nesca11

Madziulina toż to z tego lekarza buc jeden. Nie martw się będzie dobrze wygarnij mu co myslisz, a jak tamten jest w porządku to ustal z nim co i jak i będziesz spokojna. Sirusho biedny tatko:( Maja twój też oby szybko wyszedł swoja drogą mały kombinatorek słodki z niego:) oby wszytsko było ok. Ja tez nienawidze szpitali:( Cału dzień zleciał mi na niczym no patrzyłam jak mamcia gotuje potem ją odwiozłam i już wieczór. Ja mam w planie chrzciny robić na święta jak się da a jak nie to 17 czerwca mamy rocznicę ślubu może wtedy. Też bym chciała w sobote a nie w niedziele na sumie hurtowo. Zobaczymy.... Ponti ciekawe to z tymi kostkami. Nie myśl o żadnych choróbskach ! Może to twoje kostuszki się rozchodzą spokojnie. Mój małżonek zjadł dzisiaj bigos, fasolkę, tosty, zupę chmielową i dalej woła jeść idę zrobić mu jakąś szamkę

basia raczej po 36 tc powinno się robić usg jest to wymagane do szpitala przynajmniej tak pisze, chyba że badał Cię ręcznie i wyczuł że dzidziuś leży prawidłowo, ja bym sie uparła na usg ale to moje zdanie. Dodam, żę ja ide za półtora tygodnia na ostatnią wizytę będzie to 38tc i lekarz mówił, że bedzie mnie badał ręcznie i oczywiście usg, a potem jadę jeszcze do szpitala na ktg zobaczyć czy nie ma skurczy.

co za dziadówa sorki znowu mi dwa razy poszło, coś mi ostatnio szwankuje buuuu. Gallardo na pewno tuli maleństwo napisze nam nie długo jak dojdzie do siebie.

Siemka, Ja dzisiaj po wczorajszym jak zombiak dzisiaj nic nie robie brak sił kręgosłup nawala. Kreseczka ale Ci fajnie, że możesz sobie synusiowi obrazek namalować super miłego malowania. Witaj pomi w dwupaku, tak masz racje nie ma co bez bóli jechać zawsze to lepiej w domu znieść trochę bólu to potem szybciej chyba idzie a szpital zbyt dobrze nie działa na psyche przynajmniej moją. Nie przejmujcie się facetami ja jakoś zanalazłam sposób na mojego i nie mam problemu chociaż on do prac domowych się nie pali śmieci mu ciężko było wynieść. Teraz to Wy jesteście najważniejsze i lepiej niech to zrozumią a jak nie to cieńki pasek i parę klapsów na goły tyłek to może się nauczą:) Wiem to nie takie proste. Mam dzisiaj mamuśkę gotuje dla mojego mężą bigos i fasole to będę mieć z głowy poczciwa mamcia, ale stać przy garach gorących nie daje rady bo mi słabo. Na smutki mam dzisiaj cole z cytryna i czekolade truskawkową. Maja jak tam było jak sie miewasz biedactwo???

Siemka, Ja dzisiaj po wczorajszym jak zombiak dzisiaj nic nie robie brak sił kręgosłup nawala. Kreseczka ale Ci fajnie, że możesz sobie synusiowi obrazek namalować super miłego malowania. Witaj pomi w dwupaku, tak masz racje nie ma co bez bóli jechać zawsze to lepiej w domu znieść trochę bólu to potem szybciej chyba idzie a szpital zbyt dobrze nie działa na psyche przynajmniej moją. Nie przejmujcie się facetami ja jakoś zanalazłam sposób na mojego i nie mam problemu chociaż on do prac domowych się nie pali śmieci mu ciężko było wynieść. Teraz to Wy jesteście najważniejsze i lepiej niech to zrozumią a jak nie to cieńki pasek i parę klapsów na goły tyłek to może się nauczą:) Wiem to nie takie proste. Mam dzisiaj mamuśkę gotuje dla mojego mężą bigos i fasole to będę mieć z głowy poczciwa mamcia, ale stać przy garach gorących nie daje rady bo mi słabo. Na smutki mam dzisiaj cole z cytryna i czekolade truskawkową. Maja jak tam było jak sie miewasz biedactwo???

Maja w szpitalu??? Nic nie pisała? po moim sprzątaniu czuje jakby kręgosłup miał mi pęknąć i jakieś słabe skurczyki mnie dopadły tak to jest jak zastana babka kiepska się ruszy. Cisza dzisiaj faktycznie, aż nie miło.

Cisza aż głupio powróciłam z placu boju ponownie podłogi czyste hura załadowałam klapki do pralki mam nadzieję, że się nie rozwalą nie mam siły szorować szczota w rękach. Paula ja też bym sie wściekła ja też nie lubię czekać na towar jak zamówie przez allegro a co dopiero jak się spóżnia. Ja zawsze kupuje za pobraniem nie wiem czemu wygodnie mi tak chyba nie zastanawiałam si.ę nad tym:) Co do bóli to mnie na okres brzucho prawie wogóle nie bolał a mówia że jak boli to lżej sie rodzi bo mamcica wyćwiczona czy cos, to ja skonam w męczarniach a jeszcze ten mój kręgosłup i jak przy koleguja się krzyżówki to masakra będzie. Mandzia chcesz w dupke za to odśnieżanie czyś ty oszalała nie dość, że ślisko to trzeba się namachać popieram męża ! Właśnie hop hop Maja where are you? Co u pomi ???? Sirusho co u Madziuli ????

lola ja mam ten sam problem gdzie się zmieścić i stwierdziłam, że wywalę męża z szafy jak w końcu nie kupimy komody i basta. Wczoraj taki biedny szukała koszulek a wiszą poprasowane w szafie nie na półce i pyta juz mnie wyeksmitowałaś:) ja mówie jeszcze nie. Idę szorowac podłogi wykończę się przy nich.

Wróciłam z placu boju wypucowałam kuchnie i łazienke, potem padłam na godzinę kręgosłup mi nawala ałałał, jeszcze tylko podłogi i potem prasowanie bo nie mam juz sił czuję sie jak emerytka, nie obrażając nikogo bo moja babunia ma ponad 70 a zasuwa jak mały samochodzik na bank więcej sił ode mnie ma. Rany poród najlepiej to iść pierwszy raz ja sie nie boję bo niewiem co mnie czeka ide z uśmiechem najwyżej szybciutko mi zejdzie z twarzyczki. Sirusho coś ty kobito wymyśliła 10 marca ??? pójdziesz kochana szybciej zobaczysz może majeczkę jeszcze i pomi przepuścisz ale może:) tak obstawiam. Właśnie co z pomi ??? Maja wiesz coś? Gallardo pewnie juz doszła do siebie:) Maja śpisz słodko?

Wstawać śpiochy !!!! ide sprzątać póki jako takie siły we mnie siedzą żużel nie pomógł :(

Siemeczka, Nie no to skandal ja się tu martwię o Sirusho a ona w najlepsze baraszkuje podwójnie ładnie to tak:) i jeszcze sie chwali:) Pomi niech moc będzie z tobą!!!! dla Ciebie Maja wiem, że ty się nie wybierasz jeszcze juz mnie nie kop bo mam siniole na dupsku, ale ja tam wolę dmuchać na zimne. Co ty sobie myślisz Tosia zdecyduje sie na wyjście jak jej chałupka się rozpadnie to nie będzie się Ciebie pytać o zdanie. Kreseczka u mnie po nocy ok nawet mam jakieś delikatne zapasy energii pije żużel i czekam na powera muszę umyć kuchnie i łazienkę bo syfek delikat. Lala dzidzia ma coraz mniej miejsca jak jesteś niespokojna połóż się na lewym boku i licz ruchy ma byc około 10 na godzinę na ogół to szybciej następuję. Jak dzidzia się nie rusza zjedz sobie coś wcześniej i wtedy się połóż. Gallardo odezwij sie hop hop tulisz maleństwo????? Młoda ja jestem w 36 tc i mi nie opadł brzuch jeszcze. Przytyłam ok.16+ Co do łożyska to nie mam pojęcia w jakim jest stanie wizyte mam za 2 tygodnie.

Pomi olej doktorka ja też mam gdzieś z 16+ i co z tego? on wie, że przodowniczka partii musi nią pozostać trzymam kciuki i proszę się do majeczki meldować a ona będzie przekazywać o ile i ją nie weźmie. Moje drogie po tym dniu do bani czas na relax łóżkowy życzę spokojnych nocek w razie jak któraś zdecyduje się wyruszyć na porodówę niech da jakiegoś znaka. Do jutra

przyszło mi do głowy bierzecie kocyk swój dla maleństwa? o kurde muszę szlafrok włożyć jeszce do pralki z dużą ilościa płynu żeby mi ładnie pachniał pod nosem, ale ja momentami głupiutka jestem...

wzięłam się za siebie i się wstępnie spakowałam ale muszę kupić jakieś takie małe kosmetyczki na wkładki laktacyjne i pamy nie mam do czego zapakować a całego opakowania nie mam zamiaru brać, ta torba jest za mała zła jestem nawet spakowałam sól fizjologiczną i smoka i patyczki w co zapakowałyście pamy i wkładki????

domi masz rację faktycznie, koleżanka mnie wprowadziła w błąd bo broniła się 13 w piatek w lutym i mówiła mi że to jedyny a ja łykłam jak pelikan i powtarzam głupoty hi hi

wow zastanowiłam się nad swoim złym postępowaniem i obiecuję poprawę ałałała bolało a co opierdol gratis czy jak? chciałam tylko kopa:)

Maja 13 w piątek w tym roku juz nie będzie więc spokojna głowa:) Zapraszam Cie do mnie u mnie roboty nie brak wyjęłam przynajmniej to pranie wstrętne i wisi sobie teraz czeka na litość góra prasowania, może pościelkę na łóżeczko uprasuje chociaż i założę i będzie gotowe. Czekam na jakiegos kopa w dupę

maja może faktycznie gallardo tuli maleństwo:] to ja jej zazdroszczę ale pozytywnie. A gdzie przodowniczka pracy pomi pewnie coś pucuje znowu :>

Właśnie gdzie towarzyszka Sirusho, ponti co z Madziuliną jak tam gallardo nie wiedza jest okrutna trzymam za wszystkie kciuki przesyłam i No ruszam dupencję do pralki ale leń patentowy ze mnie fuj...

Maja fajowe te twoje kolorowanki, a córa mojej szwagierki to artystka jak kupiłam jej na mikołaja pastele to spała z nimi i był to najlepszy prezent od ukochanej ciociusi:) Jej kolorowanek nigdy dość nie pokażę jej ile mam tylko będę wydzielać do kolorowania.

Lola ja chce drukowanki dla szwagierki córy. Maja i pomi jesteście jak moja mama fakt noe wyjęłam bo leżą w niej moje chude ciuchy letnie a spakować torbę to jedno a usunąć z tej torby rzeczy do juz druga sprawa. Człowiek dopiero wstał a juz do roboty go gonią (pranie przynajmniej nastawiłam to sie będę zaraz bawić z pralką skarpet małżonka) Podczytująca wysłałam Ci naszą listę poczytaj tam sobie.

U mnie bida na porodówie jest niby jakaś wanna ale chyba nikt jej nie używa co do zzo to nawt nie wiem czy dają spytam położnej za 2 tygodnie na ktg swoja drogą ciekawe ile ona sobie zażyczy co łaska czy stawki jakieś chodzą przed czy po dobra ide na drzemkę.

Majeczka czemu ty dziecko nie śpisz? to ja ide za Ciebie nie mam sił. Denerwuje mnie ta jałowa dyskusja z fotelikami każdy robi jak uważa i nikt nie chce dla swojego dziecka źle. Smutasek ty się kochana broń przed porodem ja dałam radę ty też dasz ja jak weszłam na obronę i zaczęłam odpowiadać na pytania to mi przerywali i mówili o widzimy, że pani umie ja ambitnie gadałam dalej i mówię im nie chce taryfy ulgowej ośmiały się. Weź się w sobie ja pisałam końcówkę po nocach bo mnie promotorka wnerwiała zmieniała w ostatniej chwili gotową pracę coś wywalała, przestawiała tragedia ale mam to zasobą i jestem szczęśliwa.

Maja może będziemy mieć dwa maluszki Sirusho i Gallardo a i ciekawe jak tam bidulka Madziulina czy ściska nóżki bardzo. U Sirusho na gg smutna minka:( idź biedactwo spać nie ma jak spanko dobre na wszystko

No właśnie gdzie ta Sirusho???? Maja ożywienie jak na targu w poniedziałek:) Domi dawaj trochę tego powera do mnie.... Mi się dzień z nocą przestawił chodzę spać po północy w nocy wstaje w dzień śpie do 12:00 jakis koszmar a zawsze byłam 6-7 na nóżkach wysprzątane ugotowane oczywiście w sobotę w niedziele robiłam sobie koło siebie całe popołudnie a teraz jestem zdechnięty flak trup naleśnik i czekam na powera już 9 miesiąc ale się gdzieś zgubił po drodze mam nadzieje że powróci