Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moniqque88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez moniqque88

  1. moniqque88

    dwudziestolatki do boju! 10-15kg w dół

    4 sztuki małe ;) Bo wrzuciłam sobie do płatków kukurydzianych i mleka rano ;) A w ogóle z tego co policzyłam to wychodzi na to, że nie przekroczyłam 1000 kcal dziś :P Ale nie jestem pewna czy dobrze policzyłam :P Zaraz się za ćwiczenia biorę...
  2. moniqque88

    dwudziestolatki do boju! 10-15kg w dół

    A mam pytanie. Jak jest napisane w tabeli kalorycznej: śliwki suszone 267 kcal to znaczy, że jedna śliwka tyle ma??? Chyba nie (wiem, że pytam jak blondynka :P). Bo właśnie nie wiem jak to mierzyć... zjadłam dziś ze 4 takie śliwki rano na śniadanie to mam liczyć, że 267 kcal ???
  3. moniqque88

    dwudziestolatki do boju! 10-15kg w dół

    yoko, ja, niestety, też nie wiem :( A dziś zjadłam: - 2 kromki chlebka razowego, dwa plasterki zoltego sera, na to pomidor, celbulka no i troche maselka + pół filizanki zielonej herbaty - banana średniej wielkości i jogurt danone activia Wiem, że to śniadanie takie troszke duze, no ale ja wyznaje zasade, ze sniadanie musi byc najbardziej obfitym posilkiem, a obiad musi byc zawsze na cieplo... Jak dziewczyny oceniacie? Za dużo ?? Na obiad będzie grochówka babuni ;)
  4. Co tam aparatki? Bo u mnie w sumie nic :P Chwaliłam się już, że mam mleczne ligatury? :P
  5. moniqque88

    dwudziestolatki do boju! 10-15kg w dół

    Glamour -> Ja nie chcę odchudzić się 10-15 kg ;] Wystarczy mi zgubienie fałd na brzuchu i udach, czyli jakieś 2, 3 kg. A takie forum mnie wspiera i dodaje mi motywacji. Więc chyba mogę pisać ? ;]
  6. moniqque88

    dwudziestolatki do boju! 10-15kg w dół

    Tylko nie patrzcie na tę fotkę z plaży ;D Ona była robiona w lipcu ;) Teraz, niestety, już tak nie wyglądam :( Marzę, by wrócić do tego stanu...
  7. moniqque88

    dwudziestolatki do boju! 10-15kg w dół

    Tez plan mam tragiczny...
  8. Wiecie laski, co mnie zastanawia? Czy jest możliwość, że ktoś nosi aparat dajmy na to te standardowe 2 lata i kompletnie nic się nie poprawia???
  9. Też najbardziej boję się tego jak będę wyglądać. No i że warga mi się zapadnie albo coś... To jest najgorsze...
  10. dżola, koniecznie zdaj relację potem, bo jak wiesz, czeka mnie to samo ;) 2 zdrowe zęby... Trauma po prostu... A wyrywasz na kasę chorych czy prywatnie?
  11. A dzisiaj z kolei ja miałam szalony sen ;D Śniło mi się, że czwórka dolna mi wypadła tak sama z siebie ;D (przeznaczona jest do wyrywania razem z drugą). Autentycznie tak po prostu wypadła :P Boże, co za sen ;D
  12. O matko, jaki sen ;DD Koszmar !!! dżola --> dół może faktycznie mamy tak samo, ale górę mam tak skomplikowaną, że nikt mi nie dorówna :P
  13. dżola --> nie założyłam. Sądziłam, że wyrwę dolne czwórki do tego czasu, ale nie wyrwałam. Kiedy wyrwę to nie wiem, a założę po wyrwaniu.
  14. niedługo zadrutowana --> ja tam jem dosłownie wszystko i w niczym się nie ograniczam :P
  15. Zdałam sesję ;DDDD Wszystko pięknie i za pierwszym razem - życie jest boskie ;D;D;D A co do mojego leczenia to idę w piątek na pierwszą wizytę. Aparat noszę już dwa miesiące. Efekty? Ani śladu. Jedynie szkliwo bardziej żółte i kamienia też sporo ;/;/;/ Mimo, że myję zęby na maksa, czyszczę nitkami, płynami , wiciorkami i całą resztą tego badziewia. Ale to już tam kiedyś o tym pisałam, więc nie zanudzam. Generalnie już się oswoiłam z myślą, że założenie aparatu w moim przypadku to był jeden wielki pic, bo jedynie implanty mogłyby spowodować, że moja szczena jakoś by wyglądała, a nie mogę ich założyć, bo uszkodziłyby zalążki kłów (tak wiem, o tym też pisalam :P ) To nie jest tak, że marudzę, bo naprawdę humor mam świetny (zdalam sesje ;D), tylko szczere fakty ;) Po prostu nie wszystkim aparat pomaga, na co ja jestem dowodem ;) Trudno, takie życie. Przynajmniej po latach nie będę sobie wyrzucałam, że nie spróbowałam wszystkiego w kwestii prostowania zębów ;) Oglądałam dziś swoje zdjęcia i tak tęsknię za czasami, kiedy mogłam się bez skrępowania uśmiechać bez zębów. Teraz jak próbuję się tak uśmiechnąć to wargi się tak koszmarnie uwydatniają ;/ Mam nadzieję, że jak za dwa lata zdejmę te okropne druty to będzie normalnie znów ;) Pozdro ;)
  16. Wszyscy się uczą do sesji :DD A przynajmniej ja dziobię namiętnie i znając życie i tak zawalę :P ;/
  17. A mnie czeka jeszcze dziś 5 zagadnień na historię literatury :P Wczoraj miałam przerwę to dziś muszę nadrabiać :P
  18. Chciałam tylko napisać, że byłam dziś u orto i dokleił mi tę rurkę... I dostałam odlew gipsowy swoich zębów. Mam go zabierać na każdą wizytę. Ortodonta jak to on, ani słowa na temat moich zębów, dokleił co miał i nara. Ale w sumie nie mam pretensji, bo to nie była normalna wizyta tylko taka wypadkowa. Już ja sobie z nim pogadam 13 lutego ;] Uczę się do sesji... Boże, kiedy ten koszmar wreszcie się skończy :(
  19. Ja mam cały ceramiczny i nie wiem jak to jest w przypadku metalowych, ale to fakt, że ceramiczny lekko uwydatnia wargi. Chociaż na początku noszenia miałam wrażenie, że wygląda to gorzej. Dziś właściwie nie zauważam tego w ogóle. No chyba, że próbuję się uśmiechnąć bez pokazywania zębów to wtedy taka \"żabka\" lekka wychodzi, dlatego przestałam się uśmiechać na zdjęciach, póki co :P
  20. Odkleiła mi się rurka całkowicie ;/ Nie dość, że zaliczenia mam hardcorowe na UZecie już prawie od miesiąca, że mam 150 pytan opracować na egzaminy to jeszcze musiała mi się cholera rurka odkleić ;/;/;/ I stało się to w sobotę, czyli w weekend, wiadomo, orto nie pracuje. Poszłam dzisiaj i okazało się, że gościa nie ma ;/ Będzie dopiero w środę ;] Ale jego super asystentka stwierdziła, że niestety, mnie może przyjąć dopiero w piątek ;/;/;/ I jeszcze do mnie z tekstem: \"A bardzo Pani przeszkadza to? Bo najlepiej, żeby Pani przyszła dopiero na swoją wizytę\" Mam wizytę 13.02, więc to jednak trochę jest ;/ Powiedziałam, że oczywiście, że mi to przeszkadza i że przeszkadza mi bardzo, bo cały policzek mam obtarty i w ogóle umieram na ból dziąseł przez to, że ta kretyńska rurka tak wisi i dynda ;/;/;/ No więc łaskawie mnie wklepała na ten piątek. Normalnie jak będzie mi kazał coś jeszcze płacić za to to chyba pieprznę drzwiami ;/ W ogóle nienawidzę tych drutów ;/ Noszę to gówno już od półtora miesiąca i nic, nic, nic - ZADNEJ POPRAWY a wizja przyszłości to usuwanie dwóch zdrowych zębów ;/ Teraz juz wiem, ze bez sensu się męczę, bo moja wada, czyli brak kłów jest nie do pokonania bez implantów! Nie da się zsunąć dwójek z czwórkami, a mój ortodonta to konował !!! Na cholerę mi to wszystko było ;(((((( ;/
  21. Jestem przerazona tym, ze musze w koncu isc wyrwac te dolne czworki... A jeszcze teraz jak crazy_bogie napisala o tym zapadnieciu warg to juz w ogole...
  22. monia_ --> nie wiem, ale niedługo się dowiem, bo mam zamiar o to podpytać dentystkę, tak więc napiszę ;)
  23. To nie boli aż tak bardzo, aby brać zwolnienie ;) Ja ani razu nie wzięłam żadnej tabletki przeciwbólowej. Nie martw się, idzie się przyzwyczaić. U mnie najgorzej było z obcieraniem dziąseł, a co do samego bólu zębów to nie wspominam tego jakoś szalenie tragicznie. Aparat zakładałam w piątek, a w sobotę i niedzielę robiłam taki dodatkowy kurs weekendowy, który trwał od 8 do 18, a to były moje dwa pierwsze dni z drutami. I tak bardzo zaabsorbowałam się tym, co dzieje się na kursie, że w ogóle nie czułam bólu zebów ;) Więc zwolnienie naprawdę nie ma sensu, bo zajęcie myśli czymś innym może tylko pomóc ;) Jestem pewna, że gdybym została w domu to cały weekend był biadoliła jak to mnie bardzo boli - ale oczywiście różni są ludzie :P Zakładanie nie boli tylko jak masz małą szczękę i duże zęby (lub za dużo zębów) to trochę ci wykrzywia szczenę - ja tak miałam. Ale ogólnie jest lajt, trzeba się pozytywnie nastawić ;)
  24. Dzięki za odpowiedzi ;) To pójdę na kasę chorych i sobie dopłacę do znieczulenia ;) U mnie się na szczęście tak długo nie czeka w kolejkach. Zdam sesję (daj Boże) i się za to zabiorę, bo na razie to kompletnie nie mam głowy... Nie wiem jak zaliczę ten semestr... Najgorsza sesja w moim dotychczasowym życiu ;/
×