Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zdanka9

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zdanka9

  1. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    No i wysłałam ... 4 razy - sorki .
  2. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Się dzisiaj rozpisałam i poszło w przestrzeń , bo brak dostepu , kurcze Więc jeszcze raz .... Brawo Emmi - dwa zaliczenia - świetnie - i wiem , że będzie tak dalej , a już widać drugi semestr . Tylko dbaj o siebie koniecznie , bo nie mało masz na teraz : Misiu ,dom, praca , małe zoo i na pewno wiele innych spraw - więc zdrówka . Ja nigdy nie zapomnę mojego pierwszego zaliczenia .cały dzień od 8 rano do 20 przed drzwiami i udało sie wejść , a tu szybkie pytanko , w ciągu 2 sekund nie padła odpowiedz i pani się douczy , nie mam czasu. Udało sie za 3 razem na tróję , wielka radość i zdziwiony prof. - z czego się pani cieszy ??? I tak męczylismy się z prof. i z geodezją całe studia , a pomysły facet miał nieziemskie , ale jego właśnie wspominamy najczęsciej .Jak przychodziłam zrezygnowana do domu to słyszałam od MM - studia kończą ludzie cierpliwi . Żona - jak zazdroszczę tej bieli śniegu i wrażenia ,ze tak czyściutko i świeżo wokoło , u nas niestety szaro , ciemno jak wychodze do pracy i jeszcze ciemniej jak wracam - pełna jesień w środku zimy . Cicha, Emmi - styczniowe dzieci - już teraz najlepsze życzenia . Jak kiedys wykliczałam sobie ile lat bede miała w 2000 roku to wyszła astronimiczna liczba i ... jakoś można żyć w kosmosie ;-) Teraz znowu próbuje wcielić się w 16 letnia osóbke , aby zrozumieć Macietka , ale nie udaje mi się , bo dzisiaj usłyszałam własnie od niego , że powinnam sie zmienic i próbowac zrozumieć jego podejście do różnych spraw , jego sposób na naukę , jego zainteresowania , po prostu jego okres młodości . Dla mnie jest to hurtowe odrzucanie wszystkiego co trochę trudne , a jeśli tradycyjne to juz stare , bezpodstawne i niepotrzebne . Na przykład gra w brydza na fizyce , no i o co chodzi przeciez zdążył wszystko zapisać . To tylko jeden przykładzik . Kurcze jakie to trudne , rozmawiamy dużo ... Na MM-a nie moge liczyc , bo on za cene spokoju w domu , czeka cierpliwie aż Macietek sie wyciszy. Zafundowałam sobie leniwy , poniedziałkowy wieczór , tylko włączyłam praleczkę , może zrobie sobie piekne pazurki ,co tam - należy mi sie po ciężkim dniu w pracy . A w domu macietek uczy sie - wielkie oczy - historii , MM prowadzi jakies uzgodnienia z jakimś człowiekiem w sprawach zawodowych , a ja .... Ale juz Macietek prosi o grzanki , bo ha ha głód nie pozwala mu sie dalej uczyć , pies stoi i zachęca na wieczorny spacer - więc znikam kochani ... leniuchowac dalej .Pozdrawiam gorąco i buziaków wiele, udanego wieczoru i pięknych snów .
  3. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Się dzisiaj rozpisałam i poszło w przestrzeń , bo brak dostepu , kurcze Więc jeszcze raz .... Brawo Emmi - dwa zaliczenia - świetnie - i wiem , że będzie tak dalej , a już widać drugi semestr . Tylko dbaj o siebie koniecznie , bo nie mało masz na teraz : Misiu ,dom, praca , małe zoo i na pewno wiele innych spraw - więc zdrówka . Ja nigdy nie zapomnę mojego pierwszego zaliczenia .cały dzień od 8 rano do 20 przed drzwiami i udało sie wejść , a tu szybkie pytanko , w ciągu 2 sekund nie padła odpowiedz i pani się douczy , nie mam czasu. Udało sie za 3 razem na tróję , wielka radość i zdziwiony prof. - z czego się pani cieszy ??? I tak męczylismy się z prof. i z geodezją całe studia , a pomysły facet miał nieziemskie , ale jego właśnie wspominamy najczęsciej .Jak przychodziłam zrezygnowana do domu to słyszałam od MM - studia kończą ludzie cierpliwi . Żona - jak zazdroszczę tej bieli śniegu i wrażenia ,ze tak czyściutko i świeżo wokoło , u nas niestety szaro , ciemno jak wychodze do pracy i jeszcze ciemniej jak wracam - pełna jesień w środku zimy . Cicha, Emmi - styczniowe dzieci - już teraz najlepsze życzenia . Jak kiedys wykliczałam sobie ile lat bede miała w 2000 roku to wyszła astronimiczna liczba i ... jakoś można żyć w kosmosie ;-) Teraz znowu próbuje wcielić się w 16 letnia osóbke , aby zrozumieć Macietka , ale nie udaje mi się , bo dzisiaj usłyszałam własnie od niego , że powinnam sie zmienic i próbowac zrozumieć jego podejście do różnych spraw , jego sposób na naukę , jego zainteresowania , po prostu jego okres młodości . Dla mnie jest to hurtowe odrzucanie wszystkiego co trochę trudne , a jeśli tradycyjne to juz stare , bezpodstawne i niepotrzebne . Na przykład gra w brydza na fizyce , no i o co chodzi przeciez zdążył wszystko zapisać . To tylko jeden przykładzik . Kurcze jakie to trudne , rozmawiamy dużo ... Na MM-a nie moge liczyc , bo on za cene spokoju w domu , czeka cierpliwie aż Macietek sie wyciszy. Zafundowałam sobie leniwy , poniedziałkowy wieczór , tylko włączyłam praleczkę , może zrobie sobie piekne pazurki ,co tam - należy mi sie po ciężkim dniu w pracy . A w domu macietek uczy sie - wielkie oczy - historii , MM prowadzi jakies uzgodnienia z jakimś człowiekiem w sprawach zawodowych , a ja .... Ale juz Macietek prosi o grzanki , bo ha ha głód nie pozwala mu sie dalej uczyć , pies stoi i zachęca na wieczorny spacer - więc znikam kochani ... leniuchowac dalej .Pozdrawiam gorąco i buziaków wiele, udanego wieczoru i pięknych snów .
  4. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Się dzisiaj rozpisałam i poszło w przestrzeń , bo brak dostepu , kurcze Więc jeszcze raz .... Brawo Emmi - dwa zaliczenia - świetnie - i wiem , że będzie tak dalej , a już widać drugi semestr . Tylko dbaj o siebie koniecznie , bo nie mało masz na teraz : Misiu ,dom, praca , małe zoo i na pewno wiele innych spraw - więc zdrówka . Ja nigdy nie zapomnę mojego pierwszego zaliczenia .cały dzień od 8 rano do 20 przed drzwiami i udało sie wejść , a tu szybkie pytanko , w ciągu 2 sekund nie padła odpowiedz i pani się douczy , nie mam czasu. Udało sie za 3 razem na tróję , wielka radość i zdziwiony prof. - z czego się pani cieszy ??? I tak męczylismy się z prof. i z geodezją całe studia , a pomysły facet miał nieziemskie , ale jego właśnie wspominamy najczęsciej .Jak przychodziłam zrezygnowana do domu to słyszałam od MM - studia kończą ludzie cierpliwi . Żona - jak zazdroszczę tej bieli śniegu i wrażenia ,ze tak czyściutko i świeżo wokoło , u nas niestety szaro , ciemno jak wychodze do pracy i jeszcze ciemniej jak wracam - pełna jesień w środku zimy . Cicha, Emmi - styczniowe dzieci - już teraz najlepsze życzenia . Jak kiedys wykliczałam sobie ile lat bede miała w 2000 roku to wyszła astronimiczna liczba i ... jakoś można żyć w kosmosie ;-) Teraz znowu próbuje wcielić się w 16 letnia osóbke , aby zrozumieć Macietka , ale nie udaje mi się , bo dzisiaj usłyszałam własnie od niego , że powinnam sie zmienic i próbowac zrozumieć jego podejście do różnych spraw , jego sposób na naukę , jego zainteresowania , po prostu jego okres młodości . Dla mnie jest to hurtowe odrzucanie wszystkiego co trochę trudne , a jeśli tradycyjne to juz stare , bezpodstawne i niepotrzebne . Na przykład gra w brydza na fizyce , no i o co chodzi przeciez zdążył wszystko zapisać . To tylko jeden przykładzik . Kurcze jakie to trudne , rozmawiamy dużo ... Na MM-a nie moge liczyc , bo on za cene spokoju w domu , czeka cierpliwie aż Macietek sie wyciszy. Zafundowałam sobie leniwy , poniedziałkowy wieczór , tylko włączyłam praleczkę , może zrobie sobie piekne pazurki ,co tam - należy mi sie po ciężkim dniu w pracy . A w domu macietek uczy sie - wielkie oczy - historii , MM prowadzi jakies uzgodnienia z jakimś człowiekiem w sprawach zawodowych , a ja .... Ale juz Macietek prosi o grzanki , bo ha ha głód nie pozwala mu sie dalej uczyć , pies stoi i zachęca na wieczorny spacer - więc znikam kochani ... leniuchowac dalej .Pozdrawiam gorąco i buziaków wiele, udanego wieczoru i pięknych snów .
  5. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Na przekór roztroju pogodowego za oknem - dzielę się dobrym humorkiem ( nawet tak jakoś bez przyczyny - ale jest ) i w różne strony ślę buziaki . Pa i do pracy , może drugą kawę sobie na biurko postawię , lecz czy znajdzie sie na nią miejsce - jeszcze tyle spraw z 2004 roku do załatwienia . pa kochani. Emmi - tak pilnie się uczysz , czy juz sesja się zaczęła , bo piąteczki czekają :-D
  6. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    SUMMER - przepaszam i chyba się nie gniewasz
  7. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    I wszystko od nowa - nowe kłopoty , nowe smutki i czekam na nowe radości . A tutaj Emmi w gorączce ( bierzesz jakieś leki ? ) , coś ostatnio nie słychać stukania na forum , czyzby odpoczynek przed zaliczeniami i egazaminami ;-) Love 1966 - tak starsznie smutno , jak zapełnić taką pustkę ? Wierzę ,ze Twojej Mamie jest dobrze , może tam na górze z aniołkami w karty gra a smutki , bóle zostawiła tu na dole . Uuuuuu jutro rano do pracy i na dodatek Goda jeszcze chyba na urlopie bo kawki nie parzy :-( Margo gdzie jesteś ? Potrzebna była porada kulinarna dla Love , i z planowanej sałatki z kapusty pekińskiej wyszły buraczki . Sommer , Ciepła , HP, Goda , Cicha , Kaba , Agrypina i cała kanapa - buziaki . Dzisiaj mam lepszy dzień , złapałam dystans do przykrych spraw (oby na dłużej ) i wszystko wytrzymam tak , tak , tak. Właśnie w tej chwili to pisze u macietka w pokoju i słysze ( leży juz w łóżku i nie widzi monitora ) jak mówi do mnie ,że dzisiaj chyba miałam udany dzień i że .... to praca na mnie tak dobrze wpływa . Ale to magiczne . A z ta pracą to chyba ma racje , bo nie potrafie odpoczywać . Uciekam , bo chłopak musi się wyspac , pozdrawiam , a jeszcze przygotuję duże \\__/> \\__/> \\__/> \\__/> \\__/> z ciepłymi napojami ( kawka , herbatki różne do wyboru ) na ranne wejscie na forum . Pa kochani - długiego spanka i snów pięknych .
  8. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    I jeszcze z sąsiedniego topiku spodobał mi się przepis na Nowy Rok : Przepis na rok 2005 Bierzemy dwanaście miesięcy oczyszczamy je dokładnie z goryczy, chciwości, małostkowości i lęku, po czym rozkrajamy każdy miesiąc na 30 lub 31 części tak, aby zapasu wystarczyło dokładnie na cały rok. Każdy dzień przyrządzamy osobno z jednego kawałka pracy i dwóch kawałków pogody i humoru. Do tego dodajemy trzy duże łyżki nagromadzonego optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarenko ironii i odrobinę taktu. Następnie całą masę polewamy dokładnie dużą ilością miłości. Gotową potrawę przyozdabiamy bukietem uprzejmości i podajemy codziennie z radością oraz filiżanką dobrej, orzeźwiającej herbatki! Pychotka :-D
  9. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej - sylwestrowe , domowe pozdrowienia dla wszystkich :-D Na razie w domku jestem ja i mój pies ( starsznie przestraszony ) , MM na urodzinach Brata , Macietek ... bawi się poza domem . I wcale nie płaczę , jestem dzielna dziewczynka :-) I zjadam wielki kawałek noworocznego torta ( wczoraj upieczony - nowy przepis - pychotka ) . Radości ze spełnionych marzeń i planów w 2005 roku . Zapadam się w kanapę i ... buziaczki . Za dwie godzinki nowy roczek ... już czeka malutki .
  10. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Mimo wszystko - miłego poniedziałku . Nie wzięłam do pracy śniadania - mam zamiar nie jeść cały dzień ;-)
  11. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Kochani moi - jeszcze słychac kolędy , jeszcze pachnie świętami - niech trwają - wesołego świętowania .
  12. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
  13. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    :-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(
  14. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Pozdrowionka - u mnie zaczęło się troszeczkę układać i wchodzę na \"mój\" topiczek i ... w głowie mam zamęt . Nie mogę niestety przeczytac jesszcze raz i tak mi posmutniały święta :-) Nie wiem w tej chwili zupełnie co pisać , zawsze staram się szanować decyzje innych , gorsza sprawa pogodzić się z ich wykonaniem. Kawkę wypiłam i pędzę - życie toczy się ... Pa kochani .
  15. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Co się się stało z Emmi ??? Gdzie ona teraz jest ??? Pozdrawiam milutko i zmykam do domu.
  16. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam z ranka i ... na 100 stronce .Mam życzenie wiele , wiele takich sronek :-) Zaczynam, mimo wszystko, myśleć o świętach , kupiłam piękny stroik na drzwi wejściowe . Myślę ,że wszystko jakoś dobrze się poukłada w moich sprawach , że anioły zrobią znowu dobrą robotę. Buziaki dla wszystkich - może uda mi się nadrobić zaległości w poprzednich stronkach - Pa Słyszę... idą święta - czy wysyłacie tradycyjne kartki dla rodziny i znajomych ?
  17. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Pozdrawiam piątkowo i dla forum . Mam trochę kłopotów i muszę się skupić na tym ,żeby pomóc komuś . Nie wiem czy mi starczy sił i czy potrafię ... Nie czekałam na takie święta ... Tak chętnie usiadła bym beztrosko na kanapie ... Ale stronki rozbudowane , poczekam trochę ... może będę mogła poczytać i się włączyć . Pa sorki za tyle 3- kropek .ale wokół mnie własnie tyle niewiadomych.
  18. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej wszystkim w mikołajkowy ranek. Mikołaj do mnie jednak trafił , już myślałam ,że nie znajdzie po przeprowadzce , ale spisał się na 5 . Goda herbatka pychota, a ja częstuję , bywalców kanapy , piernikami świątecznymi , uiekła mama -gwiazdki , domki, choinki , dzwoneczki , grzybki ..... smaczniutkie , mięciutkie mniammmmmmmm Udanego dnia kochani
  19. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Kurcze znowu zajrzałam pod koniec pracy i tylko pomacham do wszystkich Dobrze ,ze Goda się dzisiaj ujawniła no i kawka w jej wykonaniu - pychotka. Emmi - dzięki - odpiszę - trzymaj się :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
  20. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Skończyłam pewien etap pracy i jakoś mnie to uskrzydliło . Przez nią ucierpiała moja obecność na topiczku . Emmi ten wierszyk jak wyżej ... och ktoś mi go kiedyś ...buuuuuuuuu Ale jak fajnie ,że u Ciebie takie pozytwy z MM , wspólne plany , tak razem , MM tak cudownie odmieniony :-D :-D :-D Takie fajne wiadomości i najważniesze u Misiaczka taka poprawa z uszkami - jak to cieszy nas , a co dopiero Ciebie . Teraz zmykam tradycyjnie do kuchni , na obiadek jutro przygotowuję gołąbki i mam zaległosci w domu z porzadkami ,alejeszcze zajrzę może około północy . Oddechu od pracy zawodowej - dla wszystkich piszących , czytających topik
  21. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi - ale - ktoś bardzo was kocha i myśli , i czuje - NIE powiem kto ( smutna mina)
  22. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Znowu tylko na króciótko - całusy i cos dla ducha >>> \" Przyjaciele są jak ciche anioły , które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła zapomniały latać \" Doświadczyłam tego właśnie przed chwilą - pa kochani i słoneczka u mnie cudownie świeci ( choć mrożnie ) za oknem .
  23. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Podrowienia :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Kaba - udanego wieczoru imieninowego ,świątecznego nastroju , kolacji uroczystej -( koniecznie załóż wisiorek) , dalszych prezentów i wielki bukiet dla Ciebie Kasiu .
  24. zdanka9

    małżeństwo i samotność cz.2

    Podrowienia :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Kaba - udanego wieczoru imieninowego ,świątecznego nastroju , kolacji uroczystej -( koniecznie załóż wisiorek) , dalszych prezentów i wielki bukiet dla Ciebie Kasiu .
×