moniqque88

Jutro mój wielki dzień - zakładam ;D;D;D Aaaaa ;D Szczerze mowiąc tyle się już tym napodniecałam, że teraz prawie wcale tego nie czuję, że to już jutro... Życzcie mi powodzenia i bądźcie ze mną telepatycznie o 12.00 ;D

Moim zdaniem powinienieś iść na konsultację do jeszcze paru innych ortodontów...

No właśnie... Strasznie cicho się zrobiło... Też uwielbiam paprykę i mimo wszystko się z nią nie rozstanę :P Najwyżej będę myła zęby po piętnaście razy dziennie ;D;D W ogóle mój ortodonta powiedział, że ja będę miała wizyty co 2 miesiące... Więc jak założę 12 grudnia to dopiero jakoś koło 12 lutego będę miała wymieniane ligatury...

Ja zakładam, zakładam :P Zawsze lubię trochę potruć i ponarzekać, ale zakładam, choć oczywiście pogadam jeszcze z ortodonta odnośnie tego profilu :P Ale zakładam :D Już za 8, prawie 7 dni :P przyszła aparatka --> naprawde nie przejmuj sie ta reakcja rówieśników !!! Będziesz miała piękne proste zęby i to się liczy, a nie ich gadanie !!!

przyszła aparatka --> jak samopoczucie ? ;)

aquaaparatka --> mogę nie wyrywać, ale wtedy będę miała implanty w miejsce kłów, a jak wyrwę to nie będę musiała mieć implantów. Nie stać mnie na implanty, a nawet gdyby było mnie stać to i tak ich nie chcę. Więc już wolę wyrwać. Ale zapytam się ortodonty o ten hyrax. Mi się mój profil bardzo podoba i nie chcę żadnej, jakiejkolwiek zmiany. Z resztą pogadam z ortodontą. On mi wszystko fachowo wytłumaczy na moim konkretnym przykładzie i wtedy zdecyduję. Faktycznie trochę schizuję i robię problemy z niczego, no ale taka już jestem i nic na to nie poradzę ;P

No fakt, napisałam to jakoś nieskładnie :P Właśnie powiedziałam o tym mojej mamie i mnie wyśmiała :P Chyba mam fobię na punkcie tej zmiany profilu... Ale naprawde zaczynam sie powaznie zastanawiac, bo nie chce, zeby mi sie cokolwiek zmienialo ;/ Zwlaszcza, ze mam niby wyrwac dwie dolne czworki ;/

Wiecie co. Ja chyba jednak nie nakładam aparatu. Prawidłowo górne zęby powinny się stykać z dolnymi, no nie? To ja w takim razie podziękuję, bo jak próboję sobie tak styknąć to wtedy mam szczękę jak koń. To ja danke wielkie. Już wolę mieć krzywe zęby niż końską szczenę ;/

Ja też bym sie nawet nie zastanawiała. Od razu wybrałabym zęby.

auqaaparatka -> jak on w ogóle mógł tak powiedzieć ;/ To musiało strasznie zaboleć ;/ Ja na pewno wybrałabym zdrowie, bo skoro on strzela takie teksty to to chyba jednak nie jest prawdziwa miłość... Ehhh, faceci ;/;/

No byłoby fajnie, gdyby aparat nie ujmował mi zbytnio wyglądu, bo aktualnie nie mam chłopaka i nie chciałabym go znaleźć dopiero za jakieś 2 lata :P

160 -> zakładam na górę porcelanowy, a na dół metalowy, jakoś za cztery miesiące ;) No i niestety będę musiała wyrwać dwie dolne czwórki...

No może nie wyglądają aż tak tragicznie, ale mam szpary po trójkach, które mi nie wyszły i trzeba je jakoś ładnie ukryć :P

przyszła aparatka -> tylko pozazdrościć ;) w moim wieku już od dawna będziesz się cieszyła pięknymi, prostymi zębami ;) W sumie myślę, że tu na forum wiek nie ma wiekszego znaczenia - i tak wszyscy mamy podobne problemy, pytania i odczucia związane z aparatem ;) Też jestem ciekawa jak będę wyglądać po 12 grudnia...

przyszła aparatka -> mam 20 lat, a Ty? Właściwie to i się boję i cieszę i sama już nie wiem, nie ogarniam ;D Ale to fakt, że też mam totalnego bzika na pukcie aparatu. Przeczytałam na ten temat chyba wszystko w necie :P Mamy jeszcze 10 dni ;D;D;D

W sumie to zaczynam się trochę bać tego aparatu...

A ja normalnie nie mogę o niczym innym myśleć :P Tylko o aparacie ;D Strasznie jestem ciekawa jak to będzie ;D A najpiekniejsze będzie to jak ujrzę proste zęby w swej szczęce ;D crazy_bogie -> w sumie bólu to ja się tam nie boję przy wyrywaniu i w ogóle przy niczym :D Najważniejsze, żebym nie sepleniła i żeby za bardzo szpar nie było widać...

przyszła aparatka -> ja zakładam o 12.00 ;) A Ty ??