a mnie ten cały szum omija bo jestem w pracy i jak przyjde to wszystko juz bedzie cacy nakryte :) tez mysle o moim byłym świeta troche mnie dołuja w tym roku ...:( ale cuż trzeba być twardym w końcu jestem dużą dziewczynką ,mam już 22 lata....;)
no ja tez mam taka ochote , co sie dzieje w mojej głowie wszystkie wspomnienia plany nadzieje wszystko to jest czescia mnie mojej tozsamosci a wszyscy mowia zeby zapomniec ruszyc do przodu jak pytam sie jak??
dzisiaj mam samopoczucie jak autorka topicu , ratunku!! dobrze ze na użalanie sie nad soba sie nie umiera bo już dawno by mnie nie bylo , no własnie czy to dobrze??