samadama80

Kiniak kurcze mam nosa do dzieci:) To jest dziewczyna która wie co chce:) gratuluje mądrej córeczki:) Pia - Piter to mąż a co do kawału to wydaje mi się że każy facet na to się złapie, bo oni wszyscy myślą że są naj.... A świadek masz rację niczego sobie ale jakoś nie w moim guście i striptiz w męskim wydaniu to tylko u mojego męża mi się podobał i nadal podoba. Ja nie z tych piszczących do mężczyzn:P

Ewcia - dokładnie tyle ważył. Był tak chudy że nawet moje spodnie były na niego za luźne:P Wszystko zmieniło się jak się poznaliśmy, raptownie zaczął tyć:P Mój mąż niestety jest smakoszem. Je to co mu daję w domu, niestety jeżeli gdzieś wychodzimy odbija sobie:(

Kawał ukradziony z innego topiku. Mój mąż jest prawnikiem i wiecie że łapie się na takie akcje. Jest inteligentny jak diabli, szkoda ze zapomina że ja jestem sprytna jak diabli:) Blondynka i prawnik siedzą obok siebie w samolocie, prawnik pyta, czy nie zechciała aby zagrać z nim w ciekawa grę. Blondynka mówi, ze jest zmęczona, odwraca się do okna i próbuje zasnąć, on jednak nalega i wyjaśnia, ze gra jest bardzo prosta i wesoła. Mianowicie będą zadawać sobie pytania i jeśli któreś nie zna odpowiedzi - płaci 5$. Ona odmawia i znów próbuje zasnąć ale prawnik nie daje jej spokoju i proponuje inny układ - jeśli ona nie będzie znała odpowiedzi - płaci 5$, jeśli natomiast on nie będzie znać - płaci 5000$. To przykuwa jej uwagę, poza tym i tak zdaje sobie sprawę, ze on nie da jej spokoju, dopóki nie zagrają w jego grę, wiec zgadza się. Prawnik zadaje wiec pytanie pierwszy - Jaka jest odległość pomiędzy ziemia, a księżycem? Blondynka bez słowa sięga do portfela i wyjmuje banknot 5$. Ok - mówi prawnik - twoja kolej... - Co to jest, wchodzi na górę na trzech nogach, a schodzi na trzech? Prawnik jest zaskoczony, wytęża umysł i nic, dzwoni do znajomych, wysyła maile, przeszukuje net i nic. Po godzinie poddaje się i wypisuje czek na 5000$, ona przyjmuje, odwraca się i próbuje zasnąć. Prawnik jednak ciekaw odpowiedzi pyta - wiec co to jest, co wchodzi na górę na trzech nogach, a schodzi na trzech? Blondynka odwraca się i wyciąga banknot 5$...

Pia - zazdrosny??? Zrobił focha na na pół wesela, bo bawiłam się ze świadkiem, który kiedyś mi striptiz zrobił. Nie widziałam go z 8 lat, spotkaliśmy się dopiero na tym weselu u znajomych, więc chcieliśmy nadrobić zaległości:P Z wesela siostry nie mam ani jednego zdjęcia:( Tz. mam... jakiś młodociany od strony pana młodego mnie ciągle fotografował:P Jak zaczęłam spotykać się z piterem to ważył tyle co ja czyli 45 kg teraz waży 87 i.......Od trzech tygodni jest na diecie. Ja mam a raczej Dawidek ma maxi cosi prori z isofixem czy jakoś tak??? Ja jestem zadowolona. Oglądaliśmy obydwa i obydwa przypadły nam do gustu wybraliśmy ten bo kolor nam się podobał:P

Pia mój mąż przez 2 lata przytył 20 :( Mój też jest konsekwentny aż do imprezy. Niestety ciągle imprezujemy:(

Asik mnie nawet jak się nie udadzą to mąż zje, jest na diecie i na sam widok jedzenia się ślini.. Pia maż jest na diecie bo przytył i to dużo, bardzo dużo. Ja lubię gotować i robiła bym to ciągle, teraz mam szlaban na rarytasy:P

Asik i ja się piszę na leniwe. Przepis już skopiowany:) Czeka do poniedziałku:) W weekend mąż gotuje w ramach rekompensaty:P

Ciepła widzę że też jesteś w temacie majówek:) Słodkich snów Ciepła:)

Amorku łączę się z Tobą w ząbkowaniu. Dawidek ma cały dół rozpulchniony. Mycie mu zębów jest dla mnie straszne bolesna. Dla mnie bo mamy szczoteczkę na palec:P Gryzie aż łzy w oczach mi się pojawiają.Kubuś musi naprawdę cierpieć bo do tej pory to zawsze dzielnie znosiłaś jego yyyyyy teraz widać daje popalić:( Wiem co to znaczy nie dość że cierpią nasze dzieci to i my cierpimy bo nie wiemy jak im pomóc:( U nas smoczek był już w odstawce, przez te zęby dopomina się go nawet w ciągu dnia, czego nigdy nie robił. Zawsze rano jak się wyspał to wyciągał go sam z buzi i mi go oddawał, teraz nie potrafi się z nim rozstać. Jak mu go zabieram od razu płacz:P I nie da się oszukać gryzakiem. Zabieram mu go podstępem, ale niech mu się tylko gdzieś w oczy rzuci to musi go mieć.

Witam, Humor mi się poprawił więc się pojawiam:) Ostatni tydzień nie był dla mnie za miły, mijał pod znakiem wojny z mężem:( Nie wiem, ale my chyba nie damy rady być razem, tz ja nie dam rady:( bo mój maż nie widzi w niczym problemu a dla mnie problem jest we wszystkim. Nie będę Wam smęcić, bo jak pisałam humor mi się poprawił i już wróciłam do sypialni :P Na weselu siostry bawiłam się wyśmienicie. Było super:) Wytańczyć się nie wytańczyłam bo mój mąż nie lubi wesel a jeszcze bardziej nie lubi tańczyć. Wypić nie wypiłam, bo nadal mam awersję alkoholową po wypadzie do Ustki :P ale za to pogadałam z rodziną i znajomymi nie widzianymi od lat:) Kiniak witaj:) Tęsknimy za Tobą wiesz??? Najadłaś się strachu co nie miara, ale najważniejsze że bebeszki ok.:) A kolonoskopi nie zazdroszczę Holly zdrówka dla Ciebie. Nie wiem biedaczko co Ci powiedzieć. Co lekarz to inna diagnoza i bądź tu mądry?? Kubuniowa bardzo dziękuje za komplement:) Oj młodziutka laseczka z Ciebie:) Ja ja bym chciała mieć tyle latek:) Kubuś śliczny:) Pia gratuluje pięknej rocznicy:) jestem pełna uznania dla Was:) Asik witaj:) Krzyś śliczniutki i to już dziecko nie niemowlak:) Misty śliczną masz córeczkę i do tego jaką oczytaną:) Tomaszkowa słodziak z Twojego łozbuziaka:) Co do umięjętności to mój Dawidek pokazuje krowę, konia, świnkę, zająca, kota….piłkę, huśtawkę, książeczki, rowerek….. Masę przedmiotów. Ale najbardziej podoba mi się jak bierze telefon i przykłada go sobie do ucha i gada. Gada i gada jak najety:P Kasia a ja wierze w mój sen i wiem że będzie córcia:) Kasia przepraszam ale wciągnął mnie Wasz topik majowy i tak się zastanawiam czy seventy u Was to ta sama która nasz topik założyła. Wiem z topiku że już kiedyś poroniła wiec może to Ona??? No i razem z Wami przeżywam każdego aniołka. Przy każdym płakałam :( Kimizi widzę że masz rękę do zakupów jak Ciepła:) Gratuluje:) Miśka całe szczęście że Martusia ma Ciebie:)

Ewcia no właśnie to usypianie przy butli mnie ratuje bo inaczej to nie wiem kiedy by Dawidek padł:P Ale tak serio to zazdroszczę bo butla wieczorna to dla Dawidka świętość, spróbuj jej mu nie dać to .......:P

No właśnie idzie zima:( W sobotę mamy ślub siostry. Oj zarżniemy:( A po niedzieli poprawa pogody. Jak pech to pech Misty mój ma taki kubeczek. byłam zaskoczona jak ładnie z niego pije. Wcale nie musiał się z niego uczyć pić tak jak z kubków niekapków. Mój ma właśnie taką szczoteczkę na palec i taką normalną. Ja wolę na palec bo dokładnie wymyję mu te ząbki:) Mały woli z włosiem bo ma więcej do gryzienia;p Kimizi teście zakochani we wnuczce:) Ewcia Eryk wygląda bombowo:) Do schrupania:)

Ciepła fala dla Amelki:) Gratuluje:) Malutki przespał pięknie noc, zjadł pięknie butlę, myślę sobie że wróciło moje dziecko. Nic bardziej mylnego. Jest jeszcze gorzej niż wczoraj. Płacze przez cały czas. nie mam pojęcia o co chodzi. Dziś idę do lekarza, niech go przebada, bo to nie jest jego normalne zachowanie:( przyłączam się do samych w domu;P Misty jaki syropek podajesz małej??? Dawidek mleko pije rano, po przebudzeniu się i wieczorem kaszka do snu. W między czasie dostaje soczki i herbatki. Pije różnie

I tyle na teraz mały się obudził:( Boże jaki to terrorysta:( Ja już nie mam sił. Na serio zwariuje:(

oczywiście nie przywitałam się:( Dzień Dobry Mamusie:)

Miśka Chylińska wygląda super, bardzo kobieco i zmysłowo. Niestety piosenka nie w moim guście i nie tego się po niej spodziewałam. Gdzie jej głos, siła?? Jak dla mnie pod publiczkę. Fani się rozczarują Amorku faktycznie ta dziewczynka mało waży. Byli z nią u lekarza?? Babeczko jak udały się zakupy?? Ewcia pewnie że pamiętamy:) Jak udał się wyjazd do Polski??? Kubuniwa brawo dla Kubusia za nowe umiejętności:) Ja właśnie przez to że nie widywałabym i nie spędzała z nim czasu nie wróciłam do pracy Kasiu mój się strasznie wierci. Mało kiedy spi grzecznie

Jak napisze coś dłuższego to pojawia się błąd:( Z 3 razy pisałam i za każdym razem fiasko Mam dość!!!! Kimizi jak Lenka????

Już wiem dlaczego Was nie ma !!! Bo tu się nie da pisać

Wczoraj wieczorem wróciłam z panieńskiego, mąż wręczył mi alkomat i kazał dmuchać. Wykazało 0,56. Stwierdził że do rana wytrzeźwieję i jedziemy do Warszawy po jego nowego lapka. Więc dziś rano pojechaliśmy po sprzęt którego nie można kupić w łodzi, mimo że jest w niej produkowany. Po południu przyszła do nas Chrzestna Dawidka z pieskiem Jorkiem:) Szaleństw nie było końca:) Malutki padł o godzinę wcześniej:) Nadal męczy go katar ale jest już o wiele mniejszy, we wtorek idziemy do kontroli Cari mój Dawidek śpi dwa razy o 10 do 10:30 Od 14 do 15-16 U nas to wręcz jest jak w zegarku Kimizi może Lenka ma gorączkę od ząbków??? Jeżeli się martwisz to jedz do lekarza. Nawet jeżeli będzie się z ciebie śmiał i mówił że panikujesz Ty uśniesz spokojna że nic nie dolega Twojemu dziecku. Meaaa no namieszałaś z tym tatuażem:P Czekamy z niecierpliwością:) Holly biedulko Ty nasza Babeczko pocieszę Cię że nie tylko Ty wstajesz. Normalnie nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem. Potrafił przesypiać ciurkiem 12 h a teraz .....:(

Dobry Wieczór:) Jest tu kto??? Hop hop.... Echo......

Hejka Z malutkim chyba lepiej:) Nie jest już taka maruda:) Teraz padł bez śniadanka:( Może zje jak się wyśpi??? Dziś idę na panieński do mojej siostry, więc trochę odpocznę od małego:) Siostra za tydzień ma ślub, jest już tak wykończona tymi przygotowaniami że jej się wszystkiego odechciewa, nawet tego ślubu:P Dzisiaj ja wyluzujemy:P Kasia super masz synka:) Krystianek ślicznie się śmieje, cała buźką. Super:)

A teraz co u mnie:) Bez zmian, mały chory i marudny. Ja kolejny dzień sama z dzieckiem, dziś nawet zaczepiłam babeczkę na spacerku aby z kimś dorosłym porozmawiać. Normalnie wariatką się stanę... Ale co tam Czytam co napisałam i tak sobie myślę że właśnie dziś powinnam spotkać naszą Babeczkę, Ona na pewno poprawiłaby mi humor. Oj jak fajnie byłoby spotykać się z Wami na spacerkach:)

Witam:) Amorku bardzo dziękuje za propozycję:) Jest mi bardzo miło:) Może w weekend namówię męża na zakupy to przejedziemy się do H&M może będą takie lub coś podobnego, a jak nie to uśmiechnę się do Ciebie:) Pia doskonale rozumiem Twoje obawy. Moja teściowa też je miała, zwłaszcza że u nas to jeszcze sprzątanie komuś w domu uchodzi za coś gorszego, poniżającego. W Niemczech jest trochę inaczej na szczęście dla Ciebie:) Na początku umówiła się z kobitką że to jest tylko na próbę i dawała jej jasno określone czynności np prasowanie, mycie okien, odkurzanie i zmywanie podłóg. Trafiła super, bo kobitka bardzo dokładna więc jej zakres obowiązków się poszerzył. Teraz przychodzi do niej 3 razy w tygodniu a jak się zdarzy że coś jej wypadnie teściowa wręcz jest zła że jej nie ma i sama będzie musiała posprzątać a jeszcze nie tak dawno wstydziła się że ona jej sprząta. Dawidek szczoteczkę uwielbia, płaczę kiedy mu ją zabieram :P W domu u mnie ja gotuje:) Uwielbiam gotować, piec…. Niestety mąż teraz na diecie :( Tomaszkowa cieszę się z Tobą z nocki. Będzie tylko lepiej:) Kasia hormony szaleją:) Ciesz się ze tak dają o sobie znać, ja na początku ciąży byłam nie do zniesienia z huśtawką nastrojów dla siebie a co dopiero dla otoczenia

Kimizi śliczna czapeczka:) No niestety takie są babcie, ciężko im wytłumaczyć że ma się racje a to one się mylą, bo przecież my jeszcze nie wychowywaliśmy dzieci, one już tak;) Ja nie poradzę jak tłumaczyć aby wytłumaczyć bo ja jak zwracam uwagę to tak jakbym grochem o ścianę waliła Amorku Kubusia czapeczka tez jest superaśna. Właśnie o takiej marzyłam i do tego o kurteczce w podobnym stylu

Mam nadzieję że Pia zrozumiałaś, właśnie kłócę się z mężem i jestem rozkojarzona:P