po_la_

Ja musiałam wyskoczyc po chrzesnice do szkoły:)Czesto ją w srody odbieram bo ona ma na 16 tance tu obok nas wiec sobie na 16 idzie.A teraz pomaga młodemu lekcje robic wiec mam luzik:);)

oj,mAAm- niebezpieczna jestes;) A może to twoj Cię dusił hihihi i mu oddałas:D

Nic dziwnego,że ty zasypiasz teraz po nocy takich snów

Rzeczywiscie durnowaty sen:O

Evika-Nie mysl o złych stronach porodu,mysl tylko o tych dobrych,tylko pozytywnie się nastawiaj ,odganiaj złe mysli a zobaczysz ze bedzie ci dużo łatwiej a sam poród dzięki twemu pozytywnemu mysleniu przebignie szybko i gładko:) Będziesz z mężem, zobaczysz swego dzidziusia, będziesz mogła przytulic go do piersi- no same cudownosci!!nie ma sie czym stresowac:)

Witaj mAAm:D. No , synus zasłużył na lody i wolne:) Masz w domu bohatera:)POgratuluj mu od nas:) Evika-nie czytaj na forach o porodach,bo rzeczywiscie spanikujesz,laski piszą niestworzone historie,wyolbrzymiają wszystko by zrobic wrazenie,nie ma c czytac tych pierdół:(

Eviko- daj Boże,żeby było jak mowisz,ale same wiemy,że to nie jest takie proste. ..Mi tez sie chce spac, taka jestem senna ze oczy mi sie same zamykają,no ale nie było czasu spac, trzeba było działac i stwierdzilismy rano,że cały blok chyba odsypia tę naszą noc,bo tak jakos cicho jest;);):)

Iza-fajnie,że miłe sny miałas:) bo ostatnio nas tu koszmary nękały przeciez brrr, ale miły wieczorek to i miłe sny:) no i wiosna przecież idzie:D aled- nie zazdroszczę Ci tego czekania, no i dalej trzymam kciuki by @ nie przyszła,głowa do gory:):)

Witajcie dziewczyny:) My dopiero wstalismy;) Ja dzis mam wolne,a moj chłopaś ma na 14 do gabinetu:) I powiem wam..,nie tracilismy czasu, możecie byc spokojne:D

aled:) to synek mAAm szedł do stomatołka:) ale niczym sie nie przejmuj,ja na początku też myliłam dzieczyny:D a co do testu to też mi :(:( głowa do gory,bedzie ok:)

wiesiołek najlepiej brac od 1 dc do owulacji, tak pisała Evika:),po owulce odstawic,ja poszukam więcej informacji o dawkowaniu. Na razie,tez pożniej bede,ide szorowac łazienkę

mAAm- no to się nacierpiałaś, ale powiem Ci że jeszcze nie miałam takiego przypadku..Też bym pewnie pomyślała na początku o zawale serca albo co gorsze o rozwarstwieniu aorty, przy takich bolach klatki p. u młodej osoby-ale im stracha w tym szpitalu musiałas napędzic...ho ho

mAAm-wszystko jasne, zrezygowałas ze smażenia, gotujesz na parze, straciłas 4 kg, w twojej tkance tłuszczowej to istna rewolucja,stąd zmiana w cyklu. Kiedy organizmprzyzwyczai się do nowego metabolimu to wszystko się ureguluje, tylko trzymaj się tego konsekwentnie i kup sobie wiesiołek;),ale piszesz z jesz duzo ryb to omega6 dostarczasz:)

no to sie miałas tym kręgosłupem:( dobrze,że to tylko kręgołup i wszystko się dobrze skończyło..

mAAM- taka radykalna zmiana diety jak nabardziej mozebyc przyczyną zmiany w cyklu

Ja wiesiołek łykam tez od niedawna i powiem wam,że działa fajnie.Evika miała rację z cerą,jest gładsza a tam na dole to nomalnie powódz prawie;):O i w życiu takich nitek u siebie nie widziałam(od wczoraj już płodny), serio wam mowię:) tylko żeby to sie jeszcze na fasolkę przełożyło,to byłoby już zupełnie ekstra:)

aled-puki @@ nie ma to jest nadzieja że ne będzie:) i tak trzymaj:)!!

Trzymam kciuki za synka,by szybko i bezbolesnie było ;)

A ja własnie wrociłam,czekam na syncia i do sprzątania się biorę:) mAAm- może powinnas mierzyc sobie temp., wtedy przynajmniej bedziesz wiedziec mniej więcej co się dzieje i kiedy owulka. A duphaston,czemu nie? Musisz z ginem pogadac.Stosuje się go raczej przy krotkich cyklach na wydłużenie fazy lutealnej. A jaki miałas progesteron 7-8 dni po owulacji?Pamiętasz?

Dziewczyny,nie uwierzycie..wieszam sobie pranie i tak jakos nie czuję by pchniało jak zawsze....hmmm wiecie..nie wsypałam ani proszku,ani płynu nie nalałam;) Pierze się jeszcze raz;) Normalnie rozkojarzona przez was jestem kochane Muszę leciec,moja siostra zadzwoniła że nie ma prądu i nie może otwrzyc garażu i wyciągnąć wozu, a o 13 corcie odbiera ze szkoły, więc ja muszę po nią jechac i zawiezc do domu a to 12 km za miasto.buziaki:)

mAAm- jesli rzeczywiscie byłyby takie nieregularne cykle to warto pojsc do gina

mAAm głowa do góry:) jesli @ przyjdzie, (a zaklinam by nie przyszła, ) to dalej będziemy się starac i dalej lamentowac;),wazne by razem:) w kupie siła:)aż do skutku:) a potem gdy już wszystkie będziemy miały swe wymarzone bobaski to się gdzies spotkamy i będziemy się cieszyc:):):)

Evika-srodeczek to jeszcze nie jest,ale ja mam kotkie cykle 27-28dni, chcąc nie chcąc zauwazyłam ze sluz mi sie juz zmienia, pobolewa w rzucie prawego jajnika ,więc lada moment,lada chwilka:)dzis 10dc:)

Evika- żona brata mojego m ;) jest w 6 mies,bylismy u nich w ten weekend i ona tez kupuje sobie juz powoli rozne rzeczy dla dzidzi i się z tego cieszy;) Pokazywała spioszki,kaftaniki, czapeczki, kocyk,rożek, smoczki i rozne inne rzeczy:) Tylko,że ona ma trochę inne podejscie do macierzynstwa, cieszy sie z dzidzi ale z drugiej str nie chce byc juz więcej w ciąży( bo bolą ją plecy) a po porodzie chce zaraz niankę wziac by isc do pracy,karmienia max 3 mies,nie chce w ogole macierzynskiego, na wakacje bez dziecka ,no i nie moze sie doczekac by palic fajki:( Mam nadzieję,że jej to minie i po porodzie zmieni kobita swe poglądy brrr:O

Czesc ranne ptaszki:) Evika- wrocił pozno z siatki a ja zasnęłam:( byłam tak padnięta po pracy,bo wstawałam 6 15 że nie wiem kiedy zasnęłam:(Mielismy razem film obejrzec...:( No coz trzeba bedzie to dzis nadrobić;) Hmmm,ciepłe tosciki z dzemem i kawka no pychotka! mniam,polecam dziewczynki jak któras lubi słodkości:) Aled- zaklinamy @@ by do ciebie nie przylazła!!! a kysz kysz kysz kysz!!!!!!