Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

po_la_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez po_la_

  1. mama36- juz się poprawiam:):D ,teraz mozemysobie wyobrazac jak wygladasz, ciemne włosy,blękitne oczy, jasna karnacja,pieknie:) i fiolet rzeczywiscie w tym zestawieniu wyglada fajnie:) Moj syn ma 11 lat a i tak ciągle nie wie co,gdzie,kiedy wiec sie nie dziw 6-latkowi:) Evika- a nie wydaje ci sie ze to typowa reakcja dziecka po przebudzeniu? drazliwosc,złosc na wszystko.Mija po jakiejs godzince wiec zgadzałoby sie;) mojn tez tak mial,bez kija nie podchodz,musial się rozkręcic;) Siedzę dzielnie w pracy do 14 dzis,jutro do 19 a potem dopiero we wtorek. A co u mnie? Mamy powtorzone bad nasienia,bylismy w P, zaczynamy długo protokól ICSI (in vitro),mam zastrzyk sobie zrobic jutro, hormony.Najpierw hamuje sie przysadke,potem stymulacja,w polowie cyklu punkcja,zaplodnienie,po3- 5 dniach transfer embrionow do macicy i ok 6 maja na tescie 2 kreski;) hihi. Niestety tak prosto nie bedzie zapewne,ale szanse wieksze niz nic nie robienie. Trzymajcvie za nas kciuki i to mocno poproszę.Z posladami:) Od jutra wprowadzam sie w stan menopauzy wiec nie zdziwcie sie jak bede sie dziwnie zachowywac;) Evika- pamiętam stan psychiczny twej siostry jak nie mogla zajsc w ciaze,a tu proszę,juz jest w drugiej . Wielkie gratulacje CIOCIU:):)
  2. Czesc kochane kobitki:) Jestem żyję, mam się dobrze. Wszyscy zdrowi:) Dzięki za troskę:) Własnie czytałam was 2 godziny,tyle naklikałyscie!:D nuśka - super lazieneczka:) gratulacje tobie i mężusiowi bo razem ją przecież robiliscie:) mAAm- widziałam twoją bratanicę,na razie tylko na foto ale w domu otworze sobie jak spiewa, juz nie moge sie doczekac ,tak dziewczyny sie zachwycają:) tu mi sie nie otworzy bo net sloby na tym modemie ale w domu mam lepszy:) Bóle brzucha ,ciągnący sluz i 9 dc to jak nic owulka u ciebie sie szykuje:) działac! kochana,codziennie:) Wg mnie fioletdo jasnych mebli tak, do tego żółtego nie. Ja to inna bajka bo uwielbiam kolory ziemi i u mnie bedzie szaro, grafitowo, oliwkowo,beżowo, brązowo,biało;);) Ale ostatnio bylismy w knajoce włoskiej gdzie sciany były na jasno szaro, jedna sciana była fioletowa-śliwkowa, na niej wisiały duże foty w czarno-białym kolorze z białymi ramkami, meble białe,okna białe,podłoga brąz-szara i było Pięknie!!:) Lu- zdrowka dla taty, gratuluję optymizmu życiowego,tej młodzienczej energi,zapału, kroliczkowanie non stop,super rodzinki:)bosko normalnie:):D Evika-trzymamy kciuki za Bartusia,nawet sie nie obejrzy i bedzie po szczepieniu:):) kisa- zdrowka dla taty,ma motywację by szybko wyzdrowiec,oj wielką:) Iza- ty masz dobrze, solanki, rowerki,siłownie, full wypas,niezła laska z ciebie musi byc:) kropka-jak ząb dzis a raczej rana po nim? july- kogos pominęlam? ręka do gory!?_;)
  3. Hej:) Jestem w pracy i nieprzytomna z niewyspania, ale co tam:) Wiosna la la la la lala:):) mAAm- nareszcie:) Nadrabiaj zaległości moje droga:) Iza- chyba cię nie wystraszyłam? ;);) ale najważniejszy efekt:) cieszę sie ze juz ci lepiej:):D nuśka- wychodzcie z tego szpitala,a na biegunkę to sie za wczasu nastaw;) I u Doni i u ciebie. Oczywiscie wam nie zyczę,ale to niestety zmora oddziałów dziecięcych. Dziś siedzę i wybieram farby bo jak zaczęlysmy w sobotę z projektantką moją wybierac kolory to w weekend doszlam do wniosku ze szykuje sie ciemna smocza jama (grafitowy i ciemny beż w salonie brrr..Nie chcę tych kolorów!
  4. Hej laski:)Mam chwilę bo siedzę dzis do rana na dyzurze. U nas pogoda pod psem, jest 3 stopnie, pada od 3 dni deszcz i wieje wiatr brrrr> Z tego co czytam to nie ciekawie u prawie każdej:( .Nuśka-mam nadzieje ze juz lepiej z Donką? Kropka- paracetamol juz odstaw, w takich dawkach uszkodzisz wątrobę, lepiej własnie Ketonal albo Tramal. Tramal 50mg jak poprosisz w aptece to powinni ci sprzedac.( mam nadzieję,że nie jest ci juz potrzebny lek p/bolowy).Iza- może powinnas zdjęcie rtg zrobic tych zatok,może tam płyn sie zebrał, moze trzebaby spunktowac płyn,oczyscic te zatoki ,idz kochana do laryngologa.Evika- jak moja siostra kiedys wyjechała na miesiąc i zostawiła swą 2,5 letnią corkę to ona tak tęsknila ze po powrocie nie chciała w ogole do niej isc.Była wsciekła na mamę ze ją zostawiła. Masz szczęscie ze Bartuś cie nie pogonil za ten tydzień hihihih;);). Nie martw się:) mAAm- takiej długiej przerwy tu nie mialas od 3 lat:( Co u Ciebie? mama Lu july kikiki- Bartuś już na świecie??? czekamy:):)
  5. Witajcie kochane:) Jestem,żyję,myślę o was codziennie..Ciagle za czymś biegam.Roboty tyle ze hej. Bo nie dosc ze dyżury mam to jeszcze cały dom na glowie i drugi w budowie a raczej wykonczeniówka która nas wykancza. I psychicznie i finansowo;) Całoscią jako tako zajmuje sie na szczescie mój m ale całe urządzanie,wybieranie nalezy do mnie a to nie jest łatwe:) Wymyślilam sobie pewien wzor kominka,opowiedziałam facetowi od kominków i zrobił mi projekt który ni w ząb nie oddaje tego o czym myślalam...I tak co chwile cos,wrrr. Ale co to za problemy..zadne;) A cos o upragnionym zajsciu w ciązę.. Moj m pojechał w sobote do Poznania na badanie nasienia (zuch chłop z niego,jestem z niego dumna:). Okazalo sie ze plemnikow jest bardzo dużo ale nie mają ruchu postępowego:( Ruszają sie w miejscu. To praktycznie wg gina wyklucza inseminacje. Za 2 tyg jedziemy razem,badanie jeszcze raz zrobimy, jesli wynik bedzie podobny czeka nas in vitro w kwietniu ,po następnym cyklu. Jutro idę na badania hormonów.Ostatnie robilam 2 lata temu. Nie mam sily wszystkim odpisywac,wybaczcie.Caluję wszystkie Dobranoc:)
  6. kropka- co u małego? napisz troszkę. nuska-a jak twoj chlopaczek?
  7. Dziewczyny,wlałyście nadziei w me zbolale,matczyne serce:) Może nie będzie tak zle. Wiecie, moj problem polega na tym ze wszystkim sie strasznie przejmuję, nie potrafie zaufac swemu dziecku i często zastanawiam sie czy ja kocham go bardziej jak jest grzeczny,ma dobre oceny i nie sprawia klopotow. Bo przeciez matka kocha bezwarunkowo..A ja jak mu nie idzie,ma kłopoty jestem na niego zła. Staram sie tego nie pokazywac po sobie jak jestem wsciekla, zagryzam zęby i probuje go motywowac ale przeciez dzieci czują... Czasem myslę ze on mnie sprawdza, czy jak bedzie niedobry czy dalej bedziemy go kochac:( Dzięki Eviko:) Aneta- dziękuję,wiesz,usmiejesz sie bo ja się usmiechnęłam jak przeczytalam posta twojego;) - ja te książki mam i je przeczytalam:) Masz rację,są super ,często sie do nich stosuję, najbardziej chyba podoba mi sie kwestia akceptacji ,potwierdzenia uczuc dziecka. Kiedy jest smutny,lub zły mówię mu ' widzę ze jest ci przykro" albo "ta sytuacja musiała byc dla ciebie bardzo trudna" itd..Wiesz- młody nawet jak jest zły czy smutny po takich moich tekstach zmienia sie dramatycznie;) zaczyna rozmaiac, rozchmurza sie.Docenia ze ktos zauważył i rozumie co on czuje:)Rewelka,kazdy rodzic powinien przeczytac te książki:) Ech,tęsknie za tym swoim łobuskiem;) Dzwonilam dzis do wychowawcy. Bartek publicznie przeprosil kolezankę i obiecał poprawę.Tego się trzymajmy;) no nie?? Jutro zmieniam pokoik na dwojeczke i bedę czekac na swego rycerza:) spedzimy miły wieczorek i milusią sobotę a dziecię pobędzie troszkę z dziadkami ktorzy ostatnio mają dla niego bardzo mało czasu bo zajmują sie mlodszymi wnuczkami -6 mies i 20 mies;) Lu- na fotce 1 to ty?:)
  8. Chorujących wzywam do jak najszybszego powrotu do zdrowia:)! I to natychmiast:) Mam przerwę do 16 20 i myslę by przejsc sie gdzies i teraz załuje ze nie wzielam aparatu:( Evika-dzięki za adresik, byłam,widzialam, podziwiałam,fotki piękne:) gratuluję,będę często zaglądac i liczę na większą kolekcję zdjęć:) Moje dziecie odwala numery w szkole.Nie slucha nauczycieli,nie chce sie uczyc, dokucza jednej dziewczynce (dzis ją przeprosił) :( Załamka. Nie wiem juz co mam robic,na kazdym kroku musze go kontrolowac. Nie rozumiem, poswięcamy mu duzo czasu,jestem często w domu od rana do wieczora,tata rzadziej ale jest codziennie po parę godzin, wychowujemy go spokojnie,cierpliwie,łagodnie. Nie pijemy,nie bijemy a on taki paskudny czasem w tej szkole ,.Generalnie jest grzeczny ale jak załapie zły okres to jedzie po bandzie.. Co robic? Jest złosliwy i strzela fochy jak odetnę mu dostęp do kompa.Moze w ogole mu zabrac kompa by sie uspokoił i wyciszył? Macie tak mamy starszych chlopakow??
  9. Evika:) - aniaka8@tlen.pl kawka pyszna:) Lecę,wpadnę w czasie przerwy:)
  10. Dzień dobry:) kawkę stawiam:) Kropeczko- nie martw się,będzie wszystko dobrze. Z takimi wymiotami to pewnie rotawirus.Dobrze ze go położyli,bo nawodnią go dożylnie,leki dostanie i będzie dobrze.Dzis juz pewnie bedzie chciał do domu;) Pisz co i jak. Ja idę sie kapac,potem na sniadanko i na 9 mam sesje,miłego dnia:)
  11. Witam i ja:) Smutno mi ze nie było mnie troszkę..Brakuje mi czasu,zalatana jestem okropnie.Wybaczycie? Cieszę sie jednak ze tu taki ruch i tak zywo się zrobiło:D Tak się zastanawiałam ostatnio, ten topik w tym roku juz będzie mial 3 lata i rzadko się chyba zdarza by osoby-kobitki-nie widząc sie ani razu tak długo ze sobą byly. Bo Wy laski-mAAm, Evika, Iza, Kisa,Nuśka ,Magdalena, Kropka,Yuly potem Aneta (i sorki jesli ktorąś pominęłam) to sól tego topiku, jestescie tu juz bardzo długo ,nie wyobrazam sobie by ktorejs mogłoby tu nie być:) i mam nadzieję,ze Mama i Lu równie długo z nami wytrzymacie::) mAAm- super ze robota ruszyla:) i w dodatku robisz to co kochasz:) Zazdroszczę ci zmysłu artystycznego,szczerze:) Trzymam kciukasy z posladami by sprawa @ szybko sie rozwiązała. nuska- gratuluję postępow z lazienką i pomyslu na plac zabaw dla dzieciaków.Będzie super wyglądac:) Co do kotów w domu,jesli widzisz ze dzieci kaszlą i reagują na tego kota to bezwzględnie kota z domu wyprowadz,nie zważając na protesty babci. Niech sobie mowi i mysli co chce ale jesli dzieci mają alergię na kota to nie moze byc kota w domu i juz,a babcia powinna to zrozumiec.To moje zdanie i nie tylko moje. Evika-czy moglabys mi na meila przeslac adres twego bloga? Chcialabym popatrzec na te cudenka:) magdalena- widziałam fotki malutkiej:) słodka jest. Cała parka jest slodka:) A ten łobuz-no comments:( masz rację, odbierajcie go sami..bedzie bezpieczniej Kropka twoje chłopaki kropka w kropkę:) hihihih Lu- odważna jestes i przebojowa:) Okolicę masz sliczna.Norwegia piękny kraj:) Powodzenia w nowej pracy:):D Będzie dobrze,zawsze mozna się zwolnic jak będzie nie tak, jak zrobila Evika:))podobało mi sie-to bezrobocie z dnia na dzien;) hihihi, ) świat sie nie zawali:) mama36- ja używam od 6 lat zmywarkę Aristona, jest prosta,ma kilka programow z czego ja korzystam tylko z dwoch, teraz są nowsze modele ale ta firma mi sie sprawdziła,nigdy sie nie zepsula,jest nie do zdarcia:) polecam tą firme.Mam tez płytę elektr i piekarnik tej firmy i wszystko działa od 6 lat bez zarzutu. Ludzie tez chwalą sobie Elektroluxa i Simensa:) Teraz trochę co u nas. Mieszkanie prawie sprzedane,podpisana umowa przedwstępna:) mamy czas do konca czerwca by zwolnic lokum, musimy zdążyc z domem;) Cienko to widzę bo roboty jeszcze full. Ale najwyzej na niewykonczone sie wprowadzimy. Dzis po południu przyjechałam do karpacza na konferencje w swojej dzialce. Okolica piękna, jestem w hotelu spa i co z tego jak jestem tu , czuję sie samotna jak palec:( Chłopaki zostali w domu a ja juz mam wyrzuty ze ich zostawiłam i juz za nimi tęsknię:) Ten duży przyjedzie do mnie w piątek,spędzimy mily weekendzik razem:) Młody będzie z dziadkami. Moze by poprawic sobie humor wezmę jakis zabieg na gębę odmładzajacy;) Buziaki dla wszystkich Pozdrowionka z Karkonoszy:)
  12. kropka- do najlepszych to mi jeszcze wiele brakuje niestety..;) mama36- jak juz to ja powinnam sie wstydzic, fachowiec i nazwy przekręca;) tych lekow jest tysiące i nie sposob wszystkiego zapamiętac.Ci co piszą często mają swoj zestaw ktory wypisują non stop ,ja piszę rzadko i często korzystam z farmindeksu gdzie mam nazwy i dawki:) Do rodzinnego to ja nie pojdę,jeszcze bardziej się rozchoruję tam;) W gardle mam trochę czerwono,nic poza tym, żadnej ropy,nie kaszlę,nie mam gorączki, boli dzis ciut mniej, bede życ:)
  13. Hej:) Iza- gorąca malinowa herbatka z wielką lychą miodu,pod kolderkę i postawi cię to na nogi:) Leć do domu. Ja dzis w pracy od 7. lu- do tych zdjec niestety trzeba sie zalogowac,sprobuję pozniej ,ciekawa jestem tych widoków:)Moj brat przez kilka lat mieszkal i pracował w Norwegii,byl ok 100 km od Oslo, ja tam u niego niestety nie byłam. Generalnie dobrze mu sie tam żyło pod względem materialny,wynajmował mieszkanie w domku, zarabiał niezle,na wakacje latał. Ale samotny się tam czuł,dziewczyny nie mogł sobie znalezc bo Norwezki na obcokrajowców nawet nie patrzą.Wrocił do Polski 2 lata temu i mowi ze za nic w swiecie nie chciałby Polski opuszczac. Tam wstawał rano,szedł do pracy, wracał o 16 do domu,niczym nie musiał sie martwic.Tu probuje rozkręcic interes w budowlance, pracuje ciężko,nawet w niedziele, dosłownie walka o przetrwanie,ale jest u siebie,wsrod swoich, wsrod ludzi i woli to niz wygoda i samotnosc tam.Pewnie inaczej byłoby gdyby miał tam rodzinę,zakładam ze wtedy osiedliłby się tam na stałe. Kawkę serwuję:) Wstawać!
  14. Lu- no to teraz sie dowiadujemy ze wy na wysepce mieszkacie:) No to się na koncu swiata zakamufowaliscie:D Ja jestem specjalistą medycyny ratunkowej i pracuję w karetce S.Z dziewczynami na topiku jestem juz prawie 3 lata:) Znamy się jak łyse konie:);)
  15. ale nasz topik nabrał nowej świeżosci dzięki naszym nowym mamuśkom:);) kropka- dobrze zrobiłas z tą szkołą. My swego synka zostawilismy w przedszolu w zerówce i potem jak poszedł do 1 kl nie umiał pisac i czytac,bo go w 0 nie nauczyli a my nie mielismy czasu by z nim tyle siedziec. W ogole klasa była podzielona,polowa ,ta ktora była w szkolnej 0 umiała czytac juz i pisac i połowa nie umiała. Moj szybko nadrobił ale bardzo sie stresował ze nie umie a inne dzieci tak. Poza tym pamiętam 1 dzien w 1 kl,gdzie moje dziecię siadło w 1 ławce przodem do wszystkich dzieci a tyłem do tablicy i za chiny nie chciał inaczej, nigdy wczesniej tak nie siedział;) To chore ze system wymusza takie podziały ,dzieci na tym tracą. Dobrze zrobiłas,on się przyzwyczai,potem będzie mu dużo łatwiej. Recepty wypisuję sobie sama.:) I swojej rodzinie tez mogę. Na szczęscie rzadko to robię bo nie muszę- odpukac;) Na codzien pracuję w takiej działce ze recept nie wypisujemy.Odsyłamy do rodzinnych;) Lu- specyficzny klimat macie,łagodny pewnie dlatego ze od morza ciepło macie;) Jednak wolę naszą wiosnę i lato:)
  16. Boziu..nie mogę sie zwlec.. mama36 -dzieki,ze mnie poprawiłas,cos mi nazwa nie grała ale nie chciało mi sie wstac i sprawdzic .A tu proszę,trzymasz ręke na pulsie:) O tych jego działaniach ubocznych nic nie wiem. Ja ten lek odkryłam niedawno,bo ze 2 tyg temu,przepisał nam go laryngolog kiedy moj R miał paskudne zapalenie gardła. Sprawdzę to i na pewno bedę uważać.Dzięki:)
  17. Czesc kochane:) Leżę w łóżku,gardło mnie boli,mam tam chyba gwożdzie;)W nocy brałam Namisil ,teraz troche lepiej ,jutro chyba antybiotyk wezmę bo to juz 3-4 dni mnie boli i coraz bardziej. mAAm- jak samopoczucie dzis? moze jakies mdłosci cy cuś,nic nam nie piszesz;( Ja tez mam nadzieję ze twoja @ przez 9 miesiecy cie nie nawiedzi:D Jutro masz wizytę? Dobrze ze sprawy notarialne pozałatwialiscie i znów jestes z nami:) Synuś zadowolony z ferii? mama36- historia twojej siostry napawa optymizmem:) 8 lat staran,można zwariowac. Ale czekanie zostało im wynagrodzone a to najwazniejsze:) Lu- młodziutka jestes:) i odważna z ciebie babka:):) Zazdroszczę pięknych widoków, tez bym tak chciała:)Ja o swoim wieku nawet nie wspominam bo staroc ze mnie. Choc na szczescie nie wyglądam.Nie palę, dbam o siebie, jestem piękna,zgrabna i powabna :D Kuruj się kuruj:)Córcię masz super:) Dziewczyny-fajnie ze kuchnia wam sie podoba.Choc nawet gdyby była paskudna to byscie mi nie powiedziały by nie robic mi przykrosci no nie;) ;) Mam nadzieje ze dobrze wyjdzie. mAAm- moze z praktycznego punktu widzenia dobrze byłoby przeniesc zlew i płytę ale ja juz tak zostawię,podłączenia są wyprowadzone,mi sie podoba wiec niech zostanie jak jest.:) A iskry widziałas??;) Dzis królikowania ciag dalszy:) Iza- no no, mówisz spróbowałas z ranca za namową Lu;) Kurcze chyba tez sie skusze by przypomniec sobie stare dobre czasy i mile pobudki:) Faktem jest ze facet rano bardziej aktywny jest i na bacznosc jak tylko się przeciągnie i oczy otworzy;) Cos mi sie wydaje ze Lu nas tu odmłodzi i wyedukuje;) Nuśka- jak tam twoj pracus? zdrowy? Ile u was dzis na termometrze? u nas rano -18 ! kropka z sysyemem trojkąta,moze rzeczywiscie zabrzmiało to dwuznacznie ale ja wiedziałam o co chodzi;) Siedzę z ta kuchnią juz trochę.. Inne trojkąciki na razie nie wchodzą u nas w grę,ale w przyszłosci ? nie mowię nie;)..... żartuję;) Muszę sie zwlec z wyra,wejsc pod prysznic,zjesc sniadanie, isc na zakupy,pomyslec o jakims obiedzie...Nie chce mi sie.. Co do tej wizyty wczorajszej jeszcze. On uwaza ze leczenie ma byc takie bym była w ciągu 6 mies w ciązy i do tego dażymy a jak wyjdzie,nie wiadomo. My sie nie nastawiamy, zyjemy normalnie,jak dotad. Będzie co ma byc.
  18. Witam:) Wiem ze czekacie na wiesci ..;) Dotarlismy do domu wreszcie. Jestem padnięta na maksa.W ogóle to doktor sie prawie godzinę spoznił bo w szpitalu musiał dłuzej zostac.. Generalnie wizyta udana.Gadalismy długo i rzeczowo. Powiedział mi ze w ciągu 6 miesiecy powinnam byc w ciązy hehe;) Przeanalizował nasze wyniki, wysłuchał całej historii leczenia. w 3-4 dniu nastepnego cyklu mam zrobic badania-napisał mi jakie, z wynikami mam do niego dzwonic, dostanę gonadotropiny potem pregnyl na pęknięcie pęcherzyka i inseminacja. W planie 2-3 proby a jak to nie wypali -in vitro. W międzyczasie moj R ma pojechac na badanie nasienia bo dr chce by zrobił je jego biolog/Te nasze bad nasienia z zg wydają mu sie niedorzeczne.Aczkolwiek podobno nie sa złe. To tyle.. Zaczynamy wiec od nowa. Krytykował postepowanie dotychczasowe, stwierdził ze duphaston był bez sensu ,clo tez było bez sensu...:( Najgorzej ze to kilka godzin na wizyte w Poznaniu trzeba miec.Mam nadzieje ze uda nam sie to wszystko poskładac czasowo,by jednoczesnie nie kolidowało z naszą pracą.Przeciez musimy jeszcze na to zarobic.Inseminacja jakies 1000 zł,in vitro 12-14 000:( Masakra jakas. I 25% szans.. mAAm- kochana,ja trzymam poslady ze hej:):) to musi byc to! Dziewczyny- dziękuję wszystkim za trzymanie posladów dzis za nas.Jestescie kochane.:) Teraz musze sie kimnać,wykonczył mnie ten dzien. A stary zapowiedział ze jak mam 11 dc to przez najblizsze kilka dni bedziemy sie bzykac jak kroliki.;) Musze sie wiec przygotowac:D
  19. jestesmy po spotkaniu z rzeczoznawcą,szkoda będzie całkowita prawdopodobnie,czekamy na decyzję. ljuhaimka- norwegia? szwecja? tak mi sie jakos po nazwie nika kojarzy;) Co do tej kuchni jeszcze, jest jak jest, nuska- te poleczki to na kwiata czy jakąs ozdobę, nie bede tam często sięgac wiec bedzie ok:) szafki górne..one nie mają skosu,tak moze złudzenie.poza tym ja na górze nie zamierzałam stawiac, wszystko bedzie w szafkach, jest ich dosc:) Kropeczka-moj maz nie jest wcale dwie lewe;) on mi wszystko co trzeba w domu zawsze naprawi,ma skrzynie z narzędziami i działa kiedy tylko dam mu znaka;) Ja idę spac.Jestem nieprzytomna.papapa
  20. nuśka-a widzisz,jednak przez psa bylo... górne szafki nie są na ukos;) są jak najbardziej proste:) i będzie w nich szkło jakies stało ,herbaty i inne rzeczy.Obok lodówki są drzwi do spizarki a obok piekarnika jest wnęka na ekspres do kawy. Generalnie to chyba ostateczna wersja bo juz nie mam sily z tą kuchnią...
  21. july-a byłas u lekarza? moze powinnas brak antybiotyk? ja dałam mlodemu herbatlke malinową z 2 lychami miodu,Ibuprom,wsadziłam go pod koc i juz mi zaczyna marudzic...ech,do kompa chce sie zalogowac.Powiedziałam nie i basta.;)
  22. mAAm- gdzie ty?? jak sie czujesz? jak sprawy notarialne?? ljuahajmka- urokliwy macie dom:) osobiscie lubię bardziej nowoczesne klimaty. Każdy urządza dom według swojego gustu,robi jak mu sie podoba.Najwazniejsze by się dobrze z swoim domu czuc,reszta,co inni myslą sie nie liczy. Ty dodatkowo masz powod do dumy- zaradnego męża:) gratulacje. Ja wam pokażę projekt naszej kuchni;) jest na fotkach obok nika pola i stronkę wstecz. Nie jest doskonała ta kuchnia, zastanawiam sie jeszcze ,cięzko mi sie zdecydowac.. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?142331-Projekt-kuchni-wizualizacje/page144
  23. Iza-dziękuję za obszerne wyjasnienie:) jestes cudna:) Czyli mogę wziać paragony z całego tygodnia i zaniesc do korporacji z której zamawiam taxi i oni powinni wydac mi fakture , tylko zebym zmiesciał sie w tygodniu..prawda? Ljuhajmka -piękna kuchnia, taka ciepła i klimatyczna:) gratulacje dla meżusia:) Iza- własnie, chyba go zostawię,bo mi sie w szkole jeszcze rozlozy.. july- u nas rano było -15, dzieciaczki tak małe rzeczywiscie mogą to zle znosic. kiki- umiesz liczyc,licz na siebie a rodzinką w ogóle sie nie przejmuj.Bedzie ci łatwiej.Najważniejsza jestes ty,dzidzia i twoja najbliższa rodzinka, resztę miej w 4 literkach;);) Trzymajcie jutro za nas kciuki,o 11 mamy wizytę w Artmedzie:)
  24. Moj misiu blady jakis, narzeka na bol głowy,brzucha, nie ma gorączki.Nie kaszle. Ma na 10 35 i sie zastanawiam czy go wysyłac do szkoły..
×