adziam...

Sylwusia!!! za chwilke sekunde zobaczysz z przodu 7 :D swietnie Ci idzie :)

nowe styczniowe zdjecie w stopce :D jutro postaram sie zeby maz mi zrobil w koncu z przodu zdjecie bo ja swoim mini mini komorkowym aparatem nie daje rady :)

asia-k :) ja dwie kawy wypilam a o 15 i tak padlam i zasnelam na 30 minut chyba taki spiacy dzien...

gugajnaa :D jestesmy tutaj dzieki Tobie uwielbiam szpinak!!! ja dzisiaj na sniadanie pochlonelam (doslownie pochlonelam) cala rybke z puszki (makrela w sosie pomidorowym) zawinieta w dwie tortille!! bylo taaakie dobre i caly dzien nie bylam glodna przed chwila wcisnelam w siebie kanapeczke i chyba wieczorem zjem jeszcze jogurt sliwkowy ale normalnie jestem pelna

Sylwia - ja tez mam PCOS , stwierdzone juz 3 lata temu i udalo mi sie miec dzidziusia :) wszystko jest mozliwe takze nie martw sie na zapas :) oj..tak motywacja rosnie, jeszcze tylko 7 kg do celu nr 1 :D

72,2 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jupiii

zapomnialam dodac jestem dzisiaj wykonczona bieganiem za corka ;) powinno mi sie odjac rowerek hihi

neskalajt ;) ja dzisiaj z dieta na bakier bo maz ma urodziny i przygotowuje kolacyjke dla dwojga ;) moje dzisiejsze menu: Jajecznica (2jajka) + 3 lyzki fasolki w sosie pomidorowym 2 pomarancze + 5 suszonych sliwek Talez ryzu polany musem z jablek i winogron i posypany cynamonem no i na wieczor salatka (krewetki, jajka,papryka,kukurydza,koperek i sos krewetkowy) zawijana w tortille z ziolami do tego bagietka z pieca z maslem czosnkowym jestem dzisiaj wykonczona

uciekam paaaaa

ja uciekam paaaaaa

zabka :D kawa o 20??? wow niezla jestes jakies plany na wieczor?:) na mnie maz juz lyka zlym okiem ze siedze przed kompem ;)

neskalajt :D ja zaczynam dzien o 5 30 albo 6 rano codziennie i jestem na nogach caaaaly bozy dzien do ok 22 ;) jedyny czas kiedy siedze to te posty ktore tu widzicie od miesiaca w ogole mam urwanie glowy bo corka zaczela mi chodzic i latam za nia wszedzie ;) tez czasem nie mam sily na dodatkowe cwiczenia ale wiem ze to koniecznosc przy odchudzaniu organizm inaczej sie zachowuje cialo wyglada lepiej jest bardzo duzo 'za' i to mnie motywuje widze efekty

6 argumentów za ćwiczeniami - Fizyczna aktywność spala kalorie, więc im więcej się ruszasz tym więcej kalorii spalisz. Spalasz nawet ekstra kalorie wchodząc i schodząc po schodach, więc zrezygnuj z windy. - Ćwiczenia mogą pomóc ci w złamaniu granicy wagi, przy której się zatrzymałeś stosując dietę. Zwiększenie aktywności fizycznej może przełamać tą barierę. Może się przyczynić do tego, że znowu zaczniesz tracić wagę. - Ćwiczenia zwiększają metabolizm. Pozostaje on taki sam nawet po jakimś czasie od przerwania ćwiczeń. ludzie, którzy są aktywni fizycznie mogą jeść co chcą i nie tyją gdy inni tyją "nawet od patrzenia na jedzenie". - Dzięki ćwiczeniom będziesz spał dużo lepiej. Tylko pamiętaj aby nie ćwiczyć zbyt późno ponieważ będziesz rozbudzony i możesz nie zasnąć. Jeśli chcesz poćwiczyć chwilę przed pójściem spać upewnij się że to nie będzie nic ciężkiego. Eksperci mówią, że powinny być min. 3 godziny różnicy między końcem bardzo intensywnego ćwiczenia a pójściem spać. - Ćwiczenia są dobre dla ciała i duszy. Poprawiają humor i poprawiają samopoczucie dzięki hormonom uwalnianym w czasie treningu. Same ćwiczenia potrafią relaksować, dlatego że wykonywanie ciągłej jednej czynności pozwala zapomnieć o problemach, jeśli skupiamy się na ćwiczeniu. - Na koniec ćwiczenia zmniejszają ryzyko różnych chorób jak choroby serca, cukrzyca, wysokie ciśnienie, rak piersi czy osteoporoza. Pomagają też na przykład w depresji. Gdy się odchudzamy organizm “zjada” mięśnie. Podczas odchudzania, gdy obniżymy przyjmowane kalorie w celu wywołania ujemnego bilansu energetycznyego (pisałem o tym w poście podstawa odchudzania - bilans energetyczny) nasz organizm aby wyrównać zapotrzebowanie spala nie tylko tłuszcz ale także mięśnie. Ok 45% utraty wagi przy odchudzaniu bez ćwiczeń anaerobowych pochodzić więc będzie z utraty mięśni. Aby temu przeciwdziałać, podczas odchudzania należy wykonywać również ćwiczenia anaerobowe, które powodują wzrost masy mięśniowej, lub przynajmniej utrzymanie jej na niezmienionym poziomie. http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/odchudzanie-wymaga-cwiczen-aerobowych-i-odrobiny-anaerobowych/

rymcymcym juz pisze zeby cie zmotywowac:) tylko odpowiedz mi na pytanie..czy ty tak malo jesz bo nie jestes glodna czy sobie cos odmawiasz ?:)

Sylwusia - sprawdzilam, w 30 min zrobilam dzis 19km kalorii nie sprawdzam bo ja jeszcze hantelkami robie wiec to sie nie kalkuluje ok zsiadlam z rowerku ide na hula hoop i do wyrka paaa do jutra

w sumie nie wiem...ok 20?

Sylwusia - hmm...jesli masz problem z kregoslupem to brzuszki niewskazane!! mozna znalezc w internecie specjalne cwiczenia ja rowerkiem jade pomiedzy 38 a 41km/h

Sylwusia :D moje 30min rowerku to nic w porownaniu z twoimi 60!! ja 30 min daje na maxa i czuje jak mi pot leci, do tego mam jeszcze hantelki dluzej bym nie dala rady! Gratuluje! co do brzuszkow ja robie 8min abs http://uk.youtube.com/watch?v=sWjTnBmCHTY pierwszy tydzien robilam tyle ile moglam, ale staralam sie do konca potem jak zalapalam rytm wyznaczylam sobie po 15 powtorzen na cwiczenie a dzisiaj poczulam ze daje rade na spokojnie te 15 robic i zwiekszylam na 17 :D spadl mi juz caly brzuszek po ciazy i zaczyna sie formowac prawdziwy brzusio :D jestem bardzo zadowolona ale trzeba to robic codziennie!!! swiatek piatek i niedziela! ja nawet w nowy rok robilam :D wszyscy spali a ja brzuszki cisnelam :D

ja juz moge podac swoje menu na dzisiaj bo ostatni posilek juz na mnie czeka ale zjem go ok 17 :) 3 kawalki weetabix + szklanka mleka + polewa (2 gruszki, garsc winogron,banan)+ garsc orzechow 3 kromki pelnoziarnistego chleba posmarowane awokado + 3 liscie salaty + pomidor + kawalek swiezego ogorka 1 kotlecik warzywny Jogurt sliwkowy Gotowana piers kurczaka w sosie pomidorowym (ze swiezych pomidorow) zawinieta w tortille i po 18 moze bedzie jeszcze pomarancza i pare suszonych sliwek :)

pulpecik :D gratuluje wstrzemiezliwosci :D:D:D a co do wagi...stoi stoi i jak pewnego dnia pojdzie nagle w dol to w szoku bedziesz :D

zakochalam sie w moim dzisiejszym sniadanki!!!!!!!!!! platki z calych ziaren pszenicy, polane szklanka mleka a na to polewka ktora zrobilam z 2 gruszek, banana i garsci winogron i na to dodatkowo garsc orzechow pyyyyyyyycha :) neskalajt :D hmm...jak dzialam:) otoz, nie jestem na zadnej wyznaczonej diecie, nie licze kalorii, jem to na co mam ochote, rowniez po 18 :D tylko zdrowo nie jem bialego pieczywa, jem takie z pelnoziarniste nie jem rzeczy przetworzonych nie jem rzeczy tlustych sama robie cale jedzonko czasem pozwole sobie nawet na slodycze :D + rano naczczo 8minut abs (cwiczenia na brzuszek) + 30 min hula hoop + 30 min rowerek (38-41km/h) i nie ma ze boli ;)

niestety hihi, rowno 73 ;) 13 stycznia powtorze :D

dzien dobry!!!! kolejny nowy dzien na walke :D ja juz jestem po moim codziennym 8min abs i jestem dumna bo dolozylam do kazdego cwiczenia jeszcze po 2 powtorzenia (czyli razem 17) i lacznie mam 153 brzuszki :D i dalam rade...uffff potem prysznic i wazenie..ciekawa jestem ciekawa co dzisiaj bedzie :D witam nowa kolezanke :D ja jeszcze miesiac temu mialam tyle co Ty :D dzisiaj mam nadzieje zobaczyc po raz pierwszy 72.... huh huh aniaminko - nie przesadzilas z tym jablkiem hehe ;) :D

ok:) ja zaraz siadam na krzeselko i maz mi kladzie farbe na wlosy:) kochany ;) jestem padnieta moje dzisiejsze menu jajecznica (2jaja) + fasolka w sosie pomidorowym gruszka + jogurt sliwkowy 5 kotlecikow warzywnych 2kromki razowego chleba z lososiem w musztardzie i kawalkami swiezego ogorka :D do jutra paaaaaaaa

Sylwusia:) dlatego pozwolilam sobie na nie ziemniaka tez od czasu do cxzasu trzeba zjesc a olej sezamowy bardzo zdrowy.... chcialam tylko dla coreczki zrobic ale wyszedl mi caly talerz ;) tez lubie zupy:)