SYLWUSIA_24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez SYLWUSIA_24
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 29
-
Mon.maju wizyta okay ;-) Miałam lekkie kłopoty zdrowotne ale juz jest w miare dobrze ;-) Brałam antybiotyki i poparzyłam sie, ale wszystko sie goji. No to gratuluje kolejnego ubytku wagi ;-) Mi przybyło troche deko ale walcze dalej ;-)
-
Cześć wszystkim ;-) U mnie dzisiaj super ;-) Kcalorie w normie ;-) I ruch tez okay ;-) Wiec wracam do porzadnej dietki. Kcalorii 1100. Płyny: prawie 3 litry. 30 minut rowerka i 45 minut zakupków. A jak tam u WAS?
-
Juz po rowerku :-) 40 minut i przejechane 17 km ;-) I własnie dojadam kolaje. A co tam u WAS?????????????????????
-
Mam pare grzechów jedzeniowych podczas pobytu u rodzicow... I wiem ze nic mi nieubylo.... Ale teraz jak bede ten tydzien to oboecuje sie trzymac dietki na 100000%!!!!!!! Mi wychodzi w miare dietka... Tylko mam czasem załamania formy... Teraz tez jestem osłabiona, biore antybiotyk bo mam zakazenie na skórze, biore silny antybiotyk doustnie i jeszcze mam antybiotyk w masći... Akurat u rodziców mi sie zrobiło jakieś zakazenie... Dosłownie rozdrapałam sobie skóre!Miałam wielką dziure i mam dalej i wkosło miałam olbrzymią przestrzeń czerowną! I to czerwone było gorące i sie rozprzestrzeniało. Wiec poszłam do lekarki i dobrze zrobiłam, bo pani doktor powiedziała ze jakbym miała takie ropne zakazenie na ręce to już by mi pręga szła :-( A ze mam to koło pachy to sie to czerwone rozprzestrzeniało... Ale juz jest lepiej. Do tego jak byłam u rodzicówh to było okay wszystko. A dzisiaj mój tata mnie zawiózł na autobus, bo tez codziennie mnie zawoził na rehabilitacje i na mnie czekał. I potem pojechał zawieść sobie pita to urzedu, miał zrobic mamie zakupy i popłacic rachunki. A tu w urzedzie stał w kolejce i jak wyszedł z urzedu to nie mógł ruszyć ani głowa ani niczym, cąły się trząsł :-( Mówił ze jakas baba sie na niego gabiła w tym urzedzie ze az mu sie niedobrze zorbiło! Mój tata spędził 1,5 godziny siedziąć w aucie i sie trzęsąc! Wzioł podobno odrazu na serce coś, nitrogliceryne chyba, co się psika pod jezyk. Ale twierdzi ze nie bolie go serce tylko było mu niedobrze i słabo? I co o tym myslec??????? :-( Nic ide troche na rowerka!
-
aniaminka mnie poszukujesz? :-) Miło mi ;-) Aktualnie pisze tylko na jendym topiku... Chociaz mi Was czasem brakuje....
-
JESTEM w domciu na weekend, wracam znowu w niedziele do rodziców... Jeżdze na rehabilitacje kręgosłupa, boli dalej albo i jeszcze bardziej. Mam elektroprądy na kregosłup, solux czyli naświetlanie lampą i gimnastyke korekcyjna około 25 minut codziennie. Wiec ruchu mi tam niebrakuje. I te ćwicoznka w miare fajne ;-) Tylko rowerka mojego mi brakuje... Ale udało mi sie w tym osrodku pojedzic 10 minut wczoraj. Po niedzieli planjuje na orbitku tam pocwiczyc z 15 minutek ;-) Co do jedzenia to jadłam za duzo! Musze się poprawić. Jutro ważenie i mierzenie. Wiem ze waga niepokaze mniej, boję się tylko ze pokaze wiecej!!!!! Musze koniecznie na rowerku dzisiaj posmigać minimum 30 minut.
-
Zdesperowana by schudnąć witam i dziękuje za pozdrowionka ;-) rymcymcym gratuluje 78,7 kg! Super! Extra! Bomba!
-
rymcymcym gratuluje 7 z przodu :-) Jestesmy chyba na tym sammym etapie, ja teraz okolo 79,4 kg :-) Tak trzymac dalej :) Acha Kiss doszedl przelew????
-
WITAJCIE MOJE DORGIE. POTWIERDZAM ZE ZYJE :-) DIETKA WCZORAJ OKAY 1130 KCAL :-) DZISIAJ ZAKUPY AUTOBUSEM WIEC SPACERKU DUZO BYLO I OGOLNIE JEST OKAY. A ZAKUKI ZORBILAM, KUPILAM SOBIE SPODNIE DRESOWE DO CWICZEN I ROZNE KOSMETYCZNE PIERDOLKI :-) PRZEPRASZAM ZE PISZE DUZYMI LITERAMI ALE U SIOSTRY TA KLAWIATURA JAKAS LEWA.... WIECIE KUPILAM SOBIE WZORAJ TOFU I JE WYRZUILAM, PASKUDZCTWO... O WIELE BARDZIEJ WOLE PASTE SOJOWA :-) TRZYMAJCIE SIE DZIEWCZYNY :-) LECE TROSZKE SIE POGINASTYKOWAC ;-)
-
Agmatia JESTEM U RODZICOW I WESZLAM NA MONENT NA INTERNET. WLASNIE WROCILAM OD LERKARZA.... MAKABRA, SNIEG PADA I PADA.... CZEKOLADKA! SPROBUJE JESZCZE DO WAS ZAJRZEC DO KONCA TYGODNIA. TRZYMAJCIE SIE!!!!!!!!!!
-
GUGAJNA dziękuje
-
gugajnaa DZIEKUJE ZA ODIWEDZENIE TOPIKA ;-) POZDRAWIAM ;-) ZEGNAM WAS DROGIE, LECE NA POCIAGA!
-
Szybiutko się przygotowałam by jeszcze do Was zajrzeć ;-) Jade do rodziców a tam nie mam żadnego balsamu :( Może wejdę i coś kupie po drodze... Jestescie dla mnie bardzo dużym wsparciem więc bedę tęskniła... Dlatego postaram się coś napisać ;-) Jutro muszę załatwić dwóch lekarzy. Musze załatwić konsultacje laryngologiczną i wizyte u rehabilitanta. Ciekawe co powie na ten mój bolący, piekący mięsień :( Mam nadzieje, że rehabilitacja wystarczy zeby przestał mnie boleć... W sumie boli mnie już koło 10 miesiecy wiec pora z nim iść do lekarza... Pozdrowionk a i uściski dla: * Kisserki *Pol_ki *MadziulkiM *Rymcymcym *Adziam.. *Mon.maji *Misi 19 *Zdesperowanej by schudnąć *Agmati *Dietetynki
-
WITAM Już wstałam, zważyłam się przed wyjazdem do rodziców.. Hm przez moje podjadanie waga 20 deko w dół, ale dobre i to !!!!!!! Więc teraz waże 79,4 kg. Zważę się jak wróce od rodziców ;-) Co prawda może to być za dwa tygodnie dopiero... To chce się wtedy miło zaskoczyć!!!!! @ jeszcze się niechce skończyć, jakiś dziwne resztówki... :( :O Czeka mnie mega przeprawa przez ten śnieg! Najpierw Flirtem do Katowic 30 minut, potem autobusem 65 minut no a potem kolejnym autobusem 30 minut i już będę u rodizców! ;-) Fajna trasa cio? Ale dam rade ;-) Postaram się u rodziców wejść na kompa u siostry (co bedzie ciężkie) i naskrobać coś na czekoladke jak zdąże ;-) Teraz lece umyć ząbki i się przypudrowac ;-)
-
dietetynka ja bym zjadła jogurt albo jakiś owoc.
-
Ale jestem najedzona :-( Zjadłam obiadek, duża łyżka kaszy, troche surówki, 2 pałeczki z kurczaka. Jedna duża jedna malutka. Jestem tak najedzona ze aż mi niedobrze :-( Wróciłam z piku piku :-( Troszeczke boli ale będzie okay ;-) Głupia szczepionka a 42 złote wydane :-( Chlebek kupiłam, nastaiłam na zupke ogórkową, pranie dalej robie ;-) Kobieta pracująca jestem dzisiaj ;-) Jeszcze musze sprawdzić autobusy na jutor jak jade do rodziców. mon.maja super ;-) I menu fajne i ruch był ;-) :-) :P
-
jabluszko D tez odradzam racuchy :(
-
PRZYSZŁA PAKA!!!!!! SPECIAL THAKNS TO KISSERKA ;-) Ja teraz robie pranie, jedne obiadek już się kończy piec w piekarniku. Ja pije wode a zaraz zbieram się do lekarza i na szczepienie ;-) Znowu będ amnie kłuć igłą... No ale jak trzeba to trzeba.... Nie ma wyjścia...
-
Agmatia z Twoich propozycji podoba mi się tylko pozycja numer 2: http://www.imageandstylenews.com/wp-content/ uploads/2008/02/plus-size-fashion.jpg - Ja mam bardzo hmmmm dziwny gust ;-) Bardzo taki jednostkowy, podobają mi się tylko wybrane rzeczy. Agmatia co do Twojego gustu to bardzo fajny :) Supwer numer 4 ;-) Extra sexy sukienka ;-) Zdesperowana by schudnąć no to co , że tłusty czwartek? Pąćzki to jest najgorsze co może być!!!!!!! Sam nasiąknięty tłuszcz!!!!!!!!!!! Ja osobiście nie znosze pączków od zawsze. Więc i w tym roku nie zjem, i nie ma czegoś takiego \"Zjem jednego bo to taka tradycja!\" G_wno prawda!!!!!!!! Pączki są nie dla nas!!!!! Tylko nieobrażcie się dziewczyny za tak ostre słowa! ;-) To tylko dal Waszego dobra ;-) po_lka bardzo szykowne bluzki ;-) Super ciuszki! ;-) A te jeansy super ;-) Ech super ciuszki i moim zdaniem Ci pasuja ;-) Ach kiedy ja w takie coś się wbije.... adziam... gust masz fajny ;-) Co do ciuszkow to mi osobisćie płaszcz się niepodoba, ale reszta super ;-) ;-) Ja na sniadanie: - 3 x wasa - 3 plasterki szynki - suróweczka z białej małej rzodkwi A teraz drugie sniadanko gruszeczka ;-) A zaraz zabieram się za gotowanie dzisiejszego obiadku ;-) Już byłam w bankoamcie i na zakupach w realku. Wiecie meiszkam obok samych superkarketow ;-)
-
WITAM PONIEDZIAŁKOWO........... Dwa dni ostatnie dietki bardzo dobrze. Dietka wczesniej - troche podjadania....... I odrazu odbiło się to na wadze bo sropawdzałam, kilka deko więcej....... Ech............ :-( Teraz już nie będzie żadnych potknięć!!!!!!!!!!! Bo ja chce schudnąć!!!!!!!!!!
-
:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) ;) :)
-
Agmatia DZIEKUJE ;-) Zdesperowana by schudnąć podziwiam za taką determinacje ;-) Ja nawet pływać nie umiem ;-) :P po_lka naprawde widac zmiane??????? Thanks!!!!!!! No ja też bardzooooo lubie jeżdizć teraz do swoich rodziców... Dawniej ciężko było z nimi bo mieli (jak to sie mówi...) mnie na starość więc... Wiecie jak to jest....
-
Zdesperowana by schudnąć NO PROBLEMY Z TAWIENIEM SIE CZASEM ZDARZAJA. ALE JA WIEM PO SOBIE ZE JAK JEM CODZIENNIE JOGURT I DUZO PIJE TO RZADZIEJ SIĘ ZDARZAJA TAKIE TRUDNOSCI :-)
-
A Dzisiaj u mnie z jedzonka: - jajko na miękko, - 2 x wasa - sok kubuś około 0,4 l - risssssssooto średnia porcja - jogurt danone wiśniowy mały - 1 gejpfrut sweete mały - 1/2 jabłka - pare kęsów omleta z serem I w sumie wyszło około 1120 kcal. :-) Wypite 2,3 litra płynów. A z ćwiczonek tylko spacer z zakupami z mężem. Na nic innego nie znalazłam dzisiaj czasu. rymcymcym dziękuje za akceptacje zaproszonka ;-) Gratuluje takiej wytrwałośći w ćwiczeniach ;-) 35 minut areobiku to bardzo dużo. Jeszcze to hula hop ;-) MadziulkaM oj chyba wszystkie jesteśmy uzaleznione ;-) Mi już jest przykro ze jak pojade do rodziców to strace z Wami kontakt na jakiś czas bo nie mam tam za bardzo dostępu do komputerka.. :( po_lka mam nadzięję, że kawska sie udała u rodziców ;-) Hmm moga być ciekawe te ćwiczenia... Kij powiadasz......... :P Agmatia oj tak walentyni się udały ;-) Zresztą każde walentynki są super z moim małżonkiem ;-) jabluszko D dasz rade!!!!!! ;-) Trzeba tylko wierzyć! Dasz rade bez cukru i słodyczy! Słodkośći powinny Ci zastąpić owoce i jogurty ;-)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 29