tuncia

to fakt trzeba duzo pic. Najmniej 2 litry płynow dziennie. I na pewno nie gazowanych. A co do tego spiworka to w realu takie leca po 25 zł. Nie wiem czy juz pisałam ze dodałam fotke na bloga. POZDRAWIAM

a sprobuj wypic łyzke oliwy z oliwek na noc. Mi to pomaga. Oliwa z oliwek nie jest taka niedobra jak olej rycynowy wiec da sie ja wypic, a potem dobrze sie idzie ze stoplcem. No i oliwa jest zdrowa. Pomaga mi etz mleka z płatkami owsianymi jedzone na noc. No i maslanka i wszelkiego rodzaju jogurty.

NIE NIE ZAPCHAŁAM SIE:) Raczej zbyt czesto sie wyprozniam:P Wiem ze czekaja mnie jeszcze krótsze nocki bo jak Niki był malutki to czasem te 5 godz spałam z przerwami. No ale moze drugie dziecko bedzie bardziej łakawe dla mamusi:) Dzis przespałam calutka nc:) Nikos dostał kropelki do nosa Otrivin i syropek na kaszel STODAL i mu sie dobrze spało:)

wkleiłam swoje nowe zdjecie na bloga:)

mamo E nie przejmujsie powyzszym komentzarzem, to pewnie jakas prowokacja.

Ja podaje Nikodemkowi kropelki do nosa Otrivin. Sa rewelacyjne. Katar co prawda spływa, ale nie ma zatkanego noska. A na kaszelek podeje mu syrop ibuprofen, ale chciałabym go juz zmienic, bo jak sie cos zbyt czesto stosuje to organizm sie przyzwyczaja, wiec pojdziemy jutro w tej sprawie do lekarza.

ja dziś jestem w stanie kytycznym:/ Moj synus nie spał poł nocy bo chory i katar mu zatkał nos i nie umiał spac. Siedziałam z nim pół nocy. Spałam raptem 5 godzin. W ciagu dnia tez nic, bo nie mam jak. Meza ie ma a dziecko domaga sie opieki. Jestem juz na wykonczeniu. Chce mi sie az płakac. SA jak sobie pomysle ze jak urodze to to bedzie na porzadku dziennym (bo z Nikosiem tak było) to mi sie juz wszystkiego odechciewa. No i mam takiego dołka. Jesc mi sie nawet nie chce ze zmeczenia. Co do kawy to tez pije czasem nawet 2 razy dziennie. Robie sobie zpłaskiej łyzeczki kawy rozpuszczalnej poł na poł z mlekiem. Ale staram sie pic zielona herbatke zamiast kawy. POZDRAWIAM i zycze wam bardziej przespanej nocy niz ja miałam i przypuszczam ze dzis tez bede miała:(

A JA DZIS UPIEKŁAM KARPATKE:)

joluu to na pewno bardzo smutna wiadomosc, ale nie przejmuj sie za bardzo. U mnie wykryto guzki na piersiach i na usg tez były widoczne. Powiedzieli ze mam raka, a potem sie okazało ze mam guzkowata strukture piersi i nic mi nie jest. Polscy lekarze tak lubia gadac, hjak nie jest nic pewne. Moze Twoj Kubus ma tylko taki kształt serducha. Tego Ci zycze. Zeby to sie okazało bujda. Nie stresuj sie, bo dzidzia tez to czuje. POZDRAWIAM

karmienie piersia bardzo pomaga w zrzucaniu kg. Ja gdy karmiałam zrzuciałam wzystko co przybyło w ciazy i jeszcze troszke. Byłam taka szczupła ze podejrzewali mnie ze sie odchudzam, a wcale tak nie było. Gorezej jak przestałam karmic:/ Kg przybywały...

ja przytyłam od poczatku ciazy 9 kg. Z pierwszym dzieckiem tez tyle przytyłam do 6 m-ca. A na koncu ciazy miałam 19 kg do przodu. Takze chyba teraz tez mnie to czeka:/

dziekuje za odpowiedz:)

http://www.allegro.pl/item557169956_xl_rosnace_z_mama_spodnie_ciazowe_6_wzorow.html podobaja mi sie te spodnie. Ale nie wiem co to za materiał ta wiskoza. Wiecie moze? To sztuczny materiał?

leran juz kilka dni temu wysłałam ci namiary na maila. Ok wysle jeszcze raz. Jeszcze raz dziewczyny dziekuje za dobre słowa. Przepraszam ze tak krotko dzis, ale nie mam weny i siły do pisania....

dziekuje wam dziewczyny za słowa otuchy. Jestescie kochane... Ja sie przespałam z tym to tez mi lepiej:) Dzis jednak nie najlepiej sie czuje. Czuje sie tak jakbym nie miała wod, a sama dzieciatko. Czuje je przy kazdym skłonie. No i czasem czuje takie ciepło na brzuchu. CZUJECIE TAK CZASEM? Nie byłam 2 dni ze stolcem i dzis sie troszke nameczyłam:/

pimach ja jem magnez MAGNE Z WIT B6. Te tabletki maja 48 mg magnezu. I biore 2 tabletki dziennie. Co do porodu. To ja miałam pierwszego chłopca i urodziłam 2 tyg po terminie. Takze nie jest reguła ze dziewczynki lubia byc przenoszone. Moj maz tez 10 m-cy siedzieł w brzuchu:) Joolciu nareszcie sie odezwałas:) Ja tez w pierwszej ciazy puchła, zbierała mi sie woda w organizmie i paznokcie u nog mi przez to zaczeły wrastac:/ A teraz na razie mam ok. Jak mi puchły nogi to połozna kazała jak najmniej słonych potraw jesc. A ja dzis miałam dołuacy dzien. Maz ma otworzyc firme i nie idzie nic po naszej mysli. Dzieciatko za niedługo przyjdzie na swiat, kasa w firme władowana i chyba przepadnie:(

Faolkowa mamo mi tez sie marzy taki cudowny pokoik dzieciecy. Ale wynajmuje mieszkanko 2 pokojowe i mało miejsca na takie sprawy. Bo ten jeden pokoj jest przedzielony i tam mamy kuchnie. Mam taki urzadzony dla Nikodemka koncik, ale to nie to samo. Ale tez naklejam na szafe naklejki z kubusiem:)

ja tez jem dodatkowo magnez. Tez miewam skurcze. tez mam klopoty z cera. I to takie dziwne, bo tylko po jednej str twarzy mam plamy druga jest idealna;/

ja jestem w 24 tygodniu ciazy i dzidzia kopie bardzo czesto i mocno:) Carmen wysłałam ci namiary na bloga na maila.

tzn ta komoda za 99 zł:)

wy o ubrankach i wozkach, a ja napisze o meblach:) Musze dokupic szafek bo mam za mało i nie wiem gdzie pomieszcze druga dzidzie. No a ze mamy małe mieszkanko to musi byc to cos zgrabnego. No i znalazłam w biedronce niedroga szafke:) http://www.biedronka.pl/str/2/i/6.php ta za 99 zł :)

carmen o dzierganiu to \"takietam \" napisała:) mi tez czasem wycieka siara. A dzis za to moja dzidzia mnie tak rozpychała,że cała skóra mi sie naciagła:) Tez tak macie? Ale to moje dziecko ma siły:) Co do rozmiaru ubranek to lepiej kupic 62 i wieksze. Bo 56 nie zawsze pasuja. Teraz raczej duze dzieci sie rodza. Moj syn urodził sie np majac 59 cm. Lepiej najwiecej ciuszkow kupic 62. Bo za duze moga byc, a jak za małe sa to juz ciezko w nie ubirac dzidzie. A po m-c i tak juz bedzie potrzebne 68:P Dzieci na poczatku rosna w tempie ekspresowym:) No i spodnie raczej sie nie sprzydadza, bo takiemu małemu dziecku niezbyt w nich wygodnie.Lepiej spioszki. No chyba ze spodnie na jakies okazje, zeby wygladało elegancko. Rajstop tez raczej na tym etapie nie uzywałam, bo to nie wygodne. Wolałam dziecku włozyc 2 pary spiochów, ale w lato to raczej nie konieczne. Do karmienie piersia lepiej koszulki z guziczkami. Na szelkach chyba nie bardzo, bo jak bedzie sie wyciagało piers, to szelki sie naciagna i nie bedzie fajnie sie wygladac. Moze tez byc pizamka 2 czesciowa. To sie tylko koszulkepodnosi do karmienia. Carmen fajne ciuchy ciazowe mozna kupic na allegro, ja co chwilke szaleje z tego typu zakupami:P

jeszcze mis ie przyomniałao ze mozna kupic dziecku skarpeteczki lub rekawiczki takie malutkie. Bo jak dziecko sie urodzi to czestoo sie drapie po buzi i wtedy sie zaklada je na raczki.

pepuszek sie bardzo łatwo czysci, wacikiem i rozcienczonym spirytusem. W aptece Ci rozciencza za odpowiednia opłata. Ja potem rozcienczałam juz sama, ale to na potowki, do pepuszka miałam taki rozcienczony w aptece. Co do siusiaka to tez nic trudnego, podobno duzo gorzej jest z dziewczynkami bo łatwiej łapia infekcje. Termometru do wanienki nie miałam. Wode sprawdzałam na łokiec, albo przegób dłoni. Jak parzy to za ciepła. Mokre chusteczki, bardzo przydatne. Bo ja dziecko zrobi kupke, to najpierw przeciera sie ta chusteczka, a potem pod wode. Krem do piersi BEPATHEN, juz w szpitalu ci sie sprzyda:) Smoczek tez juz w szpitalu dziecku dawałam. Niektore mamusie nie dawaja wcale, ale ja uwazam dlaczego nie. Dziecko to uspakaja. Moj syn do roku miał smoczek i zabki ma proste i bez pruchnicy. Wazne zeby zadługo tego smoczka dziecko nie uzywało. Bo takie 4 latki ze smoczkiem to juz przesada. Co do termometra to ja miałam taki smoczek z termometrem, a teraz kupiłam juz termometr na czołko. Mierzy temp po 3 sekundach! Kosztował co prawda 70 zł ale ile nerwow zaoszczedzi:) Acha jeszcze co do podgrzewacza do butelek. To ja mam z campola i 2 razy uzywany był. Bo szybciej mleko mi sie podgrzało na piecu. Jakos tak wolno ten podgrzewacz podgrzewał i go nie uzywałam, bo miałam niecierpliwe dziecko. Mata edukacyjna fajna sprawa. Ale ja jej nie kupuje. Dam pole do popisu dziadkom:) Bo tak juz wszystko mam, wiec musze im cos zostawic do kupienia:P Kojec też polecam turystyczny. Bo ja miałam taki normalny i w transporcie duzo miejsca zajmował po złozeniu. Moje dziecko spało w łozeczku drewnianym. Od poczatku. I bardzo sie ciesze ze nie nauczyłam go spania z nami, bo widze po znajomych jak do dzis nie umieja oduczyc tego dzieci. Moj syn teraz np juz spi w swoim duzym łozku, łozeczko czeka na maluszka, a my z mezem nadal spimy razem:) Spanie z dzieckiem jest wygodne, bo nie trzeba budzic sie w nocy i wstawac zeby karmic, ale potem ciezko jest dziecko nauczyc do spania samemu w łozeczku. Tez musze dokupic materac. Ale mam łozeczko szerokie 80 cm i chyba kupie gabke i utne, bo takich szerokich materacow nie ma:/ Nosidełko bardzo mi pomogło. Bo miałam dosc ciezkie dziecko i czasem rece odpadały:) Ja tez miałam badachim. Tez super sparawa. No i karuzelka na łozeczko:) Nakładki na sutki rowniez uzywałam. I to przez cały okres karmienia! Bo moj syn nie potrafił chwycic sutka. Ale dzieki temu nie pekały mi sutki:) Biała czeoladko.No moze i dziewczynka bedzie, ale ja wole sie nie nastawiac:) Co bedzie to bedzie. Oby było zdrowe. Bo i chłopcy i dziewczynki sa kochane. Pierwsze dziecko chciałam dziewczynke,a teraz syna bym za nic w swiecie nie zamieniła:) No to sie dzis troszke rozpisałam:)

carmen, ja urodziłam syna w maju i miałam rożek uzywany chyba tylko 2 razy. Bo faktycznie to za ciepłe dni sa w lato na rozek. A potem dziecko juz duze.