

Holly_36
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Holly_36
-
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia:) ja Bartusia oddaje do takiego osrodka,na kilka godzin,a potem to on jest ze mna:) Ale 22.08 jedzie na turnus na 2 tyg,ciesze sie,ze bede miała troche wolnego dla siebie....ale wtedy to dopiero bede tesknic...W tamtym roku pojechalam do rzymu na pare dni od 10 lat!!!bez niego...I chodziłam jak nieprzytomna,beczałam,tesniłam,ciagle mialam wrazenie,ze o czyms zapomniałam:P ,ze cos zgubiłam,bo ciagle Bartka za reke prowadzam...i tak se odpoczełam:(:( A Bartus tez tesknił,ale wcale nie tak mocno,z babcia dobrze sie czuł,zreszta,moze i mocno tesknił,tylko on nie umie powiedziec ,ze teskni:( Ciagle tylko jeczy,a gdzie moja mama,a gdzie moja mamuska,a mamusia po mnie przyjedzie,moja kochana Niunia itd... teraz gosci troche zjedzie to bedzie miał z kim"pogadac" ,on lubi towarzystwo(po mamusi) ,a goscie beda przemaglowani i pewnie beda czmyhac tylko swist:P:P Kolezanka juz dzwoniła,ze cos przygotuje i przywiezie:) jakos przezyjemy te kilka dni,pozwiedzamy okolice,popiwkujemy wieczorami,oby pogoda była,to bedzie OK:) Ale tak miedzy nami to troche przerazona jestem taka liczba gosci:P:P Mnie teraz strasznie ciezko cos upichcic jak Przemus nie spi,bo łazi za mna i tylko yyyyyyyyyyy......yyyyyyyyyyyy.....ja do kuchni to on za mna,zanim wystartuje to ja wracam i znów yyyyy...:) biedaczek!!! -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka:) Chociaz sie przywitam z Wami,bo pewnie zaraz kolezanka do mnie przyjedzie,bo do tej pory odsypiała w drugim mieszkaniu:) U nas noc z przerwami,na karmienie i przewijanie,bo moj szlachcic nie spi w ciut mokrej pieluszce,nie lubi jak jajka mu pływaja:P Kimizi :) dzieki:),ja chyba taka dzielna nie jestem,tylko porywcza,ale nie załuje niczego,to moje zycie,moje błedy i jak nawet zycie mnie w dupe kopie,to trudno!!!Ale w zyciu za nic nie dam sie jakiemus chłopu poniewierac,nie szanowac,nie doceniac itd. !!! Za mało tez moze cierpliwa jestem i nie potrafie "zapominac" ,mnie mozna do rany przełozyc,na glowe mi wlezc do czasu,dopóki cos mnie nie wkurzy,to wtedy noga ,dupa,brama i precz z oczu!!! Jak ja mam sama dzieckiem sie zajmowac,sama zarabiac,sama wszystko sama,to po chuj mi chłop???Zeby jego zachcianki spełniac i na paluszkach chodzic??? W zyciu!!! Mój M mówi,ze wariatka jestem i ma racje:P:P ale Was dziewczyny podziwiam i pewnie tak trzeba zyc po Waszemu,tylko ja tak nie umiem!!! I jeszcze Kimizi,ja tez z domu pamietam zachlanego ojca i matke nieszczesliwa,która dla dobra dzieci z nim była:( Jakie to dobro skoro ja nawet nie pamietam,jak rodzice przez 20 lat małzenstwa do siebie sie przytulili lub gdzies razem z nami poszli,no nie pamietam!!! Mało tego,to teraz tego swojego wspaniałego tatusia,po zatruciu alkoholowym,zero pamieci,zero rozumu,mam na stanie:(:(:( Musze mu zakupy robic,pilnowac jak dzieciaka,zabieram mu rente co do grosza,bo jak ma czasami przebyski i ja zabierze,to uchla sie i nic sobie do zarcia nie kupi ,ani nic!!! To mój ojciec,ale mam czasami mu chec palnoc tak w lep,zeby sie nie podniósł:(:( Wiem,przykre to!!! Ale nigdy pomocy od niego nie miałam,tylko myslał jak swoja gebe napioc...Dobra juz nie bede przynudzac,bo to temat rzeka:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To se znów do siebie gadam....:(:( Ide spac:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i ciesze sie,ze Zuzi koncza sie zastrzyki,jak ja sie boje i nie lubie domiesniowych,a mam kawał dupska do kłócia,a na takiej dupci ,to wole nie myslec... Meaa:) odpoczywa:) Nadii sie podoba,pieknie spi( a kiedy Nadia zle spała?) ale to dziecko,jest niesamowite juz w tylu miejscach była:) Mała podrózniczka:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misty:) ciesze sie,ze pogadałas z męzem:) mam nadzieje,ze to cos da,a nie tylko ,ze Ty se pogadałas:P...No moze trzeba bedzie przypomniec wkrótce...a moze nie??!! -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heja Ewcia,Kessi:) Jeszcze ja tu jestem,na troszke:) Pia:) zjazd jest bez konkretnego powodu,wszyscy chcieli sie spotkac i wypadło na mnie,bo uziemiona jestem dwiema kotwicami:P I juz sie zaczał...wlasnie przyjełam i ulokowalm swoja kolezanke z chłopakiem,mieszka w Rzymie,teraz ma urlop,to spedza go w Polsce u rodziców i do mnie na tydzien sie wyrwała z Przeworska,ma do mnie pewnie z 550-600 km...Bardzo ciesze sie,ze spotkamy sie ,duzo nas bedzie,maja mi pomagac,bo kazdy cieszy sie,ze spotka sie z pozostałymi:) A o slubie jeszcze nie myslałam,za mloda jestem na sluby :P:P:P Buzka dla Pascala,strasznie mi go szkoda,stary jak sie uderzy to czasami zaplacze,a tu taki maluszek:( Buzka dla niego!! Na tematy zwiazków to sie juz nie bede wypowiadac,bo chyba za nerwowa jestem,albo narwana,bo u mnie precz z oczu i tyle... Musze sie chyba od Was pouczyc o stosunkach damsko-meskich:P Baryłko:) co tam u Ciebie znów za lipa??? Mysle,ze nie gniewsz sie na nas,ze swoje zdanie wyrazamy? Ostatecznie to i tak jest tylko Twoje zycie i Ty musisz podejmowac decyzje:) Kessi:) co tam tej Twojej Martusi moze byc?Katar...? Oby nie:( Moze zeby? Ciepła gratuluje ząbków Amelkowych:) To sukienusia tamta co nam pokazywalas juz niedobra?Pewnie wyrosla?A i tak mysle,ze w niesdziele bedzie jak ksiezniczka:) Kropidło ksiedzu wyrwie i zdzieli przez łeb,za to,ze mausie zdenerwował:P Co to ja jeszcze??? -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cholera,pewnie nie powinnam pisac tak...ale tak uwazam... -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Samadama:) chyle przed Toba czoła,dla mnie jestes Wielka,gdyby mnie tak maz potraktował,w zyciu bym nie znalazła ani jednego argumentu,aby z nim byc!!!!! Jaja bym mu wycieła i z kopa pociagneła!!! Po co dziecko robil skoro mu teraz przeszkadza i nie umie z o niego sie troszczyc!!!! Wybacz ,ze tak to mało delikatnie powiedziałam,ale takie jest moje zdanie!!! A Ty jestes cudowna kobieta,wspaniała matką i uda Ci sie wszystko co sobie zazyczysz:) Jesli cokolwiek sie chrzani w Twoim małzenstwie to nie jest to Twoja wina!! Pia by to pieknie napisała....ale ja nie umiem inaczej,az mnie zagotowało!!! -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heja:) Ciepła :)I ja tez chce takie pazurki:)Szkoda,ze wirtualnie nie mozna ich zrobic:) Mój Bartus w koncu dzisiaj ma zajecia,a ja wolne do 14,tzn z Przemusiem jestesmy:) A Przemus własnie smiga po pokoju zbiera paproszki z dywanu:( Boski jest,taki maly pierdołka smiga sobie na czterech:)Nie pamietam jak to było z Bartusiem,wiem,ze chodzic zaczal jak miał 1 rok i 7 mies:( Mate musze sprzedac,bo tylko mi zajmuje mierjsce,a i tak Przemus sie nia nie bawi,teraz sa kontakty,buty w korytarzu,smietki z dywanu:P Kimizi:) to Ty przyciagasz słoneczko jak magnes,ja leze plackiem i ni chu,chu słonce mnie nie spala..a w tym roku jestem jak personalna z młyna ,biała strasznie,a trudno:) Nie wiem jak ja przezyje ten tydzien....jutro lub w srode przyjezdza do mnie kolezanka z facetem swoim,a na weekend,przyjezdzaja 3 kolezanki z rodzinami w sumie nas bedzie 16 osób z dziecmi,takie spotkanie z ludzmi ze szkoły,a ze sa z całej Polski to prawdziwy zjazd:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i macie pozdrowienia od Kiniaczka:) Wciaz czeka,badaja ja i badaja....Podziwiam ja,ja chyba bym ochujała juz do tej pory:( z tymi badaniami i czekaniem:( Ide chrapac:( Bo podobno tez niezle daje czadu(Dzordz mnie nagrał:P:P:P ) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Babeczko :) Prezmko tez kwiczał straszliwie na macie,na dywanie,zreszta pisalam o tym nie raz,ale jakos w koncu załapał ,jak sie trzeba podniesc z płaskiego do siadu,jak sie połozyc spowrotem i robi to bardzo uwaznie,az sama jestem zdziwiona,ze mu to dosc szybko poszło:) Dzisiaj dowiedziałm sie ,ze mojej siostry ciotecznej synek jest z 8 listopada,urodz sie wczesniej 4 tyg,tez sam nadal nie siedzi i nie raczkuje,a podobno z nim jest wszystko OK. Kessi :) ja tez wklejałam ten chinski kalendarz,mnie dwa razy sie potwierdziło....no własnie! zmieniłam kompa i wcielo mi mój kalendarz z ulubionych:( -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heja:) Baryłko:) moze jak bys nie przyjechała do polski,to bys tez i nie wyladowała w szpitalu....pomysl tak o tym...:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I jeszcze buzka dla Zuzi:) pewnie ja bola te paskudne zastrzyki....Ale za to mam nadzieje,ze siki,beda super zdrowe!! -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I jeszcze buzka dla Zuzi:) pewnie ja bola te paskudne zastrzyki....Ale za to mam nadzieje,ze siki,beda super zdrowe!! -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamunia pomysł z ławeczka,zarabisty:) Ale by miała Jaszczurka mine,ławeczke zajebali:P:P:P Kimizi:) bedziesz miała becki,jak to słoneczko,przez Twoje narzekanie se pójdzie:( Uwielbiam taka pogode,pot po dupie płynie,a mi dobrze,ze szok:) To Ci gówniana niespodzianka Cie czekałaby:) Podoba mi sie,ze Ty z mezem tak zawsze razem...bo to rzadkosc...Mój to najczesciej jest tylko pod wieczór,taki pracus!!!Ale nie chciałabym,zeby musial wyjezdzac nawet na miesiac... Pia:) uwielbiam Twoje wpisy:) Ja tez tak zrobiłam,stara kołdra na podłoge i mały nawet jak sie tam przewrócił,to nie pobił sie:)Ale jest bardzo ostrozny i jak sie przewraca,to sie pieknie asekuruje,no zdarza mu sie porzadnie walnac ,ale rzadko:) Wkleiłam zdjecia:):) Barylko,normalnie zazdroszcze Ci Natalki,bo nie dosc,ze sliczna,dziewczynka to jeszcze sobie siedzi w jednym miejscu!!! Oj,zobaczysz jak bedziesz tesknic za czasami lezakowania:) Zmykam ,bo jedziemy do mamy mojej na grilla ,znów bede dupsko za wózkiem chowac do zdjec:P,ale musze wózek wiekszy zakupic ...taki dla blizniaków:P:P Miłego dnia:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mój wiecznie wali kupy na zielono,ciemno,czasami tylko jest bardziej zółta,nie wiem dlaczego tak jest??? Nie poddawaj sie z Natalka,robisz to dla jej dobra,a nie ,zeby krzywde zrobic i jak odrobine pomarudzi nic jej nie bedzie....:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heja:) Baryłko Babeczko Baryłko:) nic a nic mnie nie przekonuja te argumenty,za pobytem w Polsce,ale ja jestem z boku i nie moge dokładnie okreslic wszystkiego:) Ty wiesz lepiej co jest dla Was najlepsze:) :) a nawet jesli zle myslisz,to i tak musisz na wlasnej skórze sprawdzic...:) I co ? Natalka cwiczy troszke? Jeszcze sobie mysle,zebys poszła do rodzinnego niech Ci da skierowanie do poradni rehabilitacyjnej,po co masz sie tak stresowac:) Ja juz widze jak Tesciowa Babeczki ,taszczy ławke,zeby byc blizej Babeczki :P:P moze sluch jej siada i musi siadac blizej bo nie słyszy:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Znów se sama do siebie pitole!!! Kiniak :) chodz do nas :) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i Gumi-ago:) twoja córcia ma całe niebo w oczkach,slicze sa takie niebiesciutkie:) No i Ty faktycznie na kazdym zdjeciu inna:)Kobieta zmienna jest! a ! i ja tez pojade nad morze na 2-3 dni,bo 22 .08 Bartusia z babcia wieziemy do Jarosławca na turnus rehabilitacyjny(oby nie bylo tak jak w "Koglu moglu",ze babcia ucieknie:P i zostawi moja mała marude) i posiedzimy ze dwa dni:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cos sie pizdzi w tej kafe!!! Po dwa wpisy sie ładuja!!! Baryłko!! Co małej z widoków,dziadków,moze ona by wolała byc z tatusiem:) Nie chce Ci mieszac,ale maz nie jest na koncu swiata,jak by cos sie stało,ze musiałabys z czegos koniecznie w Polsce,to tez mogłaby byc w ciagu kilkunastu godzin...kurde...ja staroswiecka jestem moze,ale uwazam,ze rozstania to nic dobrego....Teraz sa co prawda internety i te inne cuda techniki,ale co byc z kims na zywo to nie wirtualnie... Pia:) Pascal to Was wszystkich w pole wyprowadzi,mały madrala,cudny jest!!! -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kefirku:) Przemko zasuwa na czterech ,raczkuje do przodu,bo wczesniej miał zryw do przodu a zasuwal do tyłu....Tez mysle,ze to dzieki rehabilitacji,bo wiedziałam na co mam zwrócic uwage,pewnie bym go nosiała na raczkach wiecej,a dzieki rehabilitacji,to wiedziałam,ze moje dziecko ma polubic zycie na podłodze i tyle!!! No i Kefirku:) przykro,ze Wy tak razem ,ale osobno!!! Dziecko,dzieckiem,ale trzeba i z chłopem sie dogadac...A wiem,z własnego doswiadczenia,ze takie nawet pierdoły,zadzwoni zle,nie zadzwoni jeszcze gorzej to preradzaja sie w taka jakas dziwna ,hm jak to nazwac...obojetnosc(?) i potem to juz chujnia....wylezc z takiej sytuacji ciezko,oj ciezko,u mnie skonczyło sie rozwodem....Było wiele winy mojej,bo ja najpierw nie umialam,potem nie chciałam,potem mialam to gdzies,bo zaczełam sobie wychodzic do kolezanek,na piwko itd!!! Bo mnie w domu juz nic nie trzymałao oprócz Bartka....Działaj kobieto,działaj,bo bedzie zle....zycie tak szybko upływa,trzeba sie cieszyc tym,ze walsnie jestes zdrowa,ze dziecko masz znajdowac nawet pierdoły które ciesza,najwazniejsze zdrowie!!!! I z Jaskiem o tym pogadaj,bez wypominania a Ty taki byłe,albo Ty taka byłas,czas uplywa,skleroza te sprawy:) Miało byc na dobre i złe...I co? I ZERO wyjsc solo,takie jest moje zdanie:) Kiedys sama wylaziłam sama i widziałam jak jest "tam" fajnie sa inni ludzie a w domu problemy...to ucieczka i tchórzostwo....Teraz nie ma wyjsc u nas solo! Albo razem ,albo wcale! Jeszcze jak byłam w ciazy to mojemu Dzordzowi ,przypomniało sie kawalerskie zycie i ze do kolegi MUSI isc,bo ten przyjechał z Norwegii itd,itp. Mimo,ze widział,ze jestem nie zadowolona poszedł,no i po pracy czekała na niego spakowana walizka....przepraszał na kolanach!!! i od tej pory juz nie musi isc do kolegów! Działaj kobieto....jak nie umiesz sama to idz do spaecjalisty z mezem,bo chyba obydwoje macie problem... -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kefirku:) Przemko zasuwa na czterech ,raczkuje do przodu,bo wczesniej miał zryw do przodu a zasuwal do tyłu....Tez mysle,ze to dzieki rehabilitacji,bo wiedziałam na co mam zwrócic uwage,pewnie bym go nosiała na raczkach wiecej,a dzieki rehabilitacji,to wiedziałam,ze moje dziecko ma polubic zycie na podłodze i tyle!!! No i Kefirku:) przykro,ze Wy tak razem ,ale osobno!!! Dziecko,dzieckiem,ale trzeba i z chłopem sie dogadac...A wiem,z własnego doswiadczenia,ze takie nawet pierdoły,zadzwoni zle,nie zadzwoni jeszcze gorzej to preradzaja sie w taka jakas dziwna ,hm jak to nazwac...obojetnosc(?) i potem to juz chujnia....wylezc z takiej sytuacji ciezko,oj ciezko,u mnie skonczyło sie rozwodem....Było wiele winy mojej,bo ja najpierw nie umialam,potem nie chciałam,potem mialam to gdzies,bo zaczełam sobie wychodzic do kolezanek,na piwko itd!!! Bo mnie w domu juz nic nie trzymałao oprócz Bartka....Działaj kobieto,działaj,bo bedzie zle....zycie tak szybko upływa,trzeba sie cieszyc tym,ze walsnie jestes zdrowa,ze dziecko masz znajdowac nawet pierdoły które ciesza,najwazniejsze zdrowie!!!! I z Jaskiem o tym pogadaj,bez wypominania a Ty taki byłe,albo Ty taka byłas,czas uplywa,skleroza te sprawy:) Miało byc na dobre i złe...I co? I ZERO wyjsc solo,takie jest moje zdanie:) Kiedys sama wylaziłam sama i widziałam jak jest "tam" fajnie sa inni ludzie a w domu problemy...to ucieczka i tchórzostwo....Teraz nie ma wyjsc u nas solo! Albo razem ,albo wcale! Jeszcze jak byłam w ciazy to mojemu Dzordzowi ,przypomniało sie kawalerskie zycie i ze do kolegi MUSI isc,bo ten przyjechał z Norwegii itd,itp. Mimo,ze widział,ze jestem nie zadowolona poszedł,no i po pracy czekała na niego spakowana walizka....przepraszał na kolanach!!! i od tej pory juz nie musi isc do kolegów! Działaj kobieto....jak nie umiesz sama to idz do spaecjalisty z mezem,bo chyba obydwoje macie problem... -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No dla Ciebie Baryłko glowa do góry!!!Moze warto pojechac jeszcze do meza,jak tu nie ma perspektyw na prace,ja bym pojechała,teraz dopóki Natalka malutka jest,dopóki nie chodzi do przedszkola itd....Piszesz,ze tam bys była sama przez cały dzien,tu tez jestes,ja tez sama jestem,bo mój chłopina z tych pracowitych:( ,ale wieczorem i w nocy byscie byli razem,jakies wolne dni tez razem....Kurde,bo rozklei Ci sie jeszcze małzenstwo... A dziekuje bardzo ,za miłe słowa:):) Moja figura ta strasznie gruba schowana za wozeczkiem:P ,ale mój Dzordz,powiedział,ze po tych zabiegach,polepszyło mi sie dupsko i zmalało,ja tez troszke czuje sie mniejsza,a przynajmniej bardziej zwarta:) i cos czuje,ze jeszcze pójde na kilka zabiegów,bo efekty sa,na szczescie:) Kurczaczek jest mojej mamusi,ona sobie wyhodowała takie małe czarne i kudłate kurczaczki,to sa ozdobne kuraki,takie smieszne,ze szok!! I Przemus chciał go pogłaskac,ale tak,ze zostałaby po nim kudlaty placuszek lub zdjatko:P Pia:) Wygladasz jak jakas Małolata z dwójka dzieci,dobrze,ze chłopaków tam nie widac,bo by wygladało,ze wcale dziecinstwa nie miałas:P:P Julcia sliczna,ta maseczka jej dobrze widocznie zrobiła,i ten róg jak sobie trzyma dzielnie-pieknie:):) A na komary Julce podaj wit.B compleks .to jej tak nie beda jej wcianac bezlitosci,a na Pascala to nie wiem co,zapobiegawczo?:( Chronic go jakos i smarowc ta soda po ukaszeniu:) -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heja:) Baryłko:) przestan sie martwic,mówie serio,Natalka ma swoje tempo...widac,ze juz ładnie zaczyna siedziec:) bedzie dobrze:) Przemko:) trzymał głowke w jedna strone i miał napiecie jakies tam wieksze,ale nie było zle,pewnie sam by do tego doszedl,ze ma siedziec i łazic!!! No bo juz łazi na calego,zaczął od wczoraj,a juz dzisiaj zasuwał po całym pokoju,do kontaktów dolazil,u dziadków do kwiatkow(juz tesknie za tym Przemusiem lezacym na macie:P )... Baryłko :) dam Ci rade,bo wydaje mi sie,ze Natalka za mało lezy sama na podłodze,za duzo na raczkach,przez to nie ma kiedy cwiczyc miesni:) Trudno,niech troszke pomarudzi,pokaz jej jakas zabawke,zagadaj ,ale nie bierz od razu na raczki i tak powolutku zwiekszaj czas lezenia ....Ja zakazalam Jaszczurce nosic małego,ma lezec i koniec!!! A ona jak przylazła to od razu na łapy,a precz!!!! I mnie tez serce bolalo jak Przemus wiszczał w niebogłosy jak go kładlam na brzusiu,nienawidził tego strasznie,błagalnie na mnie patrzył,ale nie pekłam i teraz sa efekty,juz sam łazi,a prawie jest najmłodszy z grudniówek!!! wczoraj,zaczął smigac jak go rozebralam przed kąpiela do golaska,patrze a on sobie polazl zadowolony!!:P -
Termin GRUDZIEN 2008
Holly_36 odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
OK,ja juz zaległosci bycia na kafe nadrobiłam ide se:):)