Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Holly_36

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Holly_36

  1. Hejka:) Dziekuje kochane za zyczenia dla Przemusia:):) My juz po imprezie,goscie dopisali,prezenty sie podobały,a i tak najlepsze było muchanie ,ecie,ecie(jeszcze) i jak zdmuchnął swieczke,zaczelismy mu bic brawo i spiewac sto lat,dziecko stanęlo jak wryte PRZESZCZESLIWE,taka radosc miał na buzi,ze szok,cieszył sie niesamowicie,no i jeszcze trzeba było swieczki zapalac ,bic brawo i spiewac:):) Umeczony padł jak zabity i spi:) Tyle mi dał radosci przez te swoje dwa latka,ze wiecej chyba sie nie da:):):) Amorku:) zdrówka Ci zycze:) i Kubusiowi:) Miaąłm kolezanke Hannę ,to zmieniła sobie imie w Sadzie na Anna,tak biedna nie lubiła swojego imienia. Na dziecko "po trzezwemu" to zawsze chyba jest trudno sie zdecydowac,bo..... jest zawsze cos...a czas leci...ja osobiscie załuje,ze po tylu latach dopiero zdecydowałam sie na drugie dziecko...
  2. Przemko zasypia z Mysią,Dronka(biedronką) i dzisiaj szlochał za Jąćkiem(zajaczkiem),ale Dzordz powiedział,ze Zając poszedł do lasu:P i jutro przyjdzie.Przemko juz od kilku dni cwiczy muchanie(dmuchanie) nicza(znicza czyt,swieczki):P:P i bezie TO LAT,TO LAT I BAWOOO(brawo ) za dmuchanie:P:P.Nadal Tatus MUSI podac ksiaze Panu MEKOOOOOOO w nocy:P hihihi,kocham mojego synka,dba o mamusie:)
  3. Meaaa:) no dobrze,ze chociaz lepiej małej....alergologa jeszcze zaliczycie...
  4. No kurde cud!!!!!!!!! post sie znalazł,az juz sadziłam:P:P słyszałyscie:)?
  5. Hejka:) Melduje sie :) Pozarło mi posta ,kurde no!!! Amorku:) dzieki:):) zdrówka dla Kubusia,mam nadzieje,ze juz dzisiaj juz jest lepiej u Was:):) Meaa :) dla Naduni tez zdrówka:) szkoda,ze przepadła wizyta u alergologa... U mnie swieta...jak zwykle w kuchni,bleeee....Chyba,zle sie organizuje.... Moje plecy jakby lepiej,ale tylko ciut...mam nadzieje,ze sie polepsza,daj Boze!!! Pia:) podaj mi prosze linka do picasa:) Torty piekne utworzyłyscie:) zdolne bestie z Was:) Same jestescie kwitnace ,a dzieciaczki jak cukiereczki:):):)
  6. Hejka:) melduje sie poswiatecznie:) Najpierw zdrówka naszym małym chorowitkom:),oby szybko wracali do zdrowia:) U mnie AŻ takich atrakcji w tracie swiat nie było:) przed sietami gary,w pierwszy dzien robiłam swoje imieniny, to tez sobie postalam w kuchni,bo nie umiem podawac odmrozonego jedzonka:( Meaa:) zazdraszczam Ci takiej Wigili,to moje marzenie:) Torty rewelacyjne potworzyłyscie mistrzynie!!!!Dzieciaczki sliczne mamusie cudne:) Kessi:)Amorku:) Wy to macie przerabane z ta woda...nie wiem czy bym umiałą sobie poradzic bez wody , snieg stopic?? Mnie plecki odrobine mniej bola,nie wiem czy to JUŻ tak ma zostać i taki suer efekt termolezji?? Czy jeszcze musze odczekac??? Za tydzien mam kontrol:) Pranko musze powiesic:) Pia:) podeslij mi linka do picasa:) ,bo skreca mnie z niewiedzy Twojej wychudzonej postaci:P
  7. Hejka:) Właśnie skonczyłam pakowac prezenty i wybieram sie w koncu spac:) Dziekuje za słowa otuchy:) Kochane jestescie:) Kimizi:) własnie byłam na termolezji z poradni leczenia bólu:( .... Czekam jeszcze na wyniki czy nie mam boreliozy,bo juz jednego wirusa mam:(:( Gdzies mi wszczepili żóltaczkę:(:(,na szczescie ,wyniki mam dobre USG i ASPAT i ALAT ,to to jest pocieszajace,zrobiłam wyniki wszystkim w domu na szczescie chłopy zdrowe tylko ja taka do niczego:(:( Zycze Wam kochane wszystkiego najlepszego,zdrowych,wesołych i rodzinnych Świąt i chwili odpoczynku:):) Pia:) Przemko nadal sie meczy z kupami,ale po tych mini lewatywach od Ciebie szybciutko idzie...ale i tak bardzo placze i juz sie bardzo boi robic,mam wrazenie,ze wsztrzymuje ze wszystkich sił,zeby tej kupy nie zrobic...31.stycznia kłade sie z nim i Bartkiem do szpitala,niech ich przebadaja:) Sorki,ze nie odpisuje,ale juz nie mam siły... Kessi,Amorku....ale pech:( oby rury odpusciły...
  8. Hejka:) Naszym solenizantom Amelci,Eryczka i Olusia samych pogodnych dni!!!! I duzo zdrówka!!!!!! A rodzicom pociechy z nich!! Baryłko:) u mnie tez nastrój pod psem...przez Dzordza!!! I plecki!!!
  9. Hejka!!:) 100 lat dla Martusi:) Zdróweczka!!! I zeby była pociechą dla rodziców super starsza i młodsza siostrą:):) Meaaa:) nie martw sie,musisz byc czujna,ale astmy sie chyba nie ma tak z dnia na dzien,do tego potrzeba naprawde wielu infekcji... Mój Bartek kaszlał w nocy non stop przez długi czas,juz też mi przychodziły starszne mysli,łącznie z tym,"co ze mnie za matka" i zaczęłam mu podawac Bioprazol,to sa tabletki na zgage i jest o niebo lepiej,najprawdopodobniej ma refluks .... a tez juz mu swistało!! Ja zawsze mam w domu hydrocortison w tabletkach,zycie raztował nie raz Bartkowi ,jak miał zapalenie krtani i Przemusiowi kiedys tez.Poza tym mam inhalator w domu i robie inhalacje jak trzeba....Idz moze do laryngologa,mnie laryngolog nakierowała na ten refluks... Amorku:) nigdy nie slyszałam o tych miodach....ale miód bywa uczulajacy,a Nadunia najprawdopodobniej ma skłonnosci do alergii...Moze jak bedzie starsza?? ide jakis obiadek chłopakom zmajstrowac... Mamuniu:) ja tez bym sie mogła tez troszkę:P poswiecic i postac przy garach,po to byśmy mogły sie kiedys spotkac:) Oby ten od roweru to nie jakis sciemniacz,niech wysle za pobraniem.
  10. A własnie!!! Babeczko gratuluje PRACY!!! I tak sobie myslę,ze jak Ty po nia szłaś,przez te sniegi i z tyloma przebojami(PKP),to powinnas byc zadowolona z pracy!!! Amorku:) nie smuć sie już....Ja czesto mam wielką ochote na baaaaaaaardzo duuuuuuuża odleglośc od rodziny:)Aż Ci zazdroszcze czasami,moze to i głupie,ze jestes sobie tam sama i jestes gosciem w domu bardzo mile widzianym....NO!! Głowa do góry!! Przeciez w koncu wrócicie i to juz niedlugo:) Gumi-ago:) tez mi sie nie chce czasami pisac,bo w domu,bryndza:(:(:((b.czesto) choć inna niż u Ciebie:) Trzymam kciuki za lepsze czasy:)
  11. Hejka:) Wielkie buziaki naszym dwulatkom:) zdrówka!!!! Tez nie moge sie zebrac,zeby napisac:( Przemko jak tylko zobaczy,ze mam wlaczny komputer to krzyczy ZIEBAĆ (grzebac) w komputerze i chce,zebym mu puszczala piosenki:) Poza tym nie moge,siedziec:( ciagle mnie rypia te plecy,teraz biodro i to z kazdym dniem gorzej ....ile jeszcze ja zniose ???:( Mamoolka:) chyba jakis gorszy dzien miałas??? Samadama najlepiej to ujela,podpisuje sie pod tym,tez lubie czytac to co piszesz:) Jestem pod wrazeniem umiejetnosci kulinarnych Twojego syna:) Tobie tez pewnie zrobi male co nie co??!!:) Pia:) usmialam sie z Twoich gosci:P,to moze kapcie im kup:P:P:P a o takim ekspresie na torebki to nie słyszałam... Ciepła:) ciesz sie,ze Mikołaj naprawde Ci nie nasrał do butów:P:P i super ,ze tyle masz klientek:) Mamuniu:) to i mnie dopisz do gosci,wezme krzesla ze soba:) Meaaa:) no kiepsko wyszło...tak myslałam,ze pewnie dostałaś"propozycje nie do odrzucenia" ...tylko dlaczego to Ty musisz szukać pracy??? Jeśli podjełaś taka decyzje to OK,ale moze najpierw trzeba goscia ustawic do pionu!!! ??? Osiolek czadowy,az mam chec Przemkowi takiego sprawic:) Samodamo:) super,ze impreza udana,tort smaczny.... Bardzo mi przykro z powodu Wiktorka:(,mam w sercu nadzieję,ze bedzie dobrze,ze ostateczna diagnoza,nie bedzie taka zla... Co to ja miałam...? Na lezaco pisze i nie bardzo idzie mi to pisanie:) Przemus ma teraz etap TATA,i jest tylko TUSIA i TUSIA i woła w nocy MEKO !!!!TAWAJ!!! TATA!!! TATA!!! ZIÓB(zrób) ,ja nie mogę tego zaszczytu dokonac tylko tatuś musi lecieć,zrobic i szlachcica nakarmic,bo ryczy na pół bloku:P!!!A jak jest zbyt ciepła(jego zdaniem) butelka to krzyczy GĄCIA i tata leci chłodzic:P Bardzo dobrze:P:P:P:P mamusie trzeba oszczedzac w nocy:P No własnie! wrócilismy do etapu karmienia w nocy:( tak ze dwa razy:( Przemko jeszcze nie mówi zdaniami,ale bez problemu mozna sie z nim dogadac juz jak z doroslym... Nie wiem jak to bedzie ze swietami???? Powoli sprzatam,na ile pozwoli mi działanie tabletki p/bólowej:( ,ale 20.12 ide do szpitala na 3 dni a termolezje,kiepski czas tak przed swieta,ale jedyny który mogli mi zaproponowac,potem to 17 styczen:(, a ja mam dosc bólu:( Chyba po krotce wsio,chociaz pewnie cos chcialam i...zapomniałam:)
  12. A! Jeszcze odnosnie jedzenia...to on nie je ciastek,cukierków i chrupek...nie daje mu takich rzeczy,takze nie zapycha sie byle czym,a potem nie je....
  13. No i najważniejsze!!!!! Myszko:) gratulacje!!! drugiej córeczki,dla mnie Twój mąż to MISTRZ:P:P A Lenka,bedzie chyba do Ciebie podobna:) No i to mycie w wiaderku....az ciary miałam:) W Kasiu!!! Tobie tez gratuluje kolejnego facecika,kawał chłopa z niego:) Przemusi chodzi z kijkiem i mówi TENUŚ(Przemus) DZIAD:):)
  14. Hejka!!:) Wpadłam życzonka złozyc naszym dwulatkom:) Krzysiowi,Tomusiowi:)Naduni:) wszystkiego najlepszego zdrówka i radosci dla rodziców:) Czarusiowi tez wszystkiego NAJ!!!:) Samodamo:) Tobie też najlepszego,niech Ci sie spełnia marzenia:) U nas zimnica:) Pada,wieje:( Jak ja to chocham:( Mróz siarczysty,to dziecko moje na spacerku nie było juz kilka dni:( Z jedzeniem masakra,tez nic nie je NIC,zero obiadów,zero owoców,zero kanapek..NIC tylko mleczko ze 3 razy w nocy:( musze znalezc sposób,zeby goscia oduczyc takiego jedzenia:( Meaaa:) Ty piratko drogowa,dobrze,ze tak sie skonczyło...Jak czytałam,ze juz myslisz o menu na urodzinki Nadii,to sobie mysle,kuzwa cos ze mna nie tak9bo nienawidze takich imprez,swiat itd,gdzie w garach mam stac pare dni:() I mam wyrzuty,bo Pia juz prawie swieta ma gotowe,tylko choinka i mozna kolendy spiewac:) A Ty swoja babka jestes,bo mówisz,ze nienawidzisz...bużka:):) Musze zmykac:)
  15. Hej....:) Jeszcze moze mi sie uda cos skrobnac,ale chłopaki biegaja,to nie wiem.. Mamuniu,wiesz zauwazyłam,ze jak pisma do Sadu sa napisane przez fachowca,to ONI inaczej na to patrza,a jak człowiek sam napisze to maja go za ciemniaka .... A tak to chyba wiedza,ze gdzies był i cos niecos sie orientuje i taki juz SAM nie jest,takie jest moje spostrzezenie... gdyby mój ex wykazywał jakies checi do Bartka wiecej,to juz bym nawet o te alimenty sie nie wykłócała,a tak to niech chociaz płaci!!! Izu:) to super,ze jednak lecicie:) Strasznie mi Ciebie szkoda było,ze Ty taka chorutka i jeszcze Kubusiem sie musiałas zajac:(:( Dobrze,ze juz jest lepiej,zdrówka dla meza,to sobie pojedliscie na miescie:P A jesli chodzi o dziadków,to jak sa daleko to sa chetni, i by pomagali(tak samo jak nie mieli wnuczków) a jak cos trzeba mimo,ze sa blisko(tak jak u Mamuni-to niestety nie wyjatek!!!!) to dupa w tył!!! Babeczko:) brawa dla Czarusia za angielski:) Przemko znów dzis kupe rodzic zaczyna!!! Nic nie je,do czarnej rozpaczy mnie tym doprowadza,tylko to MEKO tak wcina i to po nocach,a w dzien prawie nic do buzi nie bierze:(:( Jak mam mu cos podaj na sranie jak on nie je:(:( Ani owoców ,ani warzyw .... No i znów musze znikac:(:(
  16. Hejka:) Macham do Was jak zwykle na minutkę:) Kessi:) mnie tez coś sie wydaje,ze TAM siedzi cudak z ogonkiem,bo coś za duzo Ci sie TA ciaza daje we znaki:P Zaczyna juz sie polka z facecikiem :) Tak czuje:) Duśka:) zarabista!!! Dobrze,niech dziad nie leje w miejscu publicznym:) Mnie czeka remament na Sylwestra,a ja tak tego nie znosze,zawsze Swieta i przełom nie kojarzy mi sie z niczym dobrym:( Mamuniu:) Brat niech poszuka biura poselskiego,tam czasami sa porady prawne za free.Ja tam sie z Sedzią pokłócilam,powiedziałam mu w oczy,ze nie daje mi dojsc do słowa i mówi tak jak ja bym byla winna,ze ojciec nie chce dzieckiem sie zajac!!! A tu chyba chodzi o dobro dziecka!!!! Sedzia zbaraniał i powiedzial,ze moge wystapic o zmiane Sedziego,a ja,ze sie zastanowie,bo nie mam gwarancji,czy drugi bedzie inny:P A co?!! Bratowa niech sie nie mądrzy,bo brat moze wystapic o to,zeby to on zajal sie dzieckiem,skoro tamta taka sierota,to z zaradnym ojcem bedzie jej lepiej,ciekawa jestem co ta jedza na to??!! Moja sprawa zakonczyla sie tym,ze sobie pogadalismy z Exem i dziadowi odpusciłam,niech sobie zyje ....chuj mu w dupe!!! Taka z niego pierdoła,ze nie ma sensu sie denerwowac!!! Po ostatniej mojej blokadzie było mi lepiej....pare godzin,ale to podobno wystarczy,zeby mi w koncu zrobic termolezje....:(:( ale mam czekac...do polowy stycznia,bo nie ma terminów,kurwa ! od pierwszej wizyty minie pół roku z bólem....:(:( Musze konczyc,bo lece po Bartka,a Przemko spi,zostawiam go na pół godz samego w łózeczku i lece jak szalona przez miasto!!! Znów dostałam fotkę z fotoradaru:( Jutro idziemy na Andrzejki do lokalu:) pa
  17. Amorku:) dla Kubusia 100 lat!!! I Zdrówka najwiecej,a Wam pociechy z niego! Ciepla:) masz bardzo dobre serduszko(aż za dobre dla swojej mamy),oby klientki dopisały i handelek sie udał:) Mamuniu:) szkoda,ze poprzednia praca nie wypaliła,ale bdz czujna,bo moze ten ktos odpadnie po próbnym:) Kessi:) oj Ty to sie masz!!!! Smarkata rodzinka,Ty boląca i jeszcze zimna chałupa!!! Cos myslcie,zeby docieplic sie:) A moze uda Wam sie obnizyc czynsz i bedziecie mogli ta kase na opał przeznaczyc:) Ewcia:) ja z jedzeniem Przemka mam siódmy swiat!!! Niczego nie chce jesc,ani kanapek,ani warzyw,ani gestego,ani kaszek NIC!!!! MASAKRA!!! Je ostatnio MEKO 4 X dziennie i na tym zyje,w nocy potrafi wołac dwa razy o mleko! Jak w dzien nic nie je to w nocy krzyczy MEKO MEKO i to tak,ze nie ma bata trzeba wstac i goscia napaść,potem krzyczy MOCIUŚŚ!!!!! jak mówie,NIE MA ,to woła SIUKAJ!!!! i szukam:P A poza tym....listopad jest wszedzie taki sam...zimy nie wzywaj!!!Bo jak przywali,sniegiem i mrozem,to bedziemy z nia do maja walczyc!!! A mieszkanko bedzie....nie denerwuj sie....chłopy zawsze maja czas........Pewnie sama musisz sie tym zajac:) a tylko męża na gotowe zaprosic i do przytakniecia:):) Tym samym wybierzesz takie które Ci sie bedzie podobac,przeciez i tak Ty w nim bedziesz najwiecej czasu spedzac:) a moze znajdzie sie mieszkanko z podwórkiem dla dzieci????:)
  18. Hejka:) Mamuniu:) melduję sie:) Nie mam czasu siedzieć i czytać,nawet nie jestem na biezaco,tylko dotarlam do Twojego wezwania:) No....co u mnie??? Duuuuupa wielka jak Arktyka!!! Plecki jebia straszliwie,to juz Wam nie chce smecic:(. We wtorek byłam z Bartkiem na badaniach alergologicznych,pobrali mu krew na alergeny wziewne ,pokarmowe ,na okreslenie odpornosci i cos tam jeszcze...wyniki przyjda poczta.Ale musiałam jechac autem 180 km w jedna strone i ledwo dojechałam:(:(:( za długo jak na mnie siedziec w aucie,nie moglam sie odprostowac z bólu(:(,noge z biodra to jakby mi ktos wyrywał,masakra!!!! Ciesze sie ,ze chociaz badania dzieciak bedzie miał zrobione i ,ze trafilismy na fajna doktor,która miała dobre podejscie do niego i widac,ze zalezy jej na tym,zeby go dokladnie zbadac...zobaczymy co wyjdzie!?? Przemko,nadal niesrajacy,robie mu teraz lewatywy,zeby z niego to gówno wydusic,a tak biedak cierpi,ze juz potem na nic nie mam ochoty... Z Dzordzem kaszana :(:(:(:( Dzisiaj jade na kolejna blokade diagnostyczna,beda mi ostrzykiwac kolejny staw krzyżowo-biodrowy....kurwa:( jak sie boje,bo boli jak diabli:( i zostaje na noc w szpitalu:( Trzymajcie sie Laski!!! Jak tu pisze,to czuje sie troche jak na cenzurowanym,po ostatniej tutaj wizycie mojego Dzordza:P i teraz nawet powyżalac po babsku sie boję:P
  19. Hejka:) Pia:) kochana nie ma konca swiata:) JA tu jestem:):)Przemusia ostatnio obciachałam,ale nadal ma dosc długie włoski:):) Nie wyobrazam go w króciotkich:) Byli u nas goscie i.....troskę zmeczoa jestem:P:P
  20. Hejka:):) Mam znów minutke ,zobaczymy ile uda mi sie popisac:) Szarotko:):) gratuluje Ci z całego serduszka synka:),niech rosnie zdrowo.Dobrze,ze poród masz juz za soba:):):) Nadziejko:) W.Kasko :) trzymam za Was kciuki,zeby porody poszły hmmm... gładko:) I meldujcie sie ze swoimi dzieciaczkami:) Pia:) Pascal jest niesamowity,dzieki niemu sie nie zestarzejesz:P ,bo zeby za nim nadarzyc nie mozna sie starzec:P:P Przemko,tez" upiekł" komórke w piekarniku,wietrzyli mieszkanie nie wiem ile :P:P Ja to swojego orła,prawie non stop mam "na oku" i czuwam,zeby nie narozrabiał,jak cos mówie nie tak to mówi do mnie : DYJĆ (wyjdż!!),a jak pokrzycze,to rozpacza i woła TUSIA,TUSIA:P:P a jak Dordz krzyknie to on ,kabluje i mówi SICZY(krzyczy) TATUS SICZY,NU NU... No i masz racje,zmienie termin,bo nie chce,zeby mi ktos na poswiatecznym kacu dziecko badał:P A tak serio,to bardzo chciałabym miec to z głowy,bo serce mi peka jak to dziecko cierpi:( Meaa:) dobrze,ze Naduni lepiej....Moze to tylko zwykłe przeziebienie i zwykły kaszel,ale jak mozesz zrób jej testy alergiczne,niestety koty,bardzo silnie uczulaja i nawet jak juz nie mieszka kot w domu,to te alergeny długo siedza wszedzie i jeszcze nadal uczulaja.mam nadzieje,ze to jednak nie kot,bo co z Tadzikiem:)? Baryłko:) z naszym domkiem dopiero na wiosne ruszamy,teraz działamy z papierami,chociaz bez pospiechu(chyba zima bedzie dłuuuuuuga:P) Nie wiem dlaczego,ale ja jakos "sie nie widze" w domu.... Kessi:) a co u Ciebie?
  21. Hejka:):) Piszę,póki mam chwilkę:) Tyle sie nazbierało,ze nie wiem od czego zaczac:) Jakos udało mi sie ogarnać dom po sanatorium,bo po rzadach babc i chłopaków troche sie nazbierało:) Poza tym w domu mialam tornado,bo sie mojemu Dzordzowi zazdrosc właczyła:P:P:P Szkoda gadac,ale nawazniejsze,ze juz jest dobrze i spokój w domu:) Plecki,mnie nadal bardzo bolały,wziełam serie zastrzyków i teraz juz jest lepiej(mysle,ze to zasługa sanatorium,ze działaja,przedtem nic nie działalo:() Czeka mnie jeszcze jedno podejscie do termolezji,mam nadzieje,ze tym razem uda sie doktorowi trafic w nerw,który tak mnie męczy. Z Przemkiem mam skierowanie do szpitala na diagnostyke przyczyn tych zaparc...szykuje sie kilka dni w szpitalu,termin nam wyznaczyli na 28.grudnia i sobie tak mysle,ze to chyba nienajlepszy okres taki około swiateczny i chyba przesune tak o kilka dni na nowy rok,chociaz bardzo bym juz chciała,zeby było po wsiom,najgorsze,ze ta choroba Hirszprunga wcale nie została jednoznacznie wykluczona,bo moze tam byc malenki odcinek nawet ok.0.5 cm nieunerwiony i juz beda problemy:(:( A nadal sa,on dosłownie rodzi kupy,placze i krzyczy ,MASIUJ,MASIUJ BUSIO,mój kochany.A to wszystko tak długo trwa te terminy... A Przemko przeuroczy,mały artysta,gada jak najety ,nieposłuszny jest bardzo,wszystko na NIE!!! Wsciec sie mozna z takim małym typkiem,chce chodzic SIAMA a wiadomo,ze nie wszedzie moze tak chodzic,jak go za łapke wezmę,to krzyczy w niebogłosy,BOLI,BOLI... Koniec pisania chłopaki wrócili:(:(
  22. A! Meaa, u Przemusia tez jest PUKA i wola...PUKA IDZIE i tak dojsc nie moze:(
  23. Hejka:) Witajcie Gwiazdy:) Pomacham wam jak zwykle...tylko.... Mam tu tylko internet w jednym miejscu i nie mam kiedy nawet ,zeby posiedziec,rano mnie rabia plecy okrutnie i nie mam siły:(:( Jak mnie kiedys przestana bolec,to wpisze sobie w dowód nowa date urodzenia:( Byłam na przepustce w zwiazku z badaniem Przemusia. Nie Przemko Hirszprunga...niby sie ciesze,ale tez jestem przerazona,bo co mu jest??? Normalnie on za kazdym razem RODZI te kupy i jest po srodkach rozluzniajacych NIC,kupa idzie jeszcze dodatkowo musi byc czopek lub lewatywa,a ryczy strasznie,i wołam MASIUJ MASUIJ BUSIO ...BOLI:( Mój malenki biedaczek:( A poza tym badanie nic przyjemnego(lewatywa z kontrastem:() i warunki koszmarne!!!!! Kurwa mac,lepiej dbaja teraz o psy w schroniskach niz o biedne chore dzieci!!!!! Musiałam połozyc dziecko na ławce na korytarzu,tylko w body,zeby z niego ten kontrast wyleciał,osrał sie po szyje,mylismy go w umywalce,raz i drugi!!!! Przeciez my mielismy 100 km do tego szpitala ,no i na drugi dzien ,jeszcze jedno zdjecie i znów 100 km i jedna i druga!!! Pierdzielona Polska i jej słuzba zdrowia!!!! Jeszcze mnie trzesie jak sobie przypomne!!! Zarza znów mam zabiegi,a mam tak wszystko rozruszane,ze jestem jeden ból!!! Poczytam Was moze póżniej i nadrobie,a teraz sie pozaliłam na cały swiat i znikam!!! Buzka!:) PS.Po powrocie do domu,pojade do jakiejs szeptuchy niech mnie odczyni,chyba mnie ktos przeklął,ze NIC mi nie pomaga....
  24. Bartus teskni za mna,na szczescie jest z nimi moja mama to jest dobrze(w miare),a jakby co to godzinka drogi i moga byc u mnie:)
  25. Hejka! Pusto tu:( Meaaa:) dzieki:) Mój Bartus tez tak kaszle juz dlugo i nie mam pojecia co mu jest,podejrzewam na cos uczulenie,ale jasny gwint na co?? Byłam u laryngologa,Pani doktor powiedziała,ze jej zdaniem on wyglada na refluks,jesli kaszle zaraz po zasnieciu ,przeleczam go na refluks.Robaki juz przeleczylismy...Az gdzies mnie w serduchu kłuje jak słysze jak on strasznie kaszle.,masakra. Usmiałam sie ..jak się Dusia na randke wybierła:) Niech juz cwiczy Laska:)hihihi... No masz Ty reke do interesów:):):P Izu:) super,ze miałas udany dzien i ekstra,ze Kubus prawie bezmajtkowy:) Bosko:) My nadal pampersiarze:) Musze prosic o przepustke na piatek,bo mamy badanie Przemusiowe..boje się.. Mamuniu:) no zebys wiedziała,ze emerytka jestem:P Do dupy z "takim"powodzeniem:P:P:P Ale dzisiaj jeden dziadek wyskoczył na cwiczenia wyskoczył w rajstopkach ,takich kalesonikach z dziurka w rozporku,popłakałam sie ze smiechu:P:P:P Zabiegi mam fajne,tylko to latanie od zabiegu do zabiegu:(:(:( jeszcze zaraz ide na trening relaksacyjny:P:P:P
×