Holly_36

Dzien faceta???? O to bardzo dobrze!!!!To sie postaram,aby dowiedział sie jak to jest jak sie komus spieprzy dzien;) szkoda tylko,ze Bartus chory,bo to byłaby słodka zemsta.....A tak w ogole,to dostałam,flaszkę winka zamiast kwiatka jak prawdziwy chlor!!!!) no to ja ja sruuuu i wydoiłam całą:):)SAMA a co?toz to mój kwiatek!!! Myslałam,ze bede na stojaco spac,bo samoloty mi sie właczały i bieg do łazienki....tak sobie Dzien Kobiet spedziłam,zarabiscie

Byłam w galerii,ale mnie tam nie ma :(:( Mam wklejac to wsio od poczatku????buuuuu,tak nie lubie tego robic....

Ciepła juz mam dzieki:)

Kiniaczku :) Mój ma talent po mamusi poprostu do spania,a spioch ze mnie straszny i po kawie i bez kawy,jak mam 15 min to zdzaze sie zdrzemnac w tym czasie, az mnie to wkurwia :),ze taki spioch ze mnie:(:(:(

Hejka Ciepła ja juz do Ciebie wysłałam namiary na galerie nówkę :):)

Czesc Gwiazdeczki Mea zagłosowałam :):) Mamunia i wszystkiego naj,naj,najlepszego i zosienka niech coraz lepiej sypia :):)Podobno mozna zyczenia składac 3 dni przed i 3 dni po :):) Mój synek spał od 22 do 6 ,a teraz VIVE oglada i chyba cos spiewac chce,bo takie dzwieki wydaje ze hej :):) No i kupy nadal brak 4 dzien.buuuuuuuuuu.dzisiaj zaraz działamy czopkiem,bo mojemu synkowi kupsztal (Pia dupke rozerwie.... Ciezko wystraszona jestem,bo starszy zasmarkany po pachy.....a mały kaszlnał i kichnał i boje sie jak cholerka:(:(:(coby prezmus mi nie zachorzał buuuu... do pózniej....mam nadzieje :)

Z kupkami tez u nas nie zaciekawie,raz na dwa trzy dni,chyba mu tych sliwek nagotuję,bo szkodza mi dziecka,zaraz po kupie jest taki słodki,gada,smieje sie ... a potem ,to ma i kolki i gazy....Dawałam mu espumisan,to na poczatku było mnóstwo bąków,teraz podaje Infacol,ale teraz doczytałm ,ze skład maja taki sam tylko sie róznia nazwa....jak na razie nie widze róznicy,zmieniłam mu mleczko na bebilon,ze skłaonnoscia do kolek i zaparc i juz 3 dni jak kupy NIET :(:( Jutro bedzie chyba czopek,albo termometr....z tymi kupami to po mnie chyba ma...niestety...:(:( Spi mój maluszek ostatnio całkiem fajnie,bo od 22 do 6 rano ,wiec jestem w miare wyspana,chociaz z moim talentem,to mogłabym spac i spac,jak noworodek 20 godz na dobe.....:) Jak bym mogła to prosze o namiary na galerię Pia ewaweg@o2.pl,a jak nie to bede zasłuzac,moze rada starszych uradzi coby mnie zaufaniem obdarzyc:):):)... A tak swoja droga,to uwazam,ze taka akcja,pt.zmiana hasła to jest jak wiosenne porzadki w galerii :):) O ile dobrze pamietam,to tez były porzadki jesienne :):)(Podczytywałam Was nałogowo juz chyba od czerwca czy lipca :):):)) Podziwiam Was Laseczki,ze macie czas na pisanie,kurde,jak ja Was przeczytam,to juz pisac niezdazam:):)jakos mi to zajmuje wiecej czasu..... Chyba ide spac na te swoje okropne wyrko,i co ja mam zrobic z takim nowiutkim łózkiem,które jest niewygodne straszliwie.Mam zjechany kregosłup,a po spaniu na tym łóżku i noszeniu dziecka na 3 pietro bede zbierac na wózek inwalidzki:(:(:( Piepszony kryzys.......mamy dwa male mieszkania,których nie mozemy sprzedac zeby kupic jedno wieksze,i jak na ironie jedno na 3 pietrze a drugie na 4 pietrze..kuzwa,przez to na stare lata nie moge miec sypialni i normalnego wyrka buuuuuuuuuuu...... Dobra ide,bo wam tu jecze i jecze :):):) Jeszcze mnie przegonicie.... Dobranoc

Czesc Laski Ale natworzyłyscie:):):)...ledwo nadrobiłam zaległości ;)Strasznie za Wami teskniłam:):) ja byłam jak mnie nie było.....w \"dole\" tzn.przeprowadzałam się,pierdolony grzyb(Kessi:):):)) na scianie mnie wygnał z parteru i pogonił ,na 3 pietro,na osiedle ,gdzie kazdy blok jest ogrodzony zasiekami,i trzeba zapierdzielac kawał ,zeby dojsc do tego bloku co jest naprzeciwko....załamka.....NIENAWIDZE TEGO MIESZKANIA I TEGO MIEJSCA,do tego wiecznie tu pizdzi,bo jest blisko jeziora,a ja tak niecierpie wiatru!!! Bartus znów chory,co miesiac to samo smarki i smarki,strasznie sie boję ,ze mi Przemusia zarazi:(:(Do tego nasza p.doktor,która leczy Bartka,przewróciła sie bidula i potłukła sie bardzo i długo jej nie bedzie,kuzwa jakies fatum nade mna wisi w tym roku czy co???!!!Ex mnie gnębi,nawet nowa rogówka jest tak niewygodna do spania,ze nie chce mi sie isc spac,bo jak pobita z niej wstaje,a dumalismy nad nia chyba ze 3 dniu,niech to....:(:(:( Z moim M tez nadzwyczaj do dupy...,bo jak chodze taka zdołowana to wsio mnie wkurwia delikatnie mówiąc:(:( a wczorajszego dnia to on nigdy chyba nie zapomni... Kiniaczku:):)jak sobie wyobraziąłm,ze mój Przemus by tak zfrunął,tez go zostawiam,a przewijak lezy na łózeczku,wiec to jest dosc wysoko...to mi słabo sie zrobiło.....Dzięki Bogu,ze nic Blaneczce sie nie stało,ale Ty przezyłąś mego stresa-współczuje Szkoda,ze tak sie stało z Patinką(moze jeszcze wróci),bardzo lubiłam jej posty,wiem ja jestem łatwowierna moze,ale ona chyba,nie mogłaby tak brzydko nagadac dla Mei,Ciepłej i Kasi,nigdy nie odniosłam wrazenia,ze ona jest wrogo nastawiona....Moze ktos,zrobił jej taki numer zreszta pisała,ze miala towarzystwo,ale,zeby TAK na forum wypisywac chamstwa,to fuj.... PATINKO :) wyjaśnij nam proszę,co Twoim zdaniem zaszło.....Ech nie lubie jak tak sie dzieje....:(:( CDN....

Ewach ...super twoja corcia wyglada w tej sukienusiiiii!!!!!!:):):) Ja tez chce corcie!!!!!!!!!:(:(:( Mam cudownego synusia,a nawet dwóch:):),ale zawsze chciałam córeczkę i co???Dupa:(.Mam dwa ogoniaste stworzenia:):) A tu na forum grudniówkowym wiecej jest dziewczynek,niz chłopaczków:)

Kochane mądre główki :):) Powiedzcie co mam zrobic z pleśniawkami u Przemusia,nie mogę wyplewic tego dziadostwa wyplewic :):)Był juz aftin,fiolet,podaje bakterie i dzien dobrze i dalej wraca,czuje sie z tym fatalnie,jakbym o dziecko nie dbała :( ja jeszcze okresu nie miałam i bardzo dobrze:)bo nie lubie go bardzo,a ze mam krótkie cylke to jest czasami i dwa razy w miesiacu :)bleeeeeeeee... do potem:):)

Heja :):) U nas noc OK,tzn,ja spałam jak zabita od 1 do 7,mój M wstawał do Przemusia,ale tylko raz:):) Ciepła :P:P,az niesamowite,ze takich mek przyczyna były dwie malutkie skarpetusie....no szok!!!:):):) Mówiąła mi kiedys kolezanka,ze jej mały nienawidził spacerów . było lato,darł sie w niebogłosy....a okazało sie ,ze troskliwa mamusia,zakładała mu skarpetki,których dziecko niecierpiało:):)Zdjęła je przypadkiem i inne dziecko :):) Kasiu,superasna ta hustaweczka,śliczna.:):)Bedzie Twojemu małemu bardzo w niej wygodnie :):)Mnie sie podobaja takie cudenka,ale mamy ciasnote w mieszkamiu i nie ma gdzie tego stawiac.... Dziewczyny,mówiłyscie cos o tych pojemniczkach do porcjowania mleczka,gdzie je kupic???Bo szlag mnie trafia jak musze sie z tymi puszkami nosic jak gdzies sie wyruszamy:) Miłego dnia!!:):):)

No właśnie...jutro bedzie,na dzieci,ze mamusie sie nie wyspały,bo nie mówia jeszcze i sie nie obronia... A strony zaczynaja sie alarmowe...997.998.999....:):) Tez nie słyszałam,o kinie dla dzieciaczków....ot,i na stare lata sie czegos naucze:):) Chociaz u nas na dalekiej północy,takich kin niet,najblizej 160 i 100 km....Ale mam za to swieze powietrze i.....daleko wszędzie:P:P:P To i ja połoze sie....ale tak we mnie nerwy buzuja,ze nie wiem czy usnę....:) Kessi duzo zdrówka,dla Twoich córeczek,ale zielone gluty,to chyba wskazuja,ze sa bakterie w organizmie,a oni mówia,ze to wirus,to znów na wirusy nie daje sie antybiotyków....Kessi dostaniesz złoty medal,za cierpliwość do tamtejszej służby zdrowia Buziolki

Dzieki Kobiety za dobre słowo :):).Jesteście kochane,dzisiaj tu chyba juz jakies zbiorowe czułosci i wyznania były??? I momenty nerwowe,chodzi mi o Anie,moze dziewczyna ,ma burze hormonów???Ja osobiscie,nie odebrałam jej wypowiedzi zle,a raczej jak to,ze sie "sobie wypowiedziała":),nie lubie takich sytuacji,jak komus jest potem smutno czy przykro....Aniu nie za szybko sie na nas pogniewałaś??? Dobrze,ze jesteście.....:):):)

To jeszcze raz ja....A tez sobie wskoczyłam do galeryjki a co??? Myszko,Twoja Julcia podobna do mojego Przemusia....he,he,he tak mi sie wydaje na zdjeciu,a basen super sprawa,tylko mój maluszek nie lubi jak z niego ściągam odzienie :):) Wstydliwy jakis??Chociaz ostanio,to z gołym tyłkiem,jakby mniej protestował.... Mea,Twoja Królewna całym pysiem sie uroczo usmiecha...Poza tym reszta dzieciaczków tez cudna..... Aaaaaa....no właśnie!!!:):)Ja tam nie widziaąłm,zadnej mamusi,która ma za duzo kilosków,oprócz mnie...Same Laseczki :):)Ale niedługo nadejdzie i mojego tłuszczyku kres.... Kiniak,Ty tu nie kombinuj ino ,bierz sie do roboty i druga córke dorabiaj,jak taka niezdecydowana jesteś....:):) Ewach jesli chodzi o galeryjkę,to trzeba tu z dziewczynami pobyć,a potem zbiera rada starszych stazem forumowym i obradują czy mozna juz,czy trzeba jeszcze sie wykazac i przejsc kilka testów.....Żartuję:):):)Ale to jest cos w tym stylu....

Jestem,jestem ...Ciesze sie,ze mnie pamietacie:):) Mam doła,to Wam tu nie chce przynudzac....Wy takie ,piekne,młode,z zycia,dzieci i męża zadowolona,a ja w trakcie(tzn juz po)rozwodu i mnie tak gnębi rodzina i mój ex,ze aż życ mi sie nie chce..... Dobrze,ze mam fajne dzieci i kogoś kto mnie kocha,co prawda,jeszcze nie małzon, i aż boje sie za mąż wychodzić....echhh.....Poryczałam sobie cały wieczór ,puszke piwa obaliłam,i moge isc spac....chociaz jeszcze chyba bede wyc...:(:(Oj,temat nie na to forum :(:(:( Baryłko,Misiu ,Mamuniu i inne,super sie swoimi dzieciaczkami opiekujecie...to normalne,ze macie chwile zwatpienia,kazda matka je ma...Cóz nie ma instrukcji obsługi do dzieciaczków... Mój maluszek,raczej spi w nocy,wczoraj o 23go brzusio bolał,pomasowałam go puscił rój bączków i spał do 5 rano...Nadal duzo spi,tez sie martwie,ze moze z nim cos nie tak jest....Kurcze nie wiem....W dzien tez spi,kupy u niego ostatnio co drugi dzien i zielone...Nie chciał jesc tego bebilon pepti,zaczełam mu dawac NAN1 i dzisiaj była kupa jakby bardziej zółta...ech sama nie wiem co robic.Przez to wszystko jestem(mojego ex) jestem całkiem do niczego...... Wielkie buziolki dla Was i dzieciaczków.... Misiu Kochana,chyba musisz z Amelcia na tryb dzienny sie przestawic,zeby sie nie wykonczyc....chociaz na troche... PS uwazajcie z tym ulewaniem,bo i stany zapalne uszu sa od tego....ulewanie,zwłąszcza te chlustajace,trzeba leczyc,bo to podraznia i cały przełyk,gardło uszy....i znów od lekarza do lekarza trzeba isc:):)A mówie wam z własnego doświadczenia,ze warto,jesli cokolwiek macie wrazenie,ze jest nie tak z dzieckiem.....Mój Bartek jako tako funkcjonuje,bo byłam,upierdliwa mamusia...

Hejka Gwiazdeczki :):) Jak o wieku mowa to i ja sie dopisze :):) Czy takich\"lasków\" przed 40 nie przyjmujecie?? Imie..........nick.............wiek.........dziecko..... .. ...miasto Monika...CiepłaPłomieniem..20........Amelia............W łocławek Asia .........Kimizi ........... 28 ......... Lena ............ ok. Wrocławia Gosia........Gonia1987........22...........Maciej....... ...ok.Wadowic Dominika....DomiW............29..........Maria.......... .....Katowice Magda.......meaaa.............26..........Nadia......... ......Sosnowiec Kaska..... *** Pia ***............42..........Pascal....Bielsko-B/Hannover Patrycja....patinka26.........26.......OLivia.....Chorzo w/Cheltenham Kinga.....Kiniak3032...........31.......Blanka.......... ........Kielce Iwona......yvon_1986.........23........Jakub............ .......Prudnik Ewa........Holly_36.............37........Przemus................Ełk

Pia :):) tak sie smucisz ubrankami Pascala,to moze jeszcze zbyt daleko ich nie odkładaj :)moze sie przydadza jeszcze ......za ta tapetę i swiezo wymalowanym pokoju :):) Witaj bajka88 :):)

Barylko mój tez czasami nie odbeknie,kłade,go wtedy na boczku i uszy nastawiam,czy aby sie mu nie ulewa.Tez je mleczko na dwa razy .jak mu robie np. 120,to pół zje i tak łapczywie,ze musze go podniesc do odbekniecia,bo sie wierci i smoczka wypycha i potem druga porcja,i tez sie tak odpycha,ze ciezko mi go utrzymac,brzdac jeden, widocznie tak dzieci maja.Tez mi sie wydaje,ze mój powinien wiecej jesc na raz a je ok.90-120 ,czasami 150 nie wciskam mu na siłe,bo potem i tak uleje nadwyzke....A na wadze przybiera wiec sie za bardzo nie przejmuje.....Gorzej jest jak mam z nim isc na spacer,to go karmie i odbekam pół godz przed wyjsciem,zeby pochodzic z nim ze 2 godz.spokojnie i jak dotychczas mi sie udaje,za to po wejsciu do domu,zaraz musze go karmic... Twój Walenty nadrobi w kwietniu,wszystkie świeta :):) Zobacz jak teraz,bys była z mała razem z męzem ,a nie z rodzicami,to dopiero byś miała stresa i byłoby Ci cieżko ...Cały dzien sama :) Patinko,to fajnie,ze miło Ci sie dzien zaczął...:) restauracji w tym roku nie bedzie,bo Olivke juz masz :P:P:P:P

Hej Mamuśki Wszystkiego NAJ,NAJ na Walentego duzo ciepła i milości :):) Misiu to super,ze malutkiej katarek przeszedł,u takich maluszków,to róznie bywa ze smarkami,zaraz oskrzela,albo cos gorszego,a Twoja to dzielna babka,chyba po mamusi i sie nie daje :):) A lezaczek,moze jeszcze lepszy Ci sie trafi :):) Mój też Walenty,zakręcił sie na piecie i wylecial z domu jak oparzony,bo ciagla jakies ma interesy :) bez życzeń :).Zobaczymy,cały dzień przed nami...tak mu przypomnę,że na drugi rok bedzie pamiętał,miesiac wczesniej :):) Babeczko głowa do góry,nie lubisz tesciowej,to wszystko co Ci powie,to Twoim zdaniem jest na anty Ty.Moze baba ma taki styl zycia???Lubi se głupio pogadac:) Nie bierz wszystkiego do siebie.... Amorku Ty tez sie masz,wcale sie nie dziwie,ze musisz sie wyzalic,sama w obcym kraju i tak super sobie radzisz....A siostra tez kiedys zostanie mama,moze bedziesz miała okazje sie odwdzieczyc :):) Teraz wykorzystaj przyjazd mamy i odpocznij sobie :):) Mieszkanie z kims,obojetnie czy rodzina czy nie,to na dłuzsza mete to męka,zawsze znajdzie sie jakis problem.Mieszkałam z babka mojego eks,to wiem....i miedzy innymi teraz jest moim eks,dzieki temu,ze bardzo kochał babcię....W końcu z kim spał?Ze mną czy z babcią??!!! Babeczko,powiedz,ze tulipanów zmarznietych nie lubisz:P:P:P,bo krótko stoją :P:P:P Moj Walenty własnie dzwonil.... chce isc ze mna do miasta,zebym sobie cos ze złotka wybrała :):)trzeba korzystac chyba z przypływu uczuc,bo po slubie to beda zmarzniete tulipany :):):)(no nie?) Jeszcze raz duzo miłosci nie tylko dzisiaj,ale do konca zycia :)

Babeczko pewnie,ze wychowasz swoje dzieci....NIC nie ma wazniejszego niz zdrowe dzieci :):) A tesciowa niech sobie by pogadała. A moja tesciowa to własciwie eks-tesciowa,pewnie mnie nienawidzi bardzo,ale ja na to leję :P wnuczek Bartus jest jej i bez wyrzutów sumienia jej podrzucam,niech se gada ile chce .....a ja i tak swoje robie,juz dawno wyrosłam z matki harcerki i matki polki,juz jeden pomnik Matko Polki jest ja nie mam zamiaru zasłuzyc na drugi:):)I tak zawsze sama,wszedzie z nim chodze i woze go sama(lekarze,terapie,szkoła,to jak babcia nim sie zajmie pare godzin raz w tygodniu to on sie cieszy a ja odpoczywam sobie.... Moja mama tez mieszka daleko bo 40 km ode mnie i Bartek lubi tam jezdzic,ale tylko ze mna,bo jęczy strasznie do mamusi,a tesciowa blisko i do niej Bartek chce,bo wie,ze jak bedzie chciał to za 15 min go odbiore. Juz tez przechodziłam,przez to co Ty i Gonia,przez balkon miałam chec skoczyc....nie raz,dopóki nie schowałam dumy w kieszen i nie zaczełam sobie własnie w ten sposób radzic,no cóż......

Meaa to wyjscie na spacer niedługo bedzie u mnie tez tak wygladało,chodzi o to ,ze teraz mieszkam na parterze,a lada moment przeprowadzamy sie na 3 pietro brrrrrrrrrrrr,buuuuuuuuuuuuuuu i sie zastanawiałam,jak ja staszcze Przemka,tez bede MUSIAŁA jego wózek trzymac w aucie,na sama mysl mam doła.....Stad musze sie wyprowadzic,bo mamy grzyba na scianie:(:( Mamy dwa male mieszkania,mielismy sprzedac i kupic cos wiekszego,ale przez ten kryzys to dupa :(:(:( i musze isc pod niebem mieszkac,ech.....

Witajcie :):) KIMIZI:):) jak dziecko nie placze na NANie ,brzuszek nie boli i robi normalne kupki,to moze bedzie dobrze,musisz obserwowac,tylko na spokojnie kobieto...:):) Dlaczego w mojej głowie nie było mleka???:(:( Przemus,tak ładnie brodawke chwytał i ciagnał,ta pusta cycke wrrrr....a mleczka tylko tyci tyci było i nic wiecej sie nie robiło....:(:( Chyba u mnie nastapiło zwarcie w instalacji mózgu z cyckiem :(:( Dzisiaj Przemus na nowym mleczku,juz mu lepiej wchodzi,a juz miałam leciec po normalniejsze ,bo te w smaku jest fuj...Czekam na kupki,nie zielone,codziennie i zobaczymy czy krosteczki z buzki mu znikna...Tez nie chce go ciagnac na takim alergicznym,jak nic sie nie zmieni,ja tez chce jajecznice w pampersie:):) Meaaa:):) jak udał sie wyjazd z takim maluszkiem?Narty jej kupiliscie?:P:P Misia :) juz Twojej Niuni minał katarek?? Drumli dawno nie było...I Kiniaka,mam nadzieję,ze juz sie wychorowała bidula,brakuje jej tutaj,jej postów:):) Kessi pewnie przy garnkach na chrzciny,ja mam zamiar na swieta ochrzcic synka...A strasznie nie lubie takich imprez typu chrzciny ,imieniny:):) Babeczko :)podrzucaj Czarusia babci z dołu,z poczatku na pare minut,a potem na dłuzej....Nie daj sie...Dziadkowie,własnemu wnusiowi nie zrobia krzywdy,a Ty bedziesz miała minutke luzu.:)

Tyle sie napisałam i mi zezarło posta buuuuuuu..... Gonia zamelduj sie,jak tam nastrój 13 w piątek :)?

Dzieki dziewczyny Pia,mamunia za miłe słowa,az ciepło na duszy sie robi :):) .No i gdzie Wy widziałyscie laski o takim obwodzie i wadze :):)? Az wczoraj do galerii nie mogłam swojego zdjecia wkleic,za duze gabaryty :):)

Kasia :):) w tym samym czasie tworzyłysmy o tym bebilonie pepti :):)