

adziam...
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez adziam...
-
dzien dobry z ranka :D juz dzisiaj powracam do diety i cwiczen:) pofolgowalam sobie...nie powiem... po lapkach powinnam dostac ;) ale co tam, nie bede sie usprawiedliwiac :D
-
witam witam po:) swieta..ojjj...ciezkie dla zoladka ;) wczoraj niby zjadlam malo a cierpialam katusze hihi poltorej kromki chleba z pasztetem z kaczki miska bigosu miska owocow z suszu i ooooojjjj...bolalo no i 3 male wafelki :O ale co tam dzisiaj oczyszczenie duzo wody z cytryna no i juz jestem po cwiczeniach na brzuszek ogolnie mam 800g do przodu ehh.. cos za cos ;)
-
MamuśkaM ja tak mialam...180ml wody i 10ml smietanki i dziecko mi niedojadalo i bardzo plakalo dlatego musialam przejsc na odzywki tyle ze u mnie bylo to spowodowane krwotokiem wyladlowalam w szpitalu i stracilam caly pokarm pozniej juz nie odnowilam laktacji mialam pelne wylewajace sie piersi...ale pelne wody wiec prosze Cie z glebi serca, jedz normalnie:) nie odmawiaj sobie tyle ze jedz zdrowo a corcia na pewno odczuje zmiane:)
-
ojjj...jak mi niedobrze!!!!!!!!!!! zjadlam 3 kawalki makowca z rana ktorym sie chyba nacpalam!!! razem z mezem jestesmy jak palnieci w glowe...hehe z lozka sie sciagnac nie mozemy, oczy nam opadaja, jak pijani normalnie dzialanie makowca!! a wczoraj na kolacje zjadlam ziemniaka z sosem grzybowym lyzke kapusty z grzybami 1 pierog kubek barszczu czerwonego pol krokieta i bylam pelna!!!!
-
ojjjj....to byalm ja adziam... :D z mojego nicku na ciazy i macierzynstwie :) przepraszam za blad ;) tilli@wp.pl
-
oj kochane... u mnie masakra :D choroba corki mnie rozwydrzyla :P pol paczki chipsow, kinder bueno, bulka z maslem czosnkowym...zero cwiczen :) ale co tam... :) waga poszla 0.5 kg w gore... ale przeciez to nie koniec swiata prawda?? Wszystkim Wam zycze zdrowych (Gugajnaa :) ), spokojnych, usmiechnietych Świat :) oby jakiej cudowne magiczne zaklecie spadlo nam na glowki i pozwolilo szybciej chudnac :D:D:D hehe
-
bleeeee... zjadlam na sniadanie duzy jogurt z bakaliami i miodem i... bleeee rzygac mi sie chce :O zaslodzilam sie mam takie wyrzuty sumienia ze od razu wsiadlam na rowerek....
-
hej kochane :) dwa ostatnie dni odchodza w niepamiec bo poprzez chorobe coreczki troszke pofolgowalam z kinder-bueno ;) i bylo zero cwiczen... no ale coz... dzisiaj juz wracamy do formy Trini:) mi dzisiaj waga pokazala 74,3 kg jak u Ciebie kochana?? tak jak mowilam - lekko w dol ;) do 23 chce zeby bylo 74! bo to bedzie znaczylo ze spada 1kg tygodniowo a o to mi chodzi :) no musze sie wziac w garsc :D aniaminka - taaaak! bedziemy i musimy cwiczyc :D gugajnaa - dziekuje za troske
-
aniaminka - tak, mam. wczoraj mi jeszcze przyszly hantelki :D
-
hej:) u nas lepiej dzieki Bogu.. nie pamietam co wczoraj zjadlam wiec nie pisze waga lekko w dol ale poczekam do jutra,zmierzyc sie z trini ;) :D Sylwia - gratulacje!!! super...juz niedlugo bedzie 81,7 ;) swietnie Ci idzie Aniaminka - mysle ze wiecej ruchu ruszy Ci wage :) i na prawde kochana, zero slodyczy ;)
-
jogurt naturalny z bananem i bakaliami 3 mandarynki, 3 gruszki 3 wafle ryzowe z plasterkiem sera zoltego to dzisiaj zjadlam wlasnie wrocilam z corka ze szpitala :( bardzo chora jest padam do jutra
-
witam, czesc i czolem :D nowe kolezanki rowniez ;) moja corka chora ehhh...mokry kaszel :( troszke stresujacy dzien bede miala....zobaczymy czy damy pokonac chorobe naturalnie sami czy jutro do lekarza bedziemy jechac... ehh..jakos dzisiaj nie bardzo sie czuje na walke z kg... ale trzeba silnym byc :(
-
gugajnaa :D dziekuje, troszke mnie pocieszylas.. ja tez jem troszke za duzo.. ale nie potrafie zwalam wine na @ co chwila bym podjadala :(
-
ojjjjjjjj...dzisiaj zjadlam tyle ze moglabym obdzielic trojke z was ;) a na powaznie pekam w szfach! juz nic wiecej nie jem wiec moge sie wyspowiadac:P kromka pumpernikiel + jajecznica (2jajka) 3x mandarynka, 2x gruszka, 1 jablko 1 ciastko owsiane jogurt truskawkowy wafel ryzowy z pasztetem gotowana piers kurczaka w warzywach (cala papryka i 3 pomidory ! ) 2 kawy aaaa, pekam
-
dzien dobry z ranka :D my od 5 40 na nogach ;) waga bezzmienna..... ale spoko, trzy glebokie wdechy i nie dolujemy sie... po pierwsze lada chwila dostane @ po drugie maz mi tlumaczy ze waga zacznie spadac najwczesniej po miesiacu teraz wszystkie miesnie puchna od cwiczen (nieprzyzwyczajone ;) ) wiec trza byc silnym i czekac, czekac i sie nie poddawac... ale nie ochodzi przeciez o szybkie schudniecie (czytaj - odwodnienie :P )..powoli powoli do celu :D
-
okej:D dzisiaj u mnie na talerzu pojawilo sie serek grani ze swiezym szczypiorkiem + 2x pomidor gruszka, 4x mandarynka 3 ciastka owsiane pieczony dorsz w warzywach (pomidor, papryka, szpinak) :D oprocz tego przejechalam dokladnie 33km. i spalilam 500 kcal :D:D:D trini, jak to nie przyjechal...hmm..na pewno jutro juz bedzie:) ja na wigilii sobie odmawiac nie bede:) za to wiem ze duzo nie zjem poniewaz juz zauwazylam ze zmiejszyl mi sie zoladek i laknienie poza tym na wigilie idziemy do znajomych a sami do domu nic nie robimy ;) padam na pyszczek, ide wziac dobra kapiel i nyny do jutra kochane :D
-
przygotuj mu wszystko bedzie szybciej:D
-
calosc zlozylam w niecala godzinke :D potem tylko maz podokrecal mi pedalki i ustawil wszystko :) ale w miedzyczasie juz przejechalam 5 km wtedy skladaj sama:D tam powinnas miec wszystkie srubokreciki itd :D
-
tak, tylko ten balsam
-
hmm..czy dobry..trudno powiedziec..ja tam chyba roznicy nie widze.. na pewno skora nie jest przyjemna w dotyku :O bo sciaga szybko i taka szorstka jest
-
jutro sie zwaze tak kontrolnie:) potem w niedziele bo co niedziele wazymy sie z Trini ;) a potem 23 i wtedy wpisze w stopke :D wpisuje co 10 dni
-
Sylwusia:D ja Ci moge powiedziec ze ten moj spisuje sie swietnie:D a tez jest z najtanszych :D moze troszke klekocze przy 50km/h ale zadko tak pedaluje wiec hehe ;) a dupcia juz sie przyzwyczaila teraz chce sobie kupic hantelki takie 1.5kg zebym mogla raczki jeszcze pocwiczyc w czasie pedalowania :)
-
mam dzisiaj intensywny dzien :) jutro mijaja dwa tygodnia jak zaczelam diete :D ciekawe co mi waga pokaze :P
-
moje menu z dzisiaj :D jogurt naturalny z bakaliami pol banana, jablko, 2x mandarynka, marchewka gotowane udko kurczaka i 2x skrzydelko 3 ciasteczka owsiane
-
trini...ehh.... przeciez po to jest to forum zeby sie wygadac!! pozalic... no przestan, wracaj, smec ile wlezie :D aniaminka - podam jak ja robie - 200g platkow owsianych, 4 lyzeczki cukru, 2 jajka, pol lyzeczki proszku do pieczenia, trzy lyzeczki masla, + ja dodaje jeszcze bakalie i platki migdalowe wszystko ugniatamy razem na mase formujemy ciasteczka ukladamy na folii i do piekarnika ok 180 stopni pieczemy az ciasteczka sa zlociste, i mozna postukac w nie...w sensie juz sie nie kleja jak dotykamy :) mi wychodzi 12 ciasteczek