Lucy Fair

a mi sie wydawało, że pani Stenia mówiła lepiej niż przed wakacjami, już nie zaciągała tak bardzo, oczywiście nie tak dobrze jak przed wylewem (czy co tam ona miała) ale troche lepiej Czeska była żenująca - dorosła kobieta, a zachowuje sie jak małe dziecko, trzeba było cos tej paskudnej Ławeckiej odpyskować! szczerze mówiąc sądziłam, że Ławecka znów powie, że nie ma kluczy z jakiegoś dziwnego powodu z tą Czeski i Darka przeprowadzką to też śmiesznie - dopiero co pobrali klucze, nigdy tam nie byli, a już w weekend chcą sie przeprowadzać :D może najpierw powinni tam w ogóle pójśc i zobaczyć w jakim dom jest stanie, czego brakuje, zrobić jakiś mały remont lub chociaż sprzątanie ???

faktycznie cycki Gabrieli dały wczoraj po oczach :D

co to była za akcja z tym pragrafem, bo nie oglądałam wczoraj?

ta niania - agent wg mnie zachowala sie wczoraj bardzo nieprofesjonalnie...tzn ja nie wiem tak naprawdę, jak powienien zachowywac sie agent, ale chyba nie sięgać zaraz reką pod kurtkę, co pokazuje ze sie ma bron? ???

fajna była ta akcja z Bożenką i Karolem, może znów wprowadzą jakis wątek młodzieżowy do serialu :) Grażynka tym razem przesadziła - widzi, że mąz ma focha to zamiast go czyms ułągodzić to wyjeżdża z tym, że będzie JESZCZE dłużej przebywac u profesora????? zero instynktu samozachowawczego :O u Jerzego w biurze znów drożdżowki, jak mnie to wkurza....jak tak codziennie bedą drożdżówki jeść i dupe na krześle w biurze płaszczyć to.... :D

skoro juz zmienili muzyczkę poczatkową to w ogóle całą czołówke mogli zmienić moim zdaniem - denerwuja mnie bohaterowie mlodsi o 13 lat i 2 nieboszczyki na samym poczatku Ela troche przesadza - fajnie, ze ćwiczy, ale czy musi tym zanudzac każdego, kto się napatoczy?!?

nie znasz dnia ani godziny meeeee

przerazilam się fryzurą Renaty - taka ładna babka i takie ładne włosy i poooooszlo pod nóż :O

odliczanie hehe :P

och, to sie przeciez nazywa "klany aktorskie" ;)

Ola ma ładne nogi! :p alez była akcja z Rysiem i sledzeniem Grażynki, istny agent 007 z tego naszego Ryszarda ;) myślałam ze zwymiotuję widząc emocje Małgosi, kiedy zobaczyła Jacka w sypialni Beaty - emocjonowała się jakby co najmniej uprawiali ostry sex, oczywiście zaraz doniosła Eli i Jerzemu a na koniec oznajmiła, że "musi do łazienki" to było fatalne :O no i koniec "Klanu" :(

Ola ma ładne nogi akcje z profesorstwem sa chore, a juz jak wypalili o tych wakacjach to w ogole :O

a raz w TeleTygodniu byli podpisani tym samym nazwiskiem...dziwne...

delicje i Monday - Wednesday - Tuesday Cześki -> to było straszne !!!!!

juz rysuję :O

bliżniaki Michała są braćmi bo noszą to samo nazwisko w realu w zeszłotygodniowym TeleTygodniu był wywiad z aktorką grająca Beatę, bardzo ładne fotki miała i powiedziała, że nie wie, jak scenarzyści rozwiążą wątek Beaty i Jacka, ale jej bohaterka przestanie być taka naburmuszona widać nawet aktorce to doskwiera :)

pracowałam kiedyś w urzędzie, daaaawno temu to było, ale urzędnicy przychodzili i wychodzili jak im się podobało scena żebrania o ciasteczka była ODRAŻAJĄCA :O

podobałam mi się mina Rafalskiego, kiedy Hanna powiedziała "Pani Donata to taka zimna, mściwa kobieta" :D

z tym myciem rączek to naprawdę było zabawne wczoraj :D natomiast na amory nie mogłam patrzeć, jaos nie wyobrażam sobie Rysia w tej sytuacji ;) Feliego nie zal mi ani trochę

no to może ja wyjaśnię bo od mojej wypowiedzi się zaczęło chodziło mi o to, że imiona się powtarzają i podałam przykłady czyje, a nie o to, że troll Antek ma imię po Antku Z. z firmy Jerzego (byłoby to z grubsza bez sensu) a jak się pisze jego nazwisko przez Ż od Buga czy przez RZ od burzy to nie mam pojęcia

ja przeczytałam jakiś czas temu cykl "nad Rozlewiskiem" i byłl o wiele lepszy niz seria :)l

imiona w Klanie się powtarzają: Władek i Antek - trolle od Michała noszą imiona jak śp. dziadek Władysław i Antek Zaburzański

co prawda nie widziałam wczoraj, ale wnioskuję, że wreszcie pokazali Marylkę i Mateuszka? bo u Koziełłów tylko sie o nich mówiło, ale nigdy nie pokazywali, już się zastanawiałam, czy oni w ogóle istnieją ;) co do okropnych dzieci w polskich filmach to ona co prawda nie gra w Klanie, ale nie znoszę tej dziewuchy - Julki Wróblewskiej :O

nie brała herbaty na krechę tylko często jest tak, że jeśli w miejscu pracy jest stołówka to co się zje jest odciągane od wypłaty

szczerze mówić kiedy Kaczorek zaczęła wrzeszczeć z powodu galaretki myslałam, że poroniła :O