No i biore już ponad tydzień... idealnie to ja sie nie czuje, mam lęki o których już ktoś pisał, skurcze żołądka wywołane nerwami chyba. I co gorsze nie chce mi sie jeść musze sie zmuszać do jedzenia a i tak jestem sucha jak nieszczęście. W nocy nie moge spać i mam w głowie karuzele a do południa jestem rozdrażniona że lepiej nie podchodź. Mam nadzieje, że to przejściowe. Razem z Bioxetinem zaczełam brać Epiramat więć może to też przez Epiramat.