Lucy Fair
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lucy Fair
-
surmaczowa moim zdaniem przesadzila wczoraj a co do tej instruktorki to naprawde zbieg okolicznosci - najpierw byla w jednym klubie, jak one zmienily to byla tez w drugim, a nawet jesli to zajec jest mnostwo, nie trzeba chodzic akurat do tej instruktorki, wiec caly ten watek jest naciagany
-
Ela taka romantyczna dusza pewnie poezje chciala czytac albo cos w tym stylu ;)
-
mi sie tez wydawalo, że Zuzia jest inna, ale nie bylam pewna :) najgorsza w całym klanie jest fryzura Agnieszki, od lat nie wiadomo po co obcina sie na tego nietwarzowego grzyba :O
-
co do Beaty to po pierwsze ja znam z zycia takie przyklady gdzie para sie rozwiodla a mieszkali razem, badź zeszli sie po po rozwodzie - byla to dla faceta pewnego rodzaju nauczka, ze ma sie zaczac starac :) to ze powinna miec facetow na peczki bo jest mloda ladna to moze i prawda, ale gdzie ona ma ich pozac jak jest matak 2 dzieci i pania prezes? :)
-
bo ta anulka nie jest glucha kompletnie tylko troche
-
ciocia Stasia bedzie przynoscic obiady jak na Sadybie bedzie remont...wyobrazacie sobie starsza pania jak targa przez miasto garki z obiadem dla kilku osob? pewnie ją Jureczek lub Rysiu beda zawozić, bo tak nikt nigdy nic nie robi i wszyscy sie zawoza i odwozą :P
-
uważam, że bez sensu Michał wtajemniczyl Elę i Jerzego w niecny plan ożenku z Polą - skoro udają przed Stasią i Jeremiaszem co im szkodzi poudawać przed wszystkimi... Ela miała rację, że dla dzieci to raczej niezdrowa sytuacja ale pewnie skonczy sie tym, że bedzie wielka miłość
-
jak patrze na Smosarskiego to mnie dreszcze obrzydzenia wstrząsają, a jak go słyszę to już w ogóle :O Michał zachowuje sie jak burak (np. w stosunku do dzieci, że się nie chce nimi zajmować), wygląda jak burak, ogolnie burak :D Jasiek wydaje mi się zbyt dojrzały zachowaniem jak na swoj wiek, ale może to z powodu choroby, czasem tak bywa, że dzieci chore zachowuja sie dojrzalej od swoich rowiesnikow no to szykuje nam sie małżeństwo Michała z Poluszką, pewnie Poluszka wizę potrzebuje? :D :D :D
-
Michała chcą zeswatać z prostytutką Polą - dobre! :D nawet się zdziwiłam jak slodkopierdząca Ela postawiła się Jerzemu w tej sprawie
-
w sumie tak - w koncu ma garnitur ;)
-
romans to moze nie, to by była przesada, ale może się w nim zaduży?
-
chyba trudno mi sie bedzie przyzwyczaic, zeby codziennie usiasc o 17.35, w wakacje wpadam w zupelnie inny tryb
-
od dzisiaj matka Blazeja zyja tylko chyba nie ma praw do Blazeja, chociaz wychowuje jego mlodsze rodzenstwo byla taka akcja jak Blazej chcial isc do niej na dzien matki z kwiatem ktory pani Kaczorek wyrwala mu z doniczki, ale to w zeszlym roku bylo
-
wlosy Czesi nie sa paskudne to sa ladne gęste wlosy tylko ona nic z nimi nie potrafi robic tylko w kite nosi :O
-
nie ma szans - faceci w których gustuje Beata spedzaja wakacje pod krawatem ;)
-
mam nadzieje ze wujek wyjdzie z tego :) co do trwania procedury - moze zalezy to od oblozenia sprawami lokalnego osrodka pomocy rodzinie mysle ze postepowanie Kotulanki - czy pije czy nie - mam na mysli chronienie swojej prywatnosci i nie rozmienianie sie na drobne w gazetach typy Party, Show czy inne to bardzo dobry sposób na zycie
-
o serialu nic nie powiem bo cóż mówić jak przerwa :) myszkameister \"Ja nie wiem o czym tu gadać skoro nie ma Klanu ale o alkoholiźmie w jego kontekście jak najbardziej można! a gadacie głupoty co poniektórzy bo jak najbardziej mozna zmusić osobę do leczenia sądownie (Ustawa o przeciwadziałaniu alkoholizmowi się kłania)-dziwię się, ze ktos moze takich rzeczy nie wiedzieć\" owszem mozna zmusić sądownie, ale po pierwsze jest to tak dlugotrwala procedura ze przy dobrych wiatrach delikwent w miedzyczasie moze zapic sie na smierc na pierwsze rozprawie sąd pyta czy chory wyraza chec poprawy no wiec chory wyraza wiec sąd mu wierzy chory wychodzi z budynku sadu i daje w szyję :D nastepnie chory moze zostac odeslany do osrodka zamknietego jesli sam nie bedzie chcial zerwac z nalogiem to posiedzi tam te 2 tygodnie wyjdzie i co? zapewe da w szyję :O
-
jestem dzieckiem alkoholika - wspolczucie dziecka gowno daje taki delikwent tylko gra na emocjach wspoluzaleznionych/rodziny itd. NIC nie mozna zrobic jesli on nie chce tzn oczywiscie mozna podejmowac próby ale jesli tak jak powiedzialam sam nie chce zmienic swojego zycia to wszystko na darmo
-
1. jak sama sobie nie chce pomoc, nie chce przestac, to nikt trzeci tego za nią nie zrobi 2. ja tam nie wiem czy to ze ktos pije nie publicznie tylko w zaciszu domowym jest lepsze - swoją rodzinę krzywdzi tym napewno tak samo ogolnie smutne to...
-
ale chyba wtedy by nie zdarzyli odcinkow z calego roku wcisnac w wakacyjny grafik mnie juz slodko pierdzacy glosik Eli wkurzal wiec sobie teraz odpoczne ale wczoraj popoludniu bylo dosc łyso bez Klanu :P
-
klan zawsze konczy sie wraz z rokiem szkolnym
-
sama ostatnio powiedzialam to samo ale chyba dlatego ciagle pija te kawki i gadaja zeby bylo co w serialu pokazac, no bo nudne byloby ogladac jak gadaja przez telefon co do corki Smosarskiego to z wyglądu myslalalam ze ona jakas mlodsza jest a Aga mowi do niej "Pani" na widok Smosarskiego przechodza mnie dreszcze nie ogladalam ani w pon ani wczoraj ani dzis nie obejrze moze sie chociaz na ten piatkowy zalapie przed wakacjami, bo jak nie to ....
-
bo tak w ogole to \"normalni\" ludzie zdejmują garnitur jak przyjda do domu, natomiast Jacek, Rafalski czy Jerzy to bawią się z dziecmi/wnukami w garniturze i pod krawatem :O
-
to bylo zabawne i naturalnie zagrane Wszystkiego dobrego, Klankowa :)