cześć dziewczyny. Ja po kilku dniach nieobecności na forum ,a tu taki balagan -znikające tematy...dobrze że nasz jest :) Julcia w środę miała zabieg wycinania migdłków ,już czuje się dobrze ,tylko trochę boli ją gardło. Zabieg był wykonany w znieczuleniu ,wcześniej dostała \"głupieo jasia\" i na nią nie podziałal. Po godzinie od zastrzyku ,ledwie trochę zakręciło jej się w głowie :) odporna czy co ... Od kilku dni mam problem z Martysią ,Doris liczę że mi pomożesz. Tydzień temu ,w piątek zauważyłam u niej maleńkie pleśniawki ,zaledwie kilka plamek w kącikach ust. Natychmiast pojechałam po receptę na \"nystatynę\" .W poniedziałek dostała takiej chrypy ,aż biedna nawet płacz jej sprawiał ból , ale bez kaszlu i kataru. We wtorek pojawiły się krostki na cipci ,więc zastosowałam mycie przegotowaną wodą ,praktycznie po każdym siusianiu ,na zmianę sudokrem i zasypka .Niestety było coraz gorzej ,więc włączyłam jeszcze mąkę ziemniaczaną i również nic tylko gorzej...Od wczoraj smaruję clotrimtizolum -efektów żadnych... Jestem załamana ,to nie jest odparzenie -pupcia czysta i gładziutka ,właściwie to do tej pory ona nigdy nie była odparzona! Wczwartek b yłam z nią u pani doktor ,powiedziała że być może źle stosowałam nystatynę i powiedziała jak mam to robić . Cóż okazało się że w samej buzi ma minimalne zmiany pleśniawki ,za to całe gardło i to jest powodem chrypy . Niestey od czwartku żadnych zmian ,mam wrażenie że jest coraz gorzej... Doris ,zgadzam się z Tobą co do joty jeśli chodzi o wprowadzanie pokarmów do jadłosisu. Martynka ,jak na razie dostaje mleko ,przecierki owocowe ,oraz zupki gotowane przeze mnie lub moją mamę . Warzywka są z dziaki naszej więc pewne ,co do mięska to niestety kupuję w sklepie ,a tu juz nie wiadomo czym były wcześniej karmione.Dostawała chrupki kukurydziane ,ale moja doktórka powiedziała żeby na nie uważać ,że każdy należy najpierw spróbować zanim się poda dziecku i tak : jeśli chrupek zlepi się ,bądź przyklei do podniebienia ,jest \"gumowaty\",to nie wolno dawać ,takim dziecko może się zadławić. Należt podawać tylko takie ,które pod wpływam śliny się szybko rozpuszczają ,są \"sypkie\" . Plusia za to że jesteś. Agula ty też i dla Kasi Diann wszystko się ułoży ,bądź dzielna ,i na przekór wszystkiemu uśiechaj się dla Ciebie i Michasia.Trochę przypominasz mi mnie z tego wieku ,też byłam taka postrzelona :P Donn ja też chcę :) Blondi Ania jesteś odważna :) nie wiem czy ja kupiła bym coś bez wiedzy Arka ,tylko że u nas to on sam zarabia na rodzinę, więc raczej muszę liczyć się z jego zdaniem.Ma na myśli takie poważniejsze zakupy :) Ekino no cóż... masz niezłe poczycie humoru -też się uśmiałam i Dla reszty dziewczyn których nie wymieniłam [ kwiatek]

Diann Wiem że zależy Ci abyś Ty i Michaś byliście szczęśliwi ,ale będąc ciągle w konflikcie ze swoim bylym do niczego dobrego nie doprowadzisz ,możesz go całiem skutecznie zniechecić do odwiedzamia malego i jakiej kolwiek pomocy przy nim. Wiem że to okropnie trudne zaakceptować taką sytuacje ,ale musisz sobie jakoś z tym poradzić . Przyjdzie jeszcze czas na miłosc i wiem to na 100 % że spotkasz właściwego faceta który zajmie się Tobą i Michałkiem Nieobraź się ,ale myślę że poadasz w coraz głębszą depresję ,czemu się w takiej sytuacji wcale nie dziwię ,ale musisz się podnieść pogódź się z sytuacją i najlepiej usiądźcie i porozmawiajcie ,jak te wasze stosunki mają wyglądać ,ustalcie jakieś regóły i trzymajcie się ich. Nie ma sensu najpierw nie rozmawiać ,a potem zasypywać go smsami ,nie dajesz mu możliwości powiedzenia czegokolwiek . Słońce ,uśmiechnij się ,idzie wiosna i wierzę że wam się jakoś ułoży

bea-ok witamy ,napisz coś o sobie :) ja trochę roztargniona... Bernadetka super że pupcia wygojona ,ale teraz powinnaś uważać ponieważ skórka jest mniej odporna i łatwiej o kolejne odpażenie ,myj jak najczęściej pod bierzącą wodą ,chusteczki stosuj wtedy kiedy już nie będziesz miała innego wyjścia i wietrzenie -to podstawa. :) będzie dobrze. jak pisałam ,jestem trochę rozkojażona ;) w środę Julcia będzie miała usuwany trzeci migdałek... trochę się denerwuję ponieważ to pierwszy migdał eliminowany w moim nabliższym otoczeniu. Zaczeło się od tego że Julci zaczeły sinieć usta i od pewnego czasu ma problemy z oddychaniem ,nawet nie myślałam że jedno z drugim ma coś wspólnego... szkoda mi jej dla mojej córci. Agula co slychać? już lepiej? Plusiu cieszę się że się dogadaliście , ja po przeczytaniu tamtego postu , dotyczącego waszego \"konfliktu\" sama nie wiedziałam co chciałam napisać ,taki tam haos byl... Kpiotrowicz , jejku ,kochana naprawdę Wam współczuję , ale niedługo przyjdzie wiosna i będzie lepiej :]

Bernadetka czy robiliście badania moczu?

Donn , właśnie też widziałam ten program i w sobotę dałam jej raz ogórka ,(robione były przez moją mamę a same ogórki pochodzą z naszej działki i nan 100% pewności że nie były pryskane) ,ale że było to w porze obiadowej nie skojażyłam tego z wieczorną wysypką. Ale w poniedziałek dałam jej ok 19 i wtedy już po chwili miała okropnie czerwone plecy ,oraz pachwiny. Natychmiast posmarowałam ją moją maścią \"tribiotikiem\" ,wiem że łagodzi wszelkie swędzenia. dziś już nie ma śladu ,na szczęście. Co do banana to załapałam za trzecim razem i dokładnie taka sama wysypka jak po ogórku... Niestety świeżych bananów nie mogę jej podawać ,choć bardzo lubi.. Bernadetka myj często pod bierzącą wodą ,przy każdej zmianie pieluszki pozostaw bez pieluszki na parę minut żeby skórka sama wyschła ,narazie zrezygnuj z chusteczek nawilżanych ,maści i kremów, zasypuj mąką ziemniaczaną ,powinno pomóc.

Doris chyba ściągnelam Cię myślami :) fajnie że już jesteś Chciałam Cię zapytać od kiedy można podaweać ogórka kiszonego maluchom np. jako gryzak. Ja chyba przegiełam ,dałam Martysi ,owszem bardzo jej smakował ,oblizywała aż się dziwiłam ,ale po kilku minutach tak cholernie wysypał jej plecy że chyba byłam równie przerażona jak Plusia... dotego nie moglam znaleźć maści takiej łagodzącej te \"wykwity\"... cóż ja-matka niby taka doświadczona ,a robię takie głupoty... p o drugie z bananem też przesadziłam ,jakoś nie dotarło do mnie że taki w soczku ,czy w słoiczku to jednak co innego niż świeży... też ją wysypało eh.. głupia ty,głupia ty...-jak śpiewała Marylka. Już będę wiedziała na przyszłość że Martysia może być alergikiem i trzeba uważać...

Cóż , nie darmo mówią że kobieta jest z wenus , a mężczyna z marsa. Plusiu facetom trzeba mówić dosadnie czego od nich oczekujemy , nawet jeśli ma być to tylko przytulenie ,oni z reguły są bardziej skryci. Z drugiej strony na to patrząc to może i lepiej ,bo gdybym miala w domu taką beksę i tulińskiego w domu to nie wiem jak dlugo bym to zniosła. Trzymaj się cieplutko i spokojna rozmowa ,najlepiej w sprzyjajacym otoczeniu napewno pomoże.A co do Maxia to nikt by tego nie przewidział , myślę że J wcale nie ma do Ciebie o to żalu ,być może przestraszył się równie mocno jak Ty , ale jedna panikująca baba wystarczy. za chwilkę dokończę ,bo Martyna chce spać i się drze....

Dziewczyny dzięki serdeczne za komplementy o dzieciach , ale dzieci jak to dzieci mają i swoje złe nawyki i zachowania ,a tymi raczej nikt nie lubi się chwalić :) .Stważają różne probremy ,czasami są tak nieznośne ,że trzeba je rozganiać ,zwlaszcza jak zaczną się kłucić między sobą. Donn ,Aurorka też jest urocza ,ma cudowną grzywkę :) powinnaś wiązać jej malą kiteczkę ,a jej waga jest wsam raz. Kpiotrowicz chya się do Ciebie wybiorę i pobawię troszkę Twoją Gabi :) Nie raz słyszałam że mam anielską cierpliwość do dzieci ,choć mnie wydaje się że jest inaczej. A sąsiedzi ,niech se dalej oglądają telewizor ,dopuki dziecku krzywda się nie dzieje ,niech się nie wtrącają. Takie maluchy mają prawo płakać ,nawet jeśli nie mają powodu ,a Twoja Gabi niestety ,ale jest chora i napewno nie jest jej z tym dobrze.Co do macierzyństwa ,to dzieci rosną tak szybko że za kilka miesięcy nie będziesz pamiętała tych problemów. Wiem że nie karmisz piersią ,więc może spraw sobie tabletki ziołowe uspokajające ,jedna na jakiś czas ,lub na dzień ,pomoże opanować nerwy ,a napewno nie uzależni i nie otumani. Ja kiedy czuję że wybuchnę ,to wezmę ,po paru minutach już nic nie jest w stanie mnie ruszyć :) Agulka Kaśka jest super :) odezwij się na forum . Buziaczki dla wszystkich dam i kawalerów.

Diann wcale nie ;) pisałam o moich bąblach jakiś rok temu. Ale jeśli chcesz to dla Ciebie: Michał skończył już 9 lat ,chodzi do 3 klasy , od tygodnia niestety nosi okulary ,ma -1,25 dioprii na obu szklach , ale nie jest tak źle ,odrazu je polubił i chętnie nosi. Boję się jednak co będzie po feriach w szkole , obawiam się że mogą mu trochę dokuczać :( To mądry chłopak ,nauczyciele mówią że ma nieprzeciętną wiedzę ,jest mądry lecz straszmie leniwy -chociaż ta leniwość obiawiała się tym że nie lubił robić notatek na lekcjach ,a to może mieć związek z jego krótkowzrocznością. Nie wiem po kim ,bo nie po mnie ,w mig łapie wszelkie informacje, jest genialny z ortografii i najlepszy z czytania w klasie. Niedawno został wytypowany do konkursu wiedzy o naszym mieście ,zapału starczyło na dwa dni... potem już wogóle nie chciał się uczyć ,ale może być w tym moja wina ,ponieważ przygotowałam mu materiały tak dokładne , łącznie z historią naszego miasta (w tym wszystkie daty) ,czego uzbierało się 20 stron formatu A4. Po czym okazało się że były pytania tak błache że on nic nie wiedział... No cóż pomyliłam konkurs między klasowy z olimpiadą... Ale mogli bardziej sprecyzować jakich dziedzin będzie dotyczył konkurs. Wostateczności zajoł nienajlepsze miejsce.... uf... Teraz o Julli: Bardzo mądra ,acz nie tak wszechstronna jak Michał ,chodzi do zerówki ,potrafi w miarę czytać i pisać ,jest zdolna manualnie ,uwielbia rysować w szczególności laurki i bez przerwy pisze do Mikołaja :) Straszna zazdrośnica ,chociaż lubi bawić się z Martynką ,jednak ciągle nie może przeboleć że nie jest już jedyną dziewczynką w rodzinie . Na stronie Martynki jest kilka zdjęć Też Michała i Julii . Pozdrawiam