tuncia

hej dziewczynki:) 2 kg juz nie moje:) Troszke mnie przeraza ta szybkosc... Boje sie po tym tygodniu efektu jojo. Jolu widziałam Twoje fotki na nk. Nie myslalas nigdy o ciemnych wlosach? Jakos tak sobie Ciebie wyobraziłam i chyba ładnie by Ci bylo, bo masz ładna ciemna karnacje i taka urode trozke jak cyganeczka:)

Tak na szybciutko tylko zagaladm, bo dzis znowu było malowanko. Malowalismy z męzem przedpokój i łazienke i drzwi. Toche roboty było, ale to dobrze bo nie myslałam o jedzeniu. Weszłam w diete kapusciana na 7 dni i mam zamiar wytrwac:) Dzis zjadłam 5 misek zupy z kapusty tzn ok 5x po 0,5 litra i 2 jabłka i 6 mandarynek, 2 brzoskwinie. Troche duzo tego ale same zdrowe rzeczy:) TA DIETA OCZYSZCZA ORGANIZM Z TOKSYN I POZBYWA SIE ZBEDNEJ WODY W ORGANIŹMIE.

DZIEWCZYNY, eWCISKO A PO CO WYRABIAŁAS DOWOD DZIECKU? jESTES PRZECIEZ NAD Polskim morzem tak? Trzeba miec dowod?

catherine_ czemu sie nie odzywasz;>

Boże jagodko Ty tez. wyczytałam ze Hiperprolaktynemia może pojawiać się w stanach fizjologii: * podczas ciąży * podczas karmienia piersią * wskutek stresu * podczas snu * po stymulacji brodawek sutkowych * po stosunku płciowym wiec moze to tylko tymczasowe?

Boże kochany, kolorowymotylku to trzymam kciukasy zeby jednak wszystko było dobrze. Genetko jestem z Toba myslami.

carmen no własnie. To masz akie same włosy, ze jak nie ułozysz wyglada sie strasznie. Kolorowymotylku no własnie widziałamTwoje fotki na blogu i dziwiłam sie ze sie nie odzywasz:P

byłam na blogu. iekawe co u Kluni... shila ale ten Twoj synuś grubasek słodki. Takie ma pyzy do całowania. Po kim on taki pyzol? Bo po mamie raczej nie... wzystkie nasze dzieciaczki sa słodziusie:))

Lusiu fajnie ze Ci wychodza włosy bo mi tez:P A juz myslałam ze na cos choruje:)) Nie ma co zyczliwa jestem nie? Tak na serio to bardzo uciazliwe bo wszedzie sa moje włosy:/

zizu dodałam fotke w mojej szopioe, ale ogladasz na własna odpowiedzialnosc:P Genetko, ojejciu, a co sie stało? Pokłociłas sie z mezem? Nie podejmujcie pochopnych decyzji. Ja przez 2 m-ce nosiłam sie z zamiarem rozstania iw szystko sie poukładało po szczerej rozmowie. Tak mamy pomalowane pokoj i pokoj dzieci , jeszcze tylko łazienka i przedpokoj:)

ZIZU OK DODAM FOCIE W KRECONYCH WŁOSACH W NAJBLIZSZYM CZASIE, ALE SIE NIE PRZERAXCIE:p Tak babunka jest bardzo przewrazliwiona na temat skapego stroju, sama mi czasem mowi ze sasiadka dzis przy dzieciachw takich krotkich spodenkach biega:P Ale spoko, teraz w upaly to i ja tak biegam:P A u mojej mamy to bym juz pewnie w bikini po domu chodziła, takze niech sie cieszy ze mam bluzke ubrana:P Ja kochani dzis ostatni dzien, bo robimy remoncik, takze milego weekendu zycze. Nikodemka do babci zawiozłam i miałam takiego stresa, a on bez problemu został i mało tego nawet o mnie nie pyta, co za lobuz sprzedajny:P Matis jutro do drugiej babci idzie.

Lusiu moje dzieciaczki dobrze znosza jazde samochodem. Ale teraz jedziemy na morze i chyba kupie cos na chorobe lokomocyjna bo to jednak kilka godzin jazdy. Tak Lusiu masz racje co do otyłosci. Moj Niki nie bedzie miał problemow bo on nawet nie chodzi tylko biega po domu:/ Ewcisko my jedziemy do sarbinowo i wiem ze babka jeszcze niedawno miała sporo miejsc. Ale top domki do wynajecie. Ja płace 150 za domek we wrzesniu. http://www.rafa.kgg.pl/index.php tu masz link.

myszo to super ze tak dobrze bawiłas sie na weselu. Dzieki temu odskoczyłas troszke od coidziennosci i pewnie teraz pałasz nowa pozytywna energia:) heh no to niezła reakcja małej była. JA TO BYM NIE ZASKOCZYŁA TAK mATISKA BO SWOJE WŁOSY MAM KRECONE, A prostuje jak mi sie chce:P Najlepsze jest to, że na fotkach zawsze mam proste i wszyscy mysla ze jak mam krecone to sobie zakrecam a jest na odwrot bo jakos lepiej sie czuje w prostych. Lusiu modelka:) miło to słyszec:P Tak szczerze to lubie sie tak negliżowac, chodzic w dekoltach i pokazawac nogi ale mieszkamy z mama od Ksiedza wiec troche mi nie wypada. Teraz przy tych upałach to nosze ciagle krotkie spodenki i widze ze babcia musiała sie przyzwyczaic, ale dekoltow jej oszczedzam:P No bo jak sie tak człowiek ubierze to bynajmniej nie zwracaja uwagi na duzy brzuchol:P

ja mam taka pralke http://www.skapiec.pl/img/82896-302-1-whirlpool-awt-2285.html i po 5 latach zaczna szwankowac, tzn zacina sie.

Jolciu włąsnie to samo miałam na mysli, obiecuje Nikoskowi ze bedziemy spedzac rqazem czas na razie 2 razy bylismy raz w kinie raz wcyrku:/ Ciagle nie mam dla niego czasu. To teraz w trakcie wakacji pozawalam mu poxniej chodzic spac, bo zawsze o 20 juz spał. I wieczory spedzamy razem na dworze a Matis słodko spiz tatusiem w domu:)

Jeszcze tylko moj wywod na temat otyłosci: Otyłosc czesto jest genetyczna albo ma podłoze chorobowe np dziecko zazywa jakies leki powodujace otyłosc lub tez ma cukrzyce. Otyłosc nabyta jest na pewno z nadmiaru tłustych rzeczy, niezdrowych fast foodow i słodyczy. Ale kazde racjonalne zywienie na pewno nie prowadzi do otyłosci jesli dziecko jest zdrowe. Moze byc tak ze jak dziecku zabrania sie slodyczy to wprzyszłosci bedzie sie nimi obzerało bo zawsze to co zabronione najlepiej smakuje. Dlatego ja jestem zwolenniczka dawania dzieciom słodyczy, ale zdrowych słodyczy i nie do przesady. Nie dawanie dziecku słodyczy w ogole jest dla mnie bez sensu i odbiera sie w ten sposob dziecku jedna z przyjemnosci dziecinstwa. SŁODYCZE to nie tylko paczki czy czekolady, to takze galaretka- bardzo zdrowa, ciasta domowego wypieku...itd Ja np lubie dawac mojemu Nikodemkowi suszone owoce, sa słodkie i zdrowe a on je uwielbia. Czekolady mu daje nie wiecej niz 3 kostki jak juz je mimo ze ma juz 4 latka. Nie jestem zdecydowanie zwolenniczka soczkow, bo to same konserwanty, lepsze sa takie kompociki lub soki domowej roboty. Takie moje zdanie:)

o jak miło ze dziewczyny sie odezwały:) Goniu AniuP lilianko miło was znowu widziec na kafe:) Co do SLODYCZY to moj Matis czasem dostanie kostke kinder czekoladki albo lixnie loda, a tak poza tym to czasem biszkopcik albo taki wafel jak zrobie z dzemikiem to mu daje.

no prosze a ja myslałam ze Matis jest mały.

Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54......... ................... Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54........13//17..11,9kg//81 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56...........1 3..... .9250//74 zizu77.............Zuzia......21.05....3330/56.........12 /12....10kg/77 Carmen37...... Witold......23.05...3500/55........12//10.....10800//78 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...9/0 ....12kg/79 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56...... . ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53.......9 . .9360//73 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........10/2 0. ..9.000//73 Anaconda_a.......Magda.......11.06....4100/59........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........13/ .......11kg/86 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57......10/1....10400/79 AniaP..............Martusia.....13.06....3310/50....10//14 . .10660//76 Ewcisko............Wiktoria...13.06....3270/57..... .12//1....8800//81 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... 8/21.....12350/79 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... .... ..6300/66 takietam...........Antosia.....15.06...3090/51......12/ 20......11800/78 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58....1 1//15..10.5/84 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......8 / 12......8880/73 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .10//7.....9.3//76 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55.... . ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51.....10 ....9.750//77.5 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53...........12//9.. 9570// myszka79.......Maja.........21.06....3212/51.......10 /00.....11000/ 72 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..13/85 nemezis2682.....Milena......24.06.....3300/54....... 10/02....8900/76 Sztorm............Jaś.......25.06.....3550/56..... . 12/5/5 .. ..10,1/77 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51....10/29.. ...10/76 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 7/16 ...9000//74 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......6/ .9200.....//73. attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....8700//73

sztorm widzisz ale chociaz masz prace. Ja nie pracowałam nigdy na umowe, na dodatek jak pracowałam to w sklepie i po szkole ktora zrobiłam nie umiem nic znaleźc, takze musze cos z tym zrobic. Pimach Antos jest super i widac ze chyba taki mały łobuziak:) Mio widzieć, ze i Ty taka rozpromieniona. Carmen no tos mi przesłodziła:P Kurcze moj Matis ma nadal 2zebole tylko, chyba najmniej ze wszysttkich naszych dzieciaczkow nie?

pisze dzis na raty i "gadam i gadam" ale jeszcze ciekawa sytuacja mnie dzis spotkała. Siedzimy sobie z Matiskiem w poczekalni i taka babka z synek ok 17 lat. I ta babeczka ciagle szturała tego syna"patrz jaki słodki"...itd. W pewnym momencie on jej na to"chciałabys takiego?" ona w smiech, a on na to"bedziesz miała niedługo bo Madzia w ciazy" babka zas w smiech pyta z kim, a on jej ze z nim. No to mamuska sie juz nie odezwała ani słowem, katem oka widziałam, że ja wmurowało, a synek sie tłumaczył, że nie wiedział jak jej to powiedziec:P No to se wybrał czas i miejsce:P Ok mykam pod prysznic:*

cos jeszcze miałam napisac.... Aaa juz wiem. dzis bylismy u tego chirurga podciac wedzidełko i Matiś zrobił słodkie oczka i nic mu nie zrobili:P Doktor powiedział, ze w znieczuleniu miejscowym mozna podcinac wedzidełko gora 2 mcznym a takim wiekszym juz w znieczuleniu ogolnym i mamy poczekac az Mati bedzie mowił, bo zwykle nie trzeba nic robic z zakrotkim wedzidełkiem...

zizu no to masz Ci meża:P Ciekawe gdzie on te zmarszczki widział... Nie wnikam:P Bo na twarzy zmarszczek nie widze. śliczna kobitaka z Ciebie, a Zuzia jest przeurocza...

storm zarabisty opis, az pozwoliłam sobie go zgapić:)

Joluuu oj to przepraszam ze przeze mnie nie byłaś w stanie oglądać bloga:P Tak czasem mam takie słabe dni. Bo siedzi we mnie taki żal. A juz jak widzę rówieśników Mateuszka jak biegają to mi go całkiem żal. Dobrze ze Mati chociaż sie czołga się i to bardzo szybko:) Tyle ze np. na ogrodzie sie juz nie poczołga:/ Kupimy mu deskorolke-tak lekarz mi podpowiedział, i Matis bedzie sie odpychał na desce na ogrodzie:) Jak mi tak będziecie pisać jaka to ja wspaniała to urosne:P Ja wcale nie czuje sie taka wspaniała. Nie chce mi sie ćwiczyć z Matim i czasem robie sobie dzien urlopu a czasem nawet tydzień z nim nie ćwiczę w domu tylko tyle, co w ośrodkach, bo chwyta mnie taka niemoc, taki bezsens ze mi sie nie chce. Jak wyrodna matka nie? Ogólnie czuje ze za mało ćwiczę z Matiśkiem. Ale nie chce tez mu psuć dzieciństwa, wole żeby sie pobawił niz go męczyć. Uważam ze nic na siłe. Jak ma chodzić to bedzie chodził, a kiedy to nastąpi to nie ważne, nie będę na siłe go męczyć, żeby nastąpiło to jak najszybciej. Wole, żeby cieszył sie życiem i nei kojarzył mnie tylko z mama, z która zamiast sie bawić to ćwiczy. Tak wiec ćwiczymy rzadko, krotko i zwykle rehabilitacje przerabiam w zabawę. Dlatego czuje troszkę ze nie robie wszystkiego, co bym mogła robić. Jolu tu możesz posyłać wypowiedzi które chcesz usunąć do moderatora, ja Ci sie np zdublują http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4498603 albo jakbyś chciała usunąć cos co ktoś napisał, ale musisz mięć uzasadnienie. Carmen masz racje, że niepełnosprawni sa czesto jakimiś mistrzami, ja tez juz myślę, na co by tu zapisać Matiska:P On uwielbia tańczyć a w wodzie sie czuje jak ryba? A tak z ciekawostek to wiecie, co robią niewładne nóżki, wiotkie w wodzie? Ja myślałam ze ida na dno, a nie ida. Pływają po wierzchu, dlatego Mati może być nawet pływakiem:) A tak w ogóle to wspaniała mamuśka Matiska jest masochistka. Czasem mam taka złość na siebie, nie wiem o co, ale zawsze wtedy zadaje sobie kary np wizyty u dentysty. Tym razem wymyslałam, że moje lenistwo zwalczę jak pójdę na studia. Nienawidzę siebie za tego lenia, co we mnie siedzi. Bo jestem młoda i powinnam miec wiecej wigoru a ja czasem taka padnięta ze postanowiłam ze rzucę sie na taki tok, że docenię teraźniejszy wolny czas:/ Ale to dopiero za rok:P Także do masaży razy w tyg, rehabilitacji 3 razy w tygodniu dojda studia zaoczne i mam zamiar własnie zrobic kierunek rehabilitacje, specjalnie dla Matiska. Ale ja to zawsze duzo gadam malo robie, wiec musze sie trzymac tej mysli ze jednak mam isc i koniec. Jeszcze jest drugi powód dla ktorego chce isc na studia. Otóż chce sie czuc w koncu niezalezna od nikogo. W tej chwili mam tylko studium jeszcze o kierunku terapeuta i pracy nie dostane, a po reh bym dostała i to dobrzepłatna. Ciagle sie boje co by było gdyby meza zabrakło i postanowiłam to zmienic. Musze czuc sie niezalezna.