nesca11

Cześć, Ja się w końcu zgramoliłam i wstałam a nawet nastawiłam pranie. Dobrze, że mam obiad uff. Pomidorówka współczuję z tym łóżeczkiem. Ja też mam ten preparat co ty tylko mnie łapią przy zatwardzonku. Madziulina współczuje z tym bólem sklepem się nie przejmuj może zamówię u producenta wózio. Kropka trzymaj się i daj znaka. Maja ja Cię chwalę!!!!!! Dobre to z mężusiem i dzidzią. Co tu robić muszę z rachunkami jechać ale to potem bo nic mi się niechce w nocy pobolewała mnie jakby miednica chyba robię się coraz bardziej rozklekotana. Mój mąż śpij sobie jeszcze bo to już niedługo a potem to nie będziesz spała będziesz karmić a ja mu mówię śpij kochanie bo potem nie będziesz spał ja się zajmę karmieniem a ty lulaniem. Moje dziecię nie zasypia przed północą 5-6-7 pobudka.

Cześć towarzyszki, Ja wczoraj wróciłam z parapetówki z dzidziuchem około 1:00 ośmiałam się, aż mnie brzuch do dzisiaj boli. Sałatkę z tuńczyka przegryzałam plackami bosko niebo w gębie. Dzisiaj poczyniłam zakupy mam juz łóżeczko zamówiłam wkleiłam na e-mail jestem uradowana. Kupiłam pieluchy, kosmetyki Bubchen, podkłady galotki siatkowe przewiewne, butelki i pare pierdółek. Napiszcie mi kochane czy któras ma podgrzewacz Lovi jest w miarę tani ale czy dobry? Zależy mi żeby obiadki gotowe też się w razie czego zmieściły. Drugie pytanie czy macie kołderki bo mi teściowa na razie odradza bo mówi, że jak dziecko będzie alergikiem i że na początku śpi w rożku wypowiedzieć się doświadczone mamcie i jeszcze jedno pytanie te ochraniacze na łóżeczko są w kompletach z pościelką?

Cześć, Właśnie wyszłam z kuchni bo moja małżowina zrazy zawijane sobie wymysliła i zeszło mi ponad 2 godziny ciackania z wykałaczkami. Kurde mnie nic szczególnie nie boli więc sie nie wypowiem no oprócz siusiania nocnego jak mnie walnie w pęcherz dzidzia i kręgosłupa już mnie nastraszyli, że będę mieć bóle krzyżowe:( Przed okresem też mnie plecy bolały. Uwielbiam te wszystkie baby co mnie strasza i opowiadaja horrory porodowe i pytaja boisz się? A ja mówię nie nie boje się czego mam sie bać, a one dziwnie na mnie patrzą:) Jadę dziś na parapetówkę do koleżanki popatrzę jak piją.

Maja to ja leniwa towrzyszka jakbym miała bliżej to bym ruszyła 4 litery podskoczyła i Ci to pranie wywiesiła:)

Pektynka słodka psiunia. Maja słodkie ciuszki ja też mam i love daddy. Zmysłowa ale masz zaje fajną czapeczkę:) Domimami fajna z Was parka rodzicielska Kreseczka zgrabny masz brzuszeczek. Dziewczyny wpisujcie w temacie nick z forum bo ja się niekiedy gubię. A gdzie jest na e-mailu lista z danymi? Może skopiuje i przyporządkuje do imion. Madziulina fajne włoski. Łóżeczko też piękne. Brzuchy piękne. Nati cóż za sesja:)

Rany to jest Ahoj może teraz nie zakropkuje.

Ahoj towarzyszki, Dobrze, że za lenistwo nie chcecie mnie wysiudać z partii trochę mi ulżyło, bo gdzie ja bym takie babinki słodkie znalazła:) Wróciłam nie dawno z rajdu po sklepach szukałam wózka. Rano znalazłam 1 sklep i miał 3 fajne wózki. potem pojechałam z mężem uszczęsliwiona że poczynię zakup. Oglądamy Graco z fotelikiem gondolką fajowy juz prawie bym go kupiła ale przyszła życzliwa pani i mówi, że jej brat ma taki i trzeszczy i kółka do du**y ok przeszłam do Coneco V3 i V4 ładniusie ale spacerówka nie ma regulacji i inna babeczka mówi, że wadliwe są. Nastąpiło u mnie małe wkurzenie poszłam do 32 Bebetto śliczny co prawda cięzki 23kg ale myślę dam radę super koła pompowane, ale mój mąż stwierdził, że budka nie rozkłada się dobrze i nie jest napieta i wygląda jak flak. Dalej jestem w czarnej du**ie i nie mam pojazdu!!!:(( No zła jestem a na internecie nie ma bebetto jakieś dwa tylko:((

Pontifex powinnaś klapsa dostać za to zdjęcie ty wiesz które takiego smaka robić:)

Hejo, Wczoraj mąż miał mi zrobic zdjęcia i zrobił po czym stwierdził, że brzydko wyglądam i skasował no i dalej nie mam:( Maja twoja Tosia to dopiero będzie agentka słodka zaczyna już w brzuszku harce wyczyniać. Dobre to z tą żoną i mężem. Majeczka ja też pewnie się spakuję jak mi widy odejdą:) Krlnk ja nie zakreślam ruchów raz dziennie kładę się na boku i liczę czy jest 10 i to wsjo po paru minutach na ogół jest. A ja mam pieluch 0 i znowu nie mam się czym pochwalić. Tak tak pomidorówcia większa połowa forum oprana u mnie dalej leżą co prawda wyprane w zwykłym proszku. Chyba zostanę wywalona z parti. nowym mamusiom A ja miałam dzisiaj ostatni egzamin i zdałam i tylko obrona hurrrraaa. Idę zaraz nyny bo się zmęczyłam i pooglądam focie jeszcze. A jutro zrobie sobie te wspaniałe naleśniki z serem i jagodami. Madziulinka wiesz już jak ten sklepik się nazywa?

Wpadłam na świetny pomysł pojadę do firmy i podbiję sobie z od razu z datą 5 marca i to jest kapitalny pomysł:) Nudzi mi się a nic mi się niechce może wysprzątam szafe została mi ostatnia do sprzątania no i biurko. Też chce naleśniczka z serkiem i dżemem jagodowym mniam. Sirusho wrzuć fotę tych cudownych naleśników:) Maja ja też się zaprzyjaźniam ze zgagą szczególnie na wieczór i w nocy lubi mnie odwiedzić chyba raczej nawiedzić he he

Madziulina niby racja, ale do lekarza chodzę to im Nip wystarcza. Chyba wyślę na wszelki wypadek niech mi podbiją tą książeczkę jakby mieli mnie nie przyjąć na porodówkę to mam gdzieś. No ale z drugiej strony umowa się rozwiązuje z dniem porodu.

Smutasku zdążysz ja się bronię co prawda na początku lutego. Ty jak pójdziesz w marcu i Cię zobaczą to będzie tak proszę bardzo 5.0 i na porodówkę:) Koło Rotundy jest Giewont taka duża hurtownia, ale tam można kupić tylko jak ma się kartę i działalność np. ciuchy. Chyba, żę jakiś jeszcze inny sklep jest jeszcze ale właśnie ja w rotundzie nie byłam tam na pewno są wózki pojadę może dzisiaj.

Smutasek moja tez w nocy harcuje i nad ranem. Drukuje listę i zaczynam działać. Mam pytanie w firmie w której pracowałam nie podbijałam książeczki zdrowia bo nie było mi to potrzebne. Umowa rozwiązuje mi się z dniem porodu czy ja muszę jeszcze tę książeczkę podbić by mieć do szpitala. Nip nie wystarczy?

Pooglądałm Wasze urocze brzuszki. Choć musze przyznać, że wolałabym pooglądać maleństwa no ale już niedługo:) Smutasek ty jesteś z podkarpacia, a możesz napisać dokładnie skąd ja z Rzeszowa, gdzie bedziesz rodzić? Drugie pytanie możesz polecić jakieś fajne sklepy z wózkami, łóżeczkami. Madziulinka napisz kochana ten sklep co na trasie Rzeszów-Tarnów się mieści. Z góry dzięki

Leia zlituj się ty moja droga z malowaniem. Absolutnie Ci nie wolno. Ja byłam przed chwila na uczlni. Odnosiłam materiały było tego z 15kg jak wyszłam po schodach to myślałam, że padnę.

Maja Galatea fajne fotki.

Krlnk i Mandzia wysyłam Wam e-mail.

Kreseczka daruj mężowi:) ale w zamian coś sobie wymyśl w ramach rewanżu coś przyjemnego. Krlnk Gratulacje córy. Galatea nie damy nikomu e-maila. Mandzia ja nie mam ani wóźia ani łóżeczka bo w moim mieście jest wybór jak na lekarstwo albo wyż rodzący wszystko wykupił.

Maja my jesteśmy w sumie z mężem 10 lat, w tym 2,5 roku po ślubie. Ostatnio też tak pomyślałam śpię w soboty i niedziele do bólu. Imprezki co wekeend lub jakiś wyjazd. Najbardziej się boję czy dam radę bez braku spania, to że będę mieć dużo roboty to małe piwko ale ze mnie jest śpioszek. Myślę jednak, że jak ujrzymy te maleńkie cuda cząstki nas i naszych połówek to odlecimy zupełnie.

Kropeczka przesłałam Ci adres e-mail. Sprawdź proszę czy doszedł. Jak tam u Was z rana, bo ja jeszcze w sumie śpię. Wysłałam tak dla zapoznania 1 zdjęcie z wesela trochę stare bo z końca października, ale nie mam innych jak porobię to dołożę. Poproszę męża o sesję brzuchaczka mojego:)

Aha Pontifex i Sirusho mam Was już na swoim gadu. Madziulina podaj swoje i inne brzuchatki jak maja też. No to teraz ide już spać

Zameldowałam się na e-mailu. Dobrej nocki. pozdrawiam,

Madziulina ja mieszkam w Rzeszowie. Mnie chodzi o to żeby był przynajmniej jakiś wybór bo u mnie to wiocha ten Rzeszów. Najbardziej chcę kupić łóżeczko i wózio resztę to w Rzeszowie kupię, ale najpierw chcę mieć te najważniejsze rzeczy. Skończyłam pisanie jutro zanoszę mam nadzieję, że będą tylko małe poprawki i do oprawy. Oszaleje od tej pracy a dzidzia kopie jak szalona.

Rany wiecie co ja mam dzisiaj cały dzień mdłości i ostatnio zdażyło mi się juz 2 razy witaminki zwrócić. Czyżby ostatni trymestr był jak pierwszy. Pierwszy wymiotowałam jak kot w te upały i praca bleee ledwo to przezyłam. Maja Paula brzuchy pierwsza klasa. Ja swój to na e-maila dopiero wrzuce bo mam z głową a niechce mi się kombinować. Właśnie ciekawe jak Gallardo? Pozdrowienia dla Ciebie cokolwiek robisz mam nadzieję, że się nie odpiekłaś. Ja też ledwie dopinam sie w kurtkę a jak wsiadam do auta to strzela zamek i mam zapiętą do połowy i co tam nie mam zamiaru nic kupować XXL. Mam jedne czarne eleganckie spodnie będą na obronę jak znalazł parę tunik i do tego ubieram getry lub grubsze ratki i tak latam. Maja ja po domu to jak kocmołuch jak nie wychodzę to pidżama albo dres spodnie od dresu jedne mam szare teściowa mi kupiła na imieniny trochę za duże na zapas i wyglądam jak słoniątko a tyłek jak książyc w pełni. Zgadnijcie co robie piszę pracę nudna już jestem ale zbliżam się ku końcowi jutro zanoszę jak będzie ok to drukuję i finito. Będę ewcię wtedy wspierać w pisaniu. Właśnie pomidorówka do odpoczynku towarzyszko zgadzam się z Mają

Madziulina chciałam zapytać czy ty byłaś może w tym sezamie i czy duży tam jest wybór. I czy coś polecasz w Tarnowie.