Katarzynek

Witajcie :) oj dzis to ja sie zle czuje, strasznie mnie mdli... ide dzis ten orbitrek ogladać i chyba juz zaplace za niego, kolezanka sie uparla zebym go najpierw zobaczyla. a wiecie, tak sobie chodze po stronkach i mysle teraz nad zakupem parafiniarki, ma ktoś?

rosól jakis wyszedł zjedli powiedzieli ze smakował :)) ja tu widze że jak mnie nie ma zaczynacie taaaaakie fajaaane tematy

:) o chorobe sie nie upominam :) ale mamy problemy z woda w miasteczku moze slyszalyscie bakterie coli w wodzie są:)) przywiozłam wczoraj wode od babci i będe zaraz rosołek gotowała :) macie jakies rady żeby wyszedl pyszny?? ja to w kuchni jestem jakby nie w moim świecie :)))

hej KObitki! ja to dzisiaj siedze u babci :) pomoge zbierać kartofelki i tak na chwile do Was wpadłam. u mnie w domu juz wszyscy chorzy tylko ja nie... az dziwne bo zawsze ja wszystkie łapie pierwsza....

Mała wszystkiego naj!! buuziaki

Hej Dziewczyny! już jestem :) przeprowadzka była straszna... nie wiem jak ja uzbieralam tyle rzeczy... Ale z wlaścicielką nie było problemu, chyba nawet jej troche szkoda było. ale niech sobie teraz znajdzie lepszych :) Pudła u mojego K pozaklejalam zeby moja tesciowa mi tam nie zaglądała a wierzcie 99% że bedzie próbowała :)) Wesele? było nawet fajnie, wytańczyłam sie, nogi bolą. ale ta czesc rodziny jest troche dziwna, tak Cie ogladaja a pozniej obgaduja... z Ka bylam pierwszy raz u nich wiec same wiecie jak było, ale chyba przeszedl testy :)) tylko troche sie na mnie fochał, bo mowiam mu jak nalezy z kim rozmwiac i odebral to ze sie go czepiam. ale było fajnie :)))

hej Kobietki:) odezwe sie w niedziele. zaraz mam fryzjera no i to wesele:) buuziaki

dobra Kobitki ja znikam, jade do Warszawki i pewnie nie bede miała jak do Was napisać. 3majcie sie i 3majcie kciuki zeby wlascicielka mieszkania nie wykreciła mi numeru jak bede rzeczy zabierała :) Landrynko czekam na maila :) to moze uda mi sie przeczytac jak mi ka nie bedzie przez ramie zaglądal... ah Ci faceci bądzcie grzeczne :*

hehe przy mojej to by sie chyba nie sprawdzilo. ja jak juz proponuje pomoc to sama musze wszystko robic. jak mi oststnio zaproponowala herbate to wstawila wode i ja musialam zrobi i jej i sobie :)))

Landrynko jak zoabzcysz te fotki to napisz comyslisz mam w czwartek dac odpowiedz czy go biore czy nie:) a co do twoich rad to ja jestem zaintersowana i mozesz mi doradzac ile chcesz :)) a czym sie zajmujesz w pracy? na czym ona polega?

wyslałam Landrynko maila do Ciebie

Wiesz nie mam do niego linka kobitka mi na maila napisala, jest on troche zarysowany ale po co mi lepszy? jeszcze chce mi go do wawy podrzucic :)) zaraz foty wysle to powiedz co myslisz

ja wstałam, słoneczko świeci... musze sie jakos zapakowac na te 3 dni :) a moj Ka wpdla na genialny pomysl, że jak przyjade to zrobi mi ppierogi z kapusta i grzybami takie ja lubie :))

po zakochana para miał byc :)) a nie jakaś inna minka, mowie wam mi to dziś cos na glowe pada...

Prawda filmik sliczny widac że zakochana Para :0 chyba kupuje orbitrek zostawilam ogloszenie ze odkupie w necie i kilka osob sie odezwalu u ktorych prawie nowy sprzet za wieszak robi :)) buuzi i znikam

Mirka wierze że tesknisz teraz jak bywalam troche w zk i aś to szkoda było mi tych wszystkich ludzi czekających przed budynkiem na widzenie.

to moze ja tez gdzies jej jakja wbije? :))

zła jestem. pisałam Wam że zmieniam mieszkanie. za to co teraz wynajmuje mam zaplacone do konca wrzesnia, mieszkam z 2 kolezankami i kazda sobie cos znalazla. w wakacje nasza wlascicielka zmieniła zamki, a dodatkowo załozyła teraz zamek w moim pokiku. i tak zawsze ja uprzedzam jak mam po cos wpaść. a jak jestem na kilka dni to u mojego Ka. i wczoraj zadzownilam jej powiedziec ze sie wyprowadzamy, a ta do mnei z awantura i jeszcze dzis poszla do jednej ktora tam mieszka tez z pretensjami. ma jeszcze 3 tygodnie na szukanie kogos a mogłam jej powiedziec 30 wrzesnia, tak jak ona w tamtym roku o podwyżce powiedziała nam pod koniec wrzesnia. jak sie placi te rachunki robia prognozy i potem przychodzi Ci ze masz dopłacic albo zwracaja Ci. i Wyobrazcie sobie ona mi ze mi nie odda bo tak sie nie umawiałysmy a jakprzyszla woda i trzeba dopłacic to kase odemnei chce... Rura sie poluzowala i zalewala lazienke stwierdzila ze musialusmy na nia stanąć no ja baba 21 lat nie mam co robic tylko skskac po rurach, prusaki naginają juz po pokojach 3 razy trula i nic i jeszcze gada ze to nasza wina....

Mała fajnego masz Syna :) pozdrawiam i przeczyłam buuziaki ;) nie mam męża... tak piszę o tej teściowej bo przez te 2 tygodnie będę mieszkała u chlopaka, a on ma duzy dom i tam mieszka tez jego mama i babcia.

dziewczyny gdzie wy mieszkacie? bo ja tak sie wbiłam w to forum :)) usiłowałam przez kilka dni na rolkach jeździc, byla pozniej troche obolala, ale w tym tygodniu przestałam, w sobote wesele a znając mnie poździerałabyym sobie buzie;)

o chyba powaznie cos mnie bierze bo literki myle :))

taa to wyżej to ja :)

ale rozmiar 40 rozmiarowi nie równy! ta moja kiecka co wyslałam zdjecia to 40, a ja nosze 38 czasem 36

to chyba mam gdzieś takie coś. mam mase róznych korali itp bo uwielbiam takie rzeczy, ale nieczestow w tym chodze. czytam i umieram ze smiechu http://www.dobramama.pl/pokaz/9069/porod_na_wesolo

a jakbym na reke zalozyła cos z cyrkonii i na uszu tez takie kolczyki wiszące z tymi diamencikami ? mi to zawsze idzie wboczki wszystko :))