dosia109

A Ktosia wcale tego nie przeczytała i nas nie odwiedzi......buuuuuu Żagielku Ty nocny marku!!! jeszcze o tej porze nie śpisz??? A Ty Kubusiu co tu jeszcze robisz?? Spać!! Dziś ja posprzątam i pogaszę światełka.....ale jakby co to se zapalcie......... DOBRANOC

No udało mi się dosiąść na chwilkę a tu ktoś coś polewa??? Forewerku a czy to może z okazji Dnia Kobiet??? Ja też podstawiam kieliszeczek....... Ktosiu jak Ty jedziesz do tej Warszawy to już do mnie masz tylko pół godzinki drogi.....może wstąpisz? Poprawię Ci humorek.....podniosę na duchu........ Nie martw się tak bardzo,terapeuta pomoże czy nie, ale będziesz miała poczucie ,że zrobiłaś wszystko co trzeba......... Widzisz Bosanowa ,że wszystko w porządku?? Nie chcę mówić,a nie mówiłam.......a propo ...pozdrów od nas tamten topik ,który odwiedziłaś.....

Muszę Wam wyjaśnić ,bo Martini się nie kwapi.........jest moją koleżanką z popełnionego kiedyś topiku,o którym już zapomniałam ,ale o koleżance nie.........wreszcie się tu pokazała. Podczytywała już od dawna ,tylko pewnie nie miała odwagi przyjść.....a zapraszałam, Takisku bój się Boga!! Nie wpadaj nam tu w żadne doły!!!To przejściowy brak słońca, i przydługa zima,nie daj się jej sprowokować!!! Czekoladę zjedz!!!Witaminki pobierz!!! przeziębienie przejdzie za kilka dni. U mnie słoneczko świeci jak zwariowane,co z tego ,że jeszcze śnieg leży? Ale już ostatnie podrygi tej zimy.........Nie dajmy się!!! Żagielku Ty też z dołem? Napisz coś o sobie!! Bosanowa !! trema tremą ale to już chyba nie pierwsza akademia w Twoim życiu?? Aktorzy wchodzą na scenę zawsze z tremą......słyszałaś o tym? A przecierz występują codziennie....... Będzie super, zobaczysz!!!

Dzień doberek ,jak zwykle .............. Boja wiersze sama prawda ,nie darmo się mówi,że kobieta zmienną jest.......... Ktosiu Twój też trafiony w dziesiątkę!!! Spineczko- co tak skromniutko?? Pokazuj się troszkę bo Cię w ogóle nie widać.............. Ewuniu ,co to za smutkowanie?? Przesilenie wiosenne nas dopada? Muchy się budzą ze snu, ptaki wracają......chyba już niedaleczko wiosenka........jeszcze trochę cierpliwości............. A Smutny Żagiel znowu zajrzał i nic nie napisał...........zacumujesz wreszcie?? Odwagi!!Na zachętę.... Dajen zaraz wyczyszczę skrzynkę i poproszę o powtórne przesyłki.....dobrze??Nie wiem dlaczego ona się tak zapycha ,przecierz nic tam wiele nie ma........ FOREVERKU---GRATULACjE!!!! i WYTRWAŁOŚCI

Witam ja jak zwykle z rana się melduję,bo póżniej do pracki........a tu pustki .........tylko ja tu siedzę? Bosanowa ! Ja nie mogę być wieczorem na tlenie ,ponieważ wieczór jest dla mnie nieosiągalny........chyba że wszyscy pójdą z domu........niestety bardzo żałuję ,też bym chciała z Wami pogadać tak bezpośrednio.....ale to jest mało prawdopodobne. Miłego dnia życzę

dzień doberek!!! Witam z lepszym nastrojem .. Dół poszedł w zapomnienie ,czego i reszcie Pań życzę!!!! Oczywiście to ja się do tego przyczyniłam ,bo jak by mogło być inaczej.........ale nie żałuje ,lepiej mieć zgodę w domu niż ciche dni......... Wiktoria jesteś nieoceniona !! Tak nas tu rozśmieszasz ,że nie można długo się smucić... dla Ciebie. Pozdrawiam , może jeszcze wskoczę na chwilkę wieczorkiem.

Jestem witam Widzę ,że mnie ominęło rozlewanie....... a może jeszcze coś zostało na dnie?? Pięknie piszecie .......z dołem tylko do poczekalni Tego starszego pana to proszę ode mnie w rękę ucałować!!! Święte słowa!!! U mnie dalej tak samo, ale się pocieszyłam Waszymi słowami....i już mi lepiej......nastrój może nie rewelacyjny.....ale nadzieja na jutro jest,a to najważniejsze. Czym się różni facet od plemnika? Niczym...... Jeden na milion jest pożyteczny..... I tym oto akcentem kończę i uciekam do roboty........

Witam! Melduję się jak co dzień ,z rana,nie zacznę pracy jak coś do Was nie napiszę. Owszem cały czas podtrzymuję-jadę z Wami- moja chandra sięga zenitu ,więc pewnie już się kończy........słoneczko świeci od rana ,piękna pogoda,czym tu się smucić .....już niedługo wiosna. Pracy dużo, więc nie mam czasu myśleć. Ewa jesteś nieoceniona, zawsze mi coś weślesz-kino rewelacja. Zuzia wysłałam Ci fotki, mam nadzieję ,że doszły. Takisku ,widzisz? I było się martwić? Na zapas? Foreverku ,zdrowiej nam szybciutko!! Mało Cię tu widać........... Całuski dla Wszystkich

Witam ! Ktosiu a co to za nastrój?? Jakaś depresja paskudna?? Nic nam nie piszesz ,ale wcale Ci się nie dziwię ,bo ciężko na forum opisać co człowiek czuje...................... Ja się czuję jak zbity pies .....więc nastroje mamy podobne ,mnie też przerasta sytuacja ,ale się pocieszam ,że jutro jest nowy dzień i zawsze coś nowego się może wydażyć...............za każdym zakrętem może się los odmienić...........Życzę Ci wytrwałości i lepszego nastroju!! Wiktoria pięknie rysujesz ,skąd Ty to bierzesz? Dzięki Ewuniu za fotki,pięknie tam w tych górach, ja nigdy nie byłam

Cześć zwczesnego przedpołudnia-dziś mi się udało wstać wcześniej... U mnie po staremu ,czyli bez zmian.....poczekamy ,zobaczymy.......ja jestem cierpliwa........ powolutku się łamie..... Kawały ,poczytałam ,pośmiałam się, szczególnie z pączka.... Mogę i ja z Wami ,na kraj świata??...Do ciepełka? Plissssss..... Foreverku --Ty się chyba dopominasz o wierszyk ,co?? Która sprawniejsza w rymowaniu??--trzeba coś zawierszować,bo nam Foreverek zniknął.......... Ze starymi kompami tak jest ....przerabiać nie nadążają.......,procesory mają za wolne i pamięci RAM mało ,dlatego się wieszają i psują.....niestety ,potrzebny nowszy model,

jestem znowu.......... Boja dzięki -ja w duchu też się śmieję bo \"na złość babce odmrozi sobie uszy\".....komu on krzywdę zrobi ? Zuzia z tymi meilami to już tak jest ja niby wszystkie programy mam ,a też mi się czasem nie otwierają różne rzeczy ,mogą mieć inny skrót na końcu..też czasem tego nie rozumiem może jeszcze zajrzę.......do tej pory to puściutko tu było....... do pózniej.....

jestem ! dopiero wstałam ,zjadłam śniadanie a teraz piję kawkę -sama-- wczoraj ostro pokłuciłam się z moim kochanym.........jest mi ztym bardzo zle,ale se urządziłam ostatki....... Niestety on oczywiście nic nie zrozumiał........a czego ja się spodziewałam?......tylko ferment zasiałam a i tak nie zrozumiał o czym mówię. Nie chodziło o jakieś głupoty, bo ja się o takie nie czepiam,tylko o poważne sprawy egzystencjalne.No i znowu wyszło na to ,że to jajestem ta zła ,stara jędza ,co to swojemu mężowi skrzydła podcina..........cóż przykro mi bardzo ,ja jestem realistką. Przepraszam ,że tak nudzę ,ale musiałam się z kimś tym podzielić. Wybaczcie.

No wreszcie i ja się dorwałam!!! Cześć wszystkim w ten karnawałowy wieczór !!! (który spędzę w domku ,z resztą jak każdy inny) Zuziu dziękuję za fotki -dotarły i do mnie --masz aniołki w domku! A i babcia niczego sobie.... Tlen już mam jakby co.....bułka z masłem......tylko nie wiem po co,przecież to jest to samo co gg.No ale zobaczymy.......... Ja też złapałam katar -chyba ta pogoda tak nas wszytkie rozkłada-nigdzie nie chodzę ,a i tak przylazło to do domu za resztą domowników,co się szwendają po ludziach.

cześc wszystkim z rana !! chyba jestem dziś pierwsza!! Kawały sypiecie niemożliwe,uśmiałam się ,że ho,ho narazie nikogo nie ma ............ internet działa to najważniejsze!!! jeszcze coś pózniej naklikam..........narazie zmykam -

witam Was kochaniutkie!! Aż podskoczyłam z radości jak pojawił się net!! Ten facet mnie wykończy!!Zrobił sobie ze mnie królika doświadczalnego i eksperymentuje na mojej cierpliwości!!! Mam nadzieję, że to już ostatnia taka próba ,bo więcej nie zniosę!!! Tygrysku kochany !!wzruszyłam się !!Śmiałam się przez łzy,jak cztałam wierszyk!! Spinki też nic dodać ,nic ująć! Czytałam całą godzinę ,musiałam nadrobić 4 strony!! jesteście boskie!! kawały niemożliwe!! jeśli wszystko będzie w porządku z netem ,to jeszcze do was zajrzę!!

witam Wszystkie panie ,Brydzię w szczególoności --smutkiem powiało........ ale to jest właśnie proza życia................ jeden się rodzi a drugi umiera ... My z kubusiem też pochowałyśmy dwoje bliskich ,więc wiemy dokładnie co czujesz , bardzo Ci współczuję!! Minie -ale nie tak szybko,więc trzymaj się -człowiek jest w stanie dużo znieść. Foreverku widzę ,że humor lepszy -pewnie po obejrzeniu filmu? Ze zdrówkiem ,też lepiej ,ale nie odstawiaj jeszcze witaminy ,bo zawróci się choróbsko. Boja sen jest raczej odzwierciedleniem stresu ,bo jak inaczej ....pewnie się przejęłaś bardzo,przed snem i taki skutek Takisku mnie pominęłaś a ja już jestem!!! niedziela ,nie niedziela to jak zwykle albo i gorzej z dostępem--wszyscy są w domu i co mają robić?--dalej do kompa -każdy ma coś do zrobienia--najważniejszego!!

siemanko kochaniutkie!! Łod razu weselej sie robi, jak sie poczyta jak se gwaro godacie .... dzięki za przesyłeczki i wczorajsze i dzisiejsze ! uśmiałam się do łez z tego dziennika. Są takie chwile już mam ale i tak dziękuję za pamięć ,są piękne i wzruszające. Nie dajcie się tym choróbskom !!! mnie na szczęście nic nie dolega ,chyba że choroba braku kasy!! Przyszedł rachunek za gaz...........chyba się do końca życia nie wypłacę....... Aby do wiosny!!!!! Pozdrawiam Bebatkę jesteś super !!! córcią!!! Takisku trzymaj się dzielnie ,jeśli to nawet cukrzyca ,to przecież można z tym żyć,prawda??Bardziej bym się martwiła o serducho!!!! Z tym to już nie ma żartów!!! I nie mów ,że nic już nie powiesz, bo Ci nie damy...!!!

cześć !! jak mówiłam ,tak się melduję. pracuję jak mróweczka ,ale czas dla Was zawsze znajdę coś Kubuś się nie odzywa czyżby problem z kompem??? nie wydaje mi się ,żeby coś innego..... chyba ,że lata po lekarzach ,bo wizyt tam troszkę było naznaczonych.......jak nie zjednym ,to z drugim,albo trzecim......... Co to było za \"Co\"? Sniegowi mówię NIE dosyć już tej zimy! Ale mam pięknego hiacynta na oknie ,więc jak sobie popatrzę,to mi się od razu cieplej robi. Kawały super!!! ja też lubię pospać ,oj tak! i pojeść,,tak,tak! Foreverku mam nadzieję ,że już jutro do pracki nie idziesz?

Witam Cię serdecznie Cari!! Mam nadzieję że chociaż Ty zagrzejesz u nas dłużej miejsce. Większość nowych koleżanek jak się szybko pojawiły ,tak szybko znikły. Gratulacje Bosanova!!! Lampka i dla mnie ! To trzeba oblać!! No ,no 2000 ,kto by pomyślał..... Muszę się usprawiedliwić ---będę tylko do południa ---praca się zaczyna na dobre ,więc tylko zajrzę poczytam ,napiszę i juz mnie nie ma...... Dajen dzięki za przesyłkę ,też mi się jedno nie otworzyło ,ale z tym sexem to dobreeeeeeee ,pomarańczki też rewelacjaaaaa!! Takisku nie denerwuj się ja tak mam co dzień.....tylko jak nikogo nie ma to mogę spokojnie posiedzieć ,bo tak, to wiszą mi na plecach i zaglądają przez ramię....\"już kończysz? \" Ofeczko ja też należę do grupy :)) 160 cm

Cześć Wszystkim!! Zuzia jak już zauważyłaś pocieszających masz tu multum ,nie zostaniesz sama ze swoim smutkiem!! Nie mogę się postawić w Twojej sytuacji ,bo żaden z moich bliskich nie wyjeżdżał nigdy tak daleko i na tak długo. Smutek i tęsknota zawsze w takim przypadku jest ogromna,a czas leczy rany.....więc trzymaj się ,a my będziemy Cię wspierać duchowo i słownie.Płacz do poduszki, też dobrze robi. Następnym razem jak Ci zle ,to nie trzymaj tego w sobie !! Wal kawę na ławę!!! Boja dowaliłaś teraz do pieca z tymi facetami...a szczera prawda to jest.. przynajmniej w większości przypadków. Foreverku ta jajecznica to pewnie na zapas(bo niedługo dieta)?? jak Ci się po niej spało?pewnie koszmarki były?

cześć wreszcie mogę w spokoju do Was naklikać... Wszystko się rozeszło ,ja skończyłam robótkę(niestety nawet w niedzielę muszę popracować ,jak się w sobotę leniuchuje)ale i tak wczoraj by mnie nie dopuścili. Bosanova się rozkręca na maksa-widzę ,to pewnie wpływ hormonu szczęścia ,co? Wnusie to ja bym Ci zasunęła......może jednak skorzystam z propozycji becikowego i se zmaluje maluszka?............eeeeeee lepiej poczekam na wnuki ,bo jak to będzie wyglądało...babcia i mama jednocześnie!! Ale Ci pozazdrościłam cudnego stworzonka Foreverku nie gadaj głupot przecież regularnie zaglądam!-w miarę możliwości....aż się trzęsę żeby wejść choć na chwilkę ,choć tylko poczytać jak mi nie dadzą dłużej (eeeee mama będziesz jeszcze pisaaaaaaaaaaaććć???? no nieeeeeeeeeee!!!) Selenko ja nie dostałam fotek żadnych od Ciebie???poproszę Szalikowe wynurzenia mam serdecznie głęboko.............moheru nie znoszę, wolę bawełnę.Abonament wiem gdzie mam ulokować ,jest na swoim miejscu. Orlico czy przypadkiem nie jesteś Orzełkiem? (nik koleżanki) Kawały bombowe ,mnie się najbardziej podobał ten o łosiu i myszce może się jeszcze odezwę jestem jeszcze troszeczkę obecna.

witam kobietki!!! najpierw te nowe Orlicę i Torii ,wesoło u nas i tłoczno ale miejsca starczy dla wszystkich. Foreverku nie podejrzewam Kubusia ,napewno to nie ona,prawda Kubusiu?? Bosanova myślę że przy dokarmianiu sztucznym to jest normalne.Mleko matki trochę rozluznia a bebiko jest cięższe i dlatego jest ,tak a nie inaczej.jeszcze to pamiętam,ale to nic strasznego ,jeżeli przy tym niema kolek i nie marudzi ,to jest dobrze. Ja też uważam ,że nie potrzebne jest dokarmianie ,ja swoje panny karmiłam piersią ,oprócz najstarszej (bo niedoświadczona mama) i najstarsza ma nadwagę ,a młodsze wagę mają w normie . myślę że to ma dużo wspólnego z naleciałościami z okresu niemowlęcego,a tym bardziej z żywieniem noworodka. Ale zrobią jak uważają.

Foreverku jak dobrze że juz jesteś ,brakowało mi brykania

Oj pobrykało by się........... nie mówcie już o tańcach bo mi żal oczy powybija!! mój ukochany męziczek nie lubi zabawy z tańcem ,bo i tak przy stole siedzi ,a ja oczy wypatruję za jakimś dobrym tancerzem.... a tu wszyscy zajęci.........ale to i tak było dawno.......... może na weselach córek przynajmniej sobie odbiję.........cóż ale to nie będzie prędko.......... Ofeczko kochana dobrze że się znalazłaś ,bo już policję chciałam wzywać!!! Nic w przyrodzie nie ginie i nawet na takim rozwiniętym topiku nie uda się zginąć bezszelestnie. aaaaaale się rozpisałam......... Coś nasz Maciuś się nie odzywa ,pewnie to chytrusek jest -farbowany lisek....(czyt. niewiasta) jeśli się mylę to niech mnie!!!

AAaaaaaaale się porobiło!!! Witam kobietki kochane i......nowego Rodzynka Maciusia!-fajny jesteś. Młodą-latkę też witam serdecznie ! Tygrysku Ty niemożliwcze !! niesamowite rzeczy wyprawiasz z tą poezją!!! Ofka jak się zaraz nie odezwiesz to zgłoszę zaginięcie na policję!!! Kubusiu jak ja Ci zazdroszczę!!! Swietne teksty piszecie zataczałam się ze śmiechu ,a kawały -bomba!! Już w porządku z netem ,gdyby nie to że nie mogę wysyłać załączników ,poprostu nie idą ,ale dlaczego?? nie mam pojęcia są wymiarowe-dostaję wszystkie ,a wysyłać to nie. Ale macie dobrze ! ja nie byłam na żadnej imprezie od kilku lat - pomijając jakiegoś grila na podwórku(u siebie,albo brata) u ludzi nie byłam ho ho ho uwielbiam imprezy i towarzystwo ,ale nie dane mi jest ...... Może dziś jeszcze zajrzę jak będzie wolne,narazie ,do pózniej!