adziam...
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez adziam...
-
-
Gugajna i Krola hehe ;) umiecie rozbawic dzisiaj u mnie prym wioda pistacje obsypane slodkim chilli i prazone migdaly :D -
oh.. ja mialam ten sam problem i w sumie dalej mam ;) na rozbicie grudek tluszczu na brzuchu wedlug mnie najlepszy jest hula hoop, i np pozycja pompkowa i podciaganie na przemian nog , jakbys biegla, skakanka, wszystkie cwiczenia Tiffany na talie bardzo dobre jest Boxer babe - sama na sobie wyprobowalam ja jeszcze od niedawna stosuje pas wibrujacy - spinajacy miesnie cwiczenia typu rowerek, bieganie, pajacyki - niestety u mnie spowodowaly spadek wszystkiego a brzuszka najmniej ;) polecial tylek, cycki, ramiona, uda... brzuch to ciezki orzech do zgryzienia ;) -
z lekkich ;) http://www.youtube.com/watch?v=MBtieYFk7U4 http://www.youtube.com/watch?v=lOZDN1UnZ9U konkretnie chodzi o brzuszek? w sensie utrate brzuszka? czy wyrobienie miesnie brzucha ? -
okej, mam zapas ciezarkow od 0.5kg do 60 kg w domu i laweczke ( ja uzywam tylko tych do 1.5kg reszte maz ;)) pomyslalam sobie, ze skoro juz w domu sa moglabym je jakos wykorzystac nie chce juz tylko cardio mlucic codziennie jak rozlozyc trening? ile powtorzen na dana partie miesni? gdzie moglabym cos takiego znalezc?
-
hihi nie zaniedbuje :P podczytuje i kibicuje :D widze, ze ta konsultacja i cwiczenia pod okiem trenera daly ci kopa :D i oby tak dalej dziewczyno! -
hej ;) gugajna - idziesz jak burza :D ciesze sie, ze masz teraz wiatr w zaglach :D mam pytanie - te -cm co wpisujesz w stopke to je dodajesz wszystkie do siebie? a zapisujesz sobie gdzies osobno ile dokladnie spadlo z jakiej czesci ciala? -
Explore - czasem napady glodu sa dobre, podbijasz metabolizm trzeba tylko napchac sie odpowiednimi rzeczami :P nawet jak masz dni ze jesz co 5-10 minut - jedz - widocznie organizm cos chce ja w takie dni robie sobie salatke warzywna zapychajaca na maxa marchewka, kukurydza, pieczone ziemniaki, tunczyk, ogorek konserwowy, jajka, jablko, groszek zielony, lyzka majonezu (moze byc 0% tluszczu) i wcinam:) fajnie ze dalas tak czadu na rowerku moj rowerek ostatnio stoi i sluzy jako wieszak :P moze sobie zrobie przyszly tydzien jako dzien rowerkowy.. hmmm na razie staram sie nie przekraczac godziny cwiczen dziennie co ciezko mi wychodzi bo tyle chcialabym ich zrobic ze daje rady w godzine hehe.. musialoby byc jakies 2 a to stanowczo za duzo dzisiaj jestem troszke zla na siebie bo wypilam caly litr soku owocowego.. stanowczo za duzo :) tyle cukru - zbednego no coz. dawno nie pilam:) -
hejka:) Explore - najwazniejsze ze bylas na silowni gorzej by bylo gdybys to zjadla i olala cwiczenia:) no juz, bylo stalo sie, trudno bierz sie w garsc i do roboty:) pieknie cwiczysz!! a waga? raz skacze w dol raz w gore, tym sie nie przejmuj -
hej ja jestem anty papierosowa nienawidze zapach wyczuje na kilometr nawet moj maz rzucil palenie po 18 latach po prostu bo mu powiedzialam ze chce aby dozyl wnukow i nienawidze byc dotykana smierdzacymi paluchami nigdy ale to nigdy nie zapalil przy dzieciach nawet w domu czy przed domem jedynie palil w pracy bo ja nie lubie i w koncu .. co za sens podpalac??? 3 lata bez kupowania fajek i masz fajne wakacje:/ jak dla mnie KOMPLETNIE BEZSENSOWNY NALOG nawet przyjemnosci nie daje, tylko kase sie z tego toczy a ludzie umieraja.. sorka ale po prostu nie rozumiem a w ogole dla mnie juz najbardziej chore jest jak widze kobiete w ciazy podeszlabym i normalnie trzasnela na oprzytomnienie siebie niech jeszcze truje... ale nienarodzone niewinne dziecko?? dobra, powiedzialam co chcialam :P a tak poza tym dziewczyny... co to za zdrowy styl zycia z papierosami :( -
witam z rana i pedze do pracy :* przesylam motywacje i pozytywna energie :D -
Balbi - piekna sprawa z pogotowiem rodzinnym ale wracajac do tematu olej presje schudniesz to bedziesz miala wiecej sil dla swoich podopiecznych:) poza tym masz troszke lepiej bo wychodzisz na miasto co jakis czas wiec wyobraz sobie szok ludzi ktorzy by cie zobaczyli po takim czasie ;) :D u mnie nikt nie zauwaza niczego bo widza mnie codziennie :P a szkoda bo przydalby sie jakis choc maly komplement :P Badzia - o wlasnie zauwazylam, wysoka kobitka z ciebie :D ja na swoje 170 czasem uwazam sie za 'wysoka':) jedno Ci poradze - nie ograniczaj drastycznie kalorii - bo nie w tym sens:) ja zaczynajac 4 tyg temu nie schodzilam ponizej 2000 - ale minusowalam 30 minutowym treningiem teraz organizm sam ogranicza kalorie, nie ma takiego apetytu, jestem szybciej najedzona:) i jesli mam ochote zjesc ziemniaka - jem, mam ochote zjesc makaron, wybieram pelnoziarnisty ale jem, wczoraj mialam na kolacje przed cwiczeniami miske ciemnego makaronu ze smietana, bialym serem i cukrem :P niedlugo mam miesieczne wazenie i mierzenie:) ciekawe... -
"presje" -
Badzia - oby na jak najdluzej :D z kazdym dniem jest lepiej, serio a w pewnym momencie juz wchodzi w krew :D bozie, ja jeszcze 4 tyg temu bylam glodna co 2h hehe i jak zjadlam sniadanie o 8.30 to juz o 10.30 myslalam co zaraz zjem a teraz sniadanie o 8.15 teraz 12 i w sumie to dopiero zaczynam czuc ssanie ale ladnie pije swoja herbatke mietowa i cieplo sie po zoladku rozchodzi w siatce czeka jablko, batonik z musli i zupa pomidorowa :D Balbi - mysle ze cos w tym jest.. ja mam precje bo musze sie prezentowac elegancko codziennie taka praca, ale to pozytywnie nastraja a co robisz na wsi ? -
no wlasnie dziewczeta :) a gdzie Wy ?:D badzia :) witaj i powodzenia :) ladnie sie trzymasz -
zgadzam sie:) wszyscy na tym topicu prowadza zdrowy styl zycia z glowa :) -
ale cisza -
hej :D gratulacje dla tej dziewczyny Gugajna :) to sie nazywa samozaparcie!! 60 kg!!! tutaj na portalu jest taka dziewczyna Melissa - moje zmagania z kilogramami, zaczela od 112 a teraz ma 60kg, na ostatniej stronie dodala zdjecia porownawcze, normalnie obled :) u mnie bardzo dobrze:) jestem mega pozytywnie nastawiona dumna z siebie ze codziennie zciagam tylek z kanapy wieczorem po polozeniu dzieci spac i zabieram sie za cwiczenia najgorszy jest moment startu - tak mi sie nieeee chceeeeeee ale jak juz odbebnie rozgrzewke to chce wiecej i wiecej i wiecej dopoki po prostu nogi sie nie zaczynaja trzasc i centralnie wiem ze juz nie moge :) u mnie zawsze tydzien latwiejszy niz weekend bo pilnuje siebie w pracy, zdrowa niskokaloryczna zywnosc, wiekszosc salatek i nieprzetworzonego jedzonka w weekendy natomiast pozwalam sobie na wiecej, jak to sie mowi - podbijam metabolizm ze wcale to nie oszczedzam na jedzeniu ;) zeby organizm nie pomyslal ze ciezkie czasy nastaly i nie zaczal magazynowac :) powoli zaczynam siebie lubic w lustrze :) pozdrawiam:) -
do boju! :) u mnie pozytywnie znowu sie nie dalam pokusom i ladnie pocwiczylam rozbilam wszystkie zakwasy dzisiaj sie czuje o niebo lepiej :D -
guga:) nie ma czego zazdroscic walcze tak samo jak wy :) ChceMiecSzczupleCialo - super napisane :) ja kolejny dzien wczoraj na + zdrowe posilki plus 45 min cwiczen w ogole mam takie zakwasy ze glowa mala zmienilam zestaw cwicze i dzisiaj rano z lozka nie moglam sie podniesc ;) -
balbi- czasami tez musi byc ten odpowiedni moment w zyciu ja juz pare razy wracalam na 'dobre tory' i zawsze cos pozniej bylo nie tak, jakies problemy rodzinne albo finansowe i nie w glowie bylo mi odchudzanie zeby wejsc na odpowiednia sciezke trzeba na prawde sie temu poswiecic, a jak mozna sie poswiecic kiedy mysli sa zajete totalnie czym innym? nie badz dla siebie za bardzo surowa - bo to nie w tym tylko rzecz:) Twoja Niunia jest chora i teraz pewnie to zajmuje ci mysli ja wczoraj i dieta pieknie trzymana i w sumie 60min cwiczen :D wiec dzien na + co dziwne waga troszke w gore... ale cm z brzucha spadly hmmmm -
hej:) mnie nie bylo bo i poniedzialek i wtorek mielismy wole w uk wiec znajomi do nas przyjechali z dziesmi na noc bylo i piwko i martini i kielbaski z grila i chlebek i pizza i troszke chipsow ehh ale nie zaluje :P bylo bardzo przyjemnie :) ale dzisiaj wracam na poprawne tory wstalam nawet o 5.30 rano i zrobilam 8 mins abs i 8 mins arms :D ja tez mam tak ze niektore 12(pl 40) na mnie wisza, niektore so ok, niektore 10 (38) sa w sam raz a niektore za ciasne.. jestem tak pomiedzy :P jak juz bede wchodzic w kazda 10 bede szczesliwa :) -
hej:) ja wczoraj zrobilam 30 min rowerka w dosyc szybkim tempie :) i kolejny dzien 5 na + :D ChceMiecSzczupleCialo - ty to masz werwe do cwiczen :D Balbi - mniaaaaam, kielbaska z grilla, nie ma nic lepszego :D co do luster u fryzjera mam to samo!!, zawsze moja twarz wydaje sie stara i blada...hmmm hehe ale swiat jest maly!!!! (chodzi mi o chomika):D dobre dobre Binga -ja tez jem regularnie - 8, 11, 13.30, 16, 18.30 -
dziendobereczek :* u mnie motywacja wagowa :) dzisiaj 5 dzien nawet maz wczoraj zastygl jak zobaczyl mnie cwiczaca po czym jak zobaczyl moj wieli zeszyt w ktorym wpisuje co zjadlam i wypilam - zbaranial ale powiedzial ze wspierac bedzie i pogratulowal :P Guga - u mnie tez koniec @ :) ChceMiecSzupleCialo - zgadzam sie z Toba w zupelnosci dlatego nawet prowadze ten zeszyt chcialabym udowodnic ze nie trzeba wcale drastycznych diet aby schudnac, wystarczy ruszyc 4 litery ;) ja jem normalnie ale zdrowo, mysle ze kalorycznie to i nawet do 1800kcal a jednak cos sie dzieje :) Binga - ja mysle ze motywacja to pic na wode, trzeba po prostu poczuc to raz a pozadnie, trzeba zalapac bakcyla i wiedziec ze to wlasnie TERAZ najgorsze pierwszych pare dni.. Balbi:) uwielbiam mielone Guga - dziekuje :* mysle ze w koncu zlapalam wiatr w zagle -
udalo sie ruszylam dupsko mialam 8 min stretching, 8 mins arms, 8 mins abs i 8 mins legs :D 8 mins na pupe juz sobie darowalam, ale nastepnym razem wlicze w seans ;) bedzie 40 min cwiczen modelujacych jednego dnia a nastepnego 20 min ostrego rowerka i 20 mins hula hoop mam nadzieje ze to pomoze :D 4 dzien diety za mna :) po cichu powiem ze jeste, z siebie dumna ;)
zdrowy styl życia
w Diety
Napisano