SYLWUSIA_24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez SYLWUSIA_24
-
Witam :-) :P adziam... fajne menu ;-) A co to jest wheatabix????
-
WITAM po_lka zgubisz zgubisz te 7 kg! Wszystkie w to wierzymy!!!! Dziekuje, jakoś niewidze ze mi dietka super idzie... Jakos ocięzała sie od wczoraj czuje... No tak mam czas w domu. Narazie nie pracuje, odkąt jestem mężatką to byłam tylko na 3 miesięcznym stażu. Dziekuje Ci z całeog serca z Twoje słowa!!!!!!!! Które mi dłąy wiele do myslenia! Rzeczywisice mam teraz czas zeby o siebie zadbac!!! A co ja do tej pory robiłam?? Nawet brwii mi sie niechciało wyregulowac!! Ale to sie zmieni!!!!
-
usagichi witaj i powodzenia!
-
Witam :) U mnie od rana zakupy, teraz gotuje barszczyk czerwony jutro na obiadek wiec też mam zajęcie. Ale zaraz bede robiła moją gimnastyke ;-) panda120 no zaglądaj częściej ;-) rozmary35 waidomo dieta+ antybiotyk osłabiaja. Ale trzymaj sie! Jedz duzo nabiału! Chyba korzystne przy kuracji antybiotykami! Jezeli chodzi o Twoje menu to w sam raz zjadłas ;-) Coś koło 1000 kcal ;-) Głowa do gory ;-) zdesperowana_P no jak widac juz efekty to wieksza motywacja ;-) Mój mąż mówi też ze juz widac ale ja tego tak niewidze jeszcze :-(
-
Moje dzisiejsze menu: Śniadanie: 3 x pieczywo wasa 7 zbóż, dwa plasterki szynki, troche pasztetu do posmarowania jendej wasy, dwa liście kapusty pekińskiej = 250 kcalorii II Śniadanie: Dosyć duży Banan = 200 kcal Obiad: 2 łyżki ziemniaków, 3 małe pałeczki z kurczaka pieczone w piekarniku, dwie porcje surówek ( wiosennej i ćwikły z chrzanem) = 450 kcal Podwieczorek: mały jogurt naturalny = 80 kcal Kolacja: kiwi, 4 mandarynki, GRUSZKA = 200 kcal Więc w sumie za dzień dzisiejszy zjadłam około 1180 kcal ;-) To bardzo dobrze bo jutro mój dzień 1400 kcal ;-) Ciesze się ze zjadłam mniej bo jutro zjem wiecej ;-) Z aktywności fizycznej: - 10 minut gimnastyki ( rozciąganie , skłony, wymachy) - 50 minut zakupy + spacer - 60 minut rowerka i przejechane dzisiaj 23 km ( dzisiaj z prędkością 20 – 25 km/h). Jeżeli chodzi o liość płynów ;-) Do tej pory wypiłam: Herbate z cytryna, herbate owocowa, herbate zielona o smaku cytrynowym i wode przegotowana w ilości 2,5 litra a do wieczora jeszcze troszke ;-) Wiec jeszcze cos wypije ;-) A JAK TAM U WAS?????
-
Moje dzisiejsze menu: Śniadanie: 3 x pieczywo wasa 7 zbóż, dwa plasterki szynki, troche pasztetu do posmarowania jendej wasy, dwa liście kapusty pekińskiej = 250 kcalorii II Śniadanie: Dosyć duży Banan = 200 kcal Obiad: 2 łyżki ziemniaków, 3 małe pałeczki z kurczaka pieczone w piekarniku, dwie porcje surówek ( wiosennej i ćwikły z chrzanem) = 450 kcal Podwieczorek: mały jogurt naturalny = 80 kcal Kolacja: kiwi, 4 mandarynki, GRUSZKA = 200 kcal Więc w sumie za dzień dzisiejszy zjadłam około 1180 kcal ;-) To bardzo dobrze bo jutro mój dzień 1400 kcal ;-) Ciesze się ze zjadłam mniej bo jutro zjem wiecej ;-) Z aktywności fizycznej: - 10 minut gimnastyki ( rozciąganie , skłony, wymachy) - 50 minut zakupy + spacer - 60 minut rowerka i przejechane dzisiaj 23 km ( dzisiaj z prędkością 20 – 25 km/h). Jeżeli chodzi o liość płynów ;-) Do tej pory wypiłam: Herbate z cytryna, herbate owocowa, herbate zielona o smaku cytrynowym i wode przegotowana w ilości 2,5 litra a do wieczora jeszcze troszke ;-) Wiec jeszcze cos wypije ;-) A JAK TAM U WAS?????
-
Moje dzisiejsze menu: Śniadanie: 3 x pieczywo wasa 7 zbóż, dwa plasterki szynki, troche pasztetu do posmarowania jendej wasy, dwa liście kapusty pekińskiej = 250 kcalorii II Śniadanie: Dosyć duży Banan = 200 kcal Obiad: 2 łyżki ziemniaków, 3 małe pałeczki z kurczaka pieczone w piekarniku, dwie porcje surówek ( wiosennej i ćwikły z chrzanem) = 450 kcal Podwieczorek: mały jogurt naturalny = 80 kcal Kolacja: kiwi, 4 mandarynki, GRUSZKA = 200 kcal Więc w sumie za dzień dzisiejszy zjadłam około 1180 kcal ;-) To bardzo dobrze bo jutro mój dzień 1400 kcal ;-) Ciesze się ze zjadłam mniej bo jutro zjem wiecej ;-) Z aktywności fizycznej: - 10 minut gimnastyki ( rozciąganie , skłony, wymachy) - 50 minut zakupy + spacer - 60 minut rowerka i przejechane dzisiaj 23 km ( dzisiaj z prędkością 20 – 25 km/h). Jeżeli chodzi o liość płynów ;-) Do tej pory wypiłam: Herbate z cytryna, herbate owocowa, herbate zielona o smaku cytrynowym i wode przegotowana w ilości 2,5 litra a do wieczora jeszcze troszke ;-) Wiec jeszcze cos wypije ;-) A JAK TAM U WAS?????
-
WITAM A u mnie od rana: Sniadanie: 3 x wasa, troche pasztetowej do posmarowania jednej wasy, 2 plasterki szynki, 2 lisice kapusty pekińskiej. 250 kcal II sn: banan 200 kcal Obiadek: 2 łyżki ziemniaków, 3 pałeczki z kurczaka małe, 2 x porcja surówek ( ćwikła z chrzanem, wiosenna). 450 kcal A z ruchu narazie 10 minut gimnastyki. bez nazwy żadnej no to kupuje żelazo i do dzieła! Zebyś się niepochorowała! po_lka no ja tez sama nieiwem co tu tak cicho ostatnio :( Az mi przykro ze tak mało piszecie... WOW 69,6 kg to super waga! Gratuluje!!!! ;-) Tez bym chciała taka wage zobaczyc kiedys ;-) Grubasek20 motywacji pełno wkoło ;-) sweet_candy19 no jakoś mi to idzie, oby teraz waga mi niestaneła ;-( olbrzymka zaglądaj częściej ;-) Ja nie mam żadnych planów wakacyjnych... Narazie chce schudnąc i przejść pomyslnie operacje... A potem się pomysli ;-) Mamy z mężem domek w górach to pewnie tak sie wybierzemy w lato,ale tam raczej jest masa do robienia niz do wypoczywania :-) bez nazwy żadnej nie chce by forum umarło....... A CZEKOLADA??????????
-
Witam :-) aniaminka no to trzymam kciuki ;-) zabka092 a czemu masz doła? Przez ten derniczek? To nie kuś się więcej ;-) sweet_candy19 no niepotrzebnei te przekąski zjadłaś... Ale teraz juz dasz rade ;-) Takie wpadki nas umacniaja ;-) Trzymaj sie dzielnie ;-) To powodzenia u dietetyka ;-) Ja sie wybieram w poniedziałek do zwykłego lekarza, bo moze jakieś badania musze zrobic jak jestem juz prawie 1,5 mies na diecie ;-) asia-k no to fajnie ze Ci dobrze idzie ;-) I menu ciekawe ;-) A u mnie od rana: Sniadanie: 3 x wasa, troche pasztetowej do posmarowania jednej wasy, 2 plasterki szynki, 2 lisice kapusty pekińskiej. 250 kcal II sn: banan 200 kcal Obiadek: 2 łyżki ziemniaków, 3 pałeczki z kurczaka małe, 2 x porcja surówek ( ćwikła z chrzanem, wiosenna). 450 kcal A z ruchu narazie 10 minut gimnastyki :-)
-
No u mnie wszystko po staremu w sumie ;-) Jakos sie zycie toczy ;-) A zdrówko to zalezy od dnia ;-) A Twoje? Pozdrawiam!
-
46 dzień diety Moje dzisiejsze menu: Śniadanie: 3 x wasa, 2 plasterki wędliny, cały pomidor II śniadanie: jabłko i 1/2 pomarańczy Obiad: talerz zupy ogórkowej Powieczorek: mandarynka Kolacja: serek wiejski z całą papryka i 4 x wasa. W sumie około 1030 kcal. A z płynów to około 3 litrów (herbaty z cytryną, herbaty owocowej, herbaty zielonej (bez cukru oczywisice) i wody przegotowanej). Z ćwiczonek dzisiaj: - 60 minut zakupów plus spacer - 10 minut gimnastyki (wymachy rąk, nóg, skręty tułowia, przysiady, skłony). - 60 minut jady na rowerku stacjonanym i przejechane 28 km ;-) (jeżdzę tak około 20- 30 km/h) Dzisiejszy dzionek uważam za bardzo udany ;-) I kcal w normie, i duzo ruchu i picia ;-) Ach oby tak dalej ;-) ............................................................................
-
stokrotka3333 dopiero wtedy do nas wrócisz? A nie chodzi o to zebysmy to własnie my Cię wspierały??
-
sweet_candy19 dasz rade ;-) Ogranicz cukier, sól, tłuszcze. Nie jedz białego pieczywa tylko ciemne i chrupkie. Duzo pij wody. Nie jedz na noc ;-) To juz powinno cos pomóc :-) Ja już po obiedzie : zupa ogórkowa I już po rowerku: 60 minut bez przerwy i przejechane 28 km :-)
-
sweet_candy19 zmiana diety da i to duzo ;-) Wiec nie rezygnuj, zmieniaj swoje nawyki zwyieniowe i kuruj kolano ;-) A potem z czasem dołączysz aktywnośc fizyczną ;-) No ja juz dzisiaj juz po 10 minutowej gimnastyce a zaraz wsiadam na rowerek :-)
-
A co do metabolizmu spoczynkowego to mój wynosi 1600 kcalorii :-)
-
Jersli chodzi o moja energie w ciagu dnia. Jestem spiochem wiec cięzko mi wstac, le jak sie juz obudze to chce mi sie duzo rzeczy robic ;-) A wieczorami chyba jak kazda jestem zmeczona... No i głowa mnie czasem boli :)
-
Król Kazimierz dziekuje za dobre intencje i rady. Herbaty czarnej pije coraz mniej. Wiecej ostatnio zielonej i owocowych. I rano przewaznie pije szklanke wody przegotowanej. Lub z cytryna. Jem codziennie 1000 - 1200 kcal, a przewaznie 1100 a raz na tydzien 1400-1500 wiec ja uwazam ze dostarczam organizmowi wszystkich składników. Jem warzywa,owoce,chude mieso,jogurty,jajka! Wszystko po trochu! Oprócz słodyczy i innych paskudzctw oczywiscie! Dodatkowo przed wysiłkiem taki jak rowerek wiecej pije wody itd itd :-) Jeszcze mam jakies błedy w swojej diecie????????
-
Ja juz dzisiaj po rowerku: Dzisiaj w sumie 65 minut i przejechane 30 kilometrów ( Na dwie raty _ 30 i 35 minut) A z jedzonka w sumie 1150 kcal Wiec mysle ze jest dobrze a Wy? Menu: Sniadanie: kefir 0% + musli fitella II sn: 2 mandarynki Obiadek: zupa ogórkowa Podwieczorek: kiwi, jogurt, 2 x wasa Kolacja: 3 x wasa, 3 plasterki szynki, mini sałatka z 1/3 zielonego ogórka i chyba 2 listków kapusty pekinskiej. Do tego z płynów herbata zwykła z cytryna, herbatka owocowa, herbatka zielona, woda przegotowana Bedzie tego jak na razie grubo ponad dwa litry :)
-
Ja juz dzisiaj po rowerku: Dzisiaj w sumie 65 minut i przejechane 30 kilometrów :-) ( Na dwie raty _ 30 i 35 minut) A z jedzonka w sumie 1150 kcal :-) Wiec mysle ze jest dobrze a Wy? Menu: Sniadanie: kefir 0% + musli fitella II sn: 2 mandarynki Obiadek: zupa ogórkowa Podwieczorek: kiwi, jogurt, 2 x wasa Kolacja: 3 x wasa, 3 plasterki szynki, mini sałatka z 1/3 zielonego ogórka i chyba 2 listków kapusty pekinskiej. Do tego z płynów herbata zwykła z cytryna, herbatka owocowa, herbatka zielona, woda przegotowana ;-) Bedzie tego jak na razie grubo ponad dwa litry :-) ........................................ sweet_candy19 witamy :-) Poczekaj az wydobrzeje Twoje kolano i wtedy zacznij jakies drobne cwiczonka w domu i rowerek ;-) A narazie zajmij sie dieta, jedz zdrowo, duzo pij itd ;-) Jestesmy z Toba, jakby co to pisz. Ja tez wazyłam kiedys 101 kg. Jest cięzko ale razem damy rade! :-) ................................................ aniaminka dziękuje :-) Tez tego dokonasz- wierzze w Ciebie mocno!!!!!!!! No to gratuluje tych 90,5 kg :-) No tak aniaminko za dłudo to przeciąglisice... :( No ja poznałam mojego obecnego meza przez smsy i spotkalismy sie po 5 dniach smsowania... A wy juz ile sie znacie???? Spotkajcie sie i wtedy sie okaze! A nastepny termin spotkania juz wyznaczony? Trzymamy wszystkie kciuki!!!!!!!!!!!
-
zdesperowana_P A WAZYSZ SIE TYLKO RANO NA CZCZO? A masz taka typowa wage czy elektroniczna? Ja tez juz dzisiaj po rowerku: Dzisiaj 65 minut i przejechane 30 kilometrów :-) A z jedzonka w sumie 1150 kcal :-) Wiec mysle ze jst dobrze a Wy? Menu: Sniadanie: kefir 0% + musli fitella II sn: 2 mandarynki Obiadek: zupa ogórkowa Podwieczorek: kiwi, jogurt, 2 x wasa Kolacja: 3 x wasa, 3 plasterki szynki, mini sałatka z 1/3 zielonego ogórka i chyba 2 listków kapusty pekinskiej. Do tego z płynów herbata zwykła z cytryna, herbatka owocowa, herbatka zielona, woda przegotowana ;-) Bedzie tego jak na razie grubo ponad dwa litry :-) ................................................. 1. Łomża (Bobowa) 2. Lublin (Menia39)- 209 km 3. Kraków (Rozmary35) - 282 km 4. Tychy (Sylwusia24)-86 km 5. Bielsko - Biała (panda 120) - 41 km 6. Jarosław (wlasnie ta......) -296 km 7. Tarnów (zdesperowana_P ) -134 km .................................................... Jeszcze ktoś się dopisuje? Po Bobowa proponowała by dzisiaj zamknąć trase bo jutro ruszamy :-)
-
Ja juz po 30 minutkach rowerku i przejechanych 14 kilometrach ale jeszcze dzisiaj pojezdze jak bedziemy oglądac z mężem jakiś film . A teraz lece na obiadek :)
-
Ja juz po 30 minutkach rowerku i przejechanych 14 kilometrach ale jeszcze dzisiaj pojezdze jak bedziemy oglądac z mężem jakiś film ;-) A teraz lece na obiadek :-) gugajnaa to masz teraz duzo fajnej rozrywki :-) Super. zabka092 to udanego robienia pazurków ;-)
-
1. Łomża (Bobowa) 2. Lublin (Menia39)- 209 km 3. Kraków (Rozmary35) - 282 km 4. Tychy (Sylwusia24)-86 km 5. Bielsko - Biała (panda 120) - 41 km 6. Jarosław (wlasnie ta......) -296 km To tak jutro startujemy czy jeszcze ktoś się dołancza? Bobowa dobra trasa? CZy ja zmodyfikujesz jakos? Rozmary a co miałas za doświadczenie, tzn próbe? Ale dałas rade? To dobrze :-)
-
Jestescie Kochane! Niewiem co bym zrobiła bez tego forum i bez Was! Ja dzisiaj już się pogimnastykowałam 10 minutek ;-) (wymachy rąk, nóg, skłony, przysiady). Teraz zjadłam drugie śniadanko: - 2 małe mandarynki i herbatka owocowa 0,5 litra ;-) A zaraz wybieram się na rowerek wsiąść :-) adziam... mam nadzieje ze to zwiększenie kcal raz na tydzień coś pomoże :-) Teraz też już nie jem ponizej 1000 kcal tylko codziennie od 1000 - 1200 kcal. Jednak modyfikacje diety wtrakcie sa konieczne ;-) zabka092 no wystarczy raz-dwa razy poćwiczyć w domciu i potem jakoś samo to przychodzi :-) Menu bardzo smaczne ;-) asia-k wszystkie tu jestesmy zeby wazyć mniej :-) Dziękuje także za ciepłe słowo :-) Tez tak myske ze to pomoze ;-) Zobaczymy :-) No tak organizm dostanie sygnała : ona je normalnie i zacznie spalac :-) :P :P :P Pozdrawiam! Miłej niedzieli!!!!!!!!!!!
-
Własnie ta... od jutra startujemy z trasa ;-) Dzisiaj dobiero bedziemy zamykac liste ;-)