Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

samadama80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez samadama80

  1. Aloha :) Ja tylko na moment wpadłam. Korzystam z okazji że mąż odpoczywa po podróży, a ja niezniszczalna już nie mogę doczekać się zwiedzania:) Malutki z babcią rozrabia i nawet nie zauważył że mamy obok nie ma:( Trochę mi smutno i cieszę się jednocześnie. Okazuje się On bardziej dzielny ode mnie;) Barylko ja mam właśnie ampułki, mgiełkę i odżywkę do włosów zniszczonych. Oprócz tego zakupiłam sobie jeszcze szampon. Mi pomogło, może i Tobie pomoże. Kessi fajnie tak od czasu do czasu z kimś od serca pogadać a nie tylko poklikać;) życzę aby znajomość się pogłębiła:) Kiniak no uśmiałam się, bo pocieszę Cię u mnie identycznie. Zrobić wszsytko aby teraz był spokój, a jak on pójdzie do pracy to radź sobie sama;) Chłopy!!!! Holly życzę udanego wyjazdu. Odpocznij i zrelaksuj się trochę po tym męczącym balowaniu;) Gratuluje ząbków:) Co do pakowania to ja pakuje sie jak Meaaa wszystko;) Aby nie było alarmu!!!;) Zmykam jak nie męża to może gości weselnych wyciągnę na zwiedzanie:) Miłego Dnia:)
  2. Cześć Mamusie:) U nas kolejna nocka super. ale co z tego jak od samego rana wiercą, że umarlaka by obudziło:( Babeczko nosz kurna coś tu jest nie tak!!! Jak to za każdym razem inne bakterie???????? Ja znam osobiście historie małżeństwo które robiło badania bo starali się o dziecko i okazało się że każde z nich ma inne bakterie. Co oczywiście nie jest możliwe, bo świadczyłoby że każdy z nich sypia z kimś innym a z sobą wcale!! Zrobili awanturę jak to możliwe, sprawdzili sprzęt i okazało się że mają zanieczyszczony sprzęt. Z racji tego że te badania do tanich nie należą oddali im jeszcze kasę. Nie wierzę że tak co chwila inna bakteria malutkiej się czepia. Przecież teraz podwójnie uważasz. Dobrze że skierowali małą do poradni nefrologicznej tam o takich pomyłkach mowy być nie może. Szkoda mi malutkiej :( No i Ciebie że Ty z tym wszystkim sama. Meaaa witamy na kafe:) Stęskniliśmy się za Tobą. Fajnie że wypoczęliście:) Czekamy na zdjęcia Idę dalej nas pakować. Dziś w nocy wyjazd:)
  3. Dzień Dobry Mamusie:) U nas nocka spokojna:) chociaż i tak musiałam stać parę razy do małego. Odkąd sypia sam w pokoju reaguje na każe stęknięcie. Czasem nawet nie podchodzę, nie wiem kiedy ja się przyzwyczaję ze spi z dale ode mnie?? U mnie znowu wielkie pakowanie. W sumie tylko parę dni ale trochę rzeczy trzeba zabrać. Na weselisko, poprawiny no i później na codzień. Cieszę się że jadę nad morze, nawet cieszę się że bez małego :) Holly fajnie spędziliście czas:) Super miejsca zobaczyliście. Ja miałam właśnie na dniach jechać na mazury, ale wypadło nam to wesele. Ale w przyszłym roku na pewno tam zawitam. Fajny mieszanka na drinka. Tez sobie takiego zapodam;) Ewcia gratuluje postępów Eryczka i zazdroszczę bo mój to nawet na moment nie posiedzi w miejscu, a tym bardziej na nocniku. Barylko świetna fryzura. Ale mnie by było szkoda tak pięknych i długich włosów jakie miałaś. Mnie też strasznie włosy wypadały. Zapodałam sobie witaminki i całą serię radical. Efekty są zdumiewające. Moje włosy wyglądają jeszcze lepiej niż przed ciążą. Córcia boska. Rośnie Wam śliczna dziewczyna. No i popisałam. Wiercą że głowa pęka. A mały śpi a raczej spał:( Kiedy to się skończy:(
  4. Mówię dobranoc Kolorowych snów dla Was i Maluszków:)
  5. Babeczko maż już widział zdjęcie z kotem??? No i jak Twoje ucho???
  6. Amorku też mam wrażenie że w tych słoiczkach więcej pomidorów niż jedzonka. Do tej pory mały uwielbiał obiadki, ostatnio to się zmieniło. Może właśnie przez te pomidory??? Jutro idę po nową porcję obiadków ale kupię te sprawdzone. Moich obiadków nie chce jeść, więc nadal lecę na słoiczkach. Raz w tygodniu robię podejście z moim jedzonkiem ale za każdym razem lipa:(
  7. Witam z wieczora:) U nas dzień długi i męczący. Najpierw byliśmy na zakupach, mały w nosidełku bo tak mi wygodnie, ale zakupy się przeciągnęły i resztkami sił weszłam do domu;) Później mój mały łobuziak wszedł do każdej dziury, zakneblował się pod stołem z krzesełkami, potwierał wszystkie szafki, powywalał z nich kupę rzeczy i jeszcze na koniec się popłakał bo mama mówi nunu!! później ganialiśmy się ;) Ja nie wiem skąd on ma tyle siły, 10 minut z nim raczkowałam i padałam. Kolana od kafelek mam nadal obolałe, ale żeby nie było za mało to jeszcze później pojechaliśmy na basen i tu ponownie mały mnie zaskoczył bo czuł się jak ryba w wodzie. Oczywiście popłakał się jak już musiał wyjść z wody i standardowo pod prysznicem. Dziwne to moje dziecko, uwielbia wodę ale prysznicu nie toleruje mimo że na basenie był pod takim grzybkiem a to bardzo przypominało prysznic. W drodze powrotnej pośpiewał i juz byłam przerażona że on dziś nie padnie jednak jak tylko weszliśmy do domu wzięliśmy ponownie kąpiel odpadł snem kamiennym. Mamotomka u mnie taki kojec się nie sprawdził, wył w nim aby go zabrać. Pisze bo wiem że Twój brzdąc też jest ruchliwy tak jak i Pascal Pia który w kojcu nie usiedzi
  8. lecę oglądać nowe zdjęcia. Widziałam już Amelkę:) Ciepła wyglądaliście ślicznie. A Amelka to mała królewna:D
  9. Dzień Dobry Mamusie:) u nas docieplają blok. Juz raz był ocieplany, ale widać że cos im nie tak wyszło bo w tym roku zrywają wszystko i kładą nowe ocieplenie. Hałasu co nie miara a do mojego pionu jeszcze daleko. Nienawidzę hałasu...wrryyy Mamotomka ja też myślałam że mój lunatykuje (u nas na odwrót bo to mąż uważa ze to sobie wymyśliłam;))Objawy identyczne jak u Ciebie i Pia. I niestety metody książkowe nic nie dają bo czasami moje ignorowanie powoduje że sam w końcu pada i dalej śpi a czasami jak dzisiaj rozbudził sie na tyle że zaczął bawić się drzwiami suwanymi( ma na wyciągnięcie ręki) Ja udawałam twardą że niby nic nie słyszę ale jak zaczął śmiać się do rozpuku to już nie wytrzymałam. Kładę go z powrotem na swoje miejsce i szybko odchodzę.I tak do skutku. Ale za nic już go nie wezmę do łóżka bo odkąd go od tego odzwyczaiłam budzi się o wiele później i o wiele rzadziej.
  10. Kimizi u mnie na samym początku były problemy z jedzeniem łyżeczką, ja znalazłam na mojego sposób. Jak już nie chce jeść to mu śpiewam. No i teraz też nauczył się pchać paluszki do buzi przy jedzeniu ;)
  11. Ja tez lubię stroić Dawidka, a mąż to bez ze mnie na zakupy nie chodzi. To ja go całego ubieram od stóp do głowy. Czasem się opiera ale w zamian pozwalam mu kupić coś na co ja nigdy bym się nie zgodziła;)
  12. Może pomaranczka ma rację z tym kopiowaniem topiku?? Nigdy nic nie wiadomo.
  13. A teraz wcale nie wysłało mojego posta????????????????????/
  14. sorki kafe coś dziś szwankuje i dwa razy mi się wysłałąo
  15. Dzień Dobry Mamunie:) U nas uwaga tylko jedna pobudka:) Na pogaduszki o 3 w nocy, ale pogadał, pogadał i poszedł dalej spać. Widać nie znalazł słuchacza to mu się znudziło:) Ewcia wiesz że dzięki Tobie, namacalnym dowodzie że takie metody przestawiania dziecka działają i nie jedna z nas też zmieni nawyki swojego dziecka. Ja jestem pierwsza w kolejce. Już działamy z efektami:) Świetnie że Wam to tak szybko poszło:) Gratuluje i jestem pełna podziwu:) Mamunia szukałam zabezpieczeń do drzwi suwanych i lipa.
  16. Dzień Dobry Mamunie:) U nas uwaga tylko jedna pobudka:) Na pogaduszki o 3 w nocy, ale pogadał, pogadał i poszedł dalej spać. Widać nie znalazł słuchacza to mu się znudziło:) Ewcia wiesz że dzięki Tobie, namacalnym dowodzie że takie metody przestawiania dziecka działają i nie jedna z nas też zmieni nawyki swojego dziecka. Ja jestem pierwsza w kolejce. Już działamy z efektami:) Świetnie że Wam to tak szybko poszło:) Gratuluje i jestem pełna podziwu:) Mamunia szukałam zabezpieczeń do drzwi suwanych i lipa.
  17. Cześć Baryllka :) niedziela więc wszyscy udają brak uzależnienie od kafe;)
  18. mąż w końcu doszedł do siebie więc zabrałam go n zakupy;) Kupiłam sobie buty a małego obkupiłam w 5-10-15 świetne promocje mają. Szkoda tylko ze więkość asortymenty dla dziewczynek. A później zabezpieczyliśmy mieszkanie przed naszym szkrabem. Po raz trzeci w tym tygodniu ;) W sklepie to już nas w progu witają;) Mamy problem z drzwiami suwanymi do sypiali, Dawidek bardzo lubi się nimi bawić i już parę razy się wygrzmocił, albo przyciął łapkę. Macie jakieś pomysły?? Szukaliśmy w sklepie ale nic odpowiedniego nie znaleźliśmy:( Holly u nas też był problem z jedynkami. Całe zsiniały. Lekarz powiedział że to normalne i nie ma się czym przejmować. Niestety mały był nie do życia. Cierpiał tak bardzo że z bólu nie mógł spać. Podawaliśmy środki przeciwbólowe a później po konsultacji z lekarzem dostał syrop uspokajający. Jedynki wyskoczyły problem zniknął:) Jednak jak pisałam u nas dziąsło w miejscu jedynek zsiniało a nie zaropiało najlepiej skontaktować się z pedodontą. U nas wystarczyła konsultacja telefoniczna.Całuski dla Przemusia
  19. uziemił mnie bo przecież nie zostawię go na haju samego w domu
  20. Dzień Dobry Mamusie:) Dzionek zaczął się od ratowania męża;) Maż bardzo dobrze bawił się wczoraj na urodzinach i dziś obudził się z mega kacem, który zwykłymi tabletkami nie da się przegonić więc zaaplikował sobie moje przepisane przez neurologa no i się zaczęło. Zbladł, zaczęło kręcić mu się w głowie, zrobiło mu się słabo, spadło mu ciśnienie.Przestraszyłam się nie na żarty. Pierwsze co to kubek z wodą w rękę i odprowadziłam go do toalety aby zwymiotował. Na szczęście to pomogło. Mamunia u nas też zero planów. Miałam jechać z Dawidkiem i moimi rodzicami za miasto ale mąż mnie uziemił:( No i twarda z Ciebie babka(nie wyglądasz na taką) krótko trzymasz mężą. Powinnam się od Ciebie uczyć;) Baryllko zgadzam sie z mamunią. Co prawda zawsze mam zapasowego smoka, ale gdybym miała sytuację podbramkową nie zastanawiałabym się nawet co lepsze. Moje zarazki czy z ziemi??
  21. dziś idziemy na 30. Kolejna w tym roku;) Będzie się działo:D Dawidek u moich rodziców przechodzi próbę generalną rozstania ze mną. Za tydzień jedziemy na wesele do znajomych. A że wesele jest prawie nad morzem to wykorzystamy okazję i wykorzystamy ostatnie dni wakacji:) Miłego wieczoru mamusie:)
  22. Dzień Dobry No pochwalę się a co;) Dziś Dawidek spał sam:) Sam przez całą noc. A co robił mój mąż: co chwilę do niego zaglądał bo się bał ze on tam sam i może coś mu się zadziać a nikogo z nas przy nim nie będzie;) A ja smacznie spałam. Kiniaczku pisz pisz, wcale nie zaśmiecasz. Pamiętaj że bardzo się o Ciebie martwimy i czekamy na każdy Twój post. Cari u nas jedzenie wygląda tak 7-8 120-210ml mleczka lub kaszki 12 210ml mleczka 16 obiadek 17 deserek 19:30 ok300ml mleczka Mój też się budzi w nocy i myślałam że głody więc długo robiłam mu mleczko, ale wypijał mało i ddalej w kimono więc to nie o to mu chodzi. Nadziejomyszki gratuluje ząbka:) Babeczko świetny prezent. Należy się maleństwu za te cierpienia:) Ewciu u mnie z długością jedzenia jest różnie. Czasem wypije tak szybko że jestem w szoku a czasem sączy i sączy. Zależy co je, czy jest głodny i jak zmęczony.
  23. Ewcia ja jestem;)Ale na szczęście Eryk dzielny chłopak:)
  24. Dzień Dobry Mamusie:) Najpierw do Ciebie Babeczko. Dla Ciebie, Zuzi i Czarka Miejmy nadzieję że ta gorączka to od ząbków a nie od jakiegoś zapalenia które się do niej przyczepiło. Zresztą zaraz się dowiesz bo dziś wyniki siusiek:( Biedactwo maleńkie może już skończy te zastrzyki. Całuski dla Was. To bardzo przykre i smutne co piszecie o dzieciństwie:( Zamiast radości i beztroski z dzieciństwa wyniosłyście doświadczenia które są ponad siły dorosłej osoby a co dopiero dziecka:(Pocieszające jest to że nie powieliłyście schematu rodziny. Jesteście świetne babki:) Ewcia trzymak kciuki:) Bądz dzielna. W pełni Tobie kibicuje i napisz o której kładziesz małego spać postaram się być przy kompie to podtrzymam Cię na duchu i odciągnę od chęci pójścia do małego.
×