BRAVIA

paulina nie używaj duacvu na dzień bo sobie zrobisz plamy, duac jest na noc jak to jest napisanew ulotce chyba nawet. blondyn no to się załatwiłeś :/ idź do innego dermatologa i powiedz ze Twoja babka wyjechała :)

tylko na noc ten duac i nie punktowo tylko na całą buzię, bo nigdy nie wiesz co jest pod skórką :) a skutków ubocznych jako takich nie ma tylko to jest antybiotyk który przenika do krwi więc więc warto pic jogurty osłonkowo :)

tylko na noc ten duac i nie punktowo tylko na całą buzię, bo nigdy nie wiesz co jest pod skórką :) a skutków ubocznych jako takich nie ma tylko to jest antybiotyk który przenika do krwi więc więc warto pic jogurty osłonkowo :)

tylko na noc ten duac i nie punktowo tylko na całą buzię, bo nigdy nie wiesz co jest pod skórką :) a skutków ubocznych jako takich nie ma tylko to jest antybiotyk który przenika do krwi więc więc warto pic jogurty osłonkowo :)

tylko na noc ten duac i nie punktowo tylko na całą buzię, bo nigdy nie wiesz co jest pod skórką :) a skutków ubocznych jako takich nie ma tylko to jest antybiotyk który przenika do krwi więc więc warto pic jogurty osłonkowo :)

ona jeżeli chodzi o produkty garniera, to wbrew pozorom one wysuszają także ja bym nie polecała, wogole produkty drogeryjne są dośc słabe w nawilżaniu, ja stosowałam happyderm i był dla mnie świetny (20 zł) ale niektórzy mówią, ze im nie spasował bo za mało nawilżał, to zależy, ale na mnie duac tak zadziałał, że zawsze rano miałam taką dobrze nawilżoną i lekko natłuszczoną skórę, taką miłą w dotyku i nie wysuszył mnie, musisz smarowac cieniutką warstwą, ja wiem, że nas kusi, że jak posmarujemy więcej to szybciej zniknie, ale to nieprawda, ja smarowałam tak ledwo ledwo i znikało cały czas i nie podrażniłam i nie wysuszyłam skóry. więc może spróbuj ten happyderm oczywiście do skóry wrażliwej. a ja teraz stosuję nadal żel z oczaru wirginijskiego na dzień i tez się sprawdza :) jest w czym wybierać, a jak chcesz dać więcej to sięgnij po serię AA albo cośz la roche possay

bo tabletki typu zyrtec są przeciwhistaminowe i blokują odczyny zapalne, bo zmiany alergiczne to właśnie odczyny zapalne,więc to pomaga.

ona ja się leczyłam prawie 10 lat a dopiero duac się z tym rozprawił i to w miesiąc!! wiem, że to jeszcze nie koniec, ale jestem przeszczęsliwa, bo wiem jak się czuje dziewczyna z takim syfem na twarzy.życze Wam takiego powodzenia, jakie przyniósł mi ten właśnie lek

ona no to gratuluje :) brevoxyl jest do d*** też go stosowałam i tylko zniszczyłam sobie twarz, a miałam okropne pryszczole, cała twarz w ropnych gulach..feee, po miesiącu kuracji duaciem praktycznie mogłabym juz nie stosować podkładu bo pryszczy już niemal nie ma tylko zostały plamy po wyciskaniu, teraz już nie mam co wyciskać :) więc duac jest super

a co do mmj to był tu wczesniej niż TYw tym wątku i nie zauwazyłam zeby kiedykolwiek odpowiadał ze złośliwością, on też chce pomagać, tak jak my, a wybacz ale to Ty trochę zbyt emocjonalnie podchodzisz do słow tu pisanych. to tylko forum, na żywo jak się rozmawia okazuje się więcej emocji, a tutaj są tylko literki, oschłe i trudne do nadania im emocji, więc się nie złośccie tutaj dziewczyny, nie chcemy się tu kłócić, mamy ten teamt zeby wymienić się dobrymi radami a nie wykłócanie się kto wie lepiej, pozwólcie, żeby inni też mieli czasem rację, zwłaszcza jeżeli się na tym znają, ja się znam na kosmetykach więc mogę sie w tej kwestii wyrażać w oparciu o moją wiedzę, a nie drogeryjne doświadczenia

paulina nikt Cie do podkładów nie zmusza, możesz jedynie wyglądac ładnie i nie zapychać sobie twarzy złym podkładem tylko użyc dobrego, albo wyglądać brzydko i cieszyć się, że nie zapchałaś sobie twarzy ale byc smutna, że masz takie gówno na twarzy, ja już zdecydowałam co jest dla mnie lepsze i bardzo dobrze się teraz czuję, Wam też życze decyzji, które pomogą Wam się czuc po prostu dobrze

a kiedy mmj był agresywyny?

stokrociu trzeba czasu żaby pomogło, pełna nazwa to ideal balance loreal, a najgorszy podkład z lorealato był infailiable i oni sie do trego przyznaja ze to zapychacz był

niestety firma maybelline należy pod koncern loreala i jest to tylko linia tańszych kosmetyków dla młodych dziewczyn. wystarczy pójść krok wyżej, ja używam podkładu za 40 zł ale z wyższej klasy kosmetyków przez co jego działanie jest znacznie lepsze. i niestety co do nawilżenia również sięnie mogę zgodzić, bo nie mam ani jednej suchej skórki a cera przestała mi się przetłuszczać w newralgicznych punktach. możecie sobie to traktować jak chcecie, ja tu na tym topicuu chciałam pomagać ludziom którzy mają takie problemy jak ja, poradziłam co się na mnie sprawdziło, co mi pomogło, no ale Wy przecież wiecie lepiej jaki krem za 60 zł jest lepszym nawilżaczem...(choć nie jest), jaki podkład jest gorszy a jaki lepszy..(choć zajmuję sie tą dziedzinąod lat i poznałam na wskroś rynek kosmetyczny).. a może czasem spróbujcie pójść za radą a nie wykłócajcie się. aha i jeszcze jedna dziewczyna pytała wcześniej czy retinol jest pochodną witaminy A, to do jej świadomości: retinol to czysta witamina A

blondyn kobiety tak mają ... a wszystko przez facetów :0 bo to dla Was chcemy dobrze wyglądac :)

powiem Wam szczerze że dla mnie jest przerażające to co tu pieszecie o pudrach i podkładach!! na litośc boską, używam stale teraz podkładuz loreala i nie przybyło mi nic! wręcz przeciwnie, ten podkład wyrównuje nawilżenie mojej skóry i nie nakładam już zadnego kremu nawilżającego. nie zapycha mnie a przynajmniej nie widać że mam trądzik, choć nie ma efektu maski, nie wyobrażam sobie, że mogłabym zrezygnować z podkładu i straszyć ludzi bliznami i plamami jakie mi zostały. poza tym w podkładzie mam filtry UVA i UVB więc chronią mnie przed słoneczkiem. dziewczyny idźcie po naprawde dobry podkład ani maybelline, ani lovely ani 20 to nie są dobre podkłady.. to są tanie drogeryjne zapychacze. zainwestujcie w siebie, ablo straszcie ludzi syfami. ja miałam okropny trądzik a nie zrezygnowałam z podkładu a moja twarz z nia na dzień wygląda lepiej, dzisiaj lekarka mi powiedziała, że wisdzi ogromną poprawę i jeszcze tylko miesiąc tetralysalu i będziemy mogły się żegnać

ona 20 to jesteś w takiej sytuacji ajk ja byłam przed zastosowaniem duacu!! to lek naprawde działa, więc nie masz się co nawet zastanawiać, żaden cynk nie pomoże jak nie użujesz antybiotyku, bo mikroelementy i witaminy działają jedynie wspomagająco. ja po duacu widzę baardzo duzą poprawę, więc będę mu dozgonnie wdzięczna, bo miałam już dośc tak jak Ty, moja cała twarz była pokryta syfami, nie było czystego miejsca na twarzy, a teraz jest bardzo dobrze, pojedyncze syfki i plamy jeszcze, trochę mam jeszcze nierówną powierzchnię skóry,ale nie wszystko od razu. także nic nie rób na własną ręke tylko idz do dermatologa i zwróć się o duac. a co do podkładu z lovely,,,to sorry ale coś za 5 zł nie jest dobrym podkładem, tylko super zapychaczem. broń boże ptrzed takimi bublami jak masz skórę trądzikkową, bona pewno dzięki temu \"podładowi\" zepsułas sobie jeszcze bardziej skórę. zainwestuj w co ś dobrego dobrej firmy i o dobrym składzie.

asdad kolagen to ściema niestey. trzeba by to stosować latami, żeby zobaczyć minimalny efekt.. sprawdzone, przetestowane, odrzucone. paulina proś o duac i zaprzyj się że jak go nie dostaniesz to nie wyjdziesz z gabinetu :) a lekarz co Cimowil ze sie nie wolno malowacchyba zyje nadal w średniowieczu, obecnie kosmtyki z kolorówki nie sąszkodliwe dla skóry i te dobre nie zapychają porów a na pewno loreal ma naprawde dobre kosmetyki, cząsteczki z jakich złożony jest podkład zrobione są z tak dużych elementów, że nie przenikają do skóry tylko pozostają na jej powierzchni, więc spokojnie możesz używać podkład. wiadomo tylko, że nie powinnas stosować żadnej bazy wyrównującej pod makijaż, bo ona zawiera silikony, ktore tworzą nieprzepuszczalna barierę.

paulinajeżeli chodzi Ci o podład z lorala to jest cudowny jak dla mnie, ukrył wszystkie moje niespodzianki, nie błyszcę się cały dzień, nie ściera mi się i ogolnie jestem baaardzo na tak bo loreal zawsze miał fajne odcienie podkładu i idealnie dopasowałam kolor dla siebie, ach jestem zadowolona, że wszystko czego mi duac nie wyleczył moge ukryć :) i dzisiaj byłam na zakupach i wielu ludzi mi powioedziało, że pięknie wyglądam to mnie trochę podbudowało, bo wiecie, jak ładna buzia to ja się wiecej uśmiecham, a jak się człowiek więcej uśmiecha to ładniej wygląda :) i kółko się zamyka. a syfki narazie się zatrzymały, może zaczną znikać

stokrociu ja też miałam problemy z syfkami na dekolcie, ale odkąd zaczęłam stosować na dekolt talk do ciała z oriflame. to nie jest reklama, to szczerość :) a na twarzy jest już kolejna gula, może to teraz moda na gule podskórne. ale znalazłam podkład idealny, z loreala t balance, jest super, kryje idealnie i matuje, efekt pudrowego wykończenia, cena też nie taka najgorsza bo 40 zł.. za 30 ml

:( dalej źle! trzy nowe pryszcze na brodzie, modle sie juz o ten okres,zeby się to skończyło. ale to dopiero 4 lipca, do tego czasu chyba oszaleje !!! moja wytrzymałośc się już konczy!

dzieki dziewczyny za pomoc. ja niestety jestem dzisiaj załamana, hormony robią swoje i dzisiaj wygladam jakbym była zdjęciem wysp wulkanicznych :( tragedia. nawet nie chce mi się pisać :( zle sie czuje jak mam takie gówno na twarzy

MIKA to super :) tylko się cieszyć, ale nie przestawaj stosowac duacu, bo to antybiotyk i wymaga systematyczności :) ja też mam dobrze, tylko te plamy okropne, szukam teraz podkładu kryjącego, żeby nie zapychal i nie byl tłusty. możecie mi coś polecić?

tech>> powinienes nawilżać skórę rano, a żel stosować na noc. ja stosuję do nawilżania żel z oczaru wirginijskiego i jestem zadowolona, bardzo dobrym nawilżaczem jest happyderm z loreala, to jest jak dla mnie najsilniej nawilżający krem który nie zapycha porów, więc jak masz suchą skórę to zdecydowanie sięgnij po loreala, kosztuje chyba okolo 24 zł a w promocji nawet mniej niż 20, ale jest bardzo wydajny i szczezre go mogę polecić. stokrocia>> to że mamy po duacu wrażenie tłustej skóry to jest normalka, ja też tak mam, ale należy pamietać, że tłusta skóra to nie to samo co nawilżona skóra. może to zabrzmieć śmiesznie, ale tłusta skóra może być sucha i należy ją nawilżać zdecydowanie, chyba, że po kuracji chcemy mieć nasobie skorupkę jak żółwik. a u mnie znowu lepiej, z rana ani jednego syfka więcej , nawet pozostałości po tamtych są małe (niestety wycisnęłam, nie mogłam się opanować) i z tej przyczyny siędzę teraz zglinką na twarzy :) ale będzie lepiej, musi być bo od nowego miesiąca wybieram się do pracy i trzeba ładnie wyglądać :)

mój trądzik był okropnie nasilony, to była istna katorga, na czole były gule, na policzkach istne pobojowisko, wzystko tam było, na brodzie gule a na nosie zaskórniki. zaskórniki nie zniknęły ale reszta się jakoś uspokoiła, nie przybyło mi nic przez cały dzień. centrum lub merz special poleciła mi dermatolog aby uzupełnić gospodarkę mikroelementów w organizmie, a stężenie wit. B nie jest tak tak duże aby było szkodliwe. nie powinno się stosować B complexs a kiedyś takim czyms się faszerowałam (jakaś glupia dermatolożka mnie tym załatwiła). duac stosuję już ponad miesiąc