Katarzynek

Witajcie :)) Kania zazdroszcze CI i ciesze się że wróciłaś zadowolona, i wypoczeta mam nadzieję. Landrynko cieszę się że jednak wykluczyli raka i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. ja dalej leniuchuje, z Ka nie gadam troche przez smsy i sie nie stresuje miło spędzam czas ;)

Tak teraz wszędzie chca kaucje i to tyle co za caly miesiac albo nawet więcej. Ja mieszkam w mieszkaniu rodziny mojego K oni sa za graniaca i nie musialam kaucji dawac. Patrzy na ogloszenia na gumtree?

Landrynko masz maila

Landrynko jutro tata wróci z dyżuru to z nim porozmawiam. Mrówka ja jakos na dniach może pojade do Warszawy, popytałam znajomych ale niemaja wolnych miejsc a Ci co szukali juz znaleźli. a na co sie Twoja Córa wybiera? niech tylko nie szuka przez agencje

Landrynko, napisz a ja pogadam z ojcem. ma co prawda specjalizacje z interny, chorób wewnętrznych i pulmonologii ale może coś pomoże. jak sie czuje Twoja mama?

a mam taki fatalny humor ze szok i ta pogoda mnie dobija siedze w dresie i wegetuje. pytalam Was ostatnio o zdanie na temat róznicy wieku w sumie nie bez powodu :)

Ja dalej siedze u rodziców, odpoczywam, a raczej staram sie bardzo odpoczać i nabrac do wszystkiego dystansu, ale Ka skutecznie mi przeszkadza. Pewne rzeczy widzi si dopiero po jakims czasie tzn wady. 7 lat hmm nie jedno małżenstwo tyle nie trwa. chyba dojrzałam do tego zeby to skończyc.

Cześć Dziewczyny :) nie zaglądałam tu bo tak sobie wegetuje i nabieram dystansy do wszystkiego. nie pisze bo macie wieksze problemy niz ja. Landrynko bardzo mi przykro, że ciagle nie wiesz co z mamą, 3 mam kciuki za szybka diagnoze bo wtedy będzie juz mozna więcej robić. Ferdka za Ciebie i Twoją nerke też 3 mam mocno kciuki, pamiętaj że masz dla kogo życ i masz jeszcze duzo do zrobienia na tym świecie. Przesyłam wszystkim buuziaki i dużo siły :*

Dziewczyny macie ze wszystkim racje. kłócimy sie o sporo rzeczy a czasem tez o nic. denerwuje mnie to że K nie chcial sie wyprowadzić z domu, zebysmy zamieszkali razem, pozniej juz ja nie chcialam bo lubie byc sobie sama. denerwuje mnie jego szukanie pracy, co trwa juz ponad rok a on jakos prawie nie szuka. denerwuje mnie ten czas co bylismy nad morzem bo jak co roku mialy to byc tez nasze wakacje a byl miesiac awantur i duzo róznych rzeczy. ja chce troche pożyć a trace mase znajomych... ale szkoda mi tych lat, ktore bylismy razem.... :/

Mała Wy sie nie starzejecie, czas działa na Waszą korzyść :)) Moj Ka chce mnie odwiedzic nie wiem czy sie zgodzic, w sumie niech przyjedzie ale i tak we wrzesniu planuje wyjazd moze nad morze i zapowiem mu żeby dał mi kilka dni bez zawracania mi d...py bo chce sobie pomyslec. zawsze chcialam tak po wakacjach pojechac nad morze jak juz nie ma ludzi i jest tak spokojnie.

Cześć Dziewczyny!!! Bardzo mi przykro że macie takie smutki.... ściskam Was mocno i wierze że wszystko sie poukłada. nie odzywałam się bo jakoś nie wiem co napisać...z Ka bez zmian ciagła awantura, chociaz teraz troche przystopował bo wziełam sobie do serca to że w gniewie powiedzial ze nie chce ze mna być i przestałam z nim gadać to teraz kocha i tęskni, a ja uciekłam do rodziców. Nie wiem co mam zrobic czy w lewe czy w prawo i tak sobie wegetuje. w tym tygodniu czeka mnie wizyta u lekarzy, jutro ide do gina, a w piatek do neurologa. Miałam kiedys zapalenie korzonków i prpblemy z czuciem w jednej nodze. i chyba mi to wraca bo noga sie czasem robi jakby nie moja, taka obca ciezka i boli mnie całe biodro i krzyż jak leże i chce wstać to nie moge bo tak boli.... Satrzeje sie :)))

Dziewczyny ja juz w Gdyni na koloniach siedze, napisze Wam wiecej któregos dnia na maila. dostalam sie na studia dzienne, uzupelniające, buuuuuziam Was

Witajcie :) obroniłam sie wczoraj na 5 :))

ja tez jestem ciekawa tylko ciagle brakuje mi odwagi i troche szkoda mi mojego koloru... ale w sumie to tylko szamponetka

jestem i ja:) Landrynko z mamą na bank będzie dobrze tylko trzeba coś pomyślec z tym chodzeniem. Moj tata leczy starszych ludzi i zawsze powatarza żeby nie dac sie położyć, żeby zmuszac chociaż do małego ruchu. ja tez kiedyś tak madlałam i sztywniałam itp... to było dla mnie straszne, kiedyś ocknełam sie w szpitalu popodłączana do różnego sprzątu jak matka mnie szarpała i krzyczała żebym oddychała. ja siedze u Rodzicow i wegetuje sobie, w sumie nic nie robie. kupilam wkońcu te rude szamponetki kolor miedz... i boje sie spróbowac. akryl też zdjecłam i próbuje pazury doprowadzić do ładu. musze się za sibie zabrac bo mi brzuchol urósł... no i 17go jade nad morze na miesiąc...

ja to sie bardziej martwila która bluzke nałozyc... ;) sylvik moze trzeba jednak iśc do lekarza bo to czasem wychodzi pozniej. buuziaki dla wszystkich. jest u mnie siostra

Kochane u mnie d...pa. mialam byc ok 13 na obronie a promotor zadzowil ze moja praca niby nie ma strony tytułowej i zebym szybko przywiozla to moze uda sie jeszcze wrzucic ja na plagiat. zawiozłam na sprawdzenie tym programem plagiatowym tydzien temu, wczoraj pytalam promotara to ta babka nie zostawila mu informacji zeby bylo cos zle. strona tytułowa byla ale w pliku obok bo mi sie obrazek nie chcial przenosic a ta leniwa baba jak wlepiala do tego programu to nie chciala wlepic strony tytulowej. i tak od 11 do 15 siedziałam tzn do koncajej pracy i sie nie sprawdzila, obrona przeniesiona na 12 lub 13.07. ale mnie promotor przepraszal, tylko to nie jego wina, i zła jestem jak nie wiem

Witajcie:) doczytuje jeszcze i ok 13 śmigam do szkoły, dziś się bronie...

jestem i ja:) wprowadzam wlasnie ostatnie poprawki do pracy i zaraz ją drukuje. egzamin zdany, ale myślałam że tam padne facet kosil wszystkich albo 3 stawiał a ja wyszłam z 4+ :)) pijemy kawke !!! wracam do poprawek :*

Landrynko lap zaległego buuuziola :* a u mnie ładna pogoda,a ja siedzę w ksiązkach, jutro mam ostatni egz... z Ka bez zmian... nudy

Belka bardzo mi przykro Kania wszystkiego co najlepsze :* a u mnie nic sie nie dzieje, miałam być teraz u mojego Ka ale od wczoraj nie odzywamy sie do siebie... chyba kochanka poszukam ;))))

Hej Kobitki:) a co tu taka cisza? u mnie w sobote była mama i polatałyśmy troche po sklepach. a teraz chcialabym pojechac bo w sklepie real widzialam fajne kolorowe kalosze, ale tak mi peka glowa że nie wiem. musze chyba pozbyc się mojego sprzetu do ćwiczeeń, niby ciwcze nawet czesto, ale zagraca mi pokój... 29 się bronie...

aaaa ja mam mega rozowy lakier na pazurach :)))))))))))))))))))) jeszcze nie wiem czy go lubie

ale mi chodzilo o to czy jak zrobie jednego licencjata to mogę dorabiac sobie do niego ile chce studiow uzupelniajacych tzn mgr? bo teraz skaladam papiery na 2 kierunki i jest szansa ze dostane sie na 2

o to dobrze bo gryzie mnie to pytanie a jak pytam to patrza na mnie głupio. bo ja bym chciała dwa dziennie uzupełniające jak uda mi się dostac, bo zaoczne teraz ciągne i jeszcze 2 lata mi zostało