

Holly_36
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Holly_36
-
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka:) Kimizi:) 100 lat!!!! Wszystkiego najlepszego!!! Spełnienia marzen ,no i rodzeństwa dla Lenki:P:P U mnie tez swieci słonce....ale zeby juz nie było zbyt pieknie,to pizdzi...mało lba nie urwie:( Ja chce latko:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka:) No i znów u nas zimno ,wrrrrrrrrrrrrrrrr...ja pierdziu!!!!!!!! kiedy w koncu bedzie cieplej?????!!! Niby słonce,ale wiatr zimny pizdzi,kuzwa piepszone wygwizdowie:( Zimowa kurtkę mam nosic do czerwca?? Głowa mnie boli... Bylismy juz z Przemkiem na spacerku,chciałam jeszcze pochodzic,ale sie wsciekał,to do domu !!!! Nie bede sie z nim szarpac!!! Ale powiedział,ze juz bedzie GZIECZNY:P... tylko kiedy??? Izu:) oby sie polepszylo:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Baryłko:) nie mam bladego pojecia ile cukier u nas kosztuje,u nas idzie 1 kg na miesiac...to podwyzke jakos przelknę:P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia:) kapciem GO!!! Podobno nie zabija sie pajaków...to ja go kiedys kapciem...i miał wypadek:P:P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pia:) no czasami sie tak bywa,ze tatus spi mocno...lub go nie ma..a dziecko woła; MAMUSIA WSTAWAJ MLECZKA ZRÓB!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to mu daję..:P A tak to tatuś w nocy mówi NIE MA MLEKA,daje smoczka i dziecko zasypia! No i jest TYLKO tatusia...A tatus naprawde mało czasu mu poswieca,a ten mało sie nie posika za ojcem,wrrrr,czasami ,az mnie zlosc bierze...mały niewdziecznik!!! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Baryłko Pia z ta opieką na dziecko ,to u nas jest niestety 2 dni,mozna je sobie wziąc,nie tylko gdy dziecko jest chore... A w tych 60 to chodzi o to raczej,ze jak Ci dziecko zachoruje,jakis pobyt w szpitalu itd.to wtedy jest opieka na dziecko płatna...( a potem to juz chyba raczej nie płatna nawet) polityka prorodzinna w naszej Polsce! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U Was wiosna,a u nas nadal zimnica...najwyzej 6 st i wiatrzysko,ja nadal chodze w zimowej kurtce i dzieci tez:( tez chce odczuc powiew wiosny:( Znów mnie boli :( ,chyba przestał działać zastrzyk ze sterydem..:( jeszcze ponad dwa tygodnie i 19 .04 jeszcze staram sie nie bac (zdązę jeszcze).Bedzie co ma byc!!!! A mam nadzieję,ze lepiej w koncu!!! Współczuję zasmarkanych dzieciaczków...Gumi-ago,dobrze ,ze juz u Was lepiej z Anulka:) Mam nadzieje,ze i Zosia tylko "tak" kicha...Zagoiło sie?? Mały niedobitek,ostatnio coś jej czesto sie zdarza...Buzka dla niej:) Meaa:) Pia:) pociagajace Laski mam nadzieje ,ze Wam lepiej:) Przemko tez i ze smokiem do spania,czasami w dzien biegnie do łózeczka sobie pociumkac:P, w pampersa leje i nawet jak kupe wycisnie to mu nic nie przeszkadza,taki łazi ,az sie skapnę,ze cos capi:P . I jest miłosnikiem MLECZKA.....na sniadanie ,obiad ,po drzemce,na kolacje...:( Na siłe mu wcisne jakas zupke ,to i tak woła MLECZKO!! Mam nadzieje,ze mu przejdzie w koncu kiedys to MLECZKO I MLECZKO!!! W nocy jakims cudem udało sie tatusiowi go oduczyc do mleczkowania,bo wołał nawet co 2 godz, a tatusiowi sie nie chciało:P Dostaje spowrotem SMOCZUSIA i spi do rana.Ale tylko z ojcem taki numer przechodzi....Ja nie mam serca i czasami DAJE ,ale SZA!!:P:P No i tez jest zbuntowany....ale najczesciej przy mnie:( przy ojcu ,jakos buntów nie przechodzi:( Pia:) z kupami ,najlepiej nie jest:(....,ale dostaje leki i robi...jak nie podam,to zatyka sie na pare dni...Ampulki mam jeszcze.Dzieki:) Jutro zadzwonie umówie ,go na badanie jelitek w uspieniu i pobranie wycinka:(:(:( Miałam wielka nadzieje,ze jednak nie bedzie robic tego:( Asik:) Bartus dziekuje:) Brzusio masz piekny:) Ehhhhhhhhhh...a zawartosc,brzusia ehhhhhhhhhhh....powzdycham sobie,co mi zostało:( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka:) Głupio mi:(:(... Jakos nie moge zebrac sie na pisanie..:( Musze Was doczytac... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uffffffffffffff!!!!!!!!!!!!!! Amorku:):):):) bardzo,bardzo sie cieszę:) że siostra bezpieczna:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:P:P:P widze Meaa:),ze humorek dopisuje:) ,to i ja widzę jakiś plus,jak juz mam swiecic,to moge byc chodzacą reklamą,a MAM OLBRZYMIA powierzchnie reklamowa:P:P pare złotych moze by wpadlo:P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka:) Meaa:) dzieki za kawę:P pyyyycha:) Pia:) najgorsze jest właśnie to,ze jak sie napromieniujemy to nie padniemy jak muchy od razu ,tylko,bedziemy np zjadali rózne rzeczy,bedziemy chorowali,alergie itd ...rodzić sie moga chore dzieci..taka meka na długo:(:( Ale cóż...trzeba zyc dalej:) Amorku:) mam nadzieję,ze siostra juz w samolocie ,trzymam kciuki.. Izu:) i jak tam? Mam nadzieje,ze jakos sie wyplątaliscie:) Trzymaj sie:) Shadsi:) mój Przemko i butelkowy i mleczkowy i z pamersem i smoczkowy w nocy :( wiem...porazka:( Za pampersa bierzemy sie jak bedzie cieplej...Od mleczka tatus w nocy odzwyczaja..Chociaz,nie do konca jestem do tego przekonana.... Baryłko i jak plecki,dbaj o siebie,bo bedziesz taka rencistka jak ja:P Plecki mnie bolą mniej,moze nie isc na ta operację???? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka:) Macham chociaz Wam,bo jakos na dłuzsze popisanie nie moge sie zgramolic:( jak ciepłe kluchy jestem:( Amorku:) ja tez tu zagladam,bo martwie sie o Twoja siostre:) Ale bedzie dobrze:) Tylko oby wyjechali jak najszybciej z Tokio. Trudno jest mi wyobrazic ,rozmiar tego co tam sie wydarzylo i nadal trwa:( Mam nadzieje,ze te dymki z tablica mendelejewa nie dotra do nas:(:( buuuu... Baryłko:) współczuje Ci bardzo plecków:( Musisz dbac o siebie ,nosic Natalki,wiemmmm.....jak tu nie wziac dziecka ,jak chce opa ...Ale przynajmniej nie podnos nic na prostych nogach,tylko kucaj...itd itd.. Zdrówka zycze dzieciaczkom i mamusiom... Mnie sie wydaje,ze nóżke kazde dziecko moze miec inna...ze to nie ma zwiazku z wiekiem,a tym bardziej z numerem buta,bo tez sie zdarza,ze firmy maja rózne rozmiarówki... Pia:) zazdroszcze takich zaradnych dzieci:) Ja mam dwójke maluszków:P Cos chciałam jeszcze..:( Plecki mniej mnie bolą:):) nie ciesze sie na głos,bo sie boję,ze zapesze.Chyba to po tym zastrzyku ze sterydu...Robia mi wode z mózgu...mówia,jak nie boli,to moze nie operowac??? !!!! pierwszy raz od dwóch lat boli mniej:) moze sie naprawiam??:P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeszcze Wam juz dawno nie jęczałam,ze u nas Sybir i mrozi nas strasznie !!!!! Mam wrazenie ,ze juz ta zima trwa z rok!!! A! I Mamuniu:) nie martw sie,ze Zosia nie robi tego czy tamtego,przeciez ona jest przed- najmłodsza...z naszych dzieciaczków....Dojdzie do wszystkiego jeszcze i bedziesz miała dość jej gadania:P napyskuje Ci nieraz. Ma swoje tempo rozwoju i nic na to nie poradzisz.... Przemko też sie bije:( Wracam do domu,a moje dziecko woła....Mamusiu!!!,lałem Bartusia, kijem:(:(:( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to troszkę mi lepiej z tym jedzeniem Przemkowym.... Ale tylko ciut:( Za to Bartuś ma apetycik za wszystkich ( i też żle!!!!:( ) ,bo mało ruchu i boje sie,ze mi sie zapasie:(....A zaczyna chyba rosnąć intensywniej i potrzebuje tyle co nastolatek fizycznie,a psychicznie .....maluszek...,zaczyna Przemko do doganiac intelektualnie:( Dobranoc:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misty:) z tymi czopkami to jest tak,ze pewnie Przemus jest juz w jakis sposób do nich przyzwyczajony,ale zawsze staram sie czekac.....,ze moze zrobi sam.....dzień ,dwa,trzy...potem widze jak sie juz kreci i napina i nie robi....dopiero jak mu podam czopek to robi...z płaczem...Teraz to i tak jest jeszcze jako tako,bo wyczaiłam na jakims forum,ze mamy pisały o takich mini-lewatywach w żelu z Niemiec.Poprosilam naszą Pia(jak to odmienic:() i mi przysłała je..i teraz po podaniu ,po paru minutach jest kupa ,zawsze z płaczem:(,ale kiedyś to by taki płacz ,jakby to dziecko rodziło,cos okropnego,ja byłam mokra i zaplakana i dzieciak tez....No i po takiej kupie,gdzie go musze nosic przez ileś czasu na rękach,mam potem plecki załatwione na cacy na pare dni:( Najczesciej nosi go tatus. Te czopki to sa takie: http://www.microklist.de/ znacznie skracaja męki.Dla mnie rewelacja,bo juz nie działały te duze czopki dla doroslych..... Mam nadzieje,ze wyjaśni sie cokolwiek w szpitalu...oby do 1 marca. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Misty:) z tymi czopkami to jest tak,ze pewnie Przemus jest juz w jakis sposób do nich przyzwyczajony,ale zawsze staram sie czekac.....,ze moze zrobi sam.....dzień ,dwa,trzy...potem widze jak sie juz kreci i napina i nie robi....dopiero jak mu podam czopek to robi...z płaczem...Teraz to i tak jest jeszcze jako tako,bo wyczaiłam na jakims forum,ze mamy pisały o takich mini-lewatywach w żelu z Niemiec.Poprosilam naszą Pia(jak to odmienic:() i mi przysłała je..i teraz po podaniu ,po paru minutach jest kupa ,zawsze z płaczem:(,ale kiedyś to by taki płacz ,jakby to dziecko rodziło,cos okropnego,ja byłam mokra i zaplakana i dzieciak tez....No i po takiej kupie,gdzie go musze nosic przez ileś czasu na rękach,mam potem plecki załatwione na cacy na pare dni:( Najczesciej nosi go tatus. Te czopki to sa takie: http://www.microklist.de/ znacznie skracaja męki.Dla mnie rewelacja,bo juz nie działały te duze czopki dla doroslych..... Mam nadzieje,ze wyjaśni sie cokolwiek w szpitalu...oby do 1 marca. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To ja tez sie pozegnam:) Chociaz jestem po tramalu,który zapilam winkiem i starsznie mnie nie boli....Wczoraj to godzine sie w łózku przewracalam,bo nie moglam z bólu usnąć,a dzisiaj po tabletce tez mi spac sie nie chce(tak po niej mam). Meaaa:) no maz kochany,przynajmniej mówi,ze jedzonko niedobre:) Ciesze sie,ze mogłam sie z Wami "spotkac",bo ostatnio jakos nigdy nie miałam szczescia:P Baryłko:) ??? Mam nadzieje,ze zdrowe jesteście:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurde, a mnie sie wydaje,ze tak je byle jak:( i to jedzenie takie monotonne,ze az flaki mi sie przewracaja:( ,ale jak my cos innego jemy i oczywiscie mu podtykamy,to on nawet nie chce tego spróbowac,NIE CIEM i koniec. Mówicie,ze nie jest zle??? To moze juz tak nie bede bzikowac:P Misty:) mnie tez cos trafia jak srelowi ,stoje gotuje,a on nawet ziapy nie chce otworzyc,zeby spróbowac!!!! Kiedyś kolega mi powiedział,ze mam taka śmiejaca sie gębę,ze nawet jak bede w trumnie lezec,to bede uśmiechnieta:P Taaaaa! ale właśnie dlatego mam wrazenie,ze lekarze mnie olewaja,bo po mnie"nie widzac" choroby:(:(:( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kimizi....no własnie,za nic na swiecie,nie dam rady posadzic Przemka,na kibelku i nocniku,wszystko sie kurzy i pod nogani sie przewraca,wrrrr.... teraz to juz widze,jak za wszelka cene kombinujezeby nie zrobic kupy,siada plackiem,na podłodze i ani go ruszyc,bo ryczy na cały blok:( Ale bierzemy go na rece ,nózki mu pokurczam(jakby na czyms siedział) i wtedy udaje sie mu zrobic.....ale to i tak tylko i wyłącznie po czopku:(:( Nie ma czopka lub lewatywy nie ma kupy:(:( Oj,dziewczyny.....moja psychika jest juz wlaśnie w fatalnym stanie...:(:( Nie dziwie sie,ze ludzie w chorobie i w bólu popelniaja samobójstwa.....ja mam dzieci i tylko one mnie przy zyciu trzymaja,bo inaczej to....ehhhhhhh... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaa:) moze zaraz pocałuje :P.. Przemko je tak.... rano o 7 mleko 240(czasami nie), potem czasami malutki serek danio (ten dla dzidziusiów) ,czasami odrobine drożdzówki,lub pare plasterków kiełbasy cienkiej 4-5,na obiad jak zje pare łyzek zupy to swieto lasu(pare to tak mysle moze ze 100 ml,albo i nie) i idzie spac, potem jak dobrze pójdzie zje parówkę taka 5 cm to cud,a na kolacje 240 mleka....mało:( Nie je ani warzyw,tylko te w tej zupie:(,ani owoców:(,ani jajek,ani chleba,ani kasz.... jedzenie moze dla niego nie istniec,noszzzzzz :( zalamka :(:(:(:( a kiedys tak fajnie jadł ... I jeszcze jak wcinał to mleczko w nocy to byłam spokojniejsza....myslalam,ze mu sie pory do jedzeni przestawiły,a teraz dwie nocy nie je mleka i w dzien tez nie je prawie nic.....szału dostanę przez tego srela:( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kefirku:) kurcze....za mnie silnej kobietki...pozostał juz wrak....i psychiczny i fizyczny....nie wiem czy kiedykolwiek dojde do normalnosci jako takiej:( Mówie Wam jestem ruina:(:( Amorku:) ja to Ciebie bardzo mocno podziwiam,ze sobie sama radzisz 24 na dobe z Kubusiem :P Mnie Przemko do południa zmaltretuje juz na maksa,tez sie wcale gosc nie meczy....:P skad on tyle bierze energii,tym bardziej,ze je coraz mniej:(:( Juz od dwóch dni nie je w nocy MLEĆKA i tym swoim niejedzeniem doprowadza mnie do szału.....Kużwa nie sra i nie je:(:( Robiłam mu wyniki,nie ma na szczescie anemii,daje mu multisanostol ,jest ciezki (ok.13,8 kg wazy),ale boje sie,ze to tylko kwestia czasu....bo czym on zyje,nie daje mu ani ciastek,ani cukierków,nie zapycha sie byle czym.....on nie je nic :(:( strasznie mnie to martwi...Ostatnio ,po zrobieniu wyników,chciałam poczekac ,aż zgłodnieje....a on nie głodniej jakoś wcale:(:( Daje mu tez Apetizer i tez nie działa ....buuuuuuuu.... Meaaa:) miałąm Ci napisac wczesniej o tych testach alergicznych.... Bartus miał robione wyniki z krwi tzw,panel pokarmowy i wziewny,duzo tego robia i to z krwi,bez tego dziobania w raczki. Mój Bartuś na to wszystko co miał robione jest uczulony.....co prawda jakis 1 stopien ,ale jest,nawet na ziemniaki :( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki dziewczyny:) trzymajcie te kciukaski za te moje plecki i operację.....gorzej juz chyba nie bedzie:( Przemko,mówi KOSIAM i przytula sie:) A poza tym mówi MAMUSIU ...Ewunia.....na babcię HOLINA (Halina) ,pieknie wymawia R ,wszystko gada:) ale tak mi sie eydaje,ze jego zdania to sa takie prosciutkie.Wczoraj zahamowałam ostro autem,a on KURDE!!!! Potem bylismy po Bartka,a i widział żółwia i chwalil sie,ze widział Żółwa:P Misty Cari jak miło,ze zajrzałaś:) Moze i Mamaolka sie zjawi.....:) I Kiniak:) Wszystkie macie okres:P:P:P???? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka:) Chudzinki Meaa i inne Lasencje:) Pia:) macham.jestem tu z Wami.czytam...ale jakos nie mam siły i weny,zeby pisac,bo bolaca jestem to co tu Wam bede jeczec:( siedzę i czytam o operacjach i innych bolesciach....najgorsze jest to,ze super pozytywnych opini to jest niewiele:(:( Ja jestem tak zdesperowana,ze IDĘ ...jeszcze...:( Boje sie jedynie tego,zeby mi sie nie polepszy :( tego chyba nie przezyje:( Tak mam dosc bólu.... Strasznie szkoda mi Pascala,biedulek:( mam nadzieje,ze teraz szybciutko mu sie bedzie polepszac..... Dawaj mu miedzy chorobami duzo probiotyków,zeby jelitka wzmocnic,bo one są odpowiedzialne za odpornosc... Jesli chodzi o zapalenie ucha....kurcze,jak Bartus miał czeste zapalenie ucha,to potem sie okazało ,ze miał refluks i stad czeste problemy z zapaleniami ucha,nie zauwazyłaś,zeby mu sie ulewało nadal? Odbijało i tym podobne? Dobrze,ze sa ferie...,bo nasze ciała pedagogiczne tu zagladaja:) Kimizi i Kefirek:):):) Kimizi Lenka cudowna:) prawdziwa kobieta:) ehhhhh....o takiej zawsze marzylam:( Kefirku:) Wojtuś słodziak....i całusnie ma te usteczka...pakuj troche,zebys miała sile te laski przepedzac:P Meaaa:) ale Ty musisz bys Dzaga:) Taka wysooooka i tak mało wazysz:) Ja przy Tobie to kulka:(:(:( waze wiecej niz Ty,a pewnie pod pache bym Ci sie zmiescila:P Izu:) odpoczywaj!!!!:):) i idz do lekarza....zrób wyniki,bo non stop chora jesteś...No i sprawdz co z tą jego skórą. Samodamo:) Ty jak cos piszesz to taki spokój z Ciebie bije....jak Ty to robisz? I gratuluje prawka:) Mamotomka:) ale Niania:) oj,jak by mi sie taka przydala:) ......Mam nadzieje,ze choróbska sa za Wami:) Gumiago:) zdrówka dla Anusi...kurcze,przedszkola to super sprawa....tylko te choroby...szkoda dzieciaczków!!!! Gonia:) 100 lat!!!! oby było Ci tylko lepiej!!! Pracy!!! Zdrowia i slodyczy:) Kessi:) ale masz lokatora,ja pierdziu.....brrrrr..... ja bym tez sie chyba dala noge:(:( gdzieś!!!!! Panicznie boje sie myszy!!! Takie to male,a strachu tyle,ze szok:! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izu:) wyłaż z doła:) i idz spac:) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
Holly_36 odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My mamy teraz szpital na 01.marca:(:( z chłopakami,mam nadzieje,ze znów sie nie rozkraczę:( Pojade na czterech,bo musze to wiedziec co z moimi dziecmi,zeby sie dac spokojnie wyremontowac:) Jutro jade na konsultacje w sprawie boreliozy...wrrrrrr