Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ela1974

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ela1974

  1. Kwoka, bije dlugie brawa za powyzsza wypowiedz. Niesamowite znalazlas slowa, podpisuje sie pod kazdym s nich.
  2. Sorry, zrobilam literowke w swoim mailu, mialo byc laxandra06
  3. Aosa, jakie nieszczescie, zamurowalo mnie tak samo jak balbiine. Nikt nie napisal wedlug mnie lepiej o zalobie, niz w ksiazce Skynner i Cleese "Zyc w rodzinie i przetrwac". M. in. napisali oni, ze zalobe trzeba bardzo doglebnie przezyc, by moc sie odepchnac od dna i wynurzyc sie na powierzcchnie. Zycze ci, aosa, duzo duzo duzo sil, by przezyc zalobe, urodzic i zaopiekowac sie dzieckiem. Niech Bog i dobrzy ludzie troszcza sie o Ciebie codziennie. Chcialabym ci pomoc jakos konkretnie. Czy moglabys mi napisac swoj adres pocztowy na moj mail laxanrda06 na gmail com, wyslalabym ci pare rzeczy dla dziecka.
  4. Beatko, trzymaj sie, mam nadzieje, ze juz jest ci coraz lepiej, prawie 2 tyg po operacji. Podejrzewalam ten szpital, ale zeby az wyrostek i operacja :(. I to po tym, jak wymiotowalas chyba wiecej, niz nasza cala reszta dziewczyn razem wzietych... No chyba juz wiekszych przebojow ci nie trafi sie w tej ciazy, mam nadzieje, ze juz wszytko pzreszlas, co mialas przejsc, wszystko najgorsze juz jest za toba, i zostanie tylko latwe rozwiazanie przez cesarke (bo chyba nie pozwola ci meczyc sie ze skurczami i przec ze swieza blizna po wyrostku) i cieszyc sie maluszkiem. Modle sie o twoj szybki powrot do zdrowia i juz niedlugo po tej ciazy zostana tylko wspomnienia. Sciskam cie serdecznie.
  5. Anusiak, powiedz tesciowej, ze teraz juz nie te czasy, i to wcale nie przez charakterek, ze maz sie darl przez cale noce. Niemowle sygnalizuje krzykiem, ze cos mu dolega, syte, suche niemowle, ktoremu nic nie boli, krzyczec nie bedzie. Zamiast go wozic w wozeczku, moze by trzeba bylo sie zastanowic, dlaczego krzyczy. Moj kuzyn to tez byla legenda rodzinna, jak sie darl strasznie non stop jak byl niemowlakiem. Co sie okazuje, ciotka stracila mleko na porodowce, bo nikt jej nie powiedzial, co robic podczas nawalu mleka, wiec dostala zapalenia, goraczki, i po mleku. To kuzyna karmili od urodzenia, uwaga: pelnym mlekiem krowim z dodatkiem kaszy mannej! Nie dosc, ze mleko krowie jest strasznie ciezkie i nieprzystosowane dla noworodka, to jeszcze ta kasza manna nie wiadomo po co, teraz pediatrzy mowia, zeby ja do trzech lat nie dawac, tak bije po trzustce i watrobie. Wyobrazam sobie, jak temu biednemu dziecku musial potwornie bolec brzuszek po takim jedzeniu. Albo ta slynna kolka. Teraz juz mniej wiecej sa wiadome jej przyczyny, wiec wystarczy je wyeliminowac, by kolki nie bylo. Inna mozliwa przyczyna, ze dziecko non stop krzyczy, moze byc jakas trauma po porodzie, albo cisnienie w czaszce, ktora byla zdeformowana podczas porodu. Bardzo dobrze jest pojsc z noworodkiem do osteopaty (ale nie do pierwszego lepszego, tylko sprawdzonego, ktory dodatkowo ma kwalifikacje by pracowac z noworodkami). Znajomym dziecko sie darlo non-stop dzien i noc, po miesiacu ktos poradzil im isc do osteopaty. Ostaopata zbadal, i powiedzial, ze musi mu potwornie bolec glowa, bo ma zdeformowana przy porodzie kleszczowym czaszke. Poniewaz w tym wieku te czaszke jeszcze dowolnie mozna umodelowac, osteopata to wlasnie zrobil. Krzyk jak reka ucielo. Trzeba sie nastawiac pozytywnie, ze bedziemy mieli spokojne i zadowolone niemowleta, ktore beda przynosic glownie radosc, a nie ze tam jakis charakterek po kims :).
  6. No, zeby uprzedzic jakies wrazliwe pomarancze, na pewno gdzies istnieja tez dzieci, ktore spia od urodzenia ladnie pod kolderka i nigdy jej nie zrzucaja, ale ja, podkreslam, pisze tylko ze swego wlasnego doswiadczenia, a osobiscie takich dzieci nie widzialam na oczy.
  7. Tez mnie bezsennosc wlasnie dopadla, Witaj w klubie Malinko :) Kocio-rybka, a nie kupuj tego ochraniacza, skoro odradzaja, po co ci dodatkowy grat w domu, ktorego potem po krotkim czasie trzeba glowic sie, gdzie pozbyc. Posciel tez. Mojej starszej dalam koldre i poduszki jak miala 18 miesiecy, ale sensu tego dlugo nie bylo, bo to wykopywala i spala na przescieradle niczym nie okryta. Wiec dalam sobie spokoj, i do 3ch lat praktycznie spala albo w spiworku albo w duzym kombinezonie polarowym, albo latem w samej pidzamce. Mloda ma 21 miesiecy i spi w kombinezonie polarowym. Mojej kolezanki corka to samo, do 3ch lat ciagle rozkopana, tylek zimny, nogi zimne, pampers pelny, wiec to samo wyjscie - kombinezon polarowy. Nasze mamy wstawaly w nocy po 10 razy by ukrywac koldra swoje dzieci, po co takie poswiecenia, skoro obecnie mamy te spiworki i kombinezony. Hehe, swojej tutejszej kolezance, Polce, proponowalam miedzy innymi spiworek taki bardzo duzy, ze do 3ch lat mozna uzywac, to ona dumna - Nie, bo moja Zuzia bedzie spac pod ladna kolderka. Po czym po jakims czasie ze skruszona mina - daj mi jednak ten spiworek, bo mam dosc w nocy ja ukrywac, ona sie rozkopuje, jest jej zimno, wiec sie budzi i placze, musze wstawac, isc i ja ukrywac z powrotem.
  8. Dzien dobry, Tez caly czas mysle o Aosie i Beatris, na pewno nie porzucily naz tak znienacka ze swojej woli, mam nadzieje, ze wkrotce sie odezwa. Wychodzi ze ta kwestia nospy to co lekarz to opinia. Tak mi na chlopski rozum wydaje, ze chyba nie trzeba tego miesnia macicy rozkurczac i rozleniwiac caly czas non -stop - przeciez musi swoje odcwiczyc, by byl sprawny podczas porodu, byle nie przeginal i nie bylo to bolesne - wtedy warto wlasnie rozkurczyc lekami. Ja bym raczej naciskala na ten magnez we wszystkich postaciach, wydaje mi sie bardziej bezpieczny i zbadany co do skutkow ubocznych od tych wszystkich lekow rozkurczowych. Boje sie roznych lekow w ciazy, bo nie wiadomo, kiedy te skutki uboczne wyjda. Swoja droga, czy wiecie, ze byl taki lek, kiedys przepisywany kobietom w ciazy jako bezpieczny, dzieci sie rodzily calkiem zdrowe, tylko ze sie okazalo duze pozniej, ze dziewczynki jak wyrastaja, okazuja sie bezplodne. Wiec kobietom, ktore cudem odzyskaly zachowane przez tyle lat recepty, czy karty medyczne, czyli dowod na to, ze ich matki braly ten lek w ciazy, teraz maja wyplacane ogromne kompensacje. Mysle ze to nie jest taki calkiem idiotyczny pomysl, zeby zachowac skrzetnie recepty od lekarzy na wszystkie leki, ktore sie bralo w ciazy. Hehe, moj maz to taki typ, co przechowywal nawet stare bilety na koncerty rockowe w latach 90ch. I co, teraz je wystawilam na ebayu, i sprzedaja sie za bardzo przyzwoite ceny, jest wielu chetnych :). Ze tez sa tacy kolekcjonerzy nawiedzeni. Oczarowanaa, jak ci bol gardla nie przechodzi, to idz do lekarza, niech ci zrobi wymaz z gardla i zobaczy, czy to wirus, czy to bakteria, i jakim antybiotykiem mozna to wytluc raz na zawsze. Przewlekla infekcja w ciazy to nie jest dobre. Cytomegalia to byc moze raczej nie jest, lekarz ci lepiej doradzi, on to na pewno widzial te cytomegalie jak wyglada przy tym czlowiek i jak cos to ci da skierowanie na badanie. Tyle powiem, ze jak moj maz, zdrowiutki i mocny 45 latek, ktory nigdy nie choruje, to mial w zeszlym roku, to lezal plackiem w lozku przez 2 tygodnie w stanie kompletnie rozwalonym, zaden tam jakis bol gardla. To fakt, ze w internecie mozna wyczytac , ze sie ma objawy wszystkich chorob swiata, lepiej nie roic sobie nic, a isc ze swoim problemem do lekarza. Aczkolwiek z drugiej strony nie wiadomo, na jakiego lekarza mozna trafic. Czemu nie skorzystac z tej kopalni wiedzy, ktora jest internet, zeby zasiegnac roznych zrodel informacji. Mowie oczywiscie o oficjalnych stronach medycznych lub stronach dla studentow medycyny, nie o forach, gdzie ktos komus opowiadal o dolegliwosciach swojej ciotki. Slyszalyscie moze te historie, o tej oplakanej mecydynie brytyjskiej, jak matka sama znalazla w internecie diagnoze swojej corce, lekarze banalizowali sprawe, a matka doczytala sie, ze objawy corki moga swiadczyc o nowotworze mozgu i uparla sie zrobic skaner. No i wyszlo, ze to nowotwor, ale chyba w bardzo wczesnym stadium i podlegajacy operacji, i wszystko sie skonczylo happy endem.
  9. Jadzia, moze lekarz zle sie wyrazil - moze powinnas brac nospe tylko wtedy, kiedy cie wlasnie pobolewa podbrzusze, a nie non-stop.
  10. Opti: na zgage pani Agrawal poleca: kefir, maslanka, cieple mleko z kardamonem, surowe migdaly, sliwki umeboshi (dostepne w sklepach ze zdrowa zywnoscia), napary z nasion kopru wloskiego, anyzu, miety. Co prawda w innym miejscu czytalam, ze anyz i mieta sa niewskazane w ciazy. Osobiscie odkrylam rewelacyjny srodek na zgage, 100% naturalny. W sklepie ze zdrowa zywnoscia jest sprzedawane suche mleko z migdalow. Kupilam go przypadkowo, kiedy mloda miala biegunke, by jej czyms zastapic mleko w kaszce. Potem lezalo, i postanowilam go wykorzystac na zgage - no bo mleko i migdaly. Zgaga ustapila natychmiast.
  11. Anusiak, jak nie masz w rodzinie alergikow, to mozesz myc dziecko jakimkolwiek plynem do mycia niemowlat, nawet tym najtanszym, czemu nie. Uzywalam co pod reke popadnie, najczescie kupowalam w jakiejs promocji w Carrefourze w stylu 2 butelki plus trzecia gratis. A, jeszcze moj maz nagle stwierdzil, zebym nie uzywala plynu Klorane (choc ten akurat nie byl najtanszy), bo mu strasznie dziecko smierdzi, nie podoba mu sie ten zapach. Wygodnie jest jak jest z dozownikiem, bo to jest bardziej higieniczne i mozna nabrac mydlo jedna reka.Wygodniej jest tez miec szampon + zel do kapieli w jednym, wtedy nie mnozyc buteleczek w lazience. Myjki nie kupuj, bo po co to siedlisko bakterii. Ja jednak jakos wolalam czyms to dziecko szorowac, wiec uzywalam do tego kawalka tetry, ktory czesto pralam i prasowalam. Co do aukcji Aventa, to mam pewne podejrzenie, ze moga to byc niekoniecznie podroba, ale starej produkcji buteleczki zawierajace jeszcze BPA, ktore na Zachodzie juz sie nie sprzedaje, wiec moze gosciu tam sie zaopatrzyl gratis hurtowo w te stare partie towaru, i teraz moze sobie jak chce tanio je na allegro wyprzedawac. Sprawdzcie, czy ma zaznaczone, ze sa bez BPA. Podgrzewacze sa chyba wszystkie standardowe, wchodza do nich wszystkie butelki oraz sloiczki. Mi sie jeszcze sie nie trafilo cos, zeby nie weszlo. Jadzia, faktycznie srednio to wyglada, zeby brac nospe bez skurczow i innych objawow. Moze lepiej jednak ja odstawic, bo to przeciez lek i ma jakies swoje dzialania. Zalezy na ile ufasz swojemu lekarzowi. Moze przejdz sie do innego lekarza i zapytaj o sens tej nospy.
  12. Tak s nudow sobie (leze na boku i laptop tez na boku lezy:) poczytalam sobie, co mamuski wypisjua o wozkach. Faktycznie nie myslalam, ze je robia w Chinach i nie wiadomo z jak toksycznych materialow: http://forum.gazeta.pl/forum/w,55,76503895,,Opinie_o_wozku_Coneco_V3_i_Toledo.html?v=2
  13. Anusiak, o wozku Coneco Toledo nie moge sie wypowiedziec, bo go nie mialam w reku, radze ci go przede wszystkim pomacac i popropwadzic na zywo w sklepie i najwazniejsze, poczytac opinie mamusiek na roznych forach, co o nim mowia, jak wychodzi "w praniu". Wpisz w wyszukiwarke "opinie wozek coneco toledo", i bedziesz miala lekture.
  14. Asiu, zalezy jaki wozek. Jak ktos ma naprawde krucho z kasa, a teraz jest naprawde kryzys finansowy, nie mam nikogo znajomego, ktory by nie narzekal na zastraszajaco padajacy poziom zycia i drozyzne, to trzeb kupic uzywany, bo jak jest dobrej jakosci, to naprawde nikla jest szansa, ze sie rozwali. Moj wozek, to doskonale widzialam, jak byl podle traktowany przez kolezanke, ona w ogole nie szanuje rzeczy, i mieszka na wsi w gorach, wiec prowadzila go po wertepach, i jak sie cos zacina, to ona raczej bedzie forsowac, zamiast zastanowic sie, dlaczego zacina sie, i jak na razie, odpukac, wozek sie dobrze trzyma. Tez mialam stary niemiecki wozek, ktory byl kupiony juz uzywany dla chlopca 10 lat temu, i teraz uzywalam go do Zoski, wozilam w nim Zoske + tony warzyw z bazarku+ wiszaca na raczce zmeczona trzylatke, i sie nie rozwalil (tyle, ze mu kolo odpadalo, ale to moj maz przykrecil bez zadnego problemu), wyrzucilam go, bo mialam inne, ale i tak byl jeszcze calkiem nadajacy sie do uzytku. Generalnie mi sie tak wydaje, ze szybciej sie rozwali nowy ale tani wozek, niz uzywany, ale bardzo dobrej firmy. Ale to tylko moja taka opinia.
  15. Aniadk, co niektore kobiety musza przezyc, zeby miec dzieci, zeby zajsc w ciaze, zeby urodzic, i zeby nie spotkac na swej drodze konowalow... Bardzo ci wspolczuje, i jestem pewna ze tym razem bedzie udana coreczka, bo przeciez jak lubie mawiac, bomba nie spada 2 razy do tego samego leja. Malinowka i inne dziewczyny, dziekuje za wylozenie na tapete tematu magnezu, w koncu zmobilizowalam sie, by przyjrzec sie swojej konsumpcji, otoz jesli zalecana dawka jest 450 mg, to ja mam 100 mg w swoich witaminach, a pozostale trzeba brac gdzie sie da. Tu na tej stronce podane, ze w ciazy to 350 mg. http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/magnez-wzmacnia-miesnie-i-koi-nerwy_35514.html Ale i tak, trzeba wiec czerpac z czegos , moja woda mineralna zawiera 119g /l, wiec musialabym jeszcze 2 czy 3 litry tej wody pic dziennie :( No dobra, zamiast jednego litra wody mozna tabliczke czekolady (165 mg/100g), ale w zyciu nie dalabym rady zjesc dziennie tabliczke czekolady, gora 1/3. Kasza gryczana jest super (218 mg/100g), tylko we Francji nei istnieje :(. Nie ma wyjscia, chyba trzeba bedzie sie wepchnac jakos do lekarki i poprosic recepte na magnez.
  16. Droga pomaranczo, Przeciez zawsze pisze od swego imienia, a nie w imieniu calego swiata. Napisalam, ze sama osobiscie bym tego nie kupila, ale to przeciez moja prywatna opinia, i chyba wszystkie na tym topiku zdaja sobie sprawe, ze co mama to ma inne poglady i przyzwyczajenia. W dodatku, kazde dziecko jest inne, co bedzie pasowalo jednemu dziecku, to drugie bedzie zwalczalo z krzykiem. Pozdrawiam.
  17. Oczarowanaa, ja bym te bezuciskowe spiochy nie kupila, bo nie wiem, czy dziecko nie odczuwalo by w pasie ten szew, ktorym przyszyty jest ten szeroki pas do spiochow. Mialam jedno takie body fantazyjne, gdzie 2 kawalki tkaniny byly zszyte na poziomie piersi i dziecko ewidentnie tego body nie znosilo. Chyba lepiej pajace, gdzie wiadomo, ze w pasie nic nawet nie przylega do brzuszka. Porownajcie swoje odczucia przy brzuchu, gdzy jestescie w sukience czy w ogrodniczkach, a gdy jestescie w spodniach s pasem ciazowym z dzianiny.
  18. Mala mii, wiec wez sobie na uwage, ze jak tylko zjedziesz z paromu do Francji to mozesz w pierwszej lepszej aptece kupic bez recepty ten Spasfon, gdyby cie skurcze w drodze lapaly. Oczarowanaa, na body do wieku 6 miesiecy zakladalam welurowy lub bawelniany pajac. Sek w tym, ze spodenki w takim wieku to po pierwsze ciezko sie zaklada i zdejmuje, po drugie wazne, by na poczatku dziecka nic nie cisnelo w pasie, bo ma ten brzuszek wrazliwy, i czesto mu boli, zwlaszcza chlopcy sa wrazliwi ponoc.
  19. A ja dzis w aptece chcialam kupic magnez, to mi nie sprzedali bez recepty. Co prawda powiedzieli, ze jest opcja by zazdwonic do mego lekarza, to wtedy z jego slow mi wydadza ten magnez, ale poniewaz moja lekarka pracuje w szpitalu na porodowce, to jest nie do zlapania telefonicznie :(. Natomiast Spasfon jest bez recepty, prosze bardzo. Co dla mnie pokrecone, bo ten Spasfon przeciez jest o wiele bardziej specjalistycznym lekiem, niz jakis tam magnez. Wiec bede jakos musiala wytrzymac samym Spasfonem, wypoczynkiem, i woda z duza zawartoscia magnezu do 15 kwietnia, kiedy mam wizyte. No i chyba czarna czekolade bede wcinac na maksa, bo krzywa glukozowa mi w normie wyszla.
  20. Oczarowanaa u Moni, co do pozycji, to tez czytalam, ze dobrze jest nie rodzic na plecach, ale u mnei pierwszy porod musial tak sie odbyc, bo byl posladkowy, a przy posladkowym ponoc tylko na plecach wolno, a drugi byl na oksytocynie i tak bolalo, ze chyba bym nie dala rady utrzymac sie w zadnej innej pozycji jak lezac plackiem, bo odlatywalam po prostu swiadomoscia. Anusiak, mysle, ze to jest zawsze spokojniej, jak ma sie zebrana walize do szpitala, bo nie wyobrazam sobie, zeby mi nagle cos sie zaczleo dziac (odpukac), a ja tu mialabym latac po mieszkaniu i szukac rzeczy do szpitala. U nas prosza 3 pidzamy i chyba nie przesadzaja, bo a to z podpaski sie moze ulac, a to z cycka, i generalnie lepiej dzidziusia przytulac do czystej pidzamy. Klapki pod prysznic, to wystarczy. Mozesz wziac jeszcze skarpetki do porodu, bo niektorym kobietom bardzo marzna nogi przy porodzie. Stanik do karmienia, wkladki (latwiej jest prac wkladki niz caly stanik). U mnie w obu ciazach nic nie wyplywalo z piersi, za to po porodzie na poczatkach czasem niezle sie lalo. Wkladki poporodowe albo duze podpaski (te nocne). Reczniki 2 jeszcze, chusteczki jednorazowe, budzik, dlugopis, notes, ewentualnie laktator, albo 2 rekawicy frotte na ratowanie piersi od nawalu mleka. Jak mi bolalo przy tym nawale, to ulge przynosilo masowanie piersi tymi rekawicami na zmiane - raz jedna zmoczona w zimnej wodzie, i zaraz druga w goracej i tak kilka razy. Woda w spraju - przy porodzie w upale, gdy nie pozwalaja pic, ta woda to zbawienie. Kosmetyczka z podstawowymi kosmetykami. Ja bez kremu na sutki to chyba nie dalabym rady. Porzadki tez marze , ale chyba tej wiosny obejdzie sie bez porzadkow. Moj maz sie smieje, ze mu Polska przed Wielkanoca kojarzy sie glownie z trzepaniem dywanow, z tym dzwiekiem. We Francji nie ma tego obyczaju i nie ma trzepakow. Jak chcialam wyczyscic porzadnie dywan, to musialam go oddac do pralni chemicznej. A inaczej, pozyczam od kolezanki raz na polroku super drogi odkurzacz, ktory ma taka opcje, jak trzepanie - bije sam w dywan takim drewnianym walkiem i ssie przy tym.
  21. Zebra, ja bym nie uprzedzala, ze bede tylko 2 tygodnie, po co sobie dodatkowy stres w pracy fundowac i sciagac niechetne spojrzenia przelozonych. Bym po ciuchu robila swoje, czyli konczyla sprawy w toku i nie rozpoczynala nic nowego, oraz przekazywala sprawy wspolpracownikom. Tyle ze gdyby mnie naciskali, zebym wziela nowa sprawe czy cos, to delikatnie zasugerowalabym, ze kobieta w ciazy to taka bomba zegarowa, i nigdy nie wiadomo, kiedy moze poczuc sie gorzej lub. uchowaj Boze, wyladowac w szpitalu. Na szescie moj szef w poprzedniej pracy mial sam 5ke dzieci i doskonale zdawal sobie sprawy, jak moga sprawy sie potoczyc, niby mialam pracowac do konca czerwca, ale ze skurczami dostalam zwolnienie juz pierwszego kwietnia i tyle bylo mojej pracy. Tyle ze mu poobiecalam, ze na tym zwolnieniu, gdy bede sie czuc troche lepiej to czas od czasu bede przychodzic do pracy na pare godzin, by moc jednak przekazac rozpoczete i niezakonczone sprawy, oraz "gdzie pani polozyla to czy tamto". W ten sposob do maja chodzilam srednio raz na tydzien na pare godzin (albo i na polgodziny, zalezy jakie byly sprawy) do pracy, by moc im pomoc, wiec nie bylo problemu. Rozstalismy sie w zgodzie i pokoju, i nawet dostalam premie na koniec.
  22. Dzien dobry, U nas ponuro i grozi desczem, ale wyprawilam meza z mloda na bazarek, a sama troche leniuchuje przy kompie :). Mala mii, ciesze sie, ze ci lepiej na duszy, zobaczysz, wszystko dobrze sie ulozy. Ja nie wiem, bym raczej byla zdania, ze na dlusza trase samolot jest lepszy niz samochod. Bo i tam i tam sa czynniki zagrazajace, tyle ze w samolocie to dzialanie niekorzystnych czynnikow trwa o wiele krocej. A z tymi poronieniami, to nigdy nie wiadomo, jaka moze byc przyczyna, czasami to nie jest ewidentne. Ostatnio jednej kolezance wyszlo, ze za jej poronienia jest odpowiedzialne zakazenie ureaplasma. A drugiej kolezance jako przyczyne poronien znalezli nietolerancje glutenu. Ebudka, super, ze poogladalas swoje malenstwo, to rzeczywiscie napawa optymizmem. Ja musze do kolejnego usg az do 19 maja czekac. Zebra, gratuluje przyjemnych zakupow, na pewno lepiej nie odkladac wszystkiego na ostatnia chwile. Na pewno ceny cie skutecznie powstrzymaja przed szalenstwem :). Dzis wyczytalam kawal na rosyjskiej stronce. Matka przychodzi w odwiedziny na porodowke do corki, ktora wlasnie powila piate dziecko. Matka: gratulacje, kupilam wam prezent. Zyrandol. Corka: Dziekuje, a po co nam zyrandol? Matka: A zebyscie, parazyci, widzieli, co w nocy robicie! :D. Milego dzionka
  23. O,tutaj jest polska strona internetowa, gdzie mozna utworzyc liste chcianych prezentow http://niespodzianka.pl/presents.php?id=show_new
  24. Praktyczni Francuzi juz od chyba stulecia stosuja system list prezentow na sluby, chrzciny itd, ktore kiedys byly zostawiane w sklepie, a teraz sa wywieszane w Internecie, duze domy towarowe udostepniaja taka usluge, a takze wiekszosc skepow dla dzieci, sklepow z aktykulami elektrycznymi, meblami, itd. NIkogo to nie razi ani zenuje, taka dawna tradycja. Na tych listach sa mawet drogie rzeczy, ale wtedy mozna wniesc tylko czesc oplaty za to, ktos inny z rodziny tez sie dolozy i ludzie beda mieli co chca i potrzebuja. Bo faktycznie, pamietam, jak bylam w Polsce u kolezanki na slubie, i ona dostala chyba z 10 kompletow poscieli, w brzydki desen i za male na jej lozko, i 3 zelazka :). My na slub poprosilismy wszystkich o koperty z pieniedzmi i na sali wystawilismy karton w ksztalcie domu, z szpara jak na skrzynce pocztowej, z napisem, cos typu prosze wesprzec nasze wykonczenie domu. Dzieki temu uniknelismy niepotrzebnych gratow. Gdy mloda sie urodzila, nie robilismy listy, prosilismy o niedawanie prezentow, tylko gotowki, bo praktycznie wszystko mielismy, ale niestety starsze ciocie sa niereformowalne i dostalismy mnostwo niepotrzebnych ubranek, w tym zupelnie nieprzemyslanych, bo nie oferuje sie zimowej kurtki na 12 miesiecy, gdy dziecko bedzie mialo 12 miesiecy w lipcu! Na szczescie jest ebay, i wszystkiego tego sie pozbylam, ale to przeciez wymaga troche czasu i zabiegu.
  25. Mala mii, Pani Agrawal pisze, ze glownym powodem wystepowania nadpobudliwosci macicy jest stres. Czesto z nadpobudliwoscia mamy do czynienia wtedy , kiedy kobieta ma problemy rodzinne, brakuje jej wsparcia najblizszych. Jestes sama za granica, tesknisz za Polska i rodzina, wiec pewnie te skurcze mina same jak tylko sie znajdziesz w swoim kraju i wsrod najblizszych, nawet nie trzeba bedzie szpitala i faszerowania lekami. Trzymaj sie dzielnie. I milej nocy. Ja tez jestem za granica, ale czuje sie tutaj bardzo dobrze, nie tesknie za swoim krajem, bo wyjechalam majac lat 17, stresow niby tez nie mam , bo siedze w domu, ale skurcze sa :(. Jestem zdania , ze taka jest uroda mojej macicy aczkolwiek chyba jutro nie posypie sobie koperkiem serek wiejski. Choc to glupie zupelnie, zeby od tyci suchego koperku skurcze wystapily. Ale przynajmniej bede miala spokojne sumienie, ze cos robie, by tych skurczy bylo mniej.
×