samadama80

u mnie przerwa w spaniu na butlę :( Na szczęście Dawidek dalej śpi. Za to ja spac nie mogę bo jest za gorąco. Może od tego ta głowa mnie boli??? W sypialni mam już 26C czekam właśnie aż klima schłodzi mi pokój wyłączę ją i idę dalej spać. Nie jestem przekonana do klimatyzacji przy małym dziecku ale inaczej ta głowa nigdy mnie nie przestanie boleć:( Ewcia domowe badanie moczu??? Na czym to polega??? Mój Dawidek ma problemy z nerkami już od czasu poczęcia więc takie badanie pozwoliło by mi na odpuszczenie sobie paniki za każdym razem kiedy coś mi się nie spodoba. Zwłaszcza teraz kiedy są takie pogody a sików tak mało. Wiem że to od wypocenia ale byłabym spokojniejsza. Jakbyś mogła napisz coś o tym. Dobra mam 19 C w pokoju idę dalej spać:)

Dobranoc Mamusie:) życzę przespanej nocki:)

Babeczko jeżeli chcesz dodać nowe zdjęcia to ja służę pomocą. Prześlij mi na moją skrzynkę a ja je wkleję do galerii. To nie rozwiąże problemu ale przynajmniej zobaczymy jak rośnie Twoje słodkości:) Z tego co pamiętam to wysyłałaś zapytanie w związku z problemem. Odpowiedzieli coś???

meaaa teraz doczytałam o Twoim mężu czyściochu. Ciekawe jakby zareagował na widok który ja miałam zaszczyt dziś oglądać. Mój mały nie ślini się ale niestety jeszcze czasem ulewa:( Zostawiłam małego w pokoju na podłodze z zabawkami i co chwila zaglądałam czy już aby się nie dorwał do dvd a tu nie dvd jest interesujące tylko własne wymiociny które okazały się świetne do mazania po podłodze.

No i kolejny efekt mojego roztargnienia:( Powinnam się przywitać mamusie:)

Wiem że może tak nie składnie ale to efekt mojego bólu głowy który całkowicie mnie dekoncentruje. Dlatego też od przyjazdu jestem mało aktywna na cafe:(Zresztą nie jestem wstanie robić niczego:( Dzis już byłam u neurologa i mam nadzieję że lekarstwa zaczną działać bo dłużej tego nie zniosę:( Jutro idę na dalszy ciąg badań, zobaczymy może to wcale nie migrena i dlatego lekarstwa nie działają????

Pia Pascal to mały debeściak:) Świetnego masz synka. Wiem że czasem Ci ciężko z takim łobuziakiem, ale pomyśl ile straciłabyś gdyby był ponurakiem. Uwielbiam takie dzieci jak Twój Pascal. Uchachany od rana do wieczora;) Róg obfitości wyszedł bardzo dziewczeński więc Julka będzie skakać z radości:) Meaaa widzę po zdjęciach że wyjazd na mazury się udał:) Fajnie że mogłaś spotkać się z Holly:) Nadia widzę że już obczajona z orbiterkiem:) CiepłaPłomieniem Amelka jest boska :) Amorku Kubuś jest przesłodki, widać że ma wielką frajdę z zabawy w baseniku. No i te miny;) Babeczko widzę że nadal masz problem z galerią bo nowych zdjęć brak. A przyznam że chciałabym zobaczyć Zuzi czuprynkę jak teraz wygląda Baryllka no i jeszcze raz napiszę to samo że chowasz sobie piękną pannę za którymi będzie uganiał się wianuszek chłopaków. Zdjęcie z jęzorem przezabawne. Ile masz par butów, bo ja z samych zdjęć 5 naliczyłam. Tak tylko pytam aby mieć argument jak będę męża naciągała na nowe bo widzę że mnie o głowę przebijasz;) Ewcia Eryk rozwalił mnie zdjęciami w basenie:) Widać że czuł się jakby od zawsze pluskał się w wodzie. Holly rewelacyjna zmiana fryzury. Świetnie wyglądasz:) Przemek widzę ze ma już pierwsze koty za płoty;) Z Nadii widać twarda sztuka;) Zazdroszczę tego że mieszkasz na Mazurach. Uwielbiam jeziora i nawet komary mi nie straszne;) Kasiu mam nadzieję że już niedługo do nas zajrzysz o opowiesz jak się Tobie mieszka w nowym miejscu. Może już opowiedziałaś wybacz ale nie wszystko dałam radę nadrobić. Krystianek słodziutki:) A Ty wyglądasz na szczęśliwą osobę Kessi śliczny pokoik sprawiłaś Martusi:) Śliczna z Was rodzina:) Kimizi już to mówiłam ale wydaje mi się że Lana to dziewczyna z charakterem. Oby tak dalej:) Przesłodka Mamunia córki masz pierwsza klasa. Też będziesz miała urwanie głowy z adoratorami wystającymi od oknem;) Nadziejamyszki Julka słodziutka i piękne miny strzela;) MamaTomka zazdroszczę małego pływaka. Mój za nic w świecie nie wykąpie się w kabinie prysznicowej, w basenie, umywalce. On ma swoją miskę i tylko w niej daje się wykąpać. A gdy próbowałam wejść z nim do morza to obudził wszystkich śpiochów na plaży swoim płaczem;) Gumiaga córkę masz uroczą. Prześliczna Cari widzę że aktywnie spędzasz wakacje:) Synek już chyba zarażony pasją rodziców:) Nie wiem czy wszystkie nowe zdjęcia skomentowałam, więc żeby nie było to powiem w skrócie że dzieci są prześliczne, przecudowne. Jak się je ogląda człowiek nie może wyjść z podziwu dla cudu narodzin i życia:)

Cześć Mamusie:) Melduje się po wakacjach. Ten czas tak szybko leci:( Szkoda bo bardzo dobrze mi było nad morzem. Trochę ciężko po takim czasie przestawić się na codzienne życie:( Małemu chyba też nie pasuje powrót do domu bo budził się parę razy w nocy a na dobre wstał po 6 normalnie spi do 8-9 :( Wczoraj tak sobie pomyślałam że przez ten czas Dawidek zrobił tyle postępów że aż trudno uwierzyć że minął dopiero ponad miesiąc. Nauczył się siadać, sam siadać, raczkować, samemu wstawać przy meblach lub przy nas, psuć zabawki, robić papa………. Pewnie Wasze maleństwa zrobiły ogromny krok naprzód w swoim rozwoju. Nad morzem miałam okazje mieszkać w pensjonacie z małżeństwem które miało 5 miesięcznego Wiktora i aż trudno było mi uwierzyć że między Dawidkiem a Wiktorkiem jest taka mała różnica w wieku a w rozwoju ogromna. Zaraz podpatrzę w albumie nasze maleństwa:) Coś już nadrobiłam, coś pewno jeszcze nadrobię ale nie dam rady wszystkiego za co przepraszam. Kiniaczku Nasz kochany Trzymamy za Ciebie mocno kciuki. Bardzo mi smutno było gdy czytałam o Twojej chorobie. Musisz, musicie a my jesteśmy dobrej myśli. Pamiętaj że masz dla kogo żyć i walczyć. Jesteś dzielną kobietą, wspaniałą matką i świetną żoną. Dla męża i dzieci jesteś całym światem, pomyśl o tym gdy przyjdzie Ci myśl że nie masz nikogo. No i masz nas.

Dziś mój mąż był z moim tatą na połowie ryb na morzu złowili pyszne rybki tak się nimi objadłam że pewnie dziś nie usnę z obżarstwa:( Nawet teraz pełna nadal mam na nie smaka:(

A tak w ogóle to Dobry Wieczór:)

Pierwsze słowa kieruje do naszego Kiniaczka. Kuruj się kochana nawet jeżeli miały byśmy tu uschnąć wyschnąć z tęsknoty za Tobą. Trzymam za Ciebie i Twoją rodzinkę kciuki. Dziś jeden kieliszek tequlli był za Twoje zdrowie:) Więc musi być dobrze!!!!!!!! Nie łaź, nie sprzątaj…. WYPOCZYWAJ bo masz dla kogo!!!!!!!!!! Moje dziecko ma schizofrenię 15 minut jest radosny śmieje się w głos po to aby przez kolejne stękać yyyyeeeeeeeyyyyyy i popłakiwać. Nie wiem co mu jest. Smaruje dziąsła i na moment jest cisza. Holly my z mężem mamy plan kiedy i co będziemy mu wypominali a mało tego już nie możemy się doczekać kiedy to on będzie musiał rano wstać a my będziemy go budzić. w sumie spi ładnie ale czasem wstaje o 4 i ani myśli zasnąć;) Kessi bardzo współczuje Tobie i malutkiej, i Twojemu mężowi bo obydwoje dajecie z siebie wszystko co moglibyście dać a nadal malutka płacze. A w dodatku Ciebie ciągle męczy ból. Może i Martusię coś boli??? Może to nadal skóra???? Trzymam za Was kciuki. Jesteś mądrą kobietą i wiesz że to tylko chwilowy kryzys:) Baryllka mieszkamy w pensjonacie gdzie kiedyś przyjeżdżaliśmy jako para bardzo nam się podobało i przyechaliśmy z dzieckiem bo jest bardzo czysto i przytulnie oraz bardzo komfortowo tz jest ogród, wielka kuchnia, pralka, suszarnia. czas sprawił że z miejscowości młodzieżowej zrobił się kurort rodzinny i tu każdy jest z dzieckiem. A co do męża to czasami brak mi do niego słów i sił. Widać rola rodzica nadal go przerasta:( Pocieszające jest to że my jako małżeństwo znowu jesteśmy sobie bardzo bliscy. Ale w życiu codziennym to mogę liczyć tylko na siebie nawet jeżeli chodzi o zniesienie wózka z 2 piętra.

pierożki mniam mniam bardzo lubię:) Jeszcze mam za małego brzdąca na takie zrywy, ale Mamuniu ponów zaproszenie za jakiś rok a na pewno się zjawie;) a ja właśnie siedzę w pokoju zła na męża bo chciałam dziś wyjść sobie z teściami i znajomymi po drinkować a on mi mówi że nie będzie się opiekował małym i na jutrzejszy ranek tez nie mam co na niego liczyć jeżeli ja się upije. A co robi mój mąż?? Pije tequile z rodzicami i znajomymi w pokoju obok.

Mieszkam w pensjonacie gdzie większość wczasowiczów ma jeszcze malutkie dziecko i wiecie że żadne z dzieci nie przesypia nocy bez butli!!!!!!!!! A przedział jest od 7 miesięcy do 3,5 roku. STRASZNE:(

mamusie do trzech razy sztuka. Ciągle zjada mi posty. pusto tu dzisiaj, pewno wszędzie piękna pogoda i każda mamusia korzysta ze słoneczka dla maluszka. Oj jak czytam o humorach maszych maluszków to tak jakbym mojego widziała. Płacze bez powodu. tzn z powodem ale ja nie wiem jakim:( maruda, od smoka prawie się odzwyczaił aż tu nagle BACH dla smoka nauczył sie nawet raczkować do przodu. Najlepiej nie wyjmował by go z buzi. Jak go nie ma to ciągle yyyyy eeeeee mmmm??????????? wieć mam wyjście albo smok albo jeki:( Jeśc nie je wcale no chyba ze jest obiadek to zjem o ile dam mu pobawić się miseczką z jedzeniem:(Więc kobitki łącze się z Wami w bólu.

Witam z rana:) U nas nocka spokojna. Widać morskie powietrze Dawidkowi służy bo budzi się około 8-9 a śpi od 19:) Trochę Was zaniedbałam ale staram się każdą chwolkę spędzać nad morzem, albo przynajmniej na ogrodzie. Wieczorem natomiast spędzam czas z mężem. Spróbuje Was trochę nadrobić ale co zaczynam to zamiast stron ubywać stale ich przybywa i nigdy nie jestem na czasie:( Niestety nie mogę wejść do galerii gdyż mam bardzo ograniczony transfer i mogę zadowolić się tylko przeglądaniem stron. Co do kaszek bo widzę że temat wciąż aktualny to ja ostatnio kupiłam taką http://www.nynek.pl/product_info.php/manufacturers_id/6/products_id/515?osCsid=eca360dfaec8513f6246bac1f04be8cd i o dziwo małemu bardzo smakuje wiec na wakacjach idę na całość z lenistwem. Witam nowe mamusie czym nas więcej tym lepiej.

Hejka kobietki:) Wpadałam tylko na moment się przywitać i lecę cieszyć się mężem ;)JUtro pewnie Was pod czytam:) W końcu mam internet nad morzem:) Mąż mi dzisiaj przywiózł. U nas wszystko dobrze, mały bardzo szybko się za klimatyzował w nowym miejscu. Jest grzeczny na tyle że mogę sobie nawet pozwolić na wyjście n plażę, leżakowanie i opalanie. Jedyny minus to to że o 19 mały musi być już w łóżku i w żaden sposób nie jestem go wstanie przeciągnąć. Uciekam bo strasznie stęskniona za mężem jestem;) Młiego wieczoru mamusie:) ps. Bardzo mi Was brakowało:)

po polskiemu to ja juz pisać nie umiem za co bardzo przepraszam WSTYD

zmykam spać Dobranoc mamusie, oby nam dzieci dały dziś pospać

wcale mi się nie nudziło ja uwielbiam dzieci i jak już zacznę je oglądać to nie potrafię skończyć;) Mimo że nasze szkraby są jeszcze bardzo małe ich buzie już tak dużo mówią......

Byłam w galerii i z przyjemnością pooglądałam zdjęcia naszych szkrabów. Misty dziecinka wspaniała, punk rocker mnie rozwalił ;) Pia córka cudna, a z chłopaków przystojniaki. Książe boski. Świetny pomył na zdjęcia z lalką i rosnącego Pascala:) No i pascal tak jak i pozostałe dzieci podobny do męża. Meaaa wzruszyłam się gdy zobaczylam zdjęcie na którym karmisz małą. Pewno pierwsze Wasze karmienie. Piękne. Ile miłości na nim. CiepłaPłomieniem z Amelki robi się gwiazda:) Śliczniutka i bardzo podobna do Ciebie Amorku Kubuś jest super. Wiesz że zawsze chciałam mieć synka Kubusia, niestety mąż nie zgodził się na to imię. Babeczko widać że twój synek bardzo kocha siostrzyczkę. Wow no i jakie włoski ma Twoja córunia. Barylkaaa jak ja chciałabym mieć córeczkę, abym muc ją stroić. Piekna dziewczyna Tobie rośnie. Holly razem stanowicie piękna rodzinę:) Chłopaki się Tobie udały czekamy na córeczkę:)Zdjęcia z chrztu super. My zrezygnowaliśmy z profesjonalnych zdjęć ze względu na mojego męża. Wystarczyła mi przeprawa przy naszym ślubie. Więcej z nim do fotografa nie pójdę. Nawet na komunię. Takiego wstydu się najadłam że pani ze współczucia dała mi parę zdjęć za darmo. Tak na pocieszenie że mam takiego męża:( Bardzo żałuję bo Wy będziecie mieli śliczną pamiątkę na całe życie. Izu22 3 zdjęcia no kobieto rzuciłaś się. Czekamy na nowe. Odezwij się i napisz co u Was:) Gumi_aga córeczka śliczna. I widać mama lubi stroić księżniczkę:)Nowych zdjęć brak Mamatomka zdjęcia z karmienia słodziutkie, tak jak Twój synuś. Rośnie Tobie przystojniaka:) DomiW Marysia miny trzaska aż miło zdjęcia oglądać:) Śliczniutka i śłodziutka Sylve tak jak już kiedyś pisałam Hubert słodziutki:) Kami27 masz świetnego Mikołajka, widać że jest radosnym dzieckiem:) Muminek śliczne masz dzieci. Gdzie jesteś jak Cie nie ma?? Zaba córunia słodka tylko szkoda że tak mało zdjęć. Pewno Emilka urosła już bardzo. Pochwal się !! Cari masz udane chłopaki. Zresztą nie mogło być inaczej skoro mają taką ładną mamę:) Gonia dawno Cię u nas nie było. Zajrzyj do nas czasami i pochwal się swoimi szkrabami:) Kasia mały śmieszek z tego Twojego Krystiana :) Kefirek tak jak wszystkie skomentuje zdjęcie z dowodem bo po prostu wymiata. Świetne!! Kessi śliczne masz córeczki. Twój mąż musi być szczęściarzem że ma taki słodki babiniec w domu Mamunia gratuluje cór. Śliczne i widać że się bardzo kochają. Ciekawe czy będzie tak zawsze ja się z moją biłam jak jakiś chłopak;)? Ewach córcia śliczna. Bardzo wzruszające zdjęcia:) Ewcia kiedy dodasz nowe zdjęcia Eryka??? Bardzo fotogeniczny:) Kimizi coś mi się zdaje że Twoja Lenka ma charakterek i dobrze wie czego chce:) Śliczna i też bardzo fotogeniczna Kiniak sesja z braciszkiem boska. Jakie miny strzelają;)A to zdjęcie z ręczniku gdzie Blanka ma takie duże oczka przesłodkie, przeurocze ach…. Nadziejamyszki Julka jest prześliczna. Bardzo podoba mi się Twój pomysł z portretem na dzień ojca. Zazdroszczę i gratuluje talentu. Wiem że się powtarzam ale niestety albo stety wszystkie nasze dzieciaczki są słodkie, kochane a mamy mądre i śliczne

Pusto tu dziś na forum. Dobrze bo za wiele nie mam do nadrobienia:) Nie dobrze, bo jakoś tak dziwnie i smutno bez naszych plotek:( Renni gratuluję ząbka:) Witaj Aga Meaaa udanego wyjazdu. Życzę pogody i wypoczynku:) Pia może coś jest w tym że dzieciaczki od małego po podłodze wędrują. Mój odkąd stał się jako tako mobilny wylądował na podłodze. Najpierw na macie, później na połówce koca, na całym kocu no i teraz mamy takiego akrobatę że samego strach zostawić. Wchodzi pod meble, pomiędzy meblami. Koc mam 2m na 2 m, ale widać dla Dawidka to za mało. Doszło do tego że aby coś w domu zrobić to muszę go do łóżeczka wkładać, bo na podłodze od razu wychodził z pokoju. Mój jeszcze nie raczkuje, pełza do tyłu lub turla się do upragnionego celu. Potrafi zrobić 5 przekrętów z rzędu (tyle ma do przeszkody)No i też ćwiczy męskie ruchy;) Chcieliśmy kupić kojec taki duży dmuchany aby miał przestrzeń, ale zrezygnowaliśmy ze względu na niskie boki przez które pewno lada moment by przelazł. I kupiliśmy basen dmuchany. Co prawda straciliśmy salon, ale ja zyskałam czas dla siebie i domu bez obawy że ściąga DVD czy wchodzi pod fotel bujany, który nie wiedzieć czemu bardzo sobie upodobał.

jestem załamana:( Jest mi smutno i źle:( Mój brat był dziś ze swoją bratową na usg swojej dzidzi i lekarz nie słyszy serduszka. Jest ponoć w 9 tygodniu. Od 7 lat starają się o dzidziusia. W tym czasie mój drugi brat się doczekał córeczki, kuzyni, kuzynki, znajomi a u nich cisza:( Głupio mi było im nawet mówić że ja jestem w ciąży bo wiem jak bardzo przeżywali brak własnego dziecka:( Teraz spróbowali in vitro jak dowiedziałam się że jes w ciąży to ryczałam pół dnia ze szczęścia a dziś ryczę ze smutku. Jakie to niesprawiedliwe!!!!!!! Jak mój brat dowiedział się że będzie ojcem dopiero zaczął bawić się z moim Dawidkiem wcześniej tego nie robił bo bał się że jego żonie będzie przykro Nie smęcę, mam wisielczy humor więc uciekam.

dziewczyny proszę Was o pomoc zalezy mi na czasie muszę się dowiedziec kiedy rozwija się serce u nienarodzonego dziecka??? Może jesteście i mi pomożecie

Witajcie Mamusie:) Pogoda pod psem wiec ze spacerku i ogrodu nici. W nocy mały jak nigdy obudził się po 12 i nie spał do 4 jeszcze nigdy tak nie zrobił:( Nawet jako noworodek budził się tylko na moment aby zasygnalizować że chce mu się jeść a później dalej w kimono. Myślałam przynajmniej że dłużej pośpi i na myśleniu sie skończyło bo obudził się po 7. Teraz szlaja się padnięty, ale spać nie chce. Wrrrryyyy... Powoli dostaje NERWA!!! Mam nadzieję że mi sie dziecko nie odmieni. Słyszałam kiedyś że dzieci zmieniają się po 7 miesiącu wiec mam małego stracha. Małego bo ludzie dużo gadają nie zawsze prawdę. Spadam do małego może go zmęczę zabawą życzę miłego dnia:)

Witam Ja już jestem \"wywieziona\" póki co do teściowej a za parę dni jedziemy razem nad morze:) Większość czasu spędzamy w ogrodzie więc mimo że statystycznie mam teraz więcej czasu dla siebie bo nic nie robię w domu to do netu prawie wcale nie zaglądam:( I pewno nie szybko nadrobię zaległości:( Zwłaszcza ze net mam jeszcze tylko parę dni a później przymusowy odwyk internetowy;) Sylwia 25 co do kręgosłupa nie pomogę bo mój na szczęście nigdy nie szwankuje;) I co do obiadków nie pomogę bo mój zjada je z apetytem a nawet powiedziałabym wilczym apetytem. U nas natomiast mleko jest beee...Co do herbatek to u nas jest różnie raz więcej raz mniej. Tu jedyne co mogę doradzić to częstsze podawanie herbatek. Może po prostu jemu się chce pic w innych porach niż Ty mu podajesz?? Miłego weekendu kobietki:)