Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aquaaparatka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aquaaparatka

  1. moniqque88 Ale masz przeboje z tym swoim orto.. Cieszylas sie pewnie na mysl o aparacie, a jeden czlowiek potrafi tak to wszystko perfidnie zepsuc. Zero szacunku do pacjenta... Moze jednak dasz rade przeniesc sie gdzie indziej? Mysle, ze ktos przyjmie jednak "nie swojego" pacjenta... A skoro masz tracic tyle czasu na wszystko i nerwow podczas leczenia to sama nie wiem :( Trzymaj sie!
  2. angggie Nosiłam hyrax 4 miesiące, więc postaram się ci pomóc. Otóż szpara może się pogłębiać aż do momentu ZAKONCZENIA rozkręcania (jednak na pewno ma swoje granice). Natomiast już kilka dni(!) po skończeniu rozkręcania, szpara może równie momentalnie zanikać i zęby się zejdą. A chyba max po 2 tygodniach będziesz miała złączone jedynki tak jak przed hyraxem. Mnie jakimś cudem ominęła "szpara" (mam 22 lata), a mimo to bardzo ładnie rozszerzył się łuk i efekty cały czas się utrzymują, nic złego się nie dzieje, więc ciesze się, że było warto! Ty też się nie przejmuj, szpara bardzo szybko sama się zejdzie! Będzie tylko szerszy łuk, to taki etap przejściowy:) Pozdrawiam i powodzenia z hyraxem!
  3. xxx_aparatka Wspolczuje ci... po takim nastawieniu, ze juz sie sciaga...ehh No ale teraz nie masz wyjscia, nie moze cale leczenie pojsc na marne! Trzymaj sie, widocznie tak mialo byc, zebys pozniej nie miala problemów! Tesa36 i casting Ten ostatni drut stabilizujacy powinno sie nosic 7 miesiecy (tak mi powiedziala orto) i mi go zalozy na nastepnej wizycie. I rowniez bede miala retencje przez pierwsze 2 miesiace 24 h/dobe... Dlatego tez troche dziwie sie, ze u ciebie casting jeszcze nastepuja zmiany tuz przed zdjeciem. U mnie zmian u gory nie ma juz od dawna, a pewnie teoretycznie w innych przypadkach powinny sie zakonczyc przed zalozeniem ostatniego drutu stabilizujacego chociażby korzenie...
  4. Podobnie jak crazy_bogie dzisiaj jestem po wizycie. I w sumie same dobre informacje. Orto obiecala mi (hehe), po moim pytaniu: Czy mam juz ten ostatni luk stabilizujacy, ktory trzeba nosić 7 miesiecy, czy jeszcze nie? A ona: teraz jeszcze nie,ale obiecuje, ze na nastepnej wizycie ci go zaloze;) Tak więc za 8,5 miesiaca sciagam gorny łuk;) Radocha, że nie wiem. o dół się nie pytam, górę chcę zdjąć jak najszybciej będzie to możliwe;) [i mam nadzieje, ze nic w tej kwestii się nie zmieni] Jest tylko jeden problem. Dostałam nowe super wyciągi międzyszczękowe;) I nie umiem ich założyć tak jak pokazała mi orto;) Jutro idę do gabinetu i się dowiem od asystentki jak te gumki dobrze złapać ;) [a tak w skrócie te wyciągi międzyszczękowe noszę w takiej kombinacji, że zakładam jedną(!) gumkę od dolnej 6-stki->górna 5-tka->dolna 5-tka->górna 4-ka->dolna 4-ka->górna 3-ka . I tak po obu stronach :D] Także kontynuuje sobie leczenie. W przyszłym tygodniu idę jeszcze na piaskowanie. Zamki i różne przestrzenie między zebami strasznie zmieniły kolor. Orto dzisiaj mi wymieniła jeden zamek i przestraszyłam się różnicy, między uderzającą bielą, a tym co jest teraz;)
  5. ortodonta kraków W wielu gabinetach jest możliwość zapłacenia za aparat na raty. Często też najpierw zakłada się aparat na jedną szczekę, dopiero za jakiś czas drugi łuk. Może taka możliwość będzie dla ciebie odpowiednia - właśnie raty. To trzymam kciuki, zeby się udało;)
  6. ortodonta kraków Obawiam się, że niestety bez stałego aparatu się nie obejdzie. Ja mam 22 lata, zaczęłam leczenie aparatem stałym mając 21 i miałam \"tylko\" lekko wysuniętą trójkę u góry, reszta zębów prosta - i niestety aparat ruchomy w moim przypadku nic nie mógł zrobić. Za późno już. Chociaż leczyłam się już od daaawna aparatami ruchomymi;)
  7. pinka.hell O to samo już pytałam;) W moim przypadku 3 tygodnie potrzebowalam na wyprostowanie zebow, a mam nosic 1,5 roku aparat, także trudno mi powiedzieć. Chętnie posłucham rad "starszych\" aparatek;)
  8. crazy bogie lepiej nie można było tego ująć:) W 100% o to samo mi chodziło:) tak trzymać! A tymczasem rozmawiajmy dalej o aparatach;) Ja np. już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty - 19 maja - tak więc mam nadzieję na kolejne ekscytujące zmiany, które po niej nastąpią ;)
  9. Aparatka123 Nie rób zamieszania... tu nie ma problemów z dodawaniem postów i forum ma się dobrze!!! Nie chcemy tu takiej nachalnej reklamy co kilka postów to samo...
  10. tusiuna Ja mam takie wyciągi, ale po to, żeby zlikwidować asymetrię, no i dopiero od miesiąca, więc trudno mi powiedzieć. Generalnie efekty są praktycznie od razu, jednak kiedy ściągniesz gumeczki na kilka godzin, to zęby wracają prawie do poprzedniego stanu. Także rezultaty widać, ale chyba jednak trzeba trochę cierpliwości, żeby było tak jak miało być;)
  11. monique88 dlatego mimo wygodnego czyszczenia z rurkami jednak wolałam pierścienie;) Słyszałam,że dość często się odklejąją... Mam nadzieję, że wszystko ci naprawią;p A z innych newsów, to może jak niektórzy pamiętają moja mama też ma aparat (od 4 do 4 na dole) i wczoraj na swojej wizycie orto , zdjęła kilka zamków, zeszlifowała dokładnie klej, nałożyła na nowo i... już wieczorem miała prawie proste zęby;] A ma trochę większy sajgon ode mnie bo 1 i 2 nie są równe, a mi tylko 1-ka się wychyliła i nie chce wrócić do łuku;) Powiem mojej orto, co mojej matce zrobiono i jakie super efekty;O Ciekawe czy u mnie też to zadziałała;) No chyba, że sama chce mi taki trik zrobić - wizyta za 2 tygodnie i nie mogę się doczekać!
  12. xxx_aparatka Fajnie masz... Ja mam podobną sytuację, tylko nie miałam tyłozgryzu, a lekki zgryz otwarty i mam nosić 1,5 roku... A wiesz już jak będzie u ciebie wyglądała retencja? Jaka płytka i jak dużo godzin na dobę będziesz nosiła po zdjęciu aparatu? [ja np.bede prawdopodobnie nosila przez 2 miesiace 24 h/dobe, potem stopniowo mniej...] A już mam dosyć go i chociaż górny łuk chciałabym zdjąć jak najszybciej się da. Nie rozumiem, czemu mam dłużej nosić niż 90% podobnych przypadków. Pewnie moja frustracja wynika też z rozstania po ponad 5letnim związku..., ale i tak wiadomo, że każdy nie może się doczekać końca leczenia...
  13. Absolutnie polecam irygator, pisałam już o tym zresztą wielokrotnie. Komfort i szybkość czyszczenia - gwarantowane:)
  14. moja orto też mówiła, że z Damonem wcale krócej nie będzie trwało leczenie... Dlatego wolałam założyć kosmetyczny;)
  15. cheerful Gratuluje!:) Przy takim dole tak szybkie rezultaty - super!:) Ja mam tylko jedynkę na dole minimalnie pochylona do przodu(1/10 mm?) , noszę już 11 tygodni dół i niestety dalej nie chce wejść do łuku :( A mam lekkie przerwy miedzy dwójkami z dwóch stron, więc mogłyby się bardziej rozstawić i jedynka ładnie by weszła.. Jednak podobno źle połykam ślinę i być może nie da się dołu wyprostować, jeżeli nie będę tego robiła poprawnie... mam nadzieję, że to jednak nastąpi...
  16. raczkująca w temacie Mnie nic nie bolało,również bardziej nazwałabym to raczej pojawiającym się od czasu do czasu dyskomfortem, a mimo to w ciągu pierwszych 3 tygodni zanotowałam świetne efekty. A z kolei przy drugim łuku, dyskomfort był odrobinę większy, a rezultatów prawie nie widać. Także prawdopodobnie nie pozostaje nic innego , tylko się cieszyć i czekać na efekty :)
  17. Monia88 Ja właśnie rosołu nie próbowałam jeszcze... A miałam okazję właśnie jak miałam zwykłe ligatury (teraz mam metalowe). Nie spróbowałam wtedy, ponieważ moja mama dodała kostkę rosołową - z curry;p Więc wolałam nie ryzykować;) Nie wiadomo co tam teściowa Ci dorzuci:) Hehe Pozdrawiam
  18. po wyrwanej ósemce polecam jeść lody;) przynoszą ulgę i poprawiają samopoczucie;) Ja miałam to szczęście, że po wyrwanej dolnej ósemce(z powykręcanym korzeniami;) nie miałam opuchlizny, bo dostatecznie długo trzymałam lód na policzku. Nie musiałam także zażywać antybiotyków. Chociaż oczywiście byłam bardzo osłabiona i chyba raz wzięłam tabletkę przeciwbólową, bo 2-3 dni bolała mnie lekko głowa. Pozdrawiam:)
  19. monique88 fajnie masz, że może ściągniesz nawet wcześniej niż 1,5 roku mimo, że cały czas prostujesz ząbki... Zazdroszcze:) A sobie smęcę i narzekam. I aktualnie oprócz 2 łuków, noszę sobie wyciągi , które jakby się kto pytał nic nie bolą. Dzisiaj prawie zapomniałam je zdjąć przed wyjściem z domu:) Byłoby śmiesznie gdybym kogoś w tym osprzęcie spotkała:)
  20. xxx_aparatka no widzisz, ja miałam wyprostowaną górę po 3 tygodniach od założenia, a ściągnę górny łuk najprawdopodobniej dopiero po uplywie 1,5 roku;] A dodam, że też miałam 4 miesiące hyrax (=też lekko rozszerzałam szczękę), potem łuk podniebienny miesiąc i dopiero wtedy zakładałam aparat (łuk podniebienny miałam jeszcze przez miesiąc z aparatem). Jednak orto powiedziała, że to nie wcale przez to rozszerzenie szczęki mam nosić 1,5 roku, bo cały czas się trzyma na swoim miejscu i wszystko dobrze wygląda. Po prostu powiedziała tak ogólnie: a ze na wszystko potrzebny jest czas, zeby korzenie się ustawiły we właściwym,ostatecznym połozeniu i żeby nie było powrotów... Zobaczymy co mi powie na nastepnej wizycie;) Bo powiedziała na końcu: \"No jeszcze zobaczymy\" :)
  21. Gratuluje nowym aparatkom dołączenia do naszego grona! Trzymajcie się, te pierwsze kilka dni nie jest takich strasznych, czarna85 za tydzień już będziesz się z tego bólu śmiała;) dobrze, ze w razie co są tabletki przeciwbolowe, chociaz wiadomo nie mozna za czesto ich brac;) Ja z kolei zgodnie z założeniami byłam dzisiaj u mojej orto. Dowiedziałam się wieeelu rzeczy... Większość nieciekawych... Otóż na dole zrobił mi się sajgon, przez moją dziwną manierę językiem... wypycham nim zęby i przez to też zrobił mi się minimalny zgryz otwarty. Powiedziała jednak, że te odchylenia głównie 6-stki, są jeszcze w normie... Ale przez to mamy sporo czasu w plecy... Dodatkowo dostałam do noszenia minimum 12 h/dobę wyciągi międzyszczękowe... Wyciągi mam po to, żeby ustawić symetrie na właściwym miejscu, która w ciągu tygodnia znacznie się pogorszyła... Ponadto mimo, że już od 31.12.2009 mam prosty górny łuk, i ingerencja była niewielka (ściągnięcie lekko w dół kła, do przygotowanego miejsca przez hyrax), moje zęby nie mają tendencji do powrotów - orto powiedział, że najwcześniej mogę pomyśleć o zdjęciu góry za 1,5 roku!!!!!!! Dół oczywiście pewnie będę dłużej nosiła przez to wszystko... Ale góra? Nie rozumiem tego... Wychodzi na to, że na podtrzymanie wyprostowanych zębów będę nosiła aparat 1 rok, 5 miesięcy i tydzień;/ Będę się buntować;] Zwłaszcza, jak retencja w moim przypadku będzie wyglądała tak, że pierwsze 2 m-ce przez 24 h/dobę będę nosiła aparat zdejmowany... Za to powiedziała, że retencja zazwyczaj trwa około rok czasu. Wydawało mi się zawsze, że kilka lat... Wolę krócej nosić stały aparat, a dłużej retencję... Hmmm. Co o tym myślicie? Trochę mi sie nie uśmiecha to wszystko :(
  22. Jestem załamana... W dolnym łuku w ciągu jednego tygodnia, gdzie tylko 1 ząb był do drobnej korekty nastąpiło: -zaburzenie asymetrii z górnymi zębami -łuk tak mi się teraz wygiął, że zaraz 6-stka wleci mi chyba do gardła ;/ (mam zamki do 6-stek)... We wtorek ide do mojej orto... Miało być szybkie leczenie, teraz słabo to widzę... Górę już daawno mam prostą, a teraz zapowiada się sajgon z dołem... I po co mi to było... Jestem w szoku... Brak mi słów... Kompletnie się załamałam tym, co przed chwilą zobaczyłam....
  23. Zgadza się, również polecam irygator:) Pod odpowiednim ciśnieniem wody, świetnie czyści! I również dzięki temu nie muszę używać nitki, wyciorków i innych cudów jak mam dostęp do irygatora. Pozdrawiam:)
  24. Sam aparat na oba łuki bardzo rzadko powoduje seplenienie. Co do blaszki, to niestety tego cuda nie posiadam, więc trudno mi powiedzieć.
  25. Hej, ja też najpierw miałam zakładany górny łuk, a pozniej dolny. I z dołem było o tyle gorzej, że wchodzi w niego o wiele więcej jedzenia;) I dlatego, w ciągu 2-3 dni po założeniu trzeba sie do tego przyzwyczaić. Poza tym, u mnie podobne objawy jak przy górnym łuku. Przy dwóch łukach możesz też mieć wrażenie \"pełnej buzi\" (w końcu dwa razy więcej elementów w buzi;)) Wiadomo lepiej z jednym łukiem niż z dwoma;) Ale ja wychodzę z założenia, że im szybciej mi to założyli, tym szybciej zdejmą, więc nie ma co za długo zwlekać. Pozdrawiam;)
×