

BRAVIA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez BRAVIA
-
Weridiana>> ja się lecze juz z 10 lat!! ale dopiero jak trafiłam na duac wygladam jak czlowiek!! i chodze do dermatologa normalnego takiego z NFZu, kiedys sie leczyłam o prywatnej dermatolozki, ale nie umiała mi pomoc więc zmieniłam ja ja inna, pozniej było jeszcze wiele innch pozniej leczyłam się na własną rękę i to był najgorszy okres, bo niby na chwile było lepiej, bo sie skóra wysuszyła, ale jak juz na pewno wiecie jak się za bardzo wysuszy skórę to pozniej ten tradzik powraca w jeszcze gorszej postaci. kupiłam dzisiaj acne derm i będę go próbować, ale fajnie napisali w ulotce, że dzienna dawka to 8 cm kremu :) przynajmniej wiem ile mam stosować, ale pisza zeby dwa razy dziennie go nakładać, a moja dermatolożka mowiła, ze wystarczy mi jak będę się smarować raz dziennie, tylko jak mowicie, że pod makijaż się on nie nadaje, to glupio, bo nadal chciałam stosować na noc duac. .. no to zobacze, bede eksperymentować na sobie, dzisiaj na noc na pewno acne derm
-
weridiana, nie zawracasz mi glowy, chetnie Ci odpowiem. uważam, że jezeli masz tak silne uczulenie, to chyba nie powinnas juz stosowac duacu, moze używałaś go za długo? ile miesięcy się nim leczyłaś? a mi oczy nie puchły... byłam wzoraj u mojej dermatolożki i powiedziała, że szkoda że mi nie pomógł differin bo zalecane jest abypo duacu używaćjakiegos retinoidu gdyż takie zestawienie łatwiej pomaga pozbyć się wszystkiego z twarzy. powiedziała też, że jak już zostają na twarzy tylko grudki,to warto jest raz w tygodniu złuszczyć sobie skórę drobnoziarnistym peelingiem, aby odsłaniać nowe warstwy skóry. dostałam recepte na tetralysal znowu i na acne derm, bo babka stwierdziła, że to jest polska podróbka skinorenu. a wogole to planuje wprowadzić mi isotrexin aby złuszczycmi skórę całkowicie. ale narazie acne derm. zobaczymy
-
weridiana jak zamiast duacu stosowałam differin krótko i pozniej wróciłam do duacu to rzeczywiście miałam podrażnioną skórę, ale to na pewno wina szybkiej zmiany preparatów, teraz jest naprawde super w porownaniu do tego co było, także powolutku powolutku a bedzie dobrze :) paolka tak jak mowi quleczka nie tylko parafina zatyka, wszystko moze zatykać. nadziejka ja to bym miała takie jedno pobożne zyczenie, ze zanim zadasz pytanie ( w sumie nie tylko Ty), to zebyście przeczytali chociaż kilka stron topicu, tu już naprawde wiele razy odpowiadaliśmy na pytania dotyzace przebarwień i uważam, że niepotrzebne jest powtarzanie się. wysilcie się czasem troche bardziej.
-
weridiana ja też najpierw miałam duac a pozniej jak dostałam differin to sobie strasznie spieprzyłam twarz. szybko go odstawiłam i znowu duac, ale trzea bylo sporo czasu aby znowu uspokoić twarz. także nie poddawaj się. najlepiej brac doustny antybiotyk tak jak ja biore tetralysal, na noc duac, w ciagu dnia ( co drugi dzien) brevoxyl i stan skóry naprawde wyraznie sie poprawia. nic nie wolno robnic na wlasną rękę, najlepiej mieć stałą kontrolę dermatologa. paolka nie tak szybko, co to są 3 dni. moze byc ze jak sobie tym babydreamem zapychasz buzie to się nie pozbedziesz zaskórników, bo nie wiesz czy on Cie zapycha czy nie. skoro masz grudki to znaczy ze masz problem z zatykaniem się porów. ja stosuję raz w tygodniu peeling gruboziarnisty ..( jak już wczesniej kiedyś pisałam jest to peeling do stóp, ale złuszcza super) w tensposób otwierają się pory i te wszystkie specyfiki łatwiej wnikają w skórę, pory się odblokowują i grudki znikają. brevoxyl na pewno działa, poczytaj sobie ile jest o nim pochlebnych informacji i komentarzy chocby tu na forum. ja się bronie teraz przed wysuszeniem sokiem z aloesu, chyba nic lepszego nie ma, bo to na pewno nie zaszkodzi a dodatkowo łagodzi podraznienia i zapobiega wysuszaniu. łykam tez od tygodnia capiwit hydro control i powiem, że widać różnicę.
-
ja na dzienuzywam albo brevoxyl albo nic tylko podklad. im mnieej kosmetyków tym moim zdaniem lepiej
-
paokla tylko nie przesadz i nie wysusz sobie za bardzo skóry :) ja troche przesadziłam teraz zrzucam skórke trochę jak wąż :) ale to chyba dobrze bo odsłania się ładniejsza skóra ogólnie to jestem w szoku bo to już drugo okres który pzrechodzę z niewielkimi syfami na twarzy, teraz wyskoczyły mi trzy takie podskórne gule bolące, ale mniejsze niz zwykle więc ich nawet nie ruszam, wogole tego nie widać jak się makijażem ładnie przykryje. nie jest zle, wrecz jest bardzo dobrze
-
blondyn ale brevoxyl nie jest na recepte, kosztuje okolo 20 zł najwiecej chyba. no ale moze zapytaj to Ci coś napewno doradzi, idę teraz na randkę :) hehe az chce się wychodzic z domu z taką buzią :)
-
mmj nawet się nie spodziewałam, że już moge mieć taka ładną buzię. wiadomo, że to jeszcze nie koniec, ale jestem bardzo zadowolona z rezultatów jakie osiągnęłam do dzisiaj. od razu inaczej się czuję i od razu inaczej sie zachowuję, mój luby powiedział nawet, że zrobiłam się bardziej...wylansowana :) hehe bawi mnie to stwierdzenie, bo ja nie należę do tego typu dziewczyn. ale widać, że mu się bardziejpodobam i jest o mnie bardziej zazdrosny bo bardziej podobam się facetom :) hehe ile to twarz może zmienić w zyciu czlowieka
-
nadziejka też nigdy nie slyszałam zeby woda utleniona rozjasniała przebarwienia. na pewno [pomoze tointex albo cepan, poza tym nie wolno nic wyciskać, od dłuższego czasu ( chyba juz z miesiac) nie wyciska i naprawde moje przebarwienia znikają a nowe nie powstają! to jest klucz do sukcesu blondyn to jak Ci siedza jeszcze takie grudki to może też spróbuj brevoxyl, mi się szybko to dziadostwo ulotniło
-
paolka ja używam na noc duac a na dzien pod makijaż brevoxyl bardzo cienką warstwę, teraz będę uzywac brevoxyl raz na dwa dni bo mi to wystarczy a nie przesuszę skóry, już moja twarz jest gładsza, brevoxyl działa błyskawicznie. a duac Ci się przyda, bo on powoduje, że nie ędą powstawały nowe pryszcze. także wszystko ok :)
-
uczulona a moze chceszsobie kupić Differin? bo mam na zbyciu :) teżledwo uzyty :) moja skórka się troche wysuszyła, dzisiaj to zobaczyłam rano, więc będę stosowac brevoxyl co dwa dni raz dziennie a tak to duac. dostałam okres a na twarzy nie było wolny, więc to juz na pewno zasługa tetralysalu, bo srodki zewnetrzne nigdy nie byly w stanie powstrzymać ataku :) w poniedziałek idę do dermatolozki, zobaczymy co tym razem wymyśli nowego :)
-
paolka no mi nie pomogł na zaskórniki i grudki. niestety. jakie były takie zostały, teraz dopiero brevoxyl kiedys już wczesniej tez stosowałam brevoxyl i wtedy mi nie pomógł a teraz bardzo. ale naprawde cieniutka warstwę stosuję i tylko na miejsca, gdzie sa te grudki teraz, a jest ich już coraz mniej mimo, że zbliża mi sie okres wielkimi krokami uczulona, ja niedawno odkupiłam duac od innej osóbki więc mam zapas na długi czas :)
-
emensa ja si ę normalnie opalałam i nic mi się nie stało. wiadomo, że jakbyś sie rano posmarowała i poszla się wylegiwać na sloncu to cos by sie tam mogło odbarwić, ale tak to nie. w kazdym razie ja nie zauważyłam nic z tych rzeczy. poza tym nawet podczas brania doustnego antybiotyku się opalałam a nie wolno niby... może jak ktoś ma bardzo fotowrażliwą skóre to powinien bardziej uważać, ale jak nigdy nie miałaś problemów z opalaniem się na czerwono i z uczuleniem na slonce to wszystko powinno być ok
-
no ja tez mam problem z tymi grudkami i na to mi niestety nie pomogl za bardzo, tyle tylko że ja mialam okropne ropne pryszcze i gule, a z tym się duac super rozprawił. teraz na noc uzywam duac a na dzien brevoxyl i dopiero teraz znikają te grudki. brevoxyl jest wlasnie na tradzik grudkowo krostkowy, może też spróbuj tylko nie wolno z nim przesadzac bo wysusza skórę, lepiej go uzywać mniej i to tylko raz dziennie, fajnie matuje więc na dzien się nadaje jak najbardziej. duac jest super, ale potzrebne mu bylo wsparcie, bo sam by sobie z grudkami nie dał rady chyba
-
paolka jest też nic nie odczuwałam, żadnych skutków ubocznych i pięknie mi leczyło buzię. także nie przestawaj stosować, badz cierpliwa a zobaczysz że pod tymi syfami kryje się zupełnie inna twarz :) zobaczysz :)
-
hejka wszystkim jestem pod wrazeniem brevoxylu, moja skóra jest naprawde ładniejsza z dnia na dzien, teraz stosuję dwa razy dziennie i nie wysusza mi skóry, ale to pewnie też dlatego, że jest okropny upał więc i skóra się bardziej \"poci\" a ten kremik uroczy sprawia, że skórka jest bardziej matowa :) i duzo gładsza niż była. do duacu na pewno jeszcze wróce, ale narazie bede stosować brevoxyl nbo widze ze on dobrze działa na te podskórne grudki których miałam chyba tysiące, taka kaszka na twarzy. okropne to było, jak się tak pod swiatło patrzyło to taka chropowata buzia.. fee a teraz jest z dnia na dzien coraz lepiej.
-
mmj zdecydowanie polecam ziaję, to bardzo tanie zele i jest ich duzo w opakowaniu, mocno się pienią więc starczają na naprawde długo. innych nie lubie :)
-
jest tłustawy zdecydowanie. to nic nie znaczy ze ma lekka konsystencję, chodzi o składniki. nie mylcie, że krem jest tłusty ajk się go cięzko rozprowadza i zostawia błyszczącą powloke. ps. brevoxyl mnie zaskoczył, miałam rano bardzo gładką skórę, grudki nie były bardzo widoczne. wogole skóra była taka matowa. rano juz nie nakładałam bo bałam się, że może zostawić białe ślady. ale jutro chyba nałoże też rano cieniutką warstewkę. jestem bardzo zadowolona.
-
paolka ten krem z rossmana jest polecany jak masz baardzo wysuszoną skórę, bo jest tłustawy, ale jak nie masz aż tak łuszczacej się skóry to lepiej nie ryzykować.. blondyn u mnie całkiem niezle było.. do dzisiaj. do południa było ok, ale pozniej strasznie się pokłóciłam z chlopakiem, a zwykle mam tak, że jak się bardzo zestresuję i płacze to od razu wyskakują mi syfy i pomyslalam ze duac może sobie nie dac z tym rady do rana więc nałozyłam dzisiaj grubą warstwę brevoxylu na nocke. na wszelkich tematach ludzie zachwalają brevoxyl. ja tez go kiedys uzywałam i mi nie pomogł wtedy tak super, ale miałam ogromny syf na gebie. teraz już nie mam tyle syfu tylko te krostki i grudki podskórne a brevoxyl wlasnie do tego jest stworzony. zobaczymy co zdziała razem z tetralysalem, bede go teraz przez tydzien stosować cały czas. na chwile dam duacowi odpoczac, bo zbliza się okres i trzeba wytoczyc wieksze działa. pozdrawiam
-
pichtowy nie jest dobry, długo go stosowałam i.. na poczatku go lubiłam, bo były pozytywne opinie o nim i tak mi to na psychikę wpłynęło, ale nie zrobił nic dobrego a raczej troche zaszkodził. ja polecałam zawsze i bede to robić nadal happyderm z loreala
-
udało mi się wreszcie powrócić do stanu sprzed... jestem szczesliwa po prostu. też mam problem z plamami, ale na to to jedynie cepan albo tointex. nie są jakoś przerażająco drogie. ale jeżeli masz duże plackowate plamy, to może to być przyczyna (jak juz mowilas) wysuszenia albo wystawienia się na słońce. nawilżaj bardzo silnie nawilżającymi kosmetykami i w ciągu dnia poprawiaj wodą termalną. ja jak miałam łuszczacą się z suhości skórę klupiłam sobie happyderm zloreala do skóry suchej i bardzo szybko moja skóra odzyskała jędrnośc, ale niektórym ten kremik nie pomogł. w dermatologii jest niestety tak, ze trzeba eksperymentowac na sobie..cały czas
-
mmj nie przejmuj się, zwykle jest tak, że jak komuś się uda pokonać chorobę to już na innych patrzy z innej perspektywy.. może z gory po prostu. dla kazdego tradzik to cos strasznego i nie wazne jaka on ma postać, bo to jest coś, co po prostu oszpeca nasza twarz, więc ja doskonale rozumiem dlavczego sięgnąłes po izotek. każdy z nas chce wyglądać dobrze bez skazy na twarzy, a wszystko przez to, że ludzie w mediach, w TV, na bilboardach są po prostu idealni... takzi swiat.
-
ale tu się pusto zrobiło. gdzie Wy jestescie wszyscy. u mnie narazie bez zmian, ani lepiej ani gorzej. jeszcze nie odzyskałam stanu skóry sprzed glupoty z differinem ale już jes tpowolutku lepiej.
-
doris jestem przekonana, że duac Ci pomoże, daj mu tylko trochę czasu, pozniej jest naprawde dobrze, mi już też sie uspokoiła twarz po tej wpadce z differinem. teraz muszę sobie zafundować trpche zdrowsze jedzonko i wszystko bedzie ok :) opalam się normalnie i nie mam przebarwień, ale moja skóra jest z natury podatna na..łatwe opalanie bez problemów typu poparzenia i schodząca skóra, więc lepiej nie eksperymentuj ze zbytnim opalaniem się :) najlepiej trochę poeksperymentować :)
-
doris jedna wazna uwaga co do stosowania,już to tu mowilam kilkanascie chyba razy, ale powtórze bo wiem, że nowym się nie chce czytać wszystkich postów. umyj sobie buzie czymś niepodrażniającym ( nic co by bylo wysuszające, czyli odpadają wszelkie płyny do mycia dla skóry tradzikowej, najlepsze są tu zele do higieny intymnej albo bede tu też chwalić moje naturalne mydełko bez detergentów Alepia). jak już umyjesz buzie to nie wycieraj jej do recznika, tylko delikatnie \"odsącz\" i na wilgotną buzię nakładaj duac bardzo cienka warstwa, jak nalozysz za duzo to może Ci wysuszyc skórę, na efekty bedziesz musiała poczekac około tygodnia, dwóch, a pozniej bedzie już tylko lepiej. zobaczysz, wiekszość z nas tutaj własnie tak to przechodziła. duac nie powoduje wysypu, tylko stopniowo goi buzię. jeżeli bedziesz stosowała tak jak Ci napisałam na pewno wystarczy |Ci na miesiąc, mi starcza zwykle na 5 tygodni. i z tego co wiem nie smaruje sie nim miejscowo tylko cała buzię i zawsze na noc!! nie stosujemy duacu na dzien, bo może wtedy wywołac przebarwienia, poza tym w nocy skóra lepiej przyswaja składniki jakie sa w nim zawarte. i jeszcze jedno :0 ale już zmieniam temat. dalej nie mogłam sobie poradzić z wysypem jaki wywołał u mnie differin (DORIS NIGDY NIE ZDRADZAJ DUACU DLA DIFFERINU BO ZNISZCZY WSZYSTKO TO CO OSIAGNIESZ!!). no i byłam strasznie zdesperowana widzac taka chrfopowata twarz i co zrobiłam?? użyłam peelingu... do stóp. był to peeling gruboziarnisty z pestek migdałów z eukaliptusem. dzisiaj moja skóra jest zdecydowanie ładniejsza :) plamy sa jasniejsze ( ha i to bylo straszne, zepojawiały mi się plamy po pryszczach nawet jak nie wyciskałam). także chyba bede sobie ten peeling robic raz w tygodniu :) i pozniej nalozylam duac na taka skórke odłonieta i mnie nie podrażnił tylko jakos tak ładnie zaleczył wszystko :) jestem zadowolona, jeszcze mam te nierowności po differinie ale znow jest coraz lepiej :)