BRAVIA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez BRAVIA
-
doris jedna wazna uwaga co do stosowania,już to tu mowilam kilkanascie chyba razy, ale powtórze bo wiem, że nowym się nie chce czytać wszystkich postów. umyj sobie buzie czymś niepodrażniającym ( nic co by bylo wysuszające, czyli odpadają wszelkie płyny do mycia dla skóry tradzikowej, najlepsze są tu zele do higieny intymnej albo bede tu też chwalić moje naturalne mydełko bez detergentów Alepia). jak już umyjesz buzie to nie wycieraj jej do recznika, tylko delikatnie \"odsącz\" i na wilgotną buzię nakładaj duac bardzo cienka warstwa, jak nalozysz za duzo to może Ci wysuszyc skórę, na efekty bedziesz musiała poczekac około tygodnia, dwóch, a pozniej bedzie już tylko lepiej. zobaczysz, wiekszość z nas tutaj własnie tak to przechodziła. duac nie powoduje wysypu, tylko stopniowo goi buzię. jeżeli bedziesz stosowała tak jak Ci napisałam na pewno wystarczy |Ci na miesiąc, mi starcza zwykle na 5 tygodni. i z tego co wiem nie smaruje sie nim miejscowo tylko cała buzię i zawsze na noc!! nie stosujemy duacu na dzien, bo może wtedy wywołac przebarwienia, poza tym w nocy skóra lepiej przyswaja składniki jakie sa w nim zawarte. i jeszcze jedno :0 ale już zmieniam temat. dalej nie mogłam sobie poradzić z wysypem jaki wywołał u mnie differin (DORIS NIGDY NIE ZDRADZAJ DUACU DLA DIFFERINU BO ZNISZCZY WSZYSTKO TO CO OSIAGNIESZ!!). no i byłam strasznie zdesperowana widzac taka chrfopowata twarz i co zrobiłam?? użyłam peelingu... do stóp. był to peeling gruboziarnisty z pestek migdałów z eukaliptusem. dzisiaj moja skóra jest zdecydowanie ładniejsza :) plamy sa jasniejsze ( ha i to bylo straszne, zepojawiały mi się plamy po pryszczach nawet jak nie wyciskałam). także chyba bede sobie ten peeling robic raz w tygodniu :) i pozniej nalozylam duac na taka skórke odłonieta i mnie nie podrażnił tylko jakos tak ładnie zaleczył wszystko :) jestem zadowolona, jeszcze mam te nierowności po differinie ale znow jest coraz lepiej :)
-
jjj wysłałam Ci maila, chętnie go kupię :)
-
hehe paulinko to ciesze sie ze Ci ziolko spasowalo :) ja nadal jestem wkropkach po differinie, no i odstawilam go calkiem, najlepiej bymi bylo go odsprzedac, bo nie jest przecież zuzyty, dwa razy sie nim posmarowalam...i 40 zł w błoto. to jakis koszmar, lekina tradzik powinny byc refundowane! nie wiem ile jeszcze bede czekać ązodzyskam ładny stan mojej buzi z czasow zanim zdradziłam duac... a teraz by bylo na pewno jeszcze lepiej, a jest gorzej :(
-
tylko skoro duac jest taki dobry to jaki jest sens zmieniać go na gorszy od niego differin.nie widze w tym sensu.bede stosować na przemian bo differin niby działa na zaskórniki cxzego duac niestety nie robi.
-
hejka, no i na noc poszedł w ruch duac i jest troche spokojniej na mojej buzi, nie powstały nowe pryszcze a te grudki są już mniej widoczne. ale bede moze rtobiła tak, że raz duac a raz differin, nie wiem czy tak mozna, ale warto sprobować, dzisiaj twarz mnie boli, jak nakładałam podkład i musiałam go rozmarowac czułam normalnie ból, jakbym sobie jezdziła po zdartej skórze. zobaczymy jak to bedzie wygladało, jedno jest pewne, duac jest zdecydowanie lepszy od differinu acena jest taka sama, więc po co wogole zmieniac ten lek
-
rzucam ten differin,do dupy to jest, wszystko co zaleczylam duaciem to teraz sie niszczy, mam okropny wysyp dzisiaj, tragedia. nie dam sobie zniszczyc twarzy, caa jestem w krostach, normalnie mam spuchnieta twarz, zamiast wysuszenia o jakim mowi producent ja mam silnie przetłuszczająca sie buzie, koniec z nim!! wracam już za chwile do duacu.
-
a Twoja glodówka polega na niejedzeniu niczego czy stosujesz jakieś ograniczenia?
-
no widzisz, jednak to obciąża trochę organizm, jednak ten :wysyp\" jak to nazwałam wcale nie jest taki uporczywy, to są naprawdę małe kropki, taka kaszka mi się na twarzy zrobiła, ale jest jednak mankament, dzisiaj moja skóra w pracy normalnie...płynęła. przykładałam sobie chusteczki do twarzy zeby trochę sobie to odsączyc, ale ciekawe było to, że nie była to taka jednorodna plama tłuszczu na chusteczce, tylko takie wielkie kropy się robiły. tak jakby niektóre miejsca zdecydowanie mocniej się przetłuszczały, chociAż nie ma w nich pryszcza. dziwne, no ale narazie nie jeste niezadowolona z differinu, bi nie zaszkodził mi. zobaczymy jak będzie przed okresem znowu, to jest najcięższa próba.
-
no i powolutku zaczyna wysypywać, ale nie takie typowe pryszcze tylko takie malusieńkie grudeczki i takie małe białe łebki. skóra przez to wygląda bardzo.. chropowato. mam nadzieje, że ma to na celu poprawienie stanu cery na dłuższą metę, nie zauważyłam, żebym się badziej przetłuszczała, może trochę, ale od tego mam puder matujący i jest ok. ogólnie differin nie zrobił narazie nic widocznie poprawiającego cerę, ale daję mu czas na rozpoczecie działania, jednek jak zauważę, że będę miała coraz więcej nowych syfów a nie będą one sukcesuwnie znikały zaraz wrócę do duacu. a glodówka to by mi się teraz przydała, bo sie rozpuściłam z jedzeniem pizzy i róznych takich pyszności lokalowych, ale tak to jest jak czlowiek siedzi cały dzien w robocie i nie ma czasu gotowac obiadków :) tylko nie wiem czy bym dała rade na samej wodzie przez kilka tygodni... chyba bym tam w pracy leżała plackiem
-
nie pamietam ile dokładnie ale na pewno więcej niż dwa miesiące a pozniej już nie mogłam bo zniszczyła mi żołądek i nie mogłam jeść bo ciągle wymiotowałam mimo ze brałam leki osłonowe. tetracyklina to przezytek a po tygodniu chyba nie spodziewałaś sie efektów... no badzmy szczerzy, jak się takiegówno ma na twarzy latami tow tydzien się tego nie wyleczy. ja się leczyłam latami i teraz dopiero widze efekty, dopiero dobre polaczenie odpowiednich leków może zdziałać cos pozytywnego.
-
ramolku to z całego serca zycze Wam szczescia i dobrego nastroju w sypialni na długie lata :) rewelka dziekuje za slowa pocieszenia, jak narazie wysypu nie ma, nie wysusza mi tez skóry, jest ok, nie wyskakuja nowe pryszcze i jestem z siebie bardzo dumna bo nie wyciskam nic na buzi przez co skóra jest znacznie jasniejsza niż była :) ogólnie jestem zadowolona. ona ale przecież Ty bardzo krótko bierzesz tetracyklinę, pierwsze oznaki poprawy są po okolo 4 -5 tygodniach a jako takie wyleczennie po pół roku nawet!! ja to brałam i nie bylam zadowolona, teraz mam tetralysal i jest o niebo lepiej:)
-
ale jakoślepiej siestosuje lek , który ludzie zachwalają niż który mieszaj a zbłotem. ja ponocy nie mam zwiekszonej liczby pryszczy choćjednak posmarowałam całą twarz, nie jest też wysuszona, po prostu nie stalo się nic, ani nie jest lepiej ani gorzej. warto tu jednak dodać,że wczoraj nawet po upalnym ciezkim dniu w racy nie przybyło mi syfów, co raczej dobrze swiadczy głównie o tetralysalu. na szczescie jakby się coś działo mam jeszcze pół tubeczki duacu w zanadrzu :)( powinnam się kjeszcze zaczac zdrowiej odżywiać, bo jak narazie nie jestto moim atutem... przynajmniej nie jak chodzę do pracy, bo nie mam czasu na zbilansowaną dietkę i regularne posiłki
-
no i się własnie naczytałam na forum, że ten differin to lipa jest i że wysyp się po tym robi... fuck :( nie wiem co mam teraz zrobić, nie chce sobie zniszczyc tego co już osiągnęłam :( będę próbować, dzisiaj nałoże tylko na czoło, a na policzki dam duac, zobaczę jak to działa wogóle. nie moge sobie już pozwolić na zniszczenie twarzy zle dobranym lekiem :(
-
no izmiana leczenia, tetralysal nadal mam łykać przez kolejny miesiąc, ale zamiast duacu mam differin bo już mi zostało dużo grudek i zaskórników a nie jako takich wielkich syfów. musze poczytać na jego temat, hmm jak lek kosztuje znowu 40 zł to oczekuję dobrych rezultatów. tyle tylko ze ten ma przynajmniej 30 ml a nie 15 jak duac :) podobno też wusysza, więc babeczka mi mówiła, żebym go stosowała raz na dwa dni ( o ile bedzie nie wysuszał za bardzo). nie wiem .. powiedziała też ze możliwe ze za miesiąc znowu wrócimy do duacu, bo dobrze na mnie wpływa, tylko on nie usuwa zaskórników
-
ja juz uzywam 3 tubke i na pewno dalej go dostane dzisiaj u dermatologa bo skutkuje., na pewno są ograniczenia, ale jak wiemu leczenie tradziku to nie miesiąc tylko co najmniej pół roku, bo na poczatku widac tylko efekty pobieżne, a na całkowite wyleczenie trzea czekać dłużej, więc stokrociu nie martw się, jeszcze nie jedna tubka przed Tobą. chyba że już masz super buzię i nie będziesz musiała stosowac duacu
-
to dziwne z ta suchą skóra bo ja mam wrecz przeciwnie, po duacu moja skóra jest wrecz taka miło nawilżona. moze nie wysusza duac a zel do mycia twarzy? na duac nie nakłada się nic!! dopiero rano można sobie nawilżacz zafundować i w ciągu dnia można się wodą termalną dowadniać
-
blondyn nie martw się, każdy musi kiedyś zrzucic sierść :) np mój pies... haha ale tak poza tym to kiedyś podawałeślink do fajnej stronki gdzie loczy sie BMI, nie masz go gdzies zapisanego, bo nie mogę się przekopać przez te wszystkie strony tego topicu aby go znaleźc
-
hej wyskoczyło mi kilka nowych pryszczy,ale sama jestem sobie winna, miałam już bardzoładna buzię i zachciało mi się pogrzebać paluchami przy twarzy i to był błąd , tam gdzie były tylko malutkie grudki zrobiłam sobie 3 pryszczole :( sama jestem sobie winna. powstrzymujcie swoje rece aby nie wyciskać nica bedziecie mili piękne buzie. w poniedziałek idę do lekarza, zobaczymy co tym razem mi powie, mam nadzieje ze nie odstawi mi jesszcze tetralysalu bo bardzo mi służy a nie widze skutków ubocznych narazie, biore tez trilac na wszelki wypadek, więc czuję się dośc bezpiecznie. no i to mydełko śmierdzące... działa cuda z moją buzią. będę musiała kupuić sobie nastepne bo już mi siepowoli konczy, strasznie lubie nim myć buzie, roie to az za czesto..
-
ja tetracyklinętez bralam napusty zołądek i dlatego tak skonczyłam beznadziejnie, nigdy bym juz tego bledu nie powtórzyła. teraz tetralysal biorę na noc i nie odczuwam zadnych dolegliwości a z rezultatów jestem niesamowicie zadowolona, okres nadszedł a moja skóra po raz pierwszy od dziesięciu lat nie uległa pogorszeniu!! cud się stał
-
po pierwsze pozbywamy się sztucznych bluzek i obciskających jeansów, po drugie pupce nalezy traktowac talkiem albo pudrem dla niemowlaków, bo najczesciej te syfy na posladkach to potówki. bawełniana bielizna to równiez podstawa. a na plecy to ciężko coś poradzić, talkowanie lub pudrowanie też pomaga, ja się pozbyłam w ten sposób tradzika na dekolcie.
-
mi tetracyklina nie pomogła, ale za to zniszczyła mi żołądek i przez pół roku nie mogłam normalnie jeśc bo ciągle wymiotowałam, a brałam osłonowo trilac, więc ja nigdy tetracykliny nie polecę nikomu, nawet jakby mi pomogła na tradzik to bym jej nie poleciła bo zniszczyłam sobie żołądek doszczetnie
-
zadna inna para mi taka trucizna bardzo pomogła, więc nie mow ze nikomu.
-
ona nie to nie jest to samo, niby tetralysal tez zawiera srodek z todziny tetracyklin, ale jest to nowoczesniejszy antybiotyk, który nie powoduje takiego spustoszenia w organizmie jak rózowa tetracyklina, poza tym jest zdecydowanie skuteczniejszy, wiem, bo sprawdziłam już na sobie oba te specyfiki. chroniąc wątrobę wybierz tetralysal
-
a u mnie ciagle bardzo dobrze, jestem wdzieczna mojej dermatolożce że pomogła mi tymczasowo przynajmniej wygrać walkę :) wiadomo, że nie mam pięknie gładkiej twarzy, ale teraz przynajmniej widać moja skórę, a nie tylko wielkie pryszcze :) jestem baaardzo zadowolona, idę sobie łyknąć tetralysal :)
-
a z tym kolagenem to niestety ściema.sprawdzone. żadne reklamy mnie nie przekonają, wydałam 400 zł i nie widac efektu nawet po długim stosowaniu. do Karoliny: stosuje tetralysal chyba już niecałe 2 miesiące i do tego duac, jako osłonka lacidozone albo trilac, zależy co mi wpadnie w rece. efekty zadziwiająco dobre