adziam...

musze kupic depilator! :D a nie boli pod paszkami?

no tak...rymcymcym...hehe teraz wyszlo ze ja to zarastam jak dziad co drugi dzien :P hehe tyle ze ja po prostu nie lubie wloskow nawet na milimetr :) musi byc gladziutko :) a niestety pod paszkami szybko rosna :O

rymcymcym:) cudowny wieczor ja dzisiaj juz pochlonelam ok 1500kcal :O ale chyba @ sie zbliza co do brwi i depilacji ja jakos jestem przyzwyczajona ze co dwa dni cala sie depiluje :P hehe :)

dziekuje :D ja rowniez sie w niej dobrze czuje wiecie...moze zabrzmi to trywialnie ale czuje ze odmlodnialam :P hehe ja nie umiem planowac fryzjera po prostu lece i kaze ciac :D a moim wlosom nalezalo sie ostre ciecie byly baaaaardzo zniszczone

kisserko ;) :P :P jeden problem w tym..... ze ja nie umiem sie malowac hihi :) tzn umiem pomalowac tuszem rzesy :P nie wiem jaki kolor cieni dobrac zawsze jak pomaluje to wydaje mi sie ze za bardzo... ehhh mowie wam... moje mazidla to tusz, blyszczyk i zloty cien na powieki ktory tam czasem pokrusze :P nie uzywam zadnych podkladow nigdy sie nie malowalam total natural :P

Agmatio - dziekuje za pomysl pol_ka bylo dokladnie tak jak napisalas:) wiec moja coreczka spokojnie wytrzymala ze mna ;)

mam nowa fryzurke :D:D nowy kolorek i pasemka :) zdjecia w stopce..ale to tyle co udalo mi sie samej zrobic ;) jutro poprosze meza o caloksztalt :P

ja na sekunde bo lece na 9 do fryzjera dowiedziec sie to i owo ;) Sylwusia - ja ostatnio sobie zafundowalam ( w nagrode za 6 z przodu :) ) zel Nivea - My Silhouette :) podobno dziala rewelacyjnie no zbaczymy oto on http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=13974 aha - no i podsumowanie mi sie podoba bo ja w wyszczuplanie przez kosmetyk nie wierze ale wiem ze kolezance zniknely wszystkie !!! czerwone rozsetpy (widzialam) wiec mi o to chodzi :D schudne to ja sobie sama ;)

Agmatia - jedno zdanie....a tak potrafi otworzyc oczy fakt teraz tak sie zasmialam pod noskiem bo w sumie czekalam na tego mojego meza 7 lat....7 dlugich lat... to poczekam dzisiaj tez ;)

po_lka :D powedrowal do Ciebie list na NK ;) ja tez jestem bo kolejny wieczor do pozna sama :( ehh..dwa miesiace slomiana wdowa bede...az do 1 kwietnia przykro troszke..ale coz :(

Agmatia!!! Jestes kochana!!!!!!!!!! zamawiam fryzure numer jeden z tymi refleksami co podpowiedzialas Sylwusi :D:D:D no to ide niedlugo do fryzjera ;) nie odpuszcze Zdesperowana :D ja tak sie dwa razy wybralam na basen :D doszlam i okazalo sie ze nieczynny hehe ;) i w sumie ostatni raz bylam jak bylam w ciazy :) Dietetynka - o moj boze!!! az mi ciarki przeszly po plecach a jak to zauwazylas???

hihihi i jak tu byc madrym...kazdy daje inne rady :P dobra ja uciekam nyny do jutra kochane :D

Sylwusia...eee...waga bedzie coraz wolniej spadac niestety teraz bedzie lecial 1kg albo i nawet mniej...musisz sie uzbroic w cierpliwosc tak organizm reaguje 2 miesiace trzymalas sie 1000kcal....i organizm musi sobie to odbic nie boj sie waga pojdzie 300g w gore i znowu spadnie... ja tez objadam sie :D daj sobie od czasu do czasu 'dzien dziecka' jak ja to nazywam :D

Agmatia :D dziekuje dziekuje (zawstydzilam sie ;) ) Ja natomiast jestem zauroczona Twoimi wlosami...to chyba po zdjeciu warkoczykow...po prostu wow :) tez numerek 2 mi najbardziej odpowiada :D dziekuje! wlasnie sobie przegladam ogolnie ten internetowy katalog fryzur :) swietna stronka :D

aniaminko:D niezle podsumowanie ;) ja wam powiem jedno... nie moge uwierzyc ze wazylam 90 kg jak ja sie ruszalam jak te 20kg ciagnelam za soba..na sobie to sie dopiero czuje jak jest mniej... teraz ide z wozkiem ktory wazy prawie 20kg (lacznie z moim dzieckiem10kg) ... to bylam taka jak tez wlasnie wozek z Olivcia!

ojj mon.maju :( no to faktycznie jak juz tyle czasu nic na niego nie dziala... ale Agmatia ma racje nie placz.... a na pewno nie przy Niuni... wiem ze straaaaasznie jest trudno podjac decyzje co do odejscia...sczegolnie jak sie ma male dziecko ale musi byc dobrze... masz cudowna Krolewne:) i wiem ze dla niej to wszystko robisz :) misia hehe:) z tym miodem fajna rzecz...moze i ja o tym pomysle kurcze....cos by mi sie nalezalo zmienic :D a co do stonehenge....polecam!!! cudowne przezycie..niby to tylko kamienie...a wierzcie mi..jak sie kolo nich przechodzi to czuje sie moc:)

Sylwia :) specjalnie dla Ciebie z mojego drugiego nicka :P Alantoina no bo jak zmienilismy adres to automatycznie podwyzszylismy ubezpieczenie - mieszkamy na ulicy wiekszego ryzyka ;) i nie placilismy przez 6 miesiecy tego co powinnismy wiec teraz przez 6 kolejnych miesiecy nie dosc ze placimy zwiekszone ubezpieczenie poprzez zmiane adresu to jeszcze dodali nam to czego wczesniej nie doplacilismy...no i tyle nam wyszlo szkoda gadac... zdecydowalam ze skuterka nie kupujemy przekonalam meza ze wazniejsze teraz to kupic nowe lozko...bo nam sie rozpada ;) boje sie ze rozwali sie calkowicie stelaz lada moment

misia hehehehehe :D:D:D:D:D no to masz do poczytania :P

mon.maja - oooo moj tez tak ma :P pracuje ostatnio na dwa etaty wiec wychodzi z domu o 7 a wraca o 22... ale jak wroci wczesniej to piwko i po piwku pada spac hehe dziecka to nawet nie widzi bo jak wraca to Mala spi no ale jak praca jest to trzeba brac..bo byly okresy ze zlecen nie bylo i z kasa krucho.... wiec trzeba sie zabezpieczyc :)

zdesperowana ;) tez tak czasem mam bo w sumie moglabym juz zostac przy tej wadze co jestem teraz ale gdzies tam wewnatrz mysle sobie..hmmm...a moze by jeszcze troszke? chyba chce sprawdzic jak daleko moge zajsc kiedy bede z siebie 100% zadowolona i czy w ogole bede.. bo podobno schudniecie nic nie gwarantuje czesto wizerunek siebie samej zostaje taki jaki byl...

lenka :) byc mamusia fajna rzecz :) mozna spacerowac i tez sie chudnie :D ja tak wlasnie spadlam po ciazy z wagi jakies...17kg :) tylko dzieki dluuugim spacerom w lato wychodzilam czesto o 10 rano i wracalam ok 17 :D

dietetynka - moze za wysokie cele sobie stawiasz? no i moze zabrzmi to brutalnie...ale moze nie jestes gotowa do tego by zaczac sie odchudzac? niestety wbrew pozorom to ciezka praca masz do wyboru. albo jesz wszystko i spalasz cwiczac...czyli zjesz czekolade ale jezdzic za kare 2 godziny na rowerku ;) albo totalnie rezygnujesz z tluszczu i cukrow jezeli wiesz ze nie masz silnej woli - zainwestuj w sport :)

my sobie zapuscilismy Poul van Dyk i tanczymy :D:D ale basssyyyy Mon.Maju - moja Niunia 28 lutego konczy roczek a wy sie czepiacie zabytku kulturowego :P:P Sylwusiu - super ze zapuszczasz!!! ja Ciebie tez widze w innym kolorze...nie brazowym...hmmmm

gugajnaa :D:D hehe, grzeb kochana ;) dziekuje:) a myslalam ze juz dawno widzialas ;) ELF - swietnie sie trzymasz...masz racje pierwszy tydzien najgorszy...ja pamietam ze przez pierwsze 2 tyg glowa mnie strasznie bolala...organizm sie oczyszczal z toksyn.. Trini - no to trzymam kciuki za jutro:):):) ja zjadlam jak na razie pol kromki chleba i pol parowki (po corce :P ona zjadla 1.5 parowki a ma 12 miesiecy!!! czemu moze wiecej ????:P) salatke z kapusty pekinskiej i kukurydzy 100ml kaszki manny na mleku (corka nie dojadla :P) hihi

dla Was kochane - ten oto utwor :) http://www.youtube.com/watch?v=R1Cy78pCn9Y