Lucy Fair
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lucy Fair
-
- podobała mi się reakcja Marka na Rafała podglądającego przez szybę - zdecydowanie i po męsku zareagował - wkurza mnie Beata i to jej "podspiewywanie" czasem jak cos mówi dl żartu - czy też to zauważyłyście? - Pawełek i farby - Lubicz jako lekarz powinien wiedzieć, że czasem jak dziecko jest alergiczne a na scianie otksyczna farba to kaplica (mam w rodzinie taki przypadek, ale to jest dorosła osoba). A tym czasem on przeszedł nad tym do porządku dziennego...
-
eee post się zdublował tak jakby, sorki :)
-
ja tez pamietam jak wymieniali poprzednio wypoczynek pani doktorowa poszła i sama kupiła za jakąś astronomiczną kwote co doprowadziło pana doktora do palpitacji serca, ale na szczęscie meble okazały sie wygodne i zaakceptował je ;) biedny Pawełek :( Beata to sie ale popisała kupując wycieczkę w Dolomity dla całej rodziny bez konsultacji z rodziną :O no ale takim bogaczom nie zrobi to przeciez różnicy czy pojadą na wykupiona wycieczke, czy nie :P
-
ja tez pamietam jak wymieniali poprzednio wypoczynek pani doktorowa poszła i sama kupiła za jakąś astronomiczną kwote co doprowadziło pana doktora do palpitacji serca, ale na szczęscie meble okazały sie wygodne i zaakceptował je ;) biedny Pawełek :(
-
Pawełek był wczoraj świetny! 'ja się nie bawię, ja się koncentruję" :D
-
jakie zyciowe sceny wczoraj w tym klanie, aż sie zdziwiłam! - mam na mysli awanturę Jurka - tak się darł, że aż się zasapał i powaznie się obawiałam, czy znów nie dostanie zawału no i Beata zmęczona podróżą :P
-
ja uważam, że jak najbardziej wypada, aby syn własciciela jeździł na koparce - jesli akurat tylko do tego sie nadaje :P w ogole mnie smieszy ta cała firma...kontrola z ZUSu rzecz normalna, a oni jakies cyrki wyprawiali, czasem koło jednej faktury tez robią cyrk, przekazuja sobie ją do podpisu z takim pietyzmem jakby była conajmniej konstytucją podobał mi sie wczoraj foch Pawełka: - jak bylo w szkole? -źle :D
-
zdziwiło mnie jak ciocia Stasia opowiadała o wnukach Jeremiaszka, że przy nich bliżniaki Michała to grzeczne dzieci - w takim razie tamtych sobie nie wyobrazam :D i do tego jeszcze "wzieli ją podstępem, nie przemocą" :D :D
-
yyyyyyy cholerna Małgosia powróciła :O
-
ja jestem szczęśliwą posiadaczką lilou z koniczynką :) ale u Krysi nie zauważyłam, będę musiała się przyjrzeć
-
fajna była scena "łóżkowa" Lubiczów :) kuzyn Bolek sympatyczny, ale denerwuje mnie ten jego "wiejski" sposób mówienia blady strach padł na Jerzego i spółkę na widok bab z ZUSu, hihihi, ta starsza urzedniczka zawsze jakies wredne babska gra :D Zyta zaprezentowała fatalnego focha, widziały gały co brały, że facet z dziećmi :O
-
nie no, mamuska Norberta przegieła, teraz to faktycznie Olka może sie wypiąć na nia i na opieke nad nią szczerze mówiąc szkoda, ze jej nie odpysknęła za tą "gówniarę"
-
Surmaczowa na bank coś robiła z twarzą - policzki ma jak chomik! tez bym sie wkurzyła, jakby mąz wydał 40 tys. na monetę, wkurzyła to nawet mało powiedziane! pasja pasją, no ale...ludzie! :O nie podoba mi sie podejście Olii do kwestii mamy Norberta...kobieta próbuje popełnic samobójstwo, a Olka z fochem pyta, że Norbert koniecznie musi jej poświęcać czas, czy jakieś koleżanki nie mogą z nią posiedzieć! :O :O Kamila wreszcie dopieła swego i Błażej rozstał się z Darią...na jego miejscu bym obu kazała iść w cholere... :P
-
napewno miał jeszcze na mysli Olkę i Trola
-
u mnie dzieci szły do szkoły 7. 12. też zauważyłam, że stosunki między Krysią a Pawłem się poprawiły
-
jeszcze wspominkowo - "Klan" zaczęłam oglądać w drugim roku emisji, po wakacjach chodziłam wtedy do liceum i jedna z moich koleżanek zachęciła mnie do "Klanu", wcześniej od czasu do czasu ją wypytywałam, co się tam ostatnio wydarzyło, aż ona któregoś dnia mówi: "Ciągle tylko Olka i Olka - a co u Władzia to już Cię nie interesuje!!??" :D wczoraj nie oglądałam, wybrałam "Księcia i aktoreczkę" na TVN7 :)
-
może z tym mieszkaniem to jest tak, że Ola i Norbert będą płacili Ryskom 1000 PLN a Paweł z Krystyną po cichu dokładali resztę? dziewczynka, która grała Jasia miała na imię Diana, nazwiska nie pamiętam ja miałam 17 lat, kiedy zaczął się Klan :) z tą książką "Klan" tak sobie myślę - dziwny pomysł, no bo to co pisała Maria - pewnie o jakiś dawnych losach rodziny, przed wojną itp. to mogłoby być nawet interesujące, ale kto by chciał czytać najnowszy tom - o bieżących losach jakiejś warszawskiej rodziny, tak np. jakby moja sąsiadka napisała o ostatnich 10 latach w swojej rodzinie???? i co tam np. jest napisane - że Olka z Agą przez ostatnie 10 lat to nic tylko się puszczały??? ;)
-
CBŚ = Centalne Biuro Śledcze nie mogę co prawa obejrzeć teraz tej nowej czołówki, ale ja juz od dłuższego czasu byłam za tym, żeby ja zmienić, więc pewnie mi sie spodoba - mam nadzieję, że zdołam obejrzeć dzisiejszy odcinek, bo mam dzis denystę :O Jerzy jest smieszny z tym sygnetem i zmianą nazwiska...a jakby sie tak jeszcze raz z Ela rozwiedli to co? to nie jest tak naprawdę jego rodzina tylko jego żony...
-
nie podobała mi się kiecka Ani, jak z lumpeksu a na tym zdjęciu z młodości ładnie wygląda...pierwszy raz widzę podobieństwo między nią a jej córką jak minął Sylwester? :)
-
mi się Daria też nie spodobała...ta grzywka pod garnek a ja prosto od fryzjera i już powoli trzeba się szykować i lecieć ;) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
-
dziś w nocy śnili mi sie Feli i pan Klosecki aaaaaaaaa :O poszłam z nimi do Ministerstwa Magii (byłam wczoraj w kinie na Harrym Potterze)
-
u mnie się je grzybową, z grzankami :) nie podoba mi się zachowanie Kamili wobec Bożenki - głupoty wymyśla o tym Błażeju, Bożena słusznie ją stopuje, a ta jakieś szantaże emocjonalne zaczyna stosować "no co najlepszej przyjaciółce nie pomożesz?" :O nie znoszę takiego zachowania, ale cały wątek może się okazać ciekawy
-
znów miałam ubaw z Zytki z jej slodko-kwaśnym usmieszkiem i fochem :D natomiast Krzysztof Janczar w roli dostawcy drobiu zirytował mnie mówiąc kilka razy na restaurację "gospoda", tak jakby pochodząc z Turku (tak, tak, scenarzyści: z Turku, nie z Turka) był jakimś zapyziałym wiesniakiem ;) tak na marginesie, juz drugi raz zauważyłam oglądając TV, że scenarzyści przekręcają nazwy wielkpolskich miejscowości, za pierwszym razem było to w Hotelu 52, w odcinku z Małgorzatą Foremniak, kiedy jasnowidz, który miał pomóc szukać jej syna powiedział "Czy zna Pani miejscowość Biedrusk?" No ja nie znam :O koniec dygresji :)